ludzie potrafią kłamać lub NAJWIĘKSZA PLOTA O WAS...

[marjucha]

Kłamstwo na mój temat.

Wakacje rok temu.

Znajoma podchodzi do mnie i szczerze mi współczuje, mówi że jakoś to będzie, że medycyna teraz takie postępy robi, ...

Podobno miałem raka i wszyscy wokół to wiedzieli

A ja po prostu miałem trochę stresów, dodatkowo byłem na diecie i za dużo schudłem

[maksiu]

Kłamstwo na mój temat.

Wakacje rok temu.

Znajoma podchodzi do mnie i szczerze mi współczuje, mówi że jakoś to będzie, że medycyna teraz takie postępy robi, ...

Podobno miałem raka i wszyscy wokół to wiedzieli

A ja po prostu miałem trochę stresów, dodatkowo byłem na diecie i za dużo schudłem

 

a wiesz ze miałem podobnie.. tez byłem na dość ostrej diecie... i pewnego dnia pyta sie mnie koleżanka w pracy:

"

-czy to już poważnie zaawansowane?

pytam - co?

- no twoja choroba?

pytam - jaka choroba?

on na to - spokojnie, i tak wszyscy wiedzą, no bo przecież bez powodu nie chudniesz :D:D"

 

nie dowiedziałem się na jaką 'cierpiałem' chorobę ale widać musiała nie być groźna bo do dziś żyję, w raczej dobrym stanie

pozdrawiam

m.

[SAVAGE7]

kiedyś jechałem do swojej dziewczyny. już niedaleko jej domu miałem czołówkę z tirem. na szczęście "pocałowaliśmy" się na małej prędkości. udało mi się wyjść przez boczną szybę. czoło rozbite o przednią szybę i potłuczone żebra. karetka, szpital. zbiegowisko się zrobiło. ktoś mnie rozpoznał i zadzwonił do mojej lubej. na miejsce przyszedł niedoszły teść. auto ludziska zepchnęli na pobocze bo ruch blokowało. teściu wyciągnął panel radiowy żeby mi nie buchnęli. wizyta w szpitalu trwała 1 dzień. w sumie nic się nie stało. ale później się dowiedziłem, że miałem dziurę w głowie na dwa palce. ktoś słyszał, że mi mózg wypłynął. ponoć zostawiłem nażeczoną w ciąży a sam przeniosłem się do krainy wiecznych łowów. ktoś inny mówił że żonę z dzieckiem zostawiłem samych na świecie. i na koniec jeszcze własny teść mi radio ukradł. śmiałem się szczerze...czego to ludzie nie wymyślą hehe.

[kroyena]

Taki teść to skarb.

[monika.KIELCE]

i na koniec jeszcze własny teść mi radio ukradł. śmiałem się szczerze...czego to ludzie nie wymyślą hehe.

 

No proszę jaki zaradny teściunio

A swoją drogą dobrze, że tylko się cmokneliście z tym tirem a nie poszliście w głębsze doznania

[Lucia]

2 lata temu, jak rozpoczynałam pracę w mojej obecnej firmie, pani z księgowości rozpuściła plotkę, że jestem kochanką dyrektora

Plotka, żyła 2 tygodnie. Potem pani z księgowości wymyśliła, że "upchnął" mnie w firmie mój przyszły teść (dawny, dawny członek Rady Nadzorczej) .

[jarkotowa]

Najgłupsza plotka jaka była na mój (nasz) temat.

Braliśmy z mężem ślub kościelny w Jerozolimie - bo tam akurat mieszkaliśmy.

A, że mąż przebywał tam służbowo na placówce to w jego firmie poszła plotka, że bierze ślub w synagodze z miejscową żydówką .

[remx]

O mnie niektórzy notorycznie rozpuszczają plotki, że jestem bardzo inteligentny.

 

I jak tu żyć w takim kraju.

[rrmi]

O mnie niektórzy notorycznie rozpuszczają plotki, że jestem bardzo inteligentny.

 

I jak tu żyć w takim kraju.

Potwierdzam ,ze to tylko plotki .

 

ps.Tak mialo byc?

[remx]

To twój dom, ten na zdjęciu?

[tomek1950]

Froszka, jesteś piękna i mądra. Widziałem, słyszałem.

A przy okazji, mam pół hektara chwastów do skoszenia wokół komturii

[maksiu]

Froszka, jesteś piękna i mądra. Widziałem, słyszałem.

A przy okazji, mam pół hektara chwastów do skoszenia wokół komturii

 

Tomku.. jak rozumiem że starszeństwo daje pewne przywileje... ale Froschka najpierw zadeklarowała się pokosić u mnie :D :D

m.

[joola]

Oooo co to to nie, Froszka najpierw kosi u mnie Już nawet koleżanki do basenu sobie zaprosiła

 

http://images20.fotosik.pl/368/4e602cf6b3d07954med.jpg