Księżyc dom dla Kasi i Mariusza

[voco]

Witamy

 

Budujemy pod Wrocławiem w Siechnicach.

Nasza budowa rozpoczyna się w sierpniu. Jak do tej pory udało się załatwić:

- prąd - podłączenie (300 zł - elektryk znajomy)

- wodę - studnia wiercona 500 zł - 2005 r

- ogrodzenie ok 4000 zł też 2005 r

- kanalizację właśnie robią na koszt gminy

- coś w rodzaju "barakowozu" też stoi

- w zeszłym tygodniu zdjęto nam humus - 300 zł z rozplantowaniem na tyłach działki

We wtorek wchodzi geodeta i tyczy, za usługę zażyczył sobie 500 zł, i dopiero po tym wszystkim się zacznie.

Murarza dorwałem ale do najtańszych nie należy, co prawda z polecenia więc może chociaż porządny gość i robote wykona solidnie.

Na tą chwilę to wszystko, pozwolenia oczywiście wszystkie już są tylko kredyt na manowcach. Mam nadzieję że w 2 tygodnie coś w banku uradzą i pieniążki przeleją bo inaczej Pan murarz do garnka nie będzie miał co włożyć

[voco]

Rozpoczęliśmy dobrze. Bank też muszę pochwalić bo pieniądze przelewa bardzo szybko.

 

Wszystko zaczęło się 07.08.2007 oczywiście od tyczenia fundamentów.

Postaram się w tym miejscu zacząć wklejać zdjęcia. Ale to za chwilę.

 

Później przyszli murarze i zaczęli ostro zasówać kopiąc pod fundamenty.

Ich ciężka praca została zakończona 12.09.2008 kiedy to przyjechała pompa do betonu oraz gruszki (nie z sadu) aby beton podawać.

[voco]

Tym razem kilka zdjęć z sierpnia 2007r.

Tutaj geodeci ciężko pracowali aby domek zmieścił się na działce i sąsiad nie miał pretensji

http://images29.fotosik.pl/165/1a9c82d3d385047am.jpg

 

Zalewanie ... fundamentów

 

http://images30.fotosik.pl/165/d1dca71591078647m.jpg

 

Po zalaniu murarze postawili ściany fundamentowe przy okazji ocieplacjąc wszystko i pokrywając folią kubelkową.

 

http://images33.fotosik.pl/157/54a987b61ed8b03fm.jpg

[tosinek]

Tu na szczęście http://forum.muratordom.pl/post2358222.htm#2358222

[voco]

Wielkie rozpoczęcie stawiania ścian. Wiekopomna chwila nadeszła 13.10.2007r. Murarze zaczęli murować i domek zaczął piąć się w górę.

http://images34.fotosik.pl/157/10b5d02586654492m.jpg

 

I doszli aż do stropu - 27.10.2007r.

 

http://images34.fotosik.pl/157/4cc0fe8cd55ef239m.jpg

[voco]

Po tych ciężkich, mozolnych pracach opatrzonych koszmarami sennymi, wyliczaniem ilości wszystkiego i na kiedy, nasi murarze zrobili coś takiego

 

http://images23.fotosik.pl/196/97a243dcfaceb5d2m.jpg

 

Czas przyszedł aby wybrać dachówkę. Wybieraliśmy, przebieraliśmy aż wreszcie przyjechała dostawa i się zakopała (a pan kierowca sprawdzał i chodził i chuchał na zimne)

 

http://images34.fotosik.pl/219/872e41b907dd7e02m.jpg

 

Jak już go wyciągnęli to dachóweczkę rozładował

 

http://images25.fotosik.pl/195/37afcba775874dcfm.jpg

 

Stała ona biedna i czekała aż pojawi się więźba dachowa.

Pan kierowca ostrożniejszy już się nie zakopał i drewno wyładował

 

http://images32.fotosik.pl/219/89b3feff5d1f93edm.jpg

 

Następnie przybyli cieśle spod Rabki i zrobili to

 

http://images33.fotosik.pl/220/8bab079b216123aam.jpg

 

http://images29.fotosik.pl/196/8345d2aa7531e173m.jpg

 

http://images31.fotosik.pl/219/f84053b7ac709b7dm.jpg

 

http://images29.fotosik.pl/196/c65220954c982f07m.jpg

 

I jak przystało na kolejność prac czekająca sobie na dole dachóweczka podniosła się i zaczęła równymi rządkami wczłapywać na dach.

 

http://images32.fotosik.pl/219/b21d2bbfa9900354m.jpg

 

Aż wczłapała i cały dach pokryła

 

http://images27.fotosik.pl/196/3a2e8b349800e104m.jpg

 

Po tych jakże intensywnych pracach (nie dla mnie), nastąpiła przerwa. W fabryce zaczęły robić się okna. Miesiąc robili, aż zrobili i przyjechali.

Montowali cały dzień i o 22:00 wszystkie okna już były.

 

http://images34.fotosik.pl/219/011989b10d9a576cm.jpg

 

Dla urozmaicenia: nasza KUCHNIA z meblem prawie art deco

 

http://images31.fotosik.pl/219/9ceeea073e63455cm.jpg