DOM W PIWONIACH - DOMEK MISIÓW - KOMENTARZE

[Rom]

Reyzel to ja w związku z weekendowymi pracami zycze dużo ciepełka, dużo słoneczka i miłego weekendu

[Reyzel]

Reyzel to ja w związku z weekendowymi pracami zycze dużo ciepełka, dużo słoneczka i miłego weekendu

 

Dzięki Rom Wzajemnie

[Rom]

Dzięki

3 minuty po moim poście juz odpowiedz.

Co za refleks

[Reyzel]

Dzięki

3 minuty po moim poście juz odpowiedz.

Co za refleks

 

Tak jakoś mi się udało

Pozdrawiam serdecznie !

 

Ps. A jakieś nowe zdjęcie Twojego słodkiego krasnoludka będzie ?

[mayland]

A my chcemy znów zrobić porządek na działce ( nie wiem jak to się dzieje, ale tam cały czas jest taki burdel ... niezależnie od tego ile się sprząta )

 

No to mamy ten sam plan Ja mam stertę styropianu po ociepleniu. Wymysliłam co z nim zrobię Będę go kruszyc na rury od kanalizacji w celu ocieplenia przed przysypaniem ziemią. Miała tam iść wełna mineralna ale skoro jest tyle styropianu to wykorzystam go do tego celu. Wełną obłożymy tylko zbiornik Może trochę sterta śmieci sie zmniejszy

[Rom]

mayland wg mnienie ma konieczności ocieplania rur kanalizacyjnych. Przemieszczające się w nich nieczystości zawsze mają temp dużo wyższą od zera i nie ma niebezpieczeństwa zamarznięcia

Ale może sie nie znam

[Reyzel]

A my chcemy znów zrobić porządek na działce ( nie wiem jak to się dzieje, ale tam cały czas jest taki burdel ... niezależnie od tego ile się sprząta )

 

No to mamy ten sam plan Ja mam stertę styropianu po ociepleniu. Wymysliłam co z nim zrobię Będę go kruszyc na rury od kanalizacji w celu ocieplenia przed przysypaniem ziemią. Miała tam iść wełna mineralna ale skoro jest tyle styropianu to wykorzystam go do tego celu. Wełną obłożymy tylko zbiornik Może trochę sterta śmieci sie zmniejszy

 

Super pomysł A ja się zastanawiam co mam zrobić z tymi ścinkami styropianu, co to fruwają wszędzie dookoła ( a tylko po ociepleniu kawałka ciany kolankowej, pod podbitką ... )

[Rom]

Dzięki

3 minuty po moim poście juz odpowiedz.

Co za refleks

 

Tak jakoś mi się udało

Pozdrawiam serdecznie !

 

Ps. A jakieś nowe zdjęcie Twojego słodkiego krasnoludka będzie ?

 

Rayzel z braku własnego dziennika w celu pochwalenia sie wykorzystam Twój

http://img1.smyki.pl/0711/16/m/15432015133.jpg

http://img1.smyki.pl/0711/16/m/15330415133.jpg

mam nadzieję, że nie będziesz mi miała teg o za złe

[Reyzel]

mayland wg mnienie ma konieczności ocieplania rur kanalizacyjnych. Przemieszczające się w nich nieczystości zawsze mają temp dużo wyższą od zera i nie ma niebezpieczeństwa zamarznięcia

Ale może sie nie znam

 

Teoretycznie masz rację Rom, tylko że wszystko zależy od tego, jak długie są rury doprowadzające do POŚ i np. czy nie ma po drodze "zakrętów" a co za tym idzie, kolanek. Przynajmniej tak my mamy i dlatego jakieś ( choć minimalne ) ocieplenie jest nam potrzebne ( jeden pion kanalizy jest wypr na zewnątrz i pobiegnie wzdłuż domu do POS która jest po przeciwległej stronie ).

Co prowada, nie wiem czy z tego samego powodu ociepla Mayland

[mayland]

Jaka ładna dziewczynka gratulacje!

 

Co zaś sie tyczy rur to ja niestety znam przypadki, ze zamarzały a pod ziemią są ponad metr Wieć pewnie ocieplenie nie zaszkodzi.

[Reyzel]

Rom, ależ bardzo Cię proszę - wykorzystuj do woli moje komentarze do wklejania tak cudnych zdjęć

 

Ale sliczną masz tą córunię

Jest słodka

[Rom]

Dzięki Mayland, dzieki Rayzel

 

Ale macie skomplikowane te Nicki

[mayland]

Wiecie coś n.t. bezfugowego położenia płytek? Tak sie je kładzie blisko siebie i bez zaprawy zadnej pomiedzy? Czy coś sie tam jednak daje? Płytki są dosć grube i wypadałoby je położyć bez fug ale jak mam to wytłumaczyć glazurnikowi?

[Reyzel]

Wiecie coś n.t. bezfugowego położenia płytek? Tak sie je kładzie blisko siebie i bez zaprawy zadnej pomiedzy? Czy coś sie tam jednak daje? Płytki są dosć grube i wypadałoby je położyć bez fug ale jak mam to wytłumaczyć glazurnikowi?

 

No niestety żadnych konkretów nie umiem Ci powiedzieć

Wiem, że coś takiego się robi ale w praktyce jak to wygląda, to niestety nie mam pojęcia ...

[Rom]

Wg mnie nawet jak się robi bezfugowo czyli przykłada się jedną płytkę do drugiej to i tak się powinno zatrzeć fugą. No bo przecież zawwsze jakas szpara zostanie i nieładnie to będzie wyglądać. A jak zrobi się tak płytki na podłodze to będą tam wpadać rózne okruchy

[Reyzel]

Wiecie coś n.t. bezfugowego położenia płytek? Tak sie je kładzie blisko siebie i bez zaprawy zadnej pomiedzy? Czy coś sie tam jednak daje? Płytki są dosć grube i wypadałoby je położyć bez fug ale jak mam to wytłumaczyć glazurnikowi?

 

znalazłam coś takiego :

 

http://www.gres.pl/porady_techniczne/gres/duze_powierzchnie.html

 

http://www.publikator.com.pl/files/podlogi/?item=artykul&artykul=865&SID=4b13f839820bc757d086e281f4f13b1b

[Rom]

Wynika z tego że jednak kładzie sie bezfugowo.

Kurcze tylko że przy tej metodzie wszystkie płytki muszą być idealnie proste i równe. Tylko czy w praktyce jest to możliwe?

[mayland]

ALe marmur aż się prosi by nie robić fug miedzy płytkami Wyglada naprawdę duzo lepiej bez fug. szczególnie ten użylniony mocno.

[Reyzel]

No to fakt, fugi do marmuru chyba nie bardzo pasują

 

Ale racja, że musi być idealny tak jak i płytki, które się kładzie bez fugowo.

[kaśka maciej]

Wiecie coś n.t. bezfugowego położenia płytek? Tak sie je kładzie blisko siebie i bez zaprawy zadnej pomiedzy? Czy coś sie tam jednak daje? Płytki są dosć grube i wypadałoby je położyć bez fug ale jak mam to wytłumaczyć glazurnikowi?

Może jest kumaty i zrozumi jak mu powiesz normalnie i po ludzku

Mój teść pamiętam jak zawsze mi mówił, żebym właśnie w ten sposób mówiła do wszystkich fachowców, bo a nóż widelec to normalny gość, który wie o co cci chodzi.

Przyznam szczerze, ze z Twojego opisy, rzecz jest prosta do wykonania więc FACHOWIE, powtarzam FACHOWIEC nie powinien mieć żadnych problemów