Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Frykow dom buduje - było coś o tanim budowaniu


frykow

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 219
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cześć Frykow :D Fajnie zobaczyć, że żyje ktoś z Jaworzna :lol:

Ten bojler na wodę co to Ci rurki kapały to z powodu teflonu dawanego na uszczelnienia (tak mi się zdaje na zdjęciach). Teflon jest bardzo delikatny i wrażliwy na jakikolwiek ruch na złączach. Ja go daję tylko na ozdobne np.: chromowane części armatury - czyli te na samym końcu kręcenia. Polecam nić Loctite (oczywiście zamiast pakuł, które są ok) dostępna w Castoramie. To taka woskowana nić i super uszczelnia. Można nawet pokręcić złączem i nic nie cieknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Frykow :D Fajnie zobaczyć, że żyje ktoś z Jaworzna :lol:

Ten bojler na wodę co to Ci rurki kapały to z powodu teflonu dawanego na uszczelnienia (tak mi się zdaje na zdjęciach). Teflon jest bardzo delikatny i wrażliwy na jakikolwiek ruch na złączach. Ja go daję tylko na ozdobne np.: chromowane części armatury - czyli te na samym końcu kręcenia. Polecam nić Loctite (oczywiście zamiast pakuł, które są ok) dostępna w Castoramie. To taka woskowana nić i super uszczelnia. Można nawet pokręcić złączem i nic nie cieknie.

Żyjemy, pewnie, a co, u innych przerwa zimowa? :)

 

Najwyraźniej masz rację - wybrałem teflon bo sądziłem, że taki nowoczesny i niezawodny, ale jak widzę jak innymi wykonują niezawodne instalacje z pakułami czy tymi niciami, to też się przerzucę. Chociaż to ciekawe z tym uszczelnianiem - niektóre połączenia nadal ciekną pomimo kilku prób, inne znowu, pomimo kilkukrotnego rozkręcania za każdym razem wychodzą dobrze - i to bez specjalnego dokręcania kluczem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

 

Wpisujemy sie w Wasz dziennik jako nastepni podgladacze.

Zyczymy szybkiego zakonczenia budowy.

 

Dzieki bardzo za szczegolowe wyliczenia kosztow, postaramy sie takze publikowac nasze.

 

Pozdrawiam

Dominium

Witajcie i podglądajcie do woli. Co do publikowania kosztów - zachęcam gdyż inni na pewno wyniosą z tego jakieś pożyteczne informacje - ale zanim to zrobicie, upewnijcie się, że sami nie macie nic przeciwko temu aby dzielić się takimi informacjami publicznie. Nawiązuję do tego co napisała Monia tutaj: http://forum.muratordom.pl/post3175310.htm#3175310

 

Uważam te przemyślenia za trafne, sam od dawna chronię swoją prywatność w internecie, tylko że to forum jest takim małym wyjątkiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwyraźniej masz rację - wybrałem teflon bo sądziłem, że taki nowoczesny i niezawodny, ale jak widzę jak innymi wykonują niezawodne instalacje z pakułami czy tymi niciami, to też się przerzucę. Chociaż to ciekawe z tym uszczelnianiem - niektóre połączenia nadal ciekną pomimo kilku prób, inne znowu, pomimo kilkukrotnego rozkręcania za każdym razem wychodzą dobrze - i to bez specjalnego dokręcania kluczem.

 

Ja tylko podzieliłem się własnym doświadczeniem. Pakuły są uciążliwe choć dobre, no i paskudnie wyglądają. Teflon to sam już wiesz jaki. A nici kupiłem dla próby i teraz przy nich zostałem.

 

A takich niezgodności ( jak ta z gankiem) to się znajdzie więcej. Teraz zaczynam mierzyć domek i okazuje się, że mam do granicy równe 4m, a tu ocieplenie 10 cm no i później mapa powykonawcza do zrobienia :(

Ciekawe jak będzie z odbiorem. ... .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

No, no :) Elegancko wszystko do przodu idzie! Gdy ostatni raz (zanim zdecydowaliśmy się na budowę) zaglądałam do dziennika, byłeś na etapie fundamentów ;)

 

Bardzo jestem ciekawa efektu finalnego. A tymczasem pozwolę sobie zapytać: jak duże jest Twoje największe okno jednokwaterowe? (bo chyba dwa wymiary widziałam - albo mi się zdawało.. ;))

 

PS. Staram się nie czytać Twoich raportów finansowych, bo włosy mi dęba stają, gdy porównuję z naszymi wydatkami (typu okna na ten przykład...)

 

Pozdrawiam Sąsiada:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia, kupiłem tego sumaka na Oświęcimskiej. Swoją drogą jak szukałem tego sklepu to znalazłem jakiś taki mały, trochę wcześniej, ale za to z ujmującą obsługą w postaci poczciwego pana - zaklinał się, że chociaż teraz to on wiele nie ma, to mam koniecznie przyjechać do niego po świętach :)

 

Jutro jadę tam ponownie bo byliny, bo mieli trochę tych co szukam, a ja byłem bez kasy.

 

PS. I kompletna prywata - nie byłaś przypadkiem dzisiaj w sklepie na cezarówce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam :D :D Kupiłam kilka bylinek i ... oczywiście róże :lol: Nie mów, że się spotkaliśmy :roll: Ten sklep, o którym wspominasz (ten mały na Oświęcimskiej) to znam również, ale tam wielkiego wyboru roślinek nie mają :roll: Obsługa milutka, to prawda :wink: Mają również stoisko ogrodnicze na Alei niedaleko USC :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, no :) Elegancko wszystko do przodu idzie! Gdy ostatni raz (zanim zdecydowaliśmy się na budowę) zaglądałam do dziennika, byłeś na etapie fundamentów ;)

 

Bardzo jestem ciekawa efektu finalnego. A tymczasem pozwolę sobie zapytać: jak duże jest Twoje największe okno jednokwaterowe? (bo chyba dwa wymiary widziałam - albo mi się zdawało.. ;))

 

PS. Staram się nie czytać Twoich raportów finansowych, bo włosy mi dęba stają, gdy porównuję z naszymi wydatkami (typu okna na ten przykład...)

 

Pozdrawiam Sąsiada:)

Droga Sąsiadko, moje największe okno ma dokładnie 1.5x1.5m i mam takich aż dwa :)

 

Co do efektu finalnego - im dłużej tą chatę buduję, tym mniej mi zależy :) Zamiast tego coraz bardziej zaczynam przymierzać się do przeprowadzki. Z drugiej strony właśnie przywieźli styropian na elewację, może w końcu i zewnątrz coś się ruszy do przodu.

 

I ostatnia sprawa - okna to akurat wziąłem jedne z najtańszych, w jednej z najtańszych firm.. Nie jestem pewien, czy przypadkiem nie żałuję tego wyboru. W przyszłym tygodniu mają przyjechać poprawiać drzwi tarasowe, bo są nieszczelne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam :D :D Kupiłam kilka bylinek i ... oczywiście róże :lol: Nie mów, że się spotkaliśmy :roll:

Kurde :lol: Ja po prostu zbyt wolno przetwarzam informację albo brakuje mi pewności co do własnych osądów - gdy wracałem z Chrzanowa zwolniłem przy sklepie zobaczyć co tam słychać - i wydawało mi się, że widzę kobietę podobną do ciebie, ale pomyślałem że przecież nigdy się nie spotkaliśmy, więc na pewno się mylę :wink: I pojechałem dalej.

 

Kiedyś cię znienacka odwiedzę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga Sąsiadko, mam je dopiero niecały rok, więc nie czuję się uprawiony do wydawania kategorycznych sądów - ale jak na razie nie zauważyłem nic niepokojącego - co więcej, pierwszy raz słyszę aby ktoś miał problemy przy tym rozmiarze.. ekhm... :oops: 8)

 

Ale powtarzam - na razie w porządku, chociaż okno zostało zamontowane byle jak (niezgodnie ze sztuką - za mała liczba kotew).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...