kattharina 14.06.2008 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2008 Witam wszystkich! Niestety mam awarię kompa, wydaje mi się, że jego żywot się zakończył i trzeba się rozglądnąć za nowym Teraz korzystam z dobrodziejstw laptopa służbowego, ale nie mogę niestety śledzić wątku na bieżąco A tak poza tym to idziemy do przodu ślimaczymi krokami. Projekt już jest z aneksem z wykuszem i przesuniętym kominkiem. Szukamy teraz architekta do adaptacji, bo chcemy zmienic strop na monolityczny i od razu poprzesuwać trochę okna, jedno zlikwidować i dodac połaciowe. Szukamy też ekipy, żeby umówić sie na wiosnę 2009. Jeśli ktoś z Was zna jakąś godną polecenia ekipę, proszę o namiary. magos szkoda, że mąż nie da się przekonać i zrezygnowaliście z wykusza. A jak stoicie z planami, kiedy chcecie zacząć budować? strix witamy wśród wielbicieli w-21.12 Postaram się pokrótce odpowiedzieć na kilka Twoich pytań: 1. Nie wiem ile dokładnie kosztuje wykusz, ale przy kupnie projektu zapytałam się orientacyjne koszty i architekt powiedział mi, że 10 tys. trzeba liczyć. Odejmij sobie od tego koszt budowy balkonu (gdyby wykusza nie było) i jednego okna, które i tak byłoby na dole. 2. Do projektu możesz sobie dokupić aneks - czyli rysunki zamienne. Aneks z wykuszem kosztuje 100 zl, ja kupiłam aneks z wykuszem i przesuniętym kominkiem za 200zl. 3. Dwa duże pokoje u góry można doświelić oknem połaciowym, my tak robimy, bo mamy dach od strony wschodniej i zachodniej. Gdybym miała dach od strony południowej to nie robiłabym okna połaciowego, ze wgledu na podniesienie temparatury na poddaszu, zreszta nawet przy stronie zachodniej trochę się boję, że u góry będzie gorąco. 6. Ja likwiduję tą ściankę koło wanny i wsuwam ją bardziej pod skos (podnoszę ściankę kolankową o jeden pustak więc skosy będą mniejsze) i robię półkę koło wanny, żeby ją troche odsunąć od ściany. 7. Ja właśnie planuje zrobić garderobę na wprost schodów, ale będę dawać szafę tylko po jednej stronie i pod skosem, bo będzie miała około 1 m szerokości. Nie chcę za bardzo zmniejszać łazienki na górze, bo już na dole będzie klitka. Ale nie wydaje mi się, żeby tam jeszcze przy garderobie prysznic się zmieścił. 10. Kominek jest na ścianie pomiędzy salonem i kuchnią, ale są dwa warianty tego rozwiązania. Jeden ma Lhea - ściana tak jak w projekcie, ale trochę zmienia się góra, bo komin wychodzi w drzwiach pokoju u góry, więc u Lhei przesunięto drzwi i zmodyfikowano wejście do łazienki. Drugie rozwiązanie to umiejscowienia kominka na ścianie przesuniętej wgłąb kuchni poprzez likwidację drzwi z przedpokoju do kuchni. Komin wypada wtedy na ścianie w pokoju u góry graniczącej z łazienką (bądź jak u mnie z garderobą) - mniej wiecej w połowie tej ściany. No, to by było na tyle. Jeśli chodzi o ogrzewanie, to na razie czekam na decyzje gazowni, czy mnie podłączą do sieci czy nie. Wtedy zacznę się zastanawiać nad resztą systemu grzewczego. Dobra, ale się rozpisałam:) Nie wiem czy ktoś to w ogóle przeczyta. Inka_Opole rwrzuć jakieś zdjęcia garderoby jak juz zrobicie wylewki. Pozdrawiam K. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
strix 14.06.2008 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2008 Witam wszystkich! 2. Do projektu możesz sobie dokupić aneks - czyli rysunki zamienne. Aneks z wykuszem kosztuje 100 zl, ja kupiłam aneks z wykuszem i przesuniętym kominkiem za 200zl. 10. Kominek jest na ścianie pomiędzy salonem i kuchnią, ale są dwa warianty tego rozwiązania. Jeden ma Lhea - ściana tak jak w projekcie, ale trochę zmienia się góra, bo komin wychodzi w drzwiach pokoju u góry, więc u Lhei przesunięto drzwi i zmodyfikowano wejście do łazienki. Drugie rozwiązanie to umiejscowienia kominka na ścianie przesuniętej wgłąb kuchni poprzez likwidację drzwi z przedpokoju do kuchni. Komin wypada wtedy na ścianie w pokoju u góry graniczącej z łazienką (bądź jak u mnie z garderobą) - mniej wiecej w połowie tej ściany. Dzieki za info - mnie meczy ten przesuniety kominek, bo Wy chyba mowicie o wersji B a ja wole dol z wersji C. Czy w tym przypadku przesuniecie kominka oznacza zmiane jak na zalaczonym rysunku? Wtedy w wersji C komin tez wyjdzie "w drzwiach" na gorze. Co z ta fanta zrobic? Ogolnie to sie jeszcze zastanawiam nad przesuwaniem bo IMHO wg projektu jest calkiem OK - kominek prawie na przeciwko kanapy/wypoczynku - calkiem milo. Z jakich powodow przesuwacie kominek? Sensowniej zagospodarowana sciana z ktorej znika kominek - mozna wsadzic jakis komplet mebli, TV? http://sloik.pl/kominek.gif Pozdrawiam strix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alutka2106 15.06.2008 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 Ja w wersji "C" wstawilam kominek w rogu tak jak zaznaczyłeś- wydłużyłam do 70 cm ściankę która oddziela przedpokój (tem gdzie osadzony będzie kominek) i o tyle skróciłam tę ścianę przy schodach więc wejście do salonu jest takiej samej szerokości. Przesunięcie kominka zrobiłam tylko i wyłącznie dlatego że nie miałam żadnej ściany na jakiekolwiek meble typu komoda, barek no i telewizor. No a tam powstała ściana ok 3m na właśnie te rzeczy. Po prostu musicie przyjechać i wszystko obejrzeć w rzeczywistości. A pokoje z balkonem na górze też doświetliłam oknami połaciowymi bo było ciemno, za to zrezygnowałam z okna połaciowego na klatce na górze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teresab 15.06.2008 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 Witam. Watek ten zamarł dlatego, że wszyscy co budują w-21.12 piszą w wątku "projekt W- 21.12" . Zapraszamy. Napiszcie na jakim etapie jesteście z budową. Coraz więcej jest nowych forumowiczów, którzy nabyli nasz projekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
strix 15.06.2008 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 Lhea-a czym bedziecie ogrzewac? Zainstalowaliśmy piec na ekogroszek. Pierwsze uruchomienie zaliczone. Czekamy teraz na wyschnięcie posadzek, żeby zacząć ogrzewać dom nocami. ekogroszek bo bedzie taniej czy nie macie przy dzialce gazu? Pozdr strix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lhea 15.06.2008 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 Lhea-a czym bedziecie ogrzewac? Zainstalowaliśmy piec na ekogroszek. Pierwsze uruchomienie zaliczone. Czekamy teraz na wyschnięcie posadzek, żeby zacząć ogrzewać dom nocami. ekogroszek bo bedzie taniej czy nie macie przy dzialce gazu? Pozdr strix Bo taniej, duuuuuużo taniej. A ponadto wygodnie, choć pewno nie wygodniej niż gazem. Z gazem nie ma problemu. A zanim zaczęliśmy budować dom, wiedzieliśmy, że właśnie tak będziemy go ogrzewać. Pozdrawiam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
strix 17.06.2008 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 ekogroszek bo bedzie taniej czy nie macie przy dzialce gazu? Bo taniej, duuuuuużo taniej. A ponadto wygodnie, choć pewno nie wygodniej niż gazem. Z gazem nie ma problemu. A zanim zaczęliśmy budować dom, wiedzieliśmy, że właśnie tak będziemy go ogrzewać. Podraze temat, bo mimo, ze daleko mi jeszcze do rozpoczecia budowy to juz rozgryzam ten jakze wazny temat Duuuuzo taniej piszesz - robiliscie lub macie jakies konkretne wyliczenia, czy po prostu tak zdecydowaliscie bo ogolnie groszek uchodzi za tansze rozwiazanie? Ja sie spotkalem juz z kilkoma opiniami, ze w zwartych domach 100-120 m2 z mieszkalna gora przy obecnych cenach grpszku oszczednosci to 600 max 1000 zl rocznie. w porownaniu do gazu. /przy cenie za dobrej jakosci groszek o odpowiedniej kalorycznosci +- 490 zl za tone/ Ludzie w "zagazowanych" wiekszych domach niz 21.12 ok. 130 m2 placili za grudzien i styczen 2007 srednio 670 zl za 2 miesiace ale w tym masz rowniez gotowanie i ciepla wode oczywiscie. Piszesz ze groszek jest wygodny, ale przeciez po jakims czasie i tak kotlowania bedzie mniej lub bardziej w pyle weglowym bo z groszku chyba sie pyli przy jego przesypywaniu uzupelnianiu itd. ? Co w momencie jak sie chce wyjechac w zime na 2 tygodnie? Trzeba kogos poprosic zeby dosypal grochu co 3-4 dni zeby dom nie zamarzl? Z jakimi kosztami miesiecznymi Wy sie liczycie /o ile mozna to przewidziec/, moze inni tez sie dolacza szczegolnie jesli potrafia robic jakies sensowne wylicznenia bo ja dopiero gryze ten temat - do tej pory w bloku po prostu grzaly grzejniki i juz Wybor bedzie ciezki bo jesli ta roznica rocznie na korzysc groszku to 600-1000 zl to ja wole bezobslugowosc gazu. Zastanawiam sie tez ile w tym naszym pom. gosp. 7,5m2 mozna wrzucic na raz zapasu groszku, czy wystarczy miejsca zeby zrobic zapas od razu na cala zime czy trzeba dokupowac? Po przewaleniu forum w tym wzgledzie obraz mam na razie taki ze ekogroszek jest swietny do hangarow 200-300 m2 gdzie ma sie oddzielny budynek przy domu na kotlownie i duzy sklad pozwalajacy kupic taniej od razu kilka ton groszku. Spotkalem sie tez z opiniami tych co maja ekogroszek w nieduzych domach, ze przy obecnych jego cenach gdyby mieli wybor zdecydowali by sie na gaz. Ile ton przewidujecie spalic w okresie sezonie grzewczym? Zastanawiam sie jeszcze czy za kilka lat "palacze indywidualni" palacy weglem/groszkiem nie zaczna byc szykanowani jakimi przepisami unijnymi, dodatkowymi podatkami itd szczegolnie jesli beda mieli dostep do gazu tuz przy dzialce? Pozdr strix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lhea 17.06.2008 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 ekogroszek bo bedzie taniej czy nie macie przy dzialce gazu? Bo taniej, duuuuuużo taniej. A ponadto wygodnie, choć pewno nie wygodniej niż gazem. Z gazem nie ma problemu. A zanim zaczęliśmy budować dom, wiedzieliśmy, że właśnie tak będziemy go ogrzewać. strix Jeśli ktoś Ci naopowiadał, że różnica w ogrzaniu domu jest na poziomie 1000 PLN, to strasznych głupot Ci nagadał. Niemniej jednak życzę wszystkiego nalepszego, taniego gazu przede wszystkim. W momencie wyjazdu nastawiasz ogrzewanie na niższą termperaturę, więc i na dłużej opału wystarczy. Zresztą nie wyobrażam sobie, a wychowałam się w domku jednorodzinnym, zostawić domu na 2 tygodnie, czy choćby tydzień bez dozoru. To nierealne! Abstrahując od ogrzewania - kwiatki, rybki, chomiki, pająki osobiste??? Generalnie zanim Unia wsiądzie na Ciebie za niemanie gazu, założą Ci skrzynkę na cmentarzu, a nie wiem, czy piec tyle wytrzyma... Tutaj problem widzę wydumany. Zresztą na te tematy możemy porozmawiać przy naszym spotkaniu. Na nic Cię nie namawiam, wyjaśniam swoje racje. Jeżeli dostaniesz pozwolenie na zabudowę z konkretnymi warunkami, to nawet jeśli będzie KONIECZNA KONIECZNOŚĆ wymiany środków ogrzewania, to będzie ona na budynkach nowych. W przypadku starych zaś pewno będą jakieś dotacje - tak jak w tej chwili na remont kotłowni i wymianę pieca starego na piec na ekogroszek. Ja mam uraz do gazu i nikt, ale to nikt nie namówi mnie na to. Zresztą... ogrzej 170 m2 domu gazem - gratuluję! Uciekam, bo czasu brak M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka Opole 17.06.2008 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 My mielismy w projekcie i w zamiarach robic ogrzewanie na ekogroszek..jednak po wielu rozmowach i wizytach zrezygnowalismyczemuza malo miejsca w domu jak dla nas )teraz mamy pralnio szuszarnie i pomieszczenie kotlownio-ogrodkowe:)brudzi siejednak jest obslugowyteraz na wynajetym obsluguje piec zwykly na wegiel..mam dosc zabawy z popiolemcenowo no wlasnie..nikt nie zagwarantuje ile nas wyniesie ogrzewanie te same piece w podobnych domach pala rozne ilosci ekogroszkuproblem z jakoscia (akurat dobry kolega jest sprzedawca wegla,mialu, ekogroszku..sam sie buduje i sam nie robi ogrzewania na ekogroszek..o czyms to swiadczy) nepewno bedzie taniej niz gazem..to nie ma co myslec..ale ile taniej..hm..jezeli wybuduje sie dom w miare energooszczedny to moze roznice nie beda tak znaczace? a my robimy pompe ciepla..to jest dopiero ryzyko:Ppozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darials 17.06.2008 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 my juz mieszkamy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teresab 18.06.2008 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Zazdroszczę ci, że już masz to z głowy. Wrzuć parę zdjęć . Chodzi mi o salon - gdzie masz kominek, kanapę. Czy otworzyłeś salon na kuchnię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magos1719503354 18.06.2008 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Ja tez jestem ciekawa jak mieszkacie My czekamy na projekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teresab 18.06.2008 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 W sprawie pieca na eko groszek ja mogę dużo powiedzieć, bo go w obecnym domu używam. Fakt, jest to tanie ogrzewanie. Za poprzedni sezon ogrzewanie wyniosło mnie ok. 1200 zł ( w tym ciepła woda) na domek ok. 120 m2. Ale w nowym domu nie chciałbym go mieć, gdyż pełno kurzu z niego.Na ładowaniu do pieca nie kończy się praca prz nim. Trzeba wygarnywać popiół, czyścić przewody pieca. Jeżeli umieścicie go w kotłowni w domu, to ten kurz jest wszędzie. No, chyba że ktoś ma dość dużą kotłownię poza domem (np. z tyłu garażu). Potzrebny jeszcze jest skład węgla, gdyż węgiel luzem jest znacznie tańszy od workowanego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lhea 18.06.2008 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 W sprawie pieca na eko groszek ja mogę dużo powiedzieć, bo go w obecnym domu używam. Fakt, jest to tanie ogrzewanie. Za poprzedni sezon ogrzewanie wyniosło mnie ok. 1200 zł ( w tym ciepła woda) na domek ok. 120 m2. Ale w nowym domu nie chciałbym go mieć, gdyż pełno kurzu z niego.Na ładowaniu do pieca nie kończy się praca prz nim. Trzeba wygarnywać popiół, czyścić przewody pieca. Jeżeli umieścicie go w kotłowni w domu, to ten kurz jest wszędzie. No, chyba że ktoś ma dość dużą kotłownię poza domem (np. z tyłu garażu). Potzrebny jeszcze jest skład węgla, gdyż węgiel luzem jest znacznie tańszy od workowanego. Zgodzę się z Teresą co do kurzu, ale za sezon grzewczy gazowy znajomi płacili ponad 1000 PLN/2 miesiące. A gdzie ogrzanie wody, gotowanie?? Za te "parę złotych" oszczędności kupię sobie ścierki i mopa do kotłowni tylko. Zresztą, moim skromnym zdaniem, jeśli na bieżąco dba się o porządek gdziekolwiek, o kotłowni nie wspominając, nie ma z tym żadnego problemu. Skład na opał mamy, więc problem z tym odpada, ale rzeczywiście może on wystąpić u osób, które o nim nie pomyślały, natomiast my i tak będziemy kupować opał w workach, różnica w cenie nie jest aż tak znacząca, zwłaszcza, że kocioł mamy dwupaleniskowy, więc woreczki się pięknie spalą. A Ciebie Teresko muszę zmartwić - przewodu przy piecu gazowym również trzeba czyścić, tyle, że popiołu nie ma Pozdrawiam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka Opole 18.06.2008 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Lheaale z tymi rachunki za gaz (ziemny) to tez jest roznie..wszystko zalezy jaka trzymasz temperature w domu no i od samego domu rowniezkolega grzeje gazem ma 180m2 i fakt faktem ostatni rachunek dostal 1300zl za dwa miesiace ale to bylo w okresie w ktorym ludzie w calej polsce podostawali rachunki z kosmosu u mnie w opolu czytalem ze klient podal gazownie do prokuratury a normalnie placil za ostra zime w granicach 800zl -1000zl za dwa miechy a teraz drugi ma ekogroszek ogrzewa prawie 200m2 i na miesiac w zimie schodzi mu praktycznie tona co miesiac..(nie wiem moze cos ma zle ale mowi ze tyle spala) ile ekogroszek kosztuje wiadomo ,to w tym momencie szczerze mowiac nie ma sie nad czym zastanawiac tylko gaz..fakt ze ten od ekogroszku w domu ma 23 a ten od gazu 21 stopni i stad pewnie tez roznice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lhea 18.06.2008 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Lhea ale z tymi rachunki za gaz (ziemny) to tez jest roznie.. wszystko zalezy jaka trzymasz temperature w domu no i od samego domu rowniez kolega grzeje gazem ma 180m2 i fakt faktem ostatni rachunek dostal 1300zl za dwa miesiace ale to bylo w okresie w ktorym ludzie w calej polsce podostawali rachunki z kosmosu u mnie w opolu czytalem ze klient podal gazownie do prokuratury a normalnie placil za ostra zime w granicach 800zl -1000zl za dwa miechy a teraz drugi ma ekogroszek ogrzewa prawie 200m2 i na miesiac w zimie schodzi mu praktycznie tona co miesiac..(nie wiem moze cos ma zle ale mowi ze tyle spala) ile ekogroszek kosztuje wiadomo ,to w tym momencie szczerze mowiac nie ma sie nad czym zastanawiac tylko gaz.. fakt ze ten od ekogroszku w domu ma 23 a ten od gazu 21 stopni i stad pewnie tez roznice 1 tona ekogroszku kosztuje około 600-700 PLN (grubo licząc). Ale to za dużo na miesiąc - duzo za dużo. Ja mam swoje zdanie - i nikt mnie nie przekona, zwłaszcza w sytuacji niepewnego gazu. Faktem jest, że piec w zasadzie bezobsługowy, nie trzeba podrzucać do niego itp... Każdy ma swoje racje. Nie zgodzę się natomiast, że koszty są prawie identyczne. Koszt ogrzewania gazowego to co najmniej 2-3 razy tyle, co ekogroszkiem. Zresztą wiem ile moi teściowe płacą za gaz miesięcznie, a mają tylko ogrzewaną wodę - MASAKRA. Zresztą tak jak pisałam wcześniej - mam ogromy uraz do gazu, więc tym bardziej nikt i nic mnie nie przekona, a zwłaszcza błędne argumenty. M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teresab 18.06.2008 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Lhea.Ja jestem w o tyle lepszej sytuacji , że bedę miała ogrzewanie z sieci cieplnej z Elektrowni. Koszt tego ogrzewania jest najniższy z wszystkich innych, a przy tym nie ma żadnego brudu i kurzu.Inka.Widziałam twoje okna - super . Domek już tak ładnie wygląda z tymi oknami.A my jeszcze nie podjęliśmy decyzji co do podniesienia ścianki kolankowej, gdyż nasz wykonawca coś nosem kręci, ze to bedzie źle wyglądało. Na razie mam zrobione szczyty i ścianka na 3 pustaki. czy pamietasz o ile musieliście wydłużyć krokwie z tytułu tej ścianki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lhea 18.06.2008 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Lhea. Ja jestem w o tyle lepszej sytuacji , że bedę miała ogrzewanie z sieci cieplnej z Elektrowni. Koszt tego ogrzewania jest najniższy z wszystkich innych, a przy tym nie ma żadnego brudu i kurzu. Inka. Widziałam twoje okna - super . Domek już tak ładnie wygląda z tymi oknami. A my jeszcze nie podjęliśmy decyzji co do podniesienia ścianki kolankowej, gdyż nasz wykonawca coś nosem kręci, ze to bedzie źle wyglądało. Na razie mam zrobione szczyty i ścianka na 3 pustaki. czy pamietasz o ile musieliście wydłużyć krokwie z tytułu tej ścianki? Eeeeeee, toś się wycwaniła.... Ale jesteś pewna cen? U nas za ogrzewanie mieszkania 50 m w bloku płacimy ponad 2 tys. rocznie. Jeśli u Was jest taniej, to gratuluję Jeśli chodzi o podniesienie ścianki kolankowej, to wydłużając krokwie na więźbie, zniwelujecie różnice wysokości. Ale z tego, co pamiętam, zależy Wam na małym domku, a wyższa ścianka = większe pokoje. No i z oknami połaciowymi będzie problem - trzeba wziąć Fakro - mają klamkę na dole, z Veluxami jest problem jeśli chodzi o otwieranie. M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
strix 18.06.2008 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 1 tona ekogroszku kosztuje około 600-700 PLN (grubo licząc). Ale to za dużo na miesiąc - duzo za dużo. Jest fajny watek /niestety cholewka nie moge znalezc teraz/ gdzie ludzie pisza o tym szoku jakiego doznali w momencie o ktorym pisze rowniez Inka. W watku tym pisaly przynajmniej 3 osoby mieszkajace w domach ok 120-130m2. Byli zszokowani ze dostali rachunki +- 780 zl za 2 miesiace /grudzien-styczen/ NIech tona groszku starczy na 2 m-ce - dla mnie caly czas roznica jest do zaakceptowania. Ja mam swoje zdanie - i nikt mnie nie przekona, zwłaszcza w sytuacji niepewnego gazu. Czytałem gdzieś że ekogroszek podrożał na przestrzeni 2 lat o kilkadziesiąt % czy jest zatem pewny? Nie zgodzę się natomiast, że koszty są prawie identyczne. Koszt ogrzewania gazowego to co najmniej 2-3 razy tyle, co ekogroszkiem. Masz jakies wyliczenia, przyklady na to? Bo z wypowiedzi wielu zagazowanych uzytkownikow na forum muratora to nie wynika. Pisze o tych w nowych, dobrze docieplonych domach budowanych obecnie i oczywiscie o gazie z rury a nie ze zbiornika. Zresztą wiem ile moi teściowe płacą za gaz miesięcznie, a mają tylko ogrzewaną wodę - MASAKRA. Kiedy i w jakiej technologii budowany dom? Jaki piec gazowy, nowowczesny kondensacyjny czy jakis starszy bez sterowania elektronicznego? Zresztą tak jak pisałam wcześniej - mam ogromy uraz do gazu i czy przypadkiem nie o to tu glownie chodzi Nie bronie gazu bo sam stoje przed wyborem, ale 3 ostatnie noce przewalalem forum pod tym katem. Obraz maluje sie taki, ze majac dom nieparterowy, budowany z obecnie dostepnych materialow, dobrze ocieplony o pow 100-120m2 i 2m od ogrodzenia gaz - nie ma sie nad czym zastanawiac, pod warunkiem ze np. roznica w rachunku pomiedzy 300 zl a 400 miesiecznie w sezonie grzewczym za paliwo jest do zaakceptowania. Oczywiscie nalezy zainwestowac w dobry, piec kondensacyjny. Moze skrobna cos w temacie inni w21.12-stkowicze - jesli nie o sobie to np. o namacalnych przykladach z otoczenia - gaz vs. groszek Pozdr strix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekw127 20.06.2008 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2008 U mnie miał być ekogroszek, ale jednak zdecydowaliśmy się na gaz. Nie mam ochoty za różnicę w opłatach dorabiać na posadzie palacza. A tak nawiasem mówiąc, to w środę wystartowaliśmy z budową. Dzisiaj wylaliśmy ławy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.