Promyk 04.08.2007 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 To naprawdę jest fajne uczucie kiedy masz zamiar zbudować swój dom, w którym będa miały miejsca najlepsze chwile w Twoim życiu. Ciepłe słowa, wzruszenia, miejsce gdzie najczęściej padnie słowo kocham. To cudowne. Jeszcze nie zaczęłam nic a już jestem szczęśliwa na samą myśl o budowie. A Wy jakie macie uczucia związane z budową. Dla mnie to nie jest sens sam w sobie ale cel, któy pomoże mi stworzyć prawdziwe szczęście i rodzine Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 04.08.2007 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Kiedy sie ma zamiar budować to moze i sie jest szczesliwym, ale uwierz mi twój entuzjazm zniknie w trakcie budowy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1917474 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SNCF 04.08.2007 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1917521 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Promyk 04.08.2007 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Widzę że Wasze nastroje nie są zbyt optymistyczne. Mnie życie nauczyło, że nie ma co zastanawiać się nad tym że ludzie oszukują i nie życzą CI dobrze. Najważniejsze jest to aby żyć chwilą i kochać swoich najbliższych. Cieszyć się z tego iż inni są szczęśliwi. Możliwe że czekaja mnie traumy z powodu budowy Jednak mam naturę optymisty i zawsze jestem zaangażowana w to co robie i entuzjazm mi towarzyszy w drodze do każdego zamierzonego celu. A ludzie są tacy jacy my jesteśmy dla nich. Wierze w ludzi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1917531 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
enickman 04.08.2007 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 należysz do typu ludzi szczególnie pożądanych przez wykonawcówjestem pewien, że będzie im się z Tobą wspaniale pracowało ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1917584 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ana27 04.08.2007 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 należysz do typu ludzi szczególnie pożądanych przez wykonawców jestem pewien, że będzie im się z Tobą wspaniale pracowało ... smutne...ale prawdziwe. Ja rowniez jestem z natury optymistka i bylam szczesliwa zaczynajac budowe......niestety do czasu. Mam nadzieje, ze Tobie trafia sie super fachowcy i wszystko "pojdzie" szybko i sprawnie. Niestety znalezc takich to jak przyslowiowe szukanie igly w stogu siana....ale moze sie myle Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1917620 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazepa 04.08.2007 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Własny domek - to marzenie wielu. Niech się wszystkim spełni! Moje "marzenie" stoi już od kilku lat, ale ciągle nie zamieszkane. Postawić to jedno, wykończyć to drugie. Moim celem stało się: wykończyć nowy dom zanim on mnie wykończy... A potem w nim zamieszkać i móc go utrzymać... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1917732 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 04.08.2007 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Kiedy sie ma zamiar budować to moze i sie jest szczesliwym, ale uwierz mi twój entuzjazm zniknie w trakcie budowy szybko zoabczysz jak inni polacy "szanują" Twoje ciezko zapracowane pieniądze i co w zamian otrzymasz. No nic tylko pretendenci do konkurencji z "wiechą" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1917790 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 04.08.2007 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Ja jestem optymistką i dla tego załatwiam wszelkie sprawy papierkowe, mój "nie mąż" jest realistą i dlatego to on rozmawia o umowach z wykonawcami , negocuje ceny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1917846 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 04.08.2007 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Widzę że Wasze nastroje nie są zbyt optymistyczne. Mnie życie nauczyło, że nie ma co zastanawiać się nad tym że ludzie oszukują i nie życzą CI dobrze. Najważniejsze jest to aby żyć chwilą i kochać swoich najbliższych. Cieszyć się z tego iż inni są szczęśliwi. Możliwe że czekaja mnie traumy z powodu budowy Jednak mam naturę optymisty i zawsze jestem zaangażowana w to co robie i entuzjazm mi towarzyszy w drodze do każdego zamierzonego celu. A ludzie są tacy jacy my jesteśmy dla nich. Wierze w ludzi. No cóż.... a ja popieram SNCF - a dowody w moim dzienniku i komentarzach. Mam znajomych, którzy zaczynając budowę kipieli wprost optymizmem - ja zresztą też..... i do tego byłam tą poprawną i romantyczną i do obrzydzenia kulturalną - czyli: dzień dobry, proszę, dziękuję i do widzenia..... bo myślałam, że skoro mnie tak wychowano, to zawsze tak trzeba....do dzisiaj - jeśli chodzi o budowę - pozostało mi dzień dobry na początek i do widzenia - jak ktoś knoci robotę..... a w tak zwanym międzyczasie piiiiiiiip P.s. Znajomi na dzień dzisiejszy widzą przy wykończeniówce co jest spaprane i.... też się wykańczają. Jedno jest pewne : zawsze - mimo wszystko - w domu znajdzie się coś, co nam wyszło - u jednych były to schody, u innych profesjonalnie zamontowana kuchnia, u innych dzidziuś, a co będzie u mnie ...... dam znać. Ale żeby nie było tak pesymistycznie, to ALLELUJA I DO PRZODU.....w końcu będzie dobrze bo nie może być inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1917861 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 04.08.2007 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Jak sie nie ma czasu na budowe własnego domu to tymbardziej nie bedzie sie miało czasu na mieszkanie w nim. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1918041 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 04.08.2007 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Jak sie nie ma czasu na budowe własnego domu to tymbardziej nie bedzie sie miało czasu na mieszkanie w nim. o tej godzinie już - bo budowa akurat w moim wykonaniu trwa też wieczorami - zgrzewją mi się synapsy i ...chyba nie zrozumiałam Wyjaśnisz zmęczonej "co poeta miał na myśli pisząc....." Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1918070 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tuuska1 04.08.2007 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Ja jestem w tarakcie przeprowadzki i zupełnie nie mam sił. Optymizm był, siły tez, ba -nawet pieniądze były( to dawniej) - ale jest dom (czas teraźniejszy) i tylko tyle, radości też nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1918075 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 04.08.2007 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 .........Wyjaśnisz zmęczonej "co poeta miał na myśli pisząc....." Proponuje czytać w stanie wypoczecia po porannej kawce. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1918097 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 04.08.2007 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 .........Wyjaśnisz zmęczonej "co poeta miał na myśli pisząc....." Proponuje czytać w stanie wypoczecia po porannej kawce. Pozdrawiam. synapsy miałam zgrzane, ale intuicję nie...... dobrze mi podpowiadała, że nie ma sensu zczepiać Twojego postu również pozdrawiam (uszczypliwości mimo zmęczenia niestety wychwytuję ) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1918132 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 04.08.2007 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Promyk jak nic kandydujesz na "ciepłego inwestora" (czytaj wykonawcy bardzo takich lubią ) A jakbys tak przejrzała dla przypomnienia "Słownik wyrazów potocznych" w celach przygotowania do budowy to może Ci sie baaaaaardzo przydać. Oczywiście sa i bardzo porządni wykonawcy ludzie naprawde na poziomie.Ale % tak jakby jest ich mniej..... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1918136 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 04.08.2007 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 .......... (uszczypliwości mimo zmęczenia niestety wychwytuję ) Jednak zmęczenie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1918150 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.08.2007 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Wiecie, ja tu czegoś nie rozumiem Przecież z jakiegoś konkretnego powodu zaczynamy te domy budować, coś chcemy mieć swojego, czy tak? Odnoszę wrażenie, czytając niektóre posty, że osoby te zostały zmuszone - przez coś? przez kogoś? - do podjęcia tego wyzwania, chociaż wcale tego nie chciały. Rozumiem - polskie wariactwo cenowe; rozumiem - pseudofachowcy z premedytacją wyłudzający od głupiutkich inwestorów górę szmalu - to prawda! Ale, cholera jasna, na końcu tej drogi przez mękę jest mój własny dom!!! Czy to nie jest w stanie zrekompensować tych wariactw?? Ja uważam, że warto i z uporem maniaka brnę w to szaleństwo i szukam działki - i jestem szczęśliwa ze wpadliśmy na ten pomysł i przekonana, że nie będziemy tego żałować Jak sie nie ma czasu na budowe własnego domu to tym bardziej nie bedzie sie miało czasu na mieszkanie w nim No właśnie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1918229 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Promyk 04.08.2007 23:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 To z czego wynika Wasz pesymizm i brak poczucia szcześcia. Ja uważam że kiiedy dom stanowi cel sam w sobie osoba która już go wybuduje może nie czuć się dobrze. Wówczas może ogarnąć poczucie bezsensu. I co dalej??? To już jest. To chyba jedno wytłumaczenie. Drugim może być po prostu niewiara w ludzi i uważanie że zawsze wszyscy źle życzą innym, biorą dużo kasy, nie zależy im na niczym. Gdybym żyła w takim przekonaniu ni ewiem czy mogłabym normalnie funkcjonować. . Zycie w takim przekonaniu z psychologicznego punktu widzenia prowadzi do nieświadomego przyciągania złych sytuacji.Do tej pory jeszcze nie spotkałam człowieka,który chciał mnie oszukać czy okraśćByć może nie zauważyłąm tego, lub nie chciałam zauważyć.Możliwe że wykonawcy lubią takie naiwne osoby jak ja. Nic nie poradzę że taka jestem. Widzę świat w kolorowych barwach. Będę do końca entuzjastyczna. I będę też negocjować bo uważam ze z ludźmi trzeba dużo rozmawiać.A wykonawce mam godnego zufania ojca dwójki dzieci , osobę który kocha to co robi. I nie wiem co by mu mialo zależeć na oszukaniu mnie.(przecieżto zawsze wraca.) Jasne zawsze zdarzają się rzeczy źle zrobione, ludzie się mylą. Przeztonie będę marnowała mojego szczęścia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1918332 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redwald 05.08.2007 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2007 Budowa potrafi przynieść też dużo radości . Czyta się Forum, zdobywa doświadczenie, wiadomo czego oczekiwać od wykonawców. Miło jest popatrzeć jak w nowym domu pojawiają się kolejne etapy. Fundamenty, ściany, strop, dach, elektryka, wylewki. Optymizm jest wskazany, bo to będzie w końcu NASZ DOM. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84111-szcz%C4%99%C5%9Bcie-buduj%C4%85cych/#findComment-1918357 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.