Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

W naszym domu "zamieszkaliśmy" na długo przed wbiciem pierwszej łopaty pod fundamenty...Zaczęło się od długiego przeglądania wszelkich dostępnych projektów...Wybraliśmy obecny i przez kilka ładnych miesięcy analizowaliśmy niemal każdy cm...Kilka zmian zastosowaliśmy na tym etapie...Adaptacja projektu była dla naszego architekta mało pracochłonna...Na etapie realizacji chyba niczego poza przesunięciem tej czy innej ściany o kilka cm, nie zmieniliśmy...

...wiec chyba można konsekwentnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sadze, ze wiekszosc osob buduje swoj pierwszy dom, i zaskakiwani sa przez rzeczywistosc, ktorej projekt nie oddaje, a ktora nie spotyka sie z oczekiwaniami inwestorow. stad zmiany na etapie realizacji ....

z doswiadczenia wiem, ze ci ktorzy rezlizuja drugi, a nawet trzeci dom zmian na etapie realizacji dokonuja niewiele.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że spora grupa inwestorów zbyt frywolnie podchodzi do projektu, zbyt mało mówi projektantowi o swoich oczekiwaniach i potrzebach. Projektant ma swoją wizję, a inwestor swoje potrzeby . Aby stworzyć naprawdę dobry projekt odpowiadający zamawiającemu w każdym calu, obie strony muszą się naprawdę dobrze poznać . Komercyjne podejście do tematu nigdy nie pozwoli zbudować domu , w którym jego mieszkańcy będą szczęśliwi, domu, który będzie miał duszę :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuba i mycha mają rację -my z mężem też analizowaliśmy projekt pod względem funkcjonalności -gdzie stanie kuchenka, gdzie wanna a gdzie np łóżko. Projektant naszego domku nie miał chyba zbyt praktycznego podejścia -np garderoba na poddaszu miała tylko szerokość 90 cm -do tego cała pod skosami -jak tam wejść? nie mówiąc o jakiejkolwiek szafie? -dlatego została przez nas przeniesiona i poszerzona o ponad 50cm. Ponadto podnieśliśmy ściankę kolankową -miała 75cm -teraz ma 120cm. Mieliśmy tego nie robić -ale wystarczy zmierzyć wysokość biurka czy zagłówka łóżka -aby wiedzieć że 110cm to minimum. Dokonując zmian należy jednak pilnować aby domek nadal był tym domkiem, którego projekt kupiliśmy -nie całkiem innym. Np podnosząc ściankę kolankową trzeba pomyśleć o dłuższych krokwiach -wydłużeniu okapu dachu -aby domek nie wyglądał jak olbrzym w za małym bereciku :D

A to nasz domek:

http://www.projekty.z500.pl/projekt/z45.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie dlaczego wykonawcy lub inwestorzy realizując projekt , tak często dokonują tak wielu i często tak istotnych zmian ?

Na przykładzie projektu Murator D08 Przestronny (parterowy z nieużytkowym poddaszem, strop drewniany, ściany zewnętrzne BK24cm+ styropian) - z powodu niedokładnego opisu na stronie http://www.projekty.murator.pl. W tym przypadku dopiero po zakupie projektu dowiedziałem się, że wiele ścian wewnętrznych jest zaprojektowanych w technologii szkieletu drewnianego. Nie chcę mieć takich ścian. Ponadto ten sam projekt widziałem już u forumowicza "żbika" w stanie zamkniętym z tynkami i instalacjami bez podłóg i białego montażu, wszystkie ściany i strop z ceramiki, dach nad tarasem przedłużony do końca tarasu, konstrukcja nośna dachu zmieniona z oryginalnej wiązarowej na krokwiową, przedłużone okapy. Te zmiany bardzo polepszyły ten projekt, chciałbym w swoim domu przynajmniej zamienić ściany wewnętrzne na ceramiczne i przedłużyć dach na cały taras.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psed zmiany o jakich piszesz to rzecz normalna , adaptujesz projekt do swoich potrzeb i oczekiwań i jest to jak najbardziej ok Jest to wynik pewnych przemyśleń i zebranych doświadczeń .

Ja pytam o zmiany w zatwierdzonym projekcie , po uzyskaniu pozwolenia na budowę i w wielu przypadkach po rozpoczęciu budowy. Spotkałam się kiedyś z takim przypadkiem, że rzeczywistość niewiele miała wspólnego z projektem . Budynek obrócony o 180 st., okna w innym miejscu niż w projekcie , ilość okien mniejsza niż w dokumentacji , zupełna wolna amerykanka .

:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psed zmiany o jakich piszesz to rzecz normalna , adaptujesz projekt do swoich potrzeb i oczekiwań i jest to jak najbardziej ok Jest to wynik pewnych przemyśleń i zebranych doświadczeń .

Ja pytam o zmiany w zatwierdzonym projekcie , po uzyskaniu pozwolenia na budowę i w wielu przypadkach po rozpoczęciu budowy. Spotkałam się kiedyś z takim przypadkiem, że rzeczywistość niewiele miała wspólnego z projektem . Budynek obrócony o 180 st., okna w innym miejscu niż w projekcie , ilość okien mniejsza niż w dokumentacji , zupełna wolna amerykanka .

:roll:

Ciekawe jak jest z odbiorem takiego budynku? ja spotkałam się że facet zrobił okno 5 cm za blisko granicy (3,95 a nie 4m) -to mu kazali zamurować -nie ma przebacz. Wiadomo, że nie ma takiej budowy że wszystko co do mm sie zgadza z projektem -ale dodawanie okien, czy przesunięcie budynku to przesada :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psed zmiany o jakich piszesz to rzecz normalna , adaptujesz projekt do swoich potrzeb i oczekiwań i jest to jak najbardziej ok Jest to wynik pewnych przemyśleń i zebranych doświadczeń .

Ja pytam o zmiany w zatwierdzonym projekcie , po uzyskaniu pozwolenia na budowę i w wielu przypadkach po rozpoczęciu budowy. Spotkałam się kiedyś z takim przypadkiem, że rzeczywistość niewiele miała wspólnego z projektem . Budynek obrócony o 180 st., okna w innym miejscu niż w projekcie , ilość okien mniejsza niż w dokumentacji , zupełna wolna amerykanka .

 

Margarytka - faktycznie inaczej zrozumiałem twoje pytanie.

Jestem formalistą i nie przyszłoby mi do głowy robić zmiany w zatwierdzonym projekcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...