SzipBudowniczy 03.08.2007 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 Pomóżcie przestać sie denerwować na weekend proszę. Jesteśmy w trakcie podziału działki i znoszenia współwłasności. Jestem właścicielką działki wraz z bratem, dzielimy działkę na pół. Proponowany podział jest zgodny z warunkami zabudowy. Geodeta stwierdził, ze do czasu podziału właściwego i aktu notaralnego w sprawie budowy nie mozemy zrobic nic oprocz mapy projektowej i adaptacji projektu. ok. Mape projektowa otrzymalismy ale jest to mapa calosci dzialki. Na mapie miala byc projektowana linia podziału, jest ona oczywiscie zgodna z warunkami zabudowy i juz zatwierdzona przez wydzial architektury i urbanistyki miasta. Linii nie ma. Poszlismy z ta mapa do architekta, ktory powiedzial, ze z ta mapa nie mozemy nic zrobic (czytaj: wyrzucone pieniadze) bo nie ma na niej lini podzialu i nie mozna zrobic nawet projektu zagospodarowania dzialki. Geodeta twierdzi, ze na tej mapie mozna nanosic budynek i przylacza a on tylko dorysuje projektowana linie podzialu wraz z jej opisem w legendzie mapy. Czy taka mapa z projektowana linia podziału wystarczy potem w urzędzie do uzyskania pozwolenia na budowe czy kaza mi wszystko robic od nowa? Nie wiem czy wszystkie oficjalne rzeczy nanosic na tej mapie i rzeczywiscie uznadza ja do pozwolenia na budowie czy czekac na podzial wlasciwy (3 miesiace) robic nowa mape i wtedy dopiero robic adaptacje projektu? czy ktos moglby rozjasnic mi sytuacje czy rzeczywiscie wyrzucilam pieniadze na te mape? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.