Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 130
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

U mnie miałam murarza alkoholika niepijącego 7 lat, no i akurat na mojej budowie przypomniał sobie o nałogu, facet super dokładny ale jak zapił to dwa tygodnie nie pokazywał się i musieliśmy się pożegnać.

 

Wzięłam ekipę z łapanki, bo w środku sezonu cięzko znaleźć kogoś kto dokończy budowę. (mało nie chcieli) Moi "fachofcy" nie piją, ale......szef im płaci na godzinę który z pazerności tyle nabrał budów, że nie jest w stanie dopilnować pracowników. Jak do nas przyjeżdzają to trzech chłopa robi tyle co mój poprzedni murarz.

I ogólnie ta ekipa to pajace. Najpierw potrzebowali materiałów, które od trzech tygodni stoją na budowie i nie mogą ich zużyć, bo tak im robota "pali się" w rekach. A szef ponieważ nie wie co u mnie się dzieje (to znaczy przede mną udaje, że jest na bieżąco) potrafił mi ostatnio powiedzieć, że prace idą tak wolno bo nie dostarczyliśmy materiałów. Na trzy tygodnie roboty dużo już spartolili więc część czasu poświęcają na poprawki.

Regularnie opierniczam szefa, ale to nic nie daje. dzisiaj mnie ściemnił, że właściwie tarasy są gotowe do zalania betonem, ja zajeżdżam... a tu tyle zrobione co w poniedziałek. Zaczynam się obawiać, czy on nie jest psychiczny, bo jest niemożliwe, żeby nie rozumiał co do niego mówię.

 

Zastanawiam się czy jednak nie lepiej żebyśmy się rozstali choć nie mam siły szukać następnej ekipy, bo chcę dach żeby był chociaż we wrześniu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922649
Udostępnij na innych stronach

Jak w temacie.

Niestety jestesmy zmuszeni na to aby "robole" konczyli budowac nasz dom :x Na szczescie to "tylko" scianka kolankowa pozostala do wymurowania i kominy ale juz pomalu brakuje nam sil i nerwow.

Jeden murarz to straszna gadula a drugi niestety lubi sobie lyknac :-? Wczoraj np. zobaczylam jak jeden idzie ze sklepu i tzryma cos w rekach, na moje pytanie co tam ma odpowiedzila ze papierosy :x Kazalam mu pokazac co trzyma a on oczywiscie nie chcial wiec wkroczyl moj maz i ............zabral mu 0,5 l. butelke wodki :x i rozbil o sciane. W pierwszy dzien nie przypilnowalismy i tak sie nar.... ze pokancerowal sobie twarz gwozdziami. Jak zobaczyla krew to myslalam ze tam padne. Jak nie pije to jest ok. niesty trzeba codziennie go "strofowac" i co godzine jezdzic na budowe i pilnowac :evil: To strasznie wykancza i juz nie moge sie doczekac az skoncza i "wejdzie" ciesla -wtedy dopiero odsapniemy

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922731
Udostępnij na innych stronach

Geno Ty chyba jesteś zwyczajnym biuralistą który sobie siedzi w klimatyzowanym pomieszczonku co ? bo jak byś sobie popracował na budowie w 30 stopniach lub czasem nawet lepiej to byś wiedział co daje zimne piwko, a co zimna woda gazowana ( nie mówimy tutaj oczywiście o jakiejś siatce piw tylko 1-2 ) Popracuj sobie w tych warunkach z 10 h wypij ileś tam wody i zobaczymy kto będzie na fajrant sprawiał wrażenie bardziej pijanego , osoba po dwóch piwach, czy po dwóch butlach wody :wink: Nie widzę nic złego w piciu piwa (w podanych ilościach) zwłaszcza w upalne dni
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922760
Udostępnij na innych stronach

Geno Ty chyba jesteś zwyczajnym biuralistą który sobie siedzi w klimatyzowanym pomieszczonku co ? bo jak byś sobie popracował na budowie w 30 stopniach lub czasem nawet lepiej to byś wiedział co daje zimne piwko, a co zimna woda gazowana ( nie mówimy tutaj oczywiście o jakiejś siatce piw tylko 1-2 ) Popracuj sobie w tych warunkach z 10 h wypij ileś tam wody i zobaczymy kto będzie na fajrant sprawiał wrażenie bardziej pijanego , osoba po dwóch piwach, czy po dwóch butlach wody :wink: Nie widzę nic złego w piciu piwa (w podanych ilościach) zwłaszcza w upalne dni

Gratuluje szerzenia ciemnoty :o

 

Kto Ci każe pić wodę gazowaną? NKWDzista za Twoimi plecami?

 

"Nerki

Jeśli wypijemy 250 ml wina, to w ciągu najbliższych 2 godzin stracimy co najmniej 500 ml wody wydalonej w postaci moczu. W normalnych warunkach nerki absorbują wodę. Czynią tak pod wpływem hormonu - wazopresyny - wydzielanego w przysadce mózgowej. Alkohol redukuje ilość wazopresyny, pozbawiając tym samym nerki informacji o konieczności absorpcji wody. Woda nie zatrzymywana przepływa do pęcherza, a następnie jest wydalana z organizmu. W efekcie następuje odwodnienie, o ile nie uzupełniamy ubytku wody. "

 

Nie ma to jak zacofanie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922772
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że porządny budowalniec nie pije w pracy.

No bo przecież to jest praca, tak?

 

Dlaczego niektórzy uważają, że picie na budowie jest spoko, czy pani w Urzędzie też może być po dwóch piwkach? :roll:

 

Pozdrawiam kasia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922792
Udostępnij na innych stronach

Co Ty mi tu z jakimś winem wyjeżdżasz ? :roll: jesteś tylko zwykłym teoretykiem, nie masz pojęcia o warunkach pracy na budowie , popracuj sobie troszkę to może pogadamy :wink:

 

Heh he h he

 

:D :D :D

 

Mam jakieś 10 GB fotek ze swoich budów zo ostatnich kilku lat.

 

Może ma przesłać Ci referncje klientów e-meilem?Może kopie faktur? Czy ma jutro strzelić sobie fote na budowie?

 

:o

Polecam koleżanko hasło

 

"edukacja ma przyszłość"

 

Zabawna jesteś.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922799
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam te posty i zastanawiam się czy część inwestorów jest tak bogatych aby pozwolić sobie na budowanie swoich domów przez nawalonych pokemonów o oczytanych twarzach?!! W jakim nie byliby stanie to jest zawsze jedno piwo! To co będzie po dwóch piwach? Już kilka dachów poprawiałem po takich fachowcach. "0" picia na budowie!!!!! Z każdą firmą spisać umowę!!! Płacicie więcej ale śpicie spokojnie! A tak na prawdę to w cale nie płacicie więcej! No ale każdy ma wolny wybór. Wszystkim życzę rozsądnych wyborów. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922806
Udostępnij na innych stronach

A co mnie obchodzą Twoje referencje ? jak chcesz to Ci wyślę moje, zdjęć nie robię bo robią nam przy pracy więc mi wystarczy, co do poprawek to nawet po abstynentach zdarzało nam się poprawiać, więc jak dla mnie ten argument odpada, podtrzymuję swoje zdanie 1-2 piwa w upał w niczym nie przeszkadza. Amen
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922830
Udostępnij na innych stronach

Praca na budowie to tez praca i do tego bardzo niebezpieczna Sam nie pije na budowie z kilku powodów

- inwestorzy nie przynoszą piwa

- w każdej chwili muszę być gotowy do jazdy samochodem

- bardzo duże prawdopodobieństwo wypadku (praca na drabinie , wiercenie i cięcie betonu tarczą diamentową )

 

Po pracy można i nie prawdą jest że po piwku myśli się gorzej a jeśli nawet to zawsze można następnego dnia poprawić (pracę ) a z Warszawy do Szczecina do szpitala to parę godzin jazdy

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922832
Udostępnij na innych stronach

A co mnie obchodzą Twoje referencje ? jak chcesz to Ci wyślę moje, zdjęć nie robię bo robią nam przy pracy więc mi wystarczy, co do poprawek to nawet po abstynentach zdarzało nam się poprawiać, więc jak dla mnie ten argument odpada, podtrzymuję swoje zdanie 1-2 piwa w upał w niczym nie przeszkadza. Amen

Nie będe zgadywał skąd pochodzisz, "Ciemnogród" - kraina tych których wiedza nie skalała.

 

To może jeszcze Kopernik była mężczyzną?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922836
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcami. ja dziś piwko wypiłam małe bo sadziłam krzaczki i pić sie chciało a byłam per pedes taksi bo auta dziś nie miałam, majstry maja własne auto i nie piją, zresztą takich to bym szybko.....aut

 

Picie na budowie to na prawdę jest nie wskazane. :-? :cry:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922839
Udostępnij na innych stronach

"iwonaszczytno" przeczytałem Twoje wypowiedzi i aż mnie zatkało. Tego się po Tobie nie spodziewałem. Oczywiście każdy ma prawo do wypowiedzi własnych opinii ale czy aby ta wena nie przyszła właśnie po tych nieszczęsnych dwóch piwkach?

A wieczorkiem (po pracy) zapraszam wszystkich do naszego Forumowego Pubu na kufelek zimnego piwka z nalewaka :wink: .

Barman już czeka 8) .

No to z piwnym :wink: .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922840
Udostępnij na innych stronach

Praca na budowie to tez praca i do tego bardzo niebezpieczna Sam nie pije na budowie z kilku powodów

- inwestorzy nie przynoszą piwa

- w każdej chwili muszę być gotowy do jazdy samochodem

- bardzo duże prawdopodobieństwo wypadku (praca na drabinie , wiercenie i cięcie betonu tarczą diamentową )

 

Po pracy można i nie prawdą jest że po piwku myśli się gorzej a jeśli nawet to zawsze można następnego dnia poprawić (pracę ) a z Warszawy do Szczecina do szpitala to parę godzin jazdy

Co ty tak z tym Szczecinem niezły, nie po raz pierwszy zresztą

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922876
Udostępnij na innych stronach

Nam majster powiedział, że robotnicy piją jedno piwo dziennie. Budują świetnie, nie twierdzę, że dzięki temu piwu :) Wolę, jak jest jasno powiedziane, że jedno dziennie, niż jak piją po kątach. A że nie piją więcej wiem, bo obok znajomi mają non stop oko na budowę.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922878
Udostępnij na innych stronach

Geno Ty już lepiej nie dyskutuj, bo ja akurat nie oceniam Ciebie z jakiego miejsca pochodzisz, więc Ty nie pisz skąd pochodzę ja dobrze ? Mam prawo mieć swoje zdanie , a Ty nie masz prawa do oceny mojego pochodzenia. Czy jest to dla Ciebie dosyć jasne ?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/84301-picie-piwa-na-budowie/page/2/#findComment-1922881
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...