Reyzel 04.07.2008 13:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 Z najnowszych doniesień prasowych : Do skucia jest jeszcze płytka na obudowie biedetu - Buderus zrobił zły rozstaw mimo tego, ze miał rysunek techniczny. Nie będzie też zamontowanej jednej płytki z geberita, bo zabrakło pod spodem jakiegoś plastiku - to też sprawka tych ludzi, co to już dla Buderusa nie pracują . Chyba się zaraz rozlecę z nerwów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 04.07.2008 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 ALe fajnie, że ktoś wybiera podobne rzeczy, że sie komuś też podoba NO NIE????!!! A tak z innej beczki to nie wkurzaj się. Spokojnie. Zamów plytki i czekaj spokojnie. Potem je dokleisz jak bedą. Z powodu braku kilku płytek w łazience jeszcze nikt nie zwariował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 04.07.2008 14:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 ALe fajnie, że ktoś wybiera podobne rzeczy, że sie komuś też podoba NO NIE????!!! A tak z innej beczki to nie wkurzaj się. Spokojnie. Zamów plytki i czekaj spokojnie. Potem je dokleisz jak bedą. Z powodu braku kilku płytek w łazience jeszcze nikt nie zwariował To nie z powodu braku kilku płytek zwariuję tylko od tego, że wszystko czego się aktualnie nie dotknie - jest cosik nie tak A z tymi płytkami - niestety jest niebezpieczeństwo, że przy skuwaniu tej pod prysznicem - zostanie uszkodzone lustro. Wtedy to już będzie zonk totalny. No ale nie ma wyjścia - robimy i już. Na naszą odpowiedzialność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 04.07.2008 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 Oj tam, nie ma łatwo. Niech uważają na lustro. Co złe minie. Zrobicie i bedzie służyło na lata. Trudno, tak sie zdarzylo. Nie mozesz tego zmeinić więc trzeba iść do przodu! Nie u Was jednych nawalili Wykonawcy. Jak widzę to wszyscy coś kujemy, naprawiamy, łatamy. Ja przeklinam elektryka a Ty hudraulika. Jest 1:1 No nie martw sie już.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.07.2008 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 Ślicznie wygląda łazienka, nawet bez tej płytki Reyzel jestes przemęczena, dlatego wkurza cie byle co, innego dnia miałabys to wszystko w doopie. Idź wieczorem gdzies sie upij ze znajomymi i odzyskasz właściwe widzenie świata Ja tez tak dzisiaj zrobie bo mnie też ostanio nic nie teges Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 04.07.2008 14:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 No fakt Mayland, łatwo nie jest. Ale nikt nie mówił , że będzie Zrobią i będzie ok, mam nadzieję Uwierz mi, że pomyślałam o tym Twoim elektryku i przeróbkach. Tak jak mówisz - 1:1 Jadę po płytki - bo znalazłam. Co prawda w jednym z najdroższych salonów w P-niu ale nie mam wyjścia Miłego weekendu życzę !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 04.07.2008 14:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 Ślicznie wygląda łazienka, nawet bez tej płytki Reyzel jestes przemęczena, dlatego wkurza cie byle co, innego dnia miałabys to wszystko w doopie. Idź wieczorem gdzies sie upij ze znajomymi i odzyskasz właściwe widzenie świata Ja tez tak dzisiaj zrobie bo mnie też ostanio nic nie teges Dzięki Verunia Już mi pomału przechodzi . Nerwy przeleję na pracę A upiję się ... ehhh może też dzisiaj ?? A co Tobie nie teges ?? Pomóc jakoś ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.07.2008 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 Piękna ta kuchnia!!!!! Jasna cholera, naprawdę mi się podoba!!!! Ten kolorek na ścianie zgrabnie dodaje takiego "kopa" kolorystycznego!!! Świetnie!!! O łazience się nie wypowiadam, bo nie lubię brązów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 04.07.2008 22:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 Piękna ta kuchnia!!!!! Jasna cholera, naprawdę mi się podoba!!!! Ten kolorek na ścianie zgrabnie dodaje takiego "kopa" kolorystycznego!!! Świetnie!!! O łazience się nie wypowiadam, bo nie lubię brązów Brazunia, jak top możliwe, ze kuchnia Ci się podoba skoro tez jest brązowa ??!!! Mówiąc szczerze, to mi tez się bardzo podoba Szczególnie gdy dziś ją zobaczyłam, z "przymierzonym" blatem, powieszonymi górnymi szafkami ... Super. A jak jeszcze będzie cała wykończona.... ehh, już się nie mogę doczekać A ten kolorek - to właśnie taki był zamysł, żeby ożywić kolorystykę mebli - zeby nie było ponuro. I chyba się to udało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.07.2008 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 Jaka ona brązowa???? Toż to zebrano!!!! Co Ty tu jeszcze robisz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.07.2008 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Ja to widzę, że mocno upojny weekend mieliście.... Dzieńdoberek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolakao 07.07.2008 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 witam panie - co u dworu slychac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie czytam wszystkiego bo chyba bym oszalala, gadalyscie pewnie bez opamietania!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 07.07.2008 06:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Cześć Dziewczyny Brazunia, w rzeczy samej .... weekend był bardzo upojny.... dla mnie w walce z zielskiem na tej ziemi, co to ma być ogrodem a dla męża - w zakładaniu paneli pcv na ścianach pralni. A propos "zielska" to było to bardziej karczowanie lasu ostów i lebiod ( większość z nich niestety była wyższa ode mnie ). Już mam dość tego paskudztwa - najdziwniejsze jest to, że nic innego nie rośnie tylko to *&&%^%^*% zielsko Kolakao nic nie słychać ... nudy na pudy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 07.07.2008 07:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Jaka ona brązowa???? Toż to zebrano!!!! Co Ty tu jeszcze robisz??? No ale przecież zebrano to też brązy , tyle że jasne i ciemniejsze Czyli jak rozumiem, nie lubisz ciemnych brązów. Po prostu W nocy zaciągnęłam małża do kompa, żeby mu krzesełka do jadalni, co to mi Mayland poleciła ( takie jak jej własne ) , pokazać. I oczywiście udowodnić mu, że innych ładniejszych i tańszych absolutnie nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolakao 07.07.2008 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 hueheuhuehueuheuehuheuehu no to ci dluzej takiej nudy nie zycze!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 07.07.2008 07:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 hueheuhuehueuheuehuheuehu no to ci dluzej takiej nudy nie zycze!!!!!!!!!! noooooo właśnie ... wolałabym coś zrobić, popracować trochę a nie tak leżeć do góry brzuchem całymi daniami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.07.2008 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 W nocy zaciągnęłam małża do kompa, żeby mu krzesełka do jadalni, co to mi Mayland poleciła ( takie jak jej własne ) , pokazać. I oczywiście udowodnić mu, że innych ładniejszych i tańszych absolutnie nie ma Rozumiem, że przewód dowodowy zakończony powodzeniem Ja nie lubię ZA DUŻO brązów!!! Uwielbiam z umiarem taki w kolorze czarnej kawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 07.07.2008 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 W nocy zaciągnęłam małża do kompa, żeby mu krzesełka do jadalni, co to mi Mayland poleciła ( takie jak jej własne ) , pokazać. I oczywiście udowodnić mu, że innych ładniejszych i tańszych absolutnie nie ma Rozumiem, że przewód dowodowy zakończony powodzeniem Ja nie lubię ZA DUŻO brązów!!! Uwielbiam z umiarem taki w kolorze czarnej kawy Tiaaaa.... zakończony powodzeniem . Szczególnie, że oglądanie każdego innego krzesła zaczynałam od słów : nieee... to mi się nie podoba, niee... oj zobacz kosztuje tyle samo a siedzisko z materiału, eeee... kiepsko zrobione Mąż się ze mnie śmiał, ze przecież ja już się zdecydowałam - więc po co to całe przedstawienie :lol: :lol: A na dokładkę pojechaliśmy w sobotę do sklepu meblowego i jak zobaczyłam w tej samej cenie ( lub droższe !!! ) syfiate, okropne krzesła ... to już klamka zapadła. Co do brązów - sama tyle ich nie chciałam ... tak jakoś wyszło, ze nic innego mi się nie podobało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 07.07.2008 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Reyzelciu, luzik Jak dla mnie mogą być brązowe, tylko takie ciemne, czekoladowe (może być mleczna lub z orzechami ) Tez wybierzamy raczej brązowe, no bo grafitowych to chyba jeszcze nikt nie wymyślił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reyzel 07.07.2008 10:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Reyzelciu, luzik Jak dla mnie mogą być brązowe, tylko takie ciemne, czekoladowe (może być mleczna lub z orzechami ) Tez wybierzamy raczej brązowe, no bo grafitowych to chyba jeszcze nikt nie wymyślił Ja stawiam na mleczną Może być taka Kasia ?? http://www.milka.com.pl/milka/images/plpl1/pictures/product_alpenmilch_small.gif Tak na marginesie, to w związku z tym, że generalnie trend jest na te wszechobecne brązy, to naprawdę ciężko znaleźć coś ładnego w innych kolorach. Jak już jest ładne - to brązowe, wenge bądź zebrano. Inne kolory jakby zniknęły !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.