smiejus 28.02.2008 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 omiń go szerokim łukiem i spluń przez lewe ramie... Za te pieniądze to opłaca sie tylko zaliczkę od ciebie wyciągnąć, albo budować ten dom przez kolejne 2 lata.Nikt kto jest sensowny i na swojej robocie się zna nie powiedziałby wg mnie takiej ceny. ja zatrudniłam u siebie takiego tańszego od tarasów, bo łaził z dziećmi i roboty szukał. Nim wymurował ścianki tarasu, miałam go dosyć, to że sie pod taras grunt zagęszcza u mnie się dowiedział, a zanim wylał powierzchnie tarasu go wywaliłam.Nie wspomnę że murował te tarasy miesiąc! Doliczając za to że musi piasek z przodu do tyłu przewozić (a sam kazał w tym miejscu wywrotce wywalić). Bóg nade mną czuwał że mu nie pozwoliłam tynkować bo też by się podjął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekw127 05.03.2008 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 Zatem podjęliśmy ostateczną decyzję, wybierając droższego wykonawcę. Mam nadzieję, że będziemy zadowoleni z naszego wyboru także po zakończeniu robót. Teraz czekamy kilka dni na podpisanie umowy. Czy ktoś z Was budował ściany zewnętrzne z bk 24 zamiast 30? Zastanawiam się, czy to jest w ogóle możliwe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smiejus 05.03.2008 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 my murowaliśmy z bk 24 - stoi i się nie wali niestety pęknięć sie nie uniknie jak sie buduje i wykańcza na szybko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lhea 05.03.2008 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 Zatem podjęliśmy ostateczną decyzję, wybierając droższego wykonawcę. Mam nadzieję, że będziemy zadowoleni z naszego wyboru także po zakończeniu robót. Teraz czekamy kilka dni na podpisanie umowy. Czy ktoś z Was budował ściany zewnętrzne z bk 24 zamiast 30? Zastanawiam się, czy to jest w ogóle możliwe... My mamy więc coś niemożliwego i ściany 24x24 W środku działówki 12. Spox, uzupełnisz styropianikiem. Pozdrawiam Małgosia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekw127 05.03.2008 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 No to dobrze wiedzieć. Jednak różnica w cenie jest Co do pękania, to nie ma stresu. Do końca roku ma stać stan surowy, a wykończeniówka będzie w przyszłym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lj80 05.03.2008 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 ...czy jestmoże ktoś z szanownego grona kto wybudował / buduje w okoliczach Poznania ...tak co by odejżej domek w realu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekw127 13.03.2008 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Właśnie dogrywam kwestię więźby i w związku z tym chciałbym się Was co nieco podpytać. Czy na etapie robienia więźby robiliście całość (część konstrukcyjną i ozdobniki), czy tylko to, co konieczne do zamontowania dachu? Mam wątpliwości, czy jak cieśla zrobi mi wszystko na etapie stanu surowego, to nie zniszczy się to podczas robienia ocieplenia i elewacji. Druga sprawa jest taka, czy macie styropian pod drewnianymi belkami, czy są one mocowane bezpośrednio do muru. Z góry dzięki za sugestie. Ok. Widziałem na zdjęciach, że na ogół robiliście wszystko na etapie stanu surowego. Czy w takim razie podczas robienia elewacji nic się nie poniszczyło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lhea 13.03.2008 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Właśnie dogrywam kwestię więźby i w związku z tym chciałbym się Was co nieco podpytać. Czy na etapie robienia więźby robiliście całość (część konstrukcyjną i ozdobniki), czy tylko to, co konieczne do zamontowania dachu? Mam wątpliwości, czy jak cieśla zrobi mi wszystko na etapie stanu surowego, to nie zniszczy się to podczas robienia ocieplenia i elewacji. Druga sprawa jest taka, czy macie styropian pod drewnianymi belkami, czy są one mocowane bezpośrednio do muru. Z góry dzięki za sugestie. Ok. Widziałem na zdjęciach, że na ogół robiliście wszystko na etapie stanu surowego. Czy w takim razie podczas robienia elewacji nic się nie poniszczyło? My robiliśmy wszystko od razu, tak czy tak będziesz to musiał pomalować raz jeszcze. Belki mocowane od razu do muru, ale na papie. Nie powiem Ci nic o niszczeniu w trakcie kładzenia elewacji, ale majstry są od tego, żeby uważać i odpowiednio wszystko zabezpieczyć. My mamy już położoną "podbitkę", a raczej "nadbitkę" drewnianą i też ma się co niszczyć... Pozdrawiam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
belin 14.03.2008 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Jeśli dobrze załapałem to Darkowi chodzi chyba o te pionowe belki w projekcie kole wejścia i tarasu. Już kiedyś smiejusów męczyłem w tej sprawie i zarówno oni jak i my wsadziliśmy styropian pomiędzy te belki. Neni styropianu to moze w tych miejscach chyba przemarzać, lub jako kto woli tworzyć sie jakiś tam mostek termiczny. U nas jest, u kogoś na zdjęciach widziałem że ma belki zaraz przy murze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekw127 14.03.2008 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Ok. Dziękuję serdecznie za Wasze komentarze. Spojrzałem też na fotki i od razu sporo się wyjaśniło. Problem w tym, że cieśla jak zobaczył te dodatki (ozdoba między krokwiami na szczytach, pionowe belki z podpórkami pod płatwiami i podpórki pod murłatami), to zażądał dodatkowy 1KPLN. Wcześniej myślałem, że robi się to przy elewacji, ale w takim razie trzeba będzie wyskrobać dodatkowego grosza już teraz. Tak samo z "nadbitką"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smiejus 14.03.2008 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 darekw127 nic się nie zniszczyło, to robota ociepleniowców żeby zrobić dobrze (u nas wszystko oklejone było taśmą malarską i ekipa uważała coby nie zepsuć). Za te ozdobniki wszyscy sobie życzą extra. Wg mnie bardzo uroku domkowi dodają, choć akurat to ustrojstwo w szczycie (zwane jaskółką czasem) trochę mnie niepokoi bo ptaki lubią tam siąść. Ale jak będą mi elewację szpecić to kupie takie druciaki na gołębie i tam przyczepie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekw127 15.03.2008 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 Za te ozdobniki wszyscy sobie życzą extra. Wg mnie bardzo uroku domkowi dodają To jest jasne. Nasz projekt ma tak prosty dach, że aż prosi się o urozmaicenie. Tak się zastanawiam, dlaczego większość z Was (o ile nie wszyscy) zastosowała dodatkowe łatwie. Co Was do tego tak masowo skłoniło? No, przynajmniej w moim projekcie tego nie ma. A okna dachowe? Te z projektu są dość wąskie. W konkurencyjnym wątku przeczytałem, że aby zmieścić szersze okna 78cm, trzeba zwiększać odstęp między krokwiami. Czy też tak robiliście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lhea 15.03.2008 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 [quote name="darekw127 A okna dachowe? Te z projektu są dość wąskie. W konkurencyjnym wątku przeczytałem, że aby zmieścić szersze okna 78cm, trzeba zwiększać odstęp między krokwiami. Czy też tak robiliście? Okna są wystarczające i tańsze U nas w pierwotnym pomyśle chcieliśmy po prostu wstawić 2 okienka w pokoiku koło łazienki. Jednak po wszystkich przeróbkach, jak między innymi zrobienia sypialni nad garażem, gdzie mamy dwa okienka dachowe, wstawiliśmy jedno okno i jest kuuuuul. Może w łazience trochę ciemnawo, ale tu również wprowadziliśmy milion zmian, które wiązały się w podniesieniem ścianki kolankowej. Co przede wszystkim - w łazience nie wchodzę na kibelek, tylko piękną narożną wannę Nie wiem, jak Wy, ale ja zaczynam mieć dość budowy i ciągłego podejmowania decyzji, bo nagle zobaczę coś fajnego w necie, albo ktoś coś fajnego podpowie... Mój mąż mnie chyba już znienawidził, nie wspominając o ekipie budowlanej, którą już pożegnaliśmy w zeszłym roku. Jeden z murarzy na widok mojego auta na drodze dostawał migreny znaczy go po prostu łeb na........ Idę se stąd, bo dzisiaj, po kolejnych decyzjach, mam głupawkę, wykorzystam ją w sposób konwencjonalny i trochę posprzątam na święta, bo nie ma kiedy. Jak nie praca, to budowa. Potem zamieszkamy, trzeba będzie ze dwa lata wszystko dopieszczać - ogród np., potem okaże się, że chciałabym coś zmienić, przebudować, albo co... I abarot plac budowy... Ależ my kobiety jesteśmy nieszczęśliwe. Pozdrawiam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teresab 15.03.2008 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 Święta racja Lhea z tą budową. Ja wiele jeszcze nie zrobiłam, ale też juz przez nią po nocach nie śpię. Najgorsze jest to, że trzeba nagle tak ważne decyzje podejmować, które póxniej juz nie są od odkręcenia. A ja jestem spod znaku RYB, więc ciagle sie waham jaka decyzje podjąć. Juz widzę, że na tym etapie (zbudowany parter) będę chyba co niektóre rzeczy ciąć. A wydawało mi sie, że przez tą zime dobrze przygotowałam sie do tej budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekw127 16.03.2008 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2008 Ja też jestem Ryby Podejmowanie trudnych decyzji sprawia mi ból, chociaż jeszcze nie wbiłem nawet szpadla w ziemię. Całę szczęście, że można zapytać o zdanie kogoś mądrzejszego od siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lhea 16.03.2008 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2008 Nie wiem, co lepsze... Ja Panna = perfekcjonizm. Wrrrrrrrrrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teresab 20.03.2008 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 U mnie już wybudowane są mury parteru, a tu prezentuję wykusz http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a70d881b1d2e2348.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekw127 21.03.2008 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Gratulacje! Już nie mogę się doczekać, kiedy u nas się zacznie. A to dopiero w wakacje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
belin 25.03.2008 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 No pięknie, widzę że aura służy i mury idą w górę. Mam podobne zdjęcie z tego etapu i pamiętam jak się serce radowało, że ściany rosną pustaczek po pustaczku. A z drugiej strony to chyba widzę garaż sobie powstaje - więc poprosiłbym teraz ja o fotkę jak sie prezentuje, bo na razie jesteś chyba jedyna która go buduje i chciałbym podlukać co nieco . belin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teresab 25.03.2008 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 belin, chetnie ci wyślę zdjęcie z garażem, tylko musisz troszke poczekać, bo teraz leżę chora w domu i na budowę pojadę dopiero w przyszłym tygodniu. Jakoś nie pomyślałam o tym, aby zrobić zdjęcie całościowo z garażem. Jak tylko będę je miała, to ci zaraz prześlę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.