tdxls 15.07.2003 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2003 Mam strop mocno historyczny i mocno nierówny. Chcę położyć podłogę z desek, ale zastanawiam się co mam podłożyć pod legary,a by dobrze wypoziomować podłogę. Podkładki z filcu, chociaż wytłumią stukanie o strop to i tak nie rozwiązują problemu, bo legary bedą się uginać.Proszę o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecky 15.07.2003 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2003 Hey Podkładki z filcu nie załatwią sprawy... Najprościej byłoby wypoziomować wylewkami samopoziomującymi...ale w przypadku dużych nierówności to spore koszty i co nie jest bez znaczenia, należy uwzględnić nośność stropu... alternatywą moga być suche jastrychy gipsowe (podobne do płyt gips-kart) układane na wyrównującej warstwie żwiru. Na tak wyrównanym podłożu można z powodzeniem położyć np. legary. Kwestia izolacji akustycznej to ułożenie pomiędzy legarami wełny mineralnej... "Awaryjnie" można próbować poziomować drewnianymi podkładkami, ale nie radze układać piramid... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
empi 16.07.2003 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 Ja miałem ten sam problem i najpierw wypoziomowałem legary drewnianymi klinami a potem szczeliny między zabetonowałem mocnym betonem. Jeśli masz naprawdę duże szczeliny możesz w dolne części legarów wbić gwoździe, które dodatkowo zakotwią i ustabilizują legary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 16.07.2003 07:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 Empi to jest myśl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stanley 16.07.2003 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 Przychylam się do pomysłu empi, z małą różnicą, jak już legary będą stały to poropić podłoże wodą i w szczeliny wstrzyknąć piankę montażową.Efekt będzie taki że szczeliny się uszczelnią, a w przyszłości podłoga nie powinna skrzypieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 16.07.2003 08:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 Przychylam się do pomysłu empi, z małą różnicą, jak już legary będą stały to poropić podłoże wodą i w szczeliny wstrzyknąć piankę montażową. Efekt będzie taki że szczeliny się uszczelnią, a w przyszłości podłoga nie powinna skrzypieć. Ale pianka może nie wytrzymać obciążenia. Lepsze chyba wciskanie betonu w szczeliny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
empi 17.07.2003 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2003 Pianką zrobić łatwiej, ale oprócz tego co powyżej, może jeszcze nieco "odpoziomować" legary. Zdecydowanie odradzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stanley 25.07.2003 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2003 po pierwsze primo wiecisz dziurki na wylot w legarach - dla śrubek po drugie primo legary musisz wypoziomować w tym celu: przykręcasz legary śrubami do podłoża, tam gdzie trzeba wstawiasz kliny drewniane aby to wszystko się dobrze trzymało jak masz już przykręcone legary i wypoziomowane kropisz wodą i dajesz piankę - nie ma prawa się ruszyć jak zrobisz wszystko (poziomowanie i przykręcanie) ok. pamietaj że pianka się rozpręża i jeśli ma gdzie sobie uciec ucieka tam gdzie jej łatwiej czyli obok legarów. poza tym metoda sprawdzona podloga przelezała 2 lata po ułożeniu żadnych niepokojących zmian nie widać jest cicho nie skrzypi i tak już zostanie. a tak btw przypomniało mi się jak to w górach (teść opowiadał) wylewali fundamenty panowie na budowie i doglądała ich babka jak już wylali to do babki mówią że trzeba by je pokropić coby sie dobrze trzymały (w domyśle chcieli aby im dała wypić jakieś % ) babka poszła do domu i wyszła z kropidłem i wodą święconą na tależyku co było robić ten co prosił przeżegnał się i pokropił fundamenty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 25.07.2003 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2003 Numer z Babką mi się podoba, ale jeszcze bardziej ten patent z pianką. Ja sam się martwiłem jak to zrobić, żeby wygłuszyć, a zarazem wypełnić luki. W ten sposób poraz 1001 raz wprawię w osłupienie moich majstrów. Oni całe zycie robią tak samo. To forum to kopalnia podobnych rozwiązań. I co ciekawe - jak już to wypróbują i sprawdzą - stosują i pouczają innych jakby właśnie tak całe życie robili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.