Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DOM W PIWONIACH - DOMEK MISIÓW - KOMENTARZE


Reyzel

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Cześć Dziewczyny :D

 

Verunia, aż tak daleko to to nie jest :wink: :roll:

 

Kolakao, masz rację, to się KIEDYŚ skończy ale tego końca to jak na razie nie widać :-?

Nie mamy wyjścia jak dać radę, ale szczerze mówiąc to już nam się nie chce

:p :roll:

 

na pocieszenie powiem ci ze ja sama maluje bo mojego malza nie ma :( ciagle jakis kontrakt!!! wiec prosze nie narzekac !!!!!!!!!! :wink: :wink: :wink: i do roboty kochana juz niedlugo przeprowadzka!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dziewczyny :D

 

Verunia, aż tak daleko to to nie jest :wink: :roll:

 

Kolakao, masz rację, to się KIEDYŚ skończy ale tego końca to jak na razie nie widać :-?

Nie mamy wyjścia jak dać radę, ale szczerze mówiąc to już nam się nie chce

:p :roll:

No tak, jedyne 5 godzin jazdy pociagiem w jedną stronę :wink: Właściwie się nie dziwie że wam się nie chce, jeszcze w dodatku ta pogoda tak działa rozleniwiająco, przynajmniej na mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dziewczyny :D

 

Verunia, aż tak daleko to to nie jest :wink: :roll:

 

Kolakao, masz rację, to się KIEDYŚ skończy ale tego końca to jak na razie nie widać :-?

Nie mamy wyjścia jak dać radę, ale szczerze mówiąc to już nam się nie chce

:p :roll:

 

na pocieszenie powiem ci ze ja sama maluje bo mojego malza nie ma :( ciagle jakis kontrakt!!! wiec prosze nie narzekac !!!!!!!!!! :wink: :wink: :wink: i do roboty kochana juz niedlugo przeprowadzka!!!!!!!!!!

 

wiem, wiem... już nie marudzę Kolakao :wink:

Tylko kiepsko widzę te 30 dni jakie nam do przeprowadzki zostały. Za dużo jest do zrobienia :-?

A zegar już tyka :o :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dziewczyny :D

 

Verunia, aż tak daleko to to nie jest :wink: :roll:

 

Kolakao, masz rację, to się KIEDYŚ skończy ale tego końca to jak na razie nie widać :-?

Nie mamy wyjścia jak dać radę, ale szczerze mówiąc to już nam się nie chce

:p :roll:

No tak, jedyne 5 godzin jazdy pociagiem w jedną stronę :wink: Właściwie się nie dziwie że wam się nie chce, jeszcze w dodatku ta pogoda tak działa rozleniwiająco, przynajmniej na mnie

 

Nie tylko na Ciebie Verunia :wink:

Na nas niestety też :roll:

 

Ma się ochłodzić, to może i nam się będzie lepiej pracowało :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dziewczyny :D

 

Verunia, aż tak daleko to to nie jest :wink: :roll:

 

Kolakao, masz rację, to się KIEDYŚ skończy ale tego końca to jak na razie nie widać :-?

Nie mamy wyjścia jak dać radę, ale szczerze mówiąc to już nam się nie chce

:p :roll:

 

na pocieszenie powiem ci ze ja sama maluje bo mojego malza nie ma :( ciagle jakis kontrakt!!! wiec prosze nie narzekac !!!!!!!!!! :wink: :wink: :wink: i do roboty kochana juz niedlugo przeprowadzka!!!!!!!!!!

 

wiem, wiem... już nie marudzę Kolakao :wink:

Tylko kiepsko widzę te 30 dni jakie nam do przeprowadzki zostały. Za dużo jest do zrobienia :-?

A zegar już tyka :o :o :o

Ale chyba nie biologiczny :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem, wiem... już nie marudzę Kolakao :wink:

Tylko kiepsko widzę te 30 dni jakie nam do przeprowadzki zostały. Za dużo jest do zrobienia :-?

A zegar już tyka :o :o :o

Ale chyba nie biologiczny :wink: :lol:

 

Biologiczny też, nieustannie :wink:

 

Ale tym razem groźniejszy jest ten tykający do daty 15 lipca, kiedy to musimy przekazać klucze naszym lokatorom :lol:

Mogliby się nie zgodzić na wspólne zamieszkanie :wink: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Reyzelciu, :D

Czytałam że ci się nie chce. Mnie też :lol: Znaczy malować mi się nie chce :roll:

 

Cześć Kasia :D

 

Noooo.... nie chce mi się okrutnie. Malować. Sprzątać. Patrzeć na ten bałagan, jaki tam jest :roll:

Nie chce mi się myśleć, jak zgrać wszystko i wszystkich, jak wygonić ostatnie ekipy z domu, kiedy zamawiać sprzęt agd, żeby zdążył dojechać ale żeby nie stał w domu, kiedy tyle osób się tam jeszcze kręci ... nie mam szafki pod umywalkę w górnej łazience ( notabene umywalki też jeszcze nie :roll: ), bo nie ma jej kto - albo raczej kiedy - zrobić na wymiar, skopana jest kabina prysznicowa ( jakoś cosik za mała wyszła :-? Mayland przywitam się w klubie niezadowolonych z kabiny prysznicowej ) a na dodatek będzie zamontowana dopiero w połowie lipca ( taki długi jest czas oczekiwania :-? ), nie chce mi się wybierać kolorów na dół ....

ło matko... nic mi się nie chce. :o

 

Chce mi się tylko ZAMIESZKAĆ w wykończonym domu :D :roll: Nawet nie zrobiony ogród przeżyję 8) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak.... ja juz przestałam sie przejmować kabiną. Jest mała ale taki jest brodzik. Kabina jest jego wymiarów. zastanawiam sie tylko jak mozna produkować takie brodziki :roll: Jest jak jest. Ja sie zmieszczę, małż też i córka 8) :lol: :lol: Przymknij oko i nie roztrząsaj :lol:

 

Wprowadzicie sie i dokończycie. Ja poległąm na malowaniu. Też miałam plan by pomalować cały dom ale u mnie z sufitami to troche ponad 1000m2 :roll: wiec zleciłam to malarzom. Spróbowałam w kotłowni i nie maiłam siły więc bałam się dalej. Chyba nie lubie malować. Ale żeby byc razem z Wami nie tylko duchem to został mi do pomalowania sufit włazience w tym tygodniu :lol: I muszę to zrobić buuuuu :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Mayland :D

 

Kabiną pewnie się przestanę przejmować jak coś innego mi nie podpasuje ;)

Co do malowania, to na szczęście ekipa która nas zostawiła na dole sufity zdążyła zrobić :roll: Więc my malujemy całą górę ( sufity niestety tez ) i dół, ale "tylko" ściany.

A te 700 m to tak sobie przyjęłam zaokrąglając w dół i tego się będę trzymać, bo lepiej brzmi - nie dociekam, że pewnie jest więcej :lol: :lol: :lol:

 

A malować sufitów nie znoszę, więc współczuję tej łazienki :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bony dyny, też bym Ci chętnie pomogła!!!!! Ale ja mam jeszcze psa na wychowaniu i jadąc gdzieś na dłużej muszę o niej myśleć. No normalnie pojechałabym do tego Poznania i pomalowała z Wami, poważnie!!!! Ja tam mogę malować, nawet lubię - ale jeszcze nie wiem, czy sufity też :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...