sailor_ro 07.08.2007 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 WitamOdliczamy już z żoną dni do rozpoczecia budowy naszego domku,ale w zwiazku z tym coraz wiecej pytan sie nasuwa.Nasz problem to wykop i tyczenie budynku,czytajac forum Muratora,zauwazylem ze sa dwie szkoły,najpierw geodeta-potem koparka,najpierw koparka-potem geodeta.Do mnie przemawia to drugie rozwiazanie,ale zarówno moj kier.bud jak i geodeta optuja za pierwszym.Kierownik mowi ze tak robi wiekszosc,ze zawsze zaczyna sie od geodety i takie tam,a geodeta mowi ze potem w wykopie to gorzej sie stawia przyrzad i lepiej tyczyc przed wykopem.Na moje watpliwosc,ze jak koparka wjedzie,to moze cos tam sie obsunac,uszkodzic itd. odpowiedzial mi ze i tak tycza z zapasem.Doradzcie mi prosze,jakie wyjscie lepsze.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 07.08.2007 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 Logiczne jest wytyczyc zeby koparkowy wiedział gdzie kopać. Co rozumiesz przez kopanie? Tylko zdjęcie humusu, Czy równiez wykop pod ławy? Jeżeli ławy to musisz wcześniej tyczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 07.08.2007 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 U na sbyło tak 1. ściąganie humusu - sam wyznaczyłem mniej więcej słupki mierząc od granic działki dodając po 1,5 m z każdej strony domu 2. geodeta wyznaczył wysokości punktu zero i zarysy ław 3. ręczne kopanie pod ławy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sailor_ro 07.08.2007 09:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 czyli tak,sciaganie humusu wpierw.potem geodeta i potem znowu koparka,zeby robic wykop pod lawy.a nie mozna tak,geodeta,koparka,(humus na jedna strone) ziemia na druga.No bo jesli koparka dwa razy to i koszty wieksze ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 07.08.2007 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 czyli tak,sciaganie humusu wpierw.potem geodeta i potem znowu koparka,zeby robic wykop pod lawy.a nie mozna tak,geodeta,koparka,(humus na jedna strone) ziemia na druga.No bo jesli koparka dwa razy to i koszty wieksze ... Jeśli ławice nabije się w odp. odległośiach aby koparkowy ich nie rozjechał to przeca można wytyczyć i potem ściagać humus i wykonywać wykopy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 07.08.2007 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 czyli tak,sciaganie humusu wpierw.potem geodeta i potem znowu koparka,zeby robic wykop pod lawy.a nie mozna tak,geodeta,koparka,(humus na jedna strone) ziemia na druga.No bo jesli koparka dwa razy to i koszty wieksze ... A dlaczego kopanie ław koparkę ??? wariant 1 (mój) koparka sam humus - geodeta wytyczenie wszystkie prace - kopanie ław łopatą wariant 2 geodaeta ale szeroko paliki - koparka (ostrożnie) - kopanie ław Kopanie ław koparką pójdzie dużo więcej betonu a ponadto koparka rozpulchnia grunt w wykopie a to przy fundamencie nie wskazane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 07.08.2007 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 czyli tak,sciaganie humusu wpierw.potem geodeta i potem znowu koparka,zeby robic wykop pod lawy.a nie mozna tak,geodeta,koparka,(humus na jedna strone) ziemia na druga.No bo jesli koparka dwa razy to i koszty wieksze ... A dlaczego kopanie ław koparkę ??? wariant 1 (mój) koparka sam humus - geodeta wytyczenie wszystkie prace - kopanie ław łopatą wariant 2 geodaeta ale szeroko paliki - koparka (ostrożnie) - kopanie ław Kopanie ław koparką pójdzie dużo więcej betonu a ponadto koparka rozpulchnia grunt w wykopie a to przy fundamencie nie wskazane Dlatego nie kopie się mechanicznie ostatnich 15+20 cm, choc przy odpowiednim sprzęcie można. Wyobrazasz sobie ręczny wykop np. 100mx50mx0,6m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 07.08.2007 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 czyli tak,sciaganie humusu wpierw.potem geodeta i potem znowu koparka,zeby robic wykop pod lawy.a nie mozna tak,geodeta,koparka,(humus na jedna strone) ziemia na druga.No bo jesli koparka dwa razy to i koszty wieksze ... A dlaczego kopanie ław koparkę ??? wariant 1 (mój) koparka sam humus - geodeta wytyczenie wszystkie prace - kopanie ław łopatą wariant 2 geodaeta ale szeroko paliki - koparka (ostrożnie) - kopanie ław Kopanie ław koparką pójdzie dużo więcej betonu a ponadto koparka rozpulchnia grunt w wykopie a to przy fundamencie nie wskazane Dlatego nie kopie się mechanicznie ostatnich 15+20 cm, choc przy odpowiednim sprzęcie można. Wyobrazasz sobie ręczny wykop np. 100mx50mx0,6m Czekaj czekaj - bo chyba się myślami mineliśmy :) mówimy o domu z piwnicą czy domu bez Ja mam na myśli dom bez piwnicy i kopanie samych rowków pod wylanie ław czy tak : myślałem o czymś takim ...... na dowód widać łopatę :) http://www.albumik.pl/albumy/secam/dziennik1/1063703218207.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 07.08.2007 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 czyli tak,sciaganie humusu wpierw.potem geodeta i potem znowu koparka,zeby robic wykop pod lawy.a nie mozna tak,geodeta,koparka,(humus na jedna strone) ziemia na druga.No bo jesli koparka dwa razy to i koszty wieksze ... A dlaczego kopanie ław koparkę ??? wariant 1 (mój) koparka sam humus - geodeta wytyczenie wszystkie prace - kopanie ław łopatą wariant 2 geodaeta ale szeroko paliki - koparka (ostrożnie) - kopanie ław Kopanie ław koparką pójdzie dużo więcej betonu a ponadto koparka rozpulchnia grunt w wykopie a to przy fundamencie nie wskazane Dlatego nie kopie się mechanicznie ostatnich 15+20 cm, choc przy odpowiednim sprzęcie można. Wyobrazasz sobie ręczny wykop np. 100mx50mx0,6m Czekaj czekaj - bo chyba się myślami mineliśmy :) mówimy o domu z piwnicą czy domu bez Ja mam na myśli dom bez piwnicy i kopanie samych rowków pod wylanie ław czy tak : myślałem o czymś takim ...... na dowód widać łopatę :) http://www.albumik.pl/albumy/secam/dziennik1/1063703218207.jpg Dla fundamentów i jak to nazwałes "rozpulchnienia" nie ma różnicy czy to dom 100 m2 czy hala 10000 m2 Natomiast zgodzę się ,że przy małym,niepodpiwniczonym domku koparka niepotrzeba choć teraz niekoniecznie są chętne ekipy do grzebania w gruncie - kręgosłupy nie są niestety wymienne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matrasza 07.08.2007 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 U mnie było tak: 1. ściągnięcie humusu w miejscu wytyczonym przez szefa ekipy budującej wg mapy projektowej (z zakładką ok 1,5m) i pod jego czujnym okiem 2. geodeta 3. ręczne kopanie ław (wymiary domu 14.8m / 9m), ręczne bo dokładniej (w sensie utrzymania wymiarów ław), a poza tym u mnie wszędzie piasek i ciężki sprzęt zasypywałby wszystko co zdążył przed chwilą wykopać Ps. Geno, rozumiem, że podałeś wymiary swojego domu - imopnująca chałupa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 07.08.2007 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 Ps. Geno, rozumiem, że podałeś wymiary swojego domu - imopnująca chałupa Oj,złe rozumowanie,złe, bardzo złe to rozumowanie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 07.08.2007 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 jak geodeta wytyczy budynek a potem fadroma wjedzie ściągać humus to... "Oj! Nie będzie Pan zadowolony..." proponuję samemu wstępnie wytyczyć obszar do ściągnięcia humusu Obszar domu + 1-1,5m i sciągnąć humus - potem geodeta. Ale do tego wypadałoby mieć co najmniej 2 stałe punkty których jesteśmy w 100% pewni że leżą tak jak są wrysowane na mapce geodezyjnej Ja miałem kiedyś geodezyjnie wytyczone granice działki - w tym 5 słupków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sailor_ro 07.08.2007 17:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 dobra to zrobie tak,wstepnie wytycze budynek,słupki sa na swoich miejscach.potem koparka i wykop,ale tak sobie mysle ze najlepiej to sciagnac tak z 60 cm od najwyzszego punktu,tzn. najpierw humus (ile go tam bedzie) a potem ziemie,w sumie 60 cm.Dlatego ze posadowienie na metrze to akurat,jak zdejme 60 cm,to pozostaje kopać ławy.Wtedy geodeta tyczy i recznie kopiemy dalej.Bede musial pogadac z wykonawca,o tym,bo on sie nastawial ze cały wykop maszyną bedzie robiony,a on tylko wymodeluje,ale najwyzej rdzinke skrzykne sobota i bedzie wykopane.Tylko uklad jest taki ze jesli zrobie recznie wykop pod ławy to w sumie nie ma potrzeby ich szalowac,co Wy na to?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 07.08.2007 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 Koncpecja taka sobie. Po co przewalać metry ziemi tej pod humusem? Wywlisz kopar potem wez pod uwage ze muisz to wrzucic spowrotem do środka i zagęscić. Niepotrzebna nikomu robota. Co do braku szalowania ław to sporo zależy od gruntu jaki masz, ale czesto jest tak ze i tak muisz zaszalować "góre" ławy. Niby oszczenosc jakas jest. Troche kombinujesz. Wezwij geodete nabije Ci ławice kilka metrów od domu, potem koparkę. Koparkowy zedrze humus a potem wzdłuz ław proponuje wykop. Nie ruszasz gruntu wewnątrz budynku. I na koniec to co chcesz wykonać recznie wykop pod ławe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.