Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ELEKTRYKA - problem:(


tolekbanan

Recommended Posts

Witam,

przede wszystkim pozdrawiam wszystkich - to moj pierwszy post. Milo poczytac o Waszych doswiadczeniach, niestety jestem zmuszony zasięgnąć porady. Sytuacja wyglada tak:

 

Nowy budynek, jestem na etapie wykonczenia. W suficie podwieszonym 3 + 6 + 3 + 3 zarowek halogenowych podlaczonych jedna za druga jednym kablem (kabel nie tworzy petli - czyli na ostatniej zarowce sie konczy - czyli maks 6 w jednym takim polaczeniu, reszta po 3). Zarowki na 220V - czyli bez transformatora. Wszystko byloby pieknie tylko ze po podlaczeniu wszystkiego przez fachowca i wlaczeniu wszystkich swiatel w mieszkaniu - zabraklo pradu... Kazda zarowka ma moc 50 W czyli w sumie bylo 750 W i stalo sie cos takiego - bezpiecznikow w mieszkaniu nie przepalilo, prad w kontaktach jest, natomiast swiatla sie nie swieca (takze brak swiatla w lazience ktora nie byla jeszcze podlaczona). Fachowiec mowi ze nigdzie nie ma zwarcia, i ze prad z klatki schodowej tym kablem ktory jest podlaczony do bezpiecznika od oswietlenia nie doplywa do mieszkania. Mowi ze nie ma pojecia co sie moglo stac. Jutro sprobuje wezwac kogos z elektrowni zeby mi z powrotem uruchomili prad ale obawiam sie ze nast razem przy wlaczeniu wszystkich zarowek stanie sie to samo.

 

Czy ktos z Was moglby zasugerowac jaka moze byc tego przyczyna i gdzie jej szukac? Przepraszam za chaotyczny opis ale jestem zupelnym laikiem w tych sprawach.

 

Z góry dzieki za wszelkie sugestie i pozdrawiam.

tolekbanan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Raczej dział nieodpowiedni wybrałeś no ale co tam - skoro już jest pytanie to wypadałoby dać odpowiedź.

Podejrzewam, że masz gdzieś zwarcie i wywaliło bezpiecznik za licznikiem (ten zaplombowany). Oświetlenie możesz mieć pociągnięte z innej fazy i dlatego część mieszkania masz pod prądem a w części go brak. Zapewne miałeś bezpieczniki, może i nawet selekcja dobrze dobrana ale przy metalicznym zwarciu selektywność i tak szlag trafia więc leci wszystko po kolei...

Albo spec źle podłączył halogenki, albo zwarcie masz w tablicy bezpieczników albo też uszkodzony został gdzieś kabel oświetleniowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. do sprawdzania instalacji nie tylko używacie tkz.neonówki?...oprócz potocznej "fazy" jest jeszcze"zero"...ale to tylko tak poza nawiasem...

 

...co wnioskuje z opisu sytuacji, że nawaliło jakieś połączenie w puszcze... 750W to "mały pikuś" dla nowej instalacji, jednak na tyle dużo by np. czasem pękła uszkodzona żyła w kablu...czasem takie uszkodzenie powstaje od przyrządu na ściągania izolacji z żyły, potem takie kabelki wciska się do puszki i następuje przełamanie... fachowiec co Ci to robil napewno odzszuka usterkę... no chyba, że gdzieś masz przebity kabel w ścianie od jakiegoś kołka.

...Takie są choroby dziecięce nowych instalacji.

..Napisz w czym tkwił problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...