magangs 02.08.2007 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 Pytanie do osób, które w przeszłości potraktowaly swoją dzialkę roundupem lub czymś podobnym. Jak wam tam teraz rosną kwiatki, drzewka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lili Lili 02.08.2007 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 Wszystko rośnie jak trzeba. Roundup nie zatruwa ziemi, wnika do roślin przez powierzchnię zieloną. Generalnie służy temu, żeby szybko pozbyć się nipożądanej zawartości, ale po zastosowaniu trzeba szybko zagospodarować wyczyszczone miejsce. Bo jak nie posiejesz trawki to chwasty szybko wrócą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laspalmas 02.08.2007 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 Nie ma żadnych problemów. Roundup jest wchłaniany wyłącznie przez zielone części rośli. Jego rozpad jest stosunkowo szybki i po orce czy innym spulchnieniu i przemieszaniu ziemi nie ma problemów żeby uprawiać inne rośliny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Metal 02.08.2007 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 Wszystko rośnie jak trzeba. Roundup nie zatruwa ziemi, wnika do roślin przez powierzchnię zieloną. Generalnie służy temu, żeby szybko pozbyć się nipożądanej zawartości, ale po zastosowaniu trzeba szybko zagospodarować wyczyszczone miejsce. Bo jak nie posiejesz trawki to chwasty szybko wrócą. Prawda - Roundup nie zatruwa gleby, działa tylko gdy dostanie się na zielone części roślin - to taka broń biologiczna, a nie chemiczna. (Mój ojciec był kiedyś głównym specjalistą ds ochrony roślin w firmie rolniczej.) magangs: Co do "czymś podobnym", to trzeba wiedzieć jak to coś "podobnego" działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magangs 02.08.2007 11:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 magangs: Co do "czymś podobnym", to trzeba wiedzieć jak to coś "podobnego" działa. No chyba nie ma już potrzeby kombinować z "czymś podobnym". Roundup wydaje się dokładnie tym, czego potrzebuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Metal 02.08.2007 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 No chyba nie ma już potrzeby kombinować z "czymś podobnym". Roundup wydaje się dokładnie tym, czego potrzebuję. No to "na zdrowie", znaczy tfuu "co jo godom, co jo godom", na po(c )hybel Twoim chwastom. Toasty mi się pomyliły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mapatut 02.08.2007 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 No chyba nie ma już potrzeby kombinować z "czymś podobnym". Roundup wydaje się dokładnie tym, czego potrzebuję. No to "na zdrowie", znaczy tfuu "co jo godom, co jo godom", na po(c )hybel Twoim chwastom. Toasty mi się pomyliły. To moze polecicie coś na skrzyp, coś co nie zatruje ziemi, noi trawa i inne krzewy będą chciały potem roznąć. Potraktowalem roundupem działeczke i wszystko pieknie zeżarło oprócz skrzypu (czego się zresztą spodziewałem po opiniach ludzi). Tego skrzypu nawyłaziło mam wrażenie jeszcze więcej niż było. Co można z tym zrobić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lili Lili 02.08.2007 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 Co można z tym zrobić ? Zerwać, ususzyć, pić na mocne włosy i paznokcie Jak się nie da zwalczyć to trzeba polubić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrzejS 02.08.2007 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 Wszystko rośnie jak trzeba. Roundup nie zatruwa ziemi, wnika do roślin przez powierzchnię zieloną. Generalnie służy temu, żeby szybko pozbyć się nipożądanej zawartości, ale po zastosowaniu trzeba szybko zagospodarować wyczyszczone miejsce. Bo jak nie posiejesz trawki to chwasty szybko wrócą. Prawda - Roundup nie zatruwa gleby, działa tylko gdy dostanie się na zielone części roślin - to taka broń biologiczna, a nie chemiczna. (Mój ojciec był kiedyś głównym specjalistą ds ochrony roślin w firmie rolniczej.) magangs: Co do "czymś podobnym", to trzeba wiedzieć jak to coś "podobnego" działa. "Kiedyś" to gdzieś przeczytałem: „Stosowany na całym świecie i promowany w ochronie roślin zmodyfikowanych genetycznie (GMO) herbicyd Roundup, do niedawna uznawany za mało szkodliwy, okazał się groźny dla rozwoju łożyska kobiecego i potencjalnie niszczący układ endokrynologiczny człowieka. W Stanach Zjednoczonych stwierdzono, że Roundup w stężeniach dużo niższych od stosowanych w rolnictwie blokował rozwój łożyska kobiecego i wywoływał poronienia i przedwczesne urodzenia płodu o małej masie. Co gorsza w stężeniach nietoksycznych Roundup wpływa na aktywność aromatazy, enzymu regulującego miejscową produkcję estrogenów, co może zaburzać rozwój zdrowego gruczołu piersiowego i skutkować powstaniem raka sutka. Roundup jest trwały pod ziemią i w wodach, jest bardzo śmiercionośny dla płazów i ma dużo szersze oddziaływanie niż przypuszczano. W Polsce Roundup jest powszechnie stosowany do zwalczania perzu a nielegalnie także do opryskiwania rzepaku w celu przyspieszenia jego dojrzewania, co zwiększa jego wnikanie do łańcucha żywnościowego.” Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lili Lili 02.08.2007 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 może zaburzać rozwój zdrowego gruczołu piersiowego i skutkować powstaniem raka sutka. Antyperspiranty też Przecież nikt tym nie leje regularnie co tydzień. Raz w życiu przed założeniem trawnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magangs 02.08.2007 19:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 Czy do roundupu używa się typowego spryskiwacza to roślin? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek77 02.08.2007 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 Odpowiednio wysoka dawka roundupu tak 10l/ha(0,5l roundupu na 10l wody.) powinna sobie ze skrzypem poradzić a jeśli nie to Casoron 6,75 GR.Jest dużo zamienników Roundupu. Klinik 360 SL, Rodeo 360 SL, Glifogan 360 SL. Wszystkie działają tak jak rondup tylko są od niego tańsze.Pozdrawaim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grazia-Ol 02.08.2007 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 Piotrek77 Bardzo profesjonalna porada. Skrzyp porastający ścieżki potraktowałam trzykrotną dawką, potem powtórzyłam nowowschodzące roślinki i zadziałalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom17 03.08.2007 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 Nie chciałbym wyjśc na ekologicznego ekstremistę :evil:/ ale toszkę martwi mnie spokój z jakim potraktowaliscie post AndrzejaS. Może jednak warto zdać sobie pytanie czy aby osiągnąć efekt estetyczny jakim jest równiutki, monokulturowy, wyczesany trawniczek (jego uroda to rzecz gustu) uzasadnione jest stosowanie zabójczych (jak widać nie tylko dla tych strasznie brzydkich, okropnych, w ogóle fuj roślin) środków chemicznych. Z doświadzczenia wiem, że po wyrównaniu terenu i zasianiu trawy wystarczy regularne koszenie i troszkę pielenia, a trawnik będzie ok. Roundup jest środkiem ochrony roślin, którego używać należy zgodnie z przepisami dotyczacymi chociażby czasu stosowania tak żeby chronić min. owady zapylające, a nie środkiem do pelęgnacji terenów zielonych bezpiecznym niczym okład z cebuli na użądlenia. Warto pomyśleć o tych sprawach zanim 100% rodzących się dzieci będzie miało różnego rodzaju alergie itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 03.08.2007 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 Tom a u mnie roundapu nie będzie bo mam śliczne jaszczurki na działce i dalej chce je mieć.. przeorzę, zasieję a jak wejdzie z chwastami to trudno będę z nimi inaczej walczyła... w ostateczności trawnik idealny nie będzie zresztą .... działka pod lasem to idealny trawnik nie będzie pasował... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom17 06.08.2007 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2007 Tom a u mnie roundapu nie będzie bo mam śliczne jaszczurki na działce i dalej chce je mieć.. przeorzę, zasieję a jak wejdzie z chwastami to trudno będę z nimi inaczej walczyła... w ostateczności trawnik idealny nie będzie zresztą .... działka pod lasem to idealny trawnik nie będzie pasował... Sylwuś, ziomalko droga trzymam kciuki za Twoje jaszczury, a co do wyczesanych trawników to najlepiej prezentuja się na folderach rekalmowych producentów kosiarek Pozdrawiam Wszystkich ...uczestników plebiscytu Ekotrendy2007! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZaKontyK 07.08.2007 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 A jeśli ktoś ma już posprzątane (bez chemii, pługiem i grabiami) i chciałby we wrześniu rozsiać trawnik na ziemii klasy IV, obojętnej do lekko kwaśnej, na sporym obszarze ponad 1500m2, bez zamiaru utworzenia idealnego kortu Wimblendon to: Jaką trawę byście poradzili ? Jakiego producenta ?Siać we wrześniu czy jeszcze poczekać (a może jednak do wiosny) ?Liczę się z koszeniem i podlewaniem ale każde spowolnienie tych procesów mile widziane. Każda trawa dobra jest na jesienne sianie czy trzeba dorać ? Dzięki, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.