Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KACZUSZKA - Dziennik AAA


Recommended Posts

Witamy wszystkich zainteresowanych (i przypadkowych) odwiedzających!

 

Na początek dziękujemy Rodzicom za pomoc w realizowaniu naszych marzeń o własnym domku i wszystkim ludziom wspierających nas dobrym słowem i radą. Specjalne podziękowania kierujemy dla Ani D. która namówiła nas na założenie tegóż Dziennika oraz cierpliwie odpowiada na wszystkie nasze pytania :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tyle oficjalnych przemówień. Teraz trochę wstępnych informacji.

Dlaczego Kaczuszka?

Z uwagi na dosyć wąską działkę nie mogliśmy znależć pasującego "gotowca" więc nasz projekt jest "bezimienny", dlatego postanowiłam roboczo nadać mu jakąś wdzięczną nazwę. A że będzie bliźniak i że ostatnio w naszym kraju to dość trendy zjawisko więc spośród kilku propozycji (m.in. Jacek&Placek, Kaczorki, Mroczki itp.) wybraliśmy właśnie KACZUSZKĘ :wink:

 

Jak, ile, kiedy?

Na działeczce (niecałe 600 m kw) stanie dom - lewy segment bliźniaka to nasza strona. łącznie do mieszkania (i sprzątania) bedzie prawie 200 mk - z czego użytkowej to 165 m kw. - wiem, że sporo, ale małżonek uparł się na tyle.

 

Będzie to tradycyjny budyneczek - parter z użytkowym poddaszem. Bez piwnic. 1 garaż, 1 kuchnia, 2 łazienki, salon, 4 (lub 5) pokoje i garderoba.

 

Kształem i formą wzorowaliśmy się na podobnym bliźniaku w okolicy - prawie identyczna szerokość działki.

 

Ruszamy jeszcze w tym roku!

 

pierwsze ważne daty:

 

styczeń 2007 - mamy działkę!

marzec 2007 - pierwsze formalności

kwiecień 2007 - projekt gotowy

29 czerwiec 2007 -POZWOLENIE NA BUDOWĘ

lipiec 2007 - Dziennik Budowy

3-4 sierpień 2007 - zarośnięta chaszczami działka powoli zaczyna przypominać plac przyszłej budowy

No i na razie tyle. Obiecuję wkleić wkróce jakieś fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

11 sierpnia 2007

W ostatnią sobotę geodeta zrobił swoje, a Główny Inwestor własnymi rękami zabrał się do ciężkiej pracy: wycinanie drzewek (przy okazji odbyło się oficjalne testowanie nowej piły spalinowej :) )

http://images27.fotosik.pl/61/84ad7df412ac6f58.jpg

po wytyczeniu uwidoczniła się duża różnica terenu ... wzgórza i doliny???

 

 

a potem powstało ogrodzenie (całe szczęście tylko od drogi)

http://images30.fotosik.pl/61/1e28ca6d5c471bc8.jpg

widać, że po ostatniej ulewie mamy małe jeziorko :)

 

17 sierpnia 2007

wniosek o kredyt i cała sterta papierów złożona w banku. Fajnie jest być Prestige... niestety VIPy też muszą poczekać na decyzję :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18-08-2007

Kopanie fundamentów - odcinek 1

 

Główni inwestorzy wzięli sprawy w swoje ręce... a właściwie łopaty.

Po całym dniu kopania widać już pierwsze efekty Nie będę się rozpisywać, bo muszę jeszcze mężowi opalone plecki posmarować :oops:

 

http://images25.fotosik.pl/63/b32f0bca66e19d36.jpg

 

 

http://images23.fotosik.pl/63/f1f3ac8aa18085c0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

14 września 2007

 

Kopanie fundamentów - odcinek 2

 

Końca nie widać...

Trwa to dosyć długo, ale jak ma się czas tylko w weekendy to tak jest. Na szczęście Główny Kopacz od poniedziałku wykorzystuje urlop i robota ruszyła "z kopyta". Okazuje się, że w niektórych miejsca należałoby użyć ładunków wybuchowych. Jest już bliżej niż dalej, ale jeszcze kilka dni pewnie potrwają te wykopaliska. Tatusiowie pomagają i chwała im za to!

W międzyczasie (padało :( ) małżonek osobiście zabrał się za cięcie stalowych prętów potrzebnych do wykonania zbrojeń. Przez kilka godzin iskry szły że ho ho a on sam - w nausznikach i okularach wyglądał (podobno) dość efektownie

 

 

Sprawy kredytowe nadal w toku. Niestety wczoraj stopy podskoczyły.

Marża 1,15% nas nie satysfakcjonuje więc nadal negocjujemy.

 

Ekipa budowlana umówiona wstępnie na "za tydzień" ale do tego czasu wiele może się zmienić, a postanowiłam że będę zapisywać FAKTY, bo plany i ustalenia będą się pewnie zmieniały jeszcze wiele razy... np. Blaszak-garaż miał stać 3 tygodnie temu a do tej pory "ani widu ani słychu" :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 września 2007

 

Kopanie fundamentów - odcinek 3

 

Chociaż PRAWIE robi wielką różnicę muszę odnotować, że kopanie fudnamentów uznajemy za zakończone. Deszcz lekko pokrzyżował plany - ale pewnie jeszcze nie raz... Niestety Ci co kopali teraz muszą leczyć się z przeziębień

http://images30.fotosik.pl/83/34873c08361ed609.jpg

widok na wykopaliska

 

I jeszcze garaż mamy, O! Nowiutki, błyszczący i ładniutki stoi od soboty.

 

http://images29.fotosik.pl/84/039a82952d441b80.jpg

Tu właśnie Małżonek stoi mniej więcej przed wejściem :wink:

 

I jeszcze zawitali do nas dzisiaj panowie, którzy wstawili skrzynki na prąd, który ENEA podłączy w październiku. Przy okazji stwierdzili jakieś różnice pomiędzy nami a sąsiadującym deweloperem - trzeba jeszcze to wyjaśnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 września 2007

 

No to się zaczęło! Dość dramatycznie bo umówiona "ekipa" po prostu nas olała: nie odbiera telefonów...cisza... a jeszcze dzień przed potwerdzili swoje przybycie. Lekko załamany małżonek pojeździł po okolicy, spotkani budowlańcy bardzo chętnie, ale na wiosnę by przyszli. A nam zależy, bo fundament wykopany, cegły kupione no i uruchomiony kredyt. Fuksem na naszej ulicy inni budowlańcy czekają na zalanie stropu sąsiadowi. Mieli "chwilę" więc "na kolanie" dobiliśmy targu i prace ruszyły. Nasza Nowa Ekipa okazuje się spoko, a Szefuncio też konkretny i rzeczowy. Na dodatek podzwonił gdzie potrzeba, tak aby zgrać wszystko w czasie. Za dużo nie będę zachwalać, żeby nie zapeszyć.

 

http://images31.fotosik.pl/1/92802c38d7d6dad1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 października 2007

Małymi kroczkami do przodu...

Te pięknie i równo pozginane (osobiście przez Inwestora :D) pręty stalowe nasza nowa ekipa połączyła, zbrojenie zalano z gruchy (a 1,5 tony cementu leżakuje w garażu z powodu małej zmiany koncepcji).

Hmm cały opis w dwóch zdaniach a ile w trakcie było załatwiania: tam zabrakło, tu za późno, coś dokopać, pada czy nie? itd.

3 października 2007

Układanie bloczków betonowych.

Acha, przypominam że bliźniaka buduje się dwa razy dłużej.

:-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 października 2007

 

Okazało się,że teren jest bardzo nierówny i po stronie naszego brata-bliźniaka mogło by zalewać z drogi. Padła decyzja, że dokładamy jeszcze dwa pięterka bloczków betonowych. Oby nie wyszło z tego, że będziemy mieli schody wejściowe a'la poznańska opera :-?

A z drogą i z obliczeniami geodezyjnymi to pewnie będą jeszcze różne atrakcje... :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 października 2007

 

STAN ZERO :lol:

 

Po instalacjach wjechałach grucha (oczywiście nie raz) i zalała wszystko betonem, w niedzielę juz po nim skakaliśmy :wink:

Pora podliczyć koszty... te planowane i te niespodziewane... a tu jeszcze chłopaki zażyczyli sobie ToiToi-a :evil:

bo wkrótce z drzew spadnie ostatni liść

 

http://images31.fotosik.pl/1/c117ffa44f8268df.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 października 2007

 

Murowanie ścian - dzień drugi.

Wczoraj w pierwszym rzucie "poszło" 10 palet(jakoś tego nie widać), w międzyczasie jeszcze powstają kominy i nagle uświadomiliśmy sobie, że pora by zacząć rozglądać się i ustalić coś w sprawie kolorystyki domku a my jeszcze nic w tej sprawie nie planowaliśmy. Na początek jakiś klinkier na kominy...hmm są jakieś propozycje?

 

p.s. wkrótce wrzucimy jakieś fotki z "making of"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

7 listopada 2007

 

Żeby nie było, że nic się nie dzieje... od poniedziałku (pomimo pewnych trudności z transportem i bardzo kiepskiej pogody brrrr) mury piętra/poddasza rosną na potęgę. No i jeszcze jedna dobra wiadomość: wkrótce będziemy mieć swój własny prąd (normalny, nie budowlany).

 

misz-masz budowlany na piętrze:

http://images28.fotosik.pl/111/67fdf93cbdee71ad.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...