hilsyl 08.08.2007 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 kochani jezeli jest ten watek juz gdzies to sorki ale jak wszyscy budujacy mam malo czasu: prosze o łagodny wymiar kary i pomoc nasz szefunio mowi ze lepiej nie impregnowane teraz brac bez i zaimpregnowac na wiosne jak juz bedziemy pewni ze pod deskowaniem przeschło na 100% a ze teraz moga nam sprzedac zaimpregnowane swieże HELP bo jutro mam jechac zamawiac no ale moj szefunio wyklada mi np ze lepsze słupy okragle bo szablon i leja a te kwadratowe to roboty duzo :/ wiec mam umiarkowane podejscie do jego "porad" jak to Zaba pisała .."ja bym u siebie tak zostawił"..niekoniecznie bedzie dobre u mnie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 08.08.2007 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 temat znam bo akurat jestem w trakcie roboty więźby - brałem "zaimpregnowane" jak przywieźli było jeszcze wilgotne jak postało 2 tygodnie i pare razy deszcz popadał to zmył impregnat!ale drewno pod spodem było z impregnatem jak założyli więżbęi teraz czekam na dekarza 3 tydzień to drewno całkowicie (pare razy padalo) straciło impregnat - wczesniej było zielone a teraz jest juz bez barwnika w poniedzialek bedą kładli folię a ja mam zamiar teraz częściowo pociągnąć więżbę impregnatem przeciw szkodnikom reasumującjak bedziesz od razy deskował lub krył to bierz zaimpregnowane impregnowane było przez kompanieale żeby było dobrze to czytałem że parę godzin leżeć musi a to moje pewnie pare minut leżało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hilsyl 08.08.2007 11:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 serdeczne dzieki dokladnie cos takiego powiedzial nam nasz majster ... i doradzal zeby sobie zaimpregnowac po deskowaniu i ze mimo ze z 3 stron to i tak bedzie ok i lepiej niz tak.. sasiad impregnowal cisnieniowo i zastanawiam sie and takim rozawiazanie slyszales cos? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
insz 01.10.2007 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2007 jak postało 2 tygodnie i pare razy deszcz popadał to zmył impregnat! ale drewno pod spodem było z impregnatem jak założyli więżbęi teraz czekam na dekarza 3 tydzień to drewno całkowicie (pare razy padalo) straciło impregnat - wczesniej było zielone a teraz jest juz bez barwnika Zmyło barwnik, nie impregnat. Ta zieleń to "kontrolka" poprawnego wykąpania. Później nie ma znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 01.10.2007 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2007 ......... Zmyło barwnik, nie impregnat. Ta zieleń to "kontrolka" poprawnego wykąpania. Później nie ma znaczenia. Zgadza się. A impregnować trzeba od razu nie ważne suche czy mokre, im szybciej tym lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rob1972 02.10.2007 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Jest jeszcze jedna sprawa w wiekszosci impregnatów barwik bardzo szybko sie utlenia od słońca i znika ,sam impregnat po 2 dniach jest nie wymywalny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 02.10.2007 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Ja od siebie tylko dodam, że to impregnowanie na dachu (tzn. od środka mocno upierdliwe jest, właśnie to przerabiam (tak na wszelki wypadek, bo drewno nicy impregnowane było). Chyba że oni ci zaimpregnują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaro71 02.10.2007 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Mi co prawda przywieźli zaimpregnowane, bo tak chciałem, ale majstry gadali że warto zaimpregnować raz jeszcze już po wykonaniu więźby, szczególnie miejsca docinane i wiercone. Mam zamiar przed zimą tak zrobić wykorzystując spryskiwacz do roślin. A zieleni z tamtej pierwotnej impregnacji to rzeczywiście prawie już nie widać No i będzie trochę skakania po drabinie i jętkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejek 02.10.2007 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Drewno mokre, świeże bardzo slabo i plytko wchlania impregnat, w odróżnieniu od suchego, ktore pije jak gąbka .Ja zaimpregnuję drewno na dachu po wyschnieciu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 02.10.2007 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Drewno mokre, świeże bardzo slabo i plytko wchlania impregnat, w odróżnieniu od suchego, ktore pije jak gąbka .Ja zaimpregnuję drewno na dachu po wyschnieciu. W brew pozorom bardzo się mylisz. Powietrze wypełniające kanaliki nie wpuści impregnatu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dudekdonice 03.10.2007 04:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Są impregnaty które są wymywane przez deszcz , jak również takie które są odporne na opady. Ja kupiłem FOBOS M-4 , który jest środkiem ochraniającym przed grzybami. pleśnią , owadami oraz ogniem, lecz impregnację zacznę po zrobieniu dachu. Trochę tego będzie ponieważ domek jest konstrukcji drewnianej. Jeżeli nie chcecie się męczyć z tym sami przed kupnem proszę zapytać się jakich preparatów używa dany tartak i sprawdźcie dane w internecie. Proszę uważać na niesolidne firmy , które zamiast impregnować , moczą belki w barwniku do farb. Możecie mi nie wierzyć , ale tak się zdarza. Często również za bardzo rozcieńczają i zbyt krótko moczą ( sam widziałem wiele razy ) . Dlatego dla pewności impregnacją zajmę się osobiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 03.10.2007 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Niestety masz rację a widać to jak impregnowane drewno pokrywa się nalotem pleśni. Ja u siebie całą konstrukcję szkieletową impregnowałem Fobosem. Robiłem dość ciepły roztwór nasycony i takim malowałem. Po wyschnięciu drewno pokryło się delikatnym białym nalotem (wykrystalizowana sól). Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 03.10.2007 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Drewno mokre, świeże bardzo slabo i plytko wchlania impregnat, w odróżnieniu od suchego, ktore pije jak gąbka .Ja zaimpregnuję drewno na dachu po wyschnieciu. W brew pozorom bardzo się mylisz. Powietrze wypełniające kanaliki nie wpuści impregnatu. Pozdrawiam. Trudno dyskutować z najlepszym doradcą ale sie nie zgadzam . Mokre niewiele się napije. Przerabiałem to u siebie. Drzewo podobnie jak inne porowate materiały będzie piło a nie wypychało wodę. W impregnację na dachu raczej bym sie nie bawił - też o tym myślałem ale jak już więźba stała to widziałem że nie jest to proste. Poza tym będziesz już wtedy miał (chyba) membranę i pokrycie dachu. Jak jeszcze możesz to rozłóż drzewo na placu i wykorzystaj resztki słońca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejek 03.10.2007 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Drewno mokre, świeże bardzo slabo i plytko wchlania impregnat, w odróżnieniu od suchego, ktore pije jak gąbka .Ja zaimpregnuję drewno na dachu po wyschnieciu. W brew pozorom bardzo się mylisz. Powietrze wypełniające kanaliki nie wpuści impregnatu. Pozdrawiam. To nie ja sie mylę. O tym, że impregnowac należy suche drewno a nie świeże i wilgotne czytalem przy temacie impregnacji w "poradniku majstra budowlanego", a także bodajze kiedyś w jakiejś ksiażce o technologii drewna.Jeśli to są błędne informacje, to wina leży po stronie autorow tychże książek.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 04.10.2007 23:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 Nie kwestionuję treści prezentowanych przez różne periodyki ale przekazuję doświadczenia z własnej praktyki. Niejednokrotnie impregnowałem więźby istniejących kilkunastoletnich dachów. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 05.10.2007 05:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2007 No to jak jest w końcu suche ale za to z pęcherzykami powietrza impregnuje się gorzej niż drewno wilgotne? Czy można impregnowac drewno które wczesniej było zaimpregnowane w tartaku metoda zamaczania czy sa jakieś ograniczenia czy każdy środek mozna dać na wczesniejszą impregnację. Pomyslałem że jak więźba wyschnie to zaimpregnuje jeszcze raz na gotowym dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 08.10.2007 02:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2007 Oczywiście możesz drewno zaimpregnować jeszcze raz po wykonaniu dachu ale moim zdaniem nie takiej potrzeby. W przypadku gdy krycie wstępne wykonano folią należałoby zastosować taki impregnat, który negatywnie na nią nie oddziaływuje. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.10.2007 04:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2007 No to jak jest w końcu suche ale za to z pęcherzykami powietrza impregnuje się gorzej niż drewno wilgotne? ... to zalezy jakimi praparatami ... solowymi - impregnuje sie lepiej mokre oleistymi - suche Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 04.04.2008 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 podniose tematzrobilem wiezbe na budynku gospodarczym i mam zamiar zaimpregnowac ja drugi raz (pierwszy raz w tartaku impregnowali) i tak sie zastanawiam czy Fobos nadaja sie do impregnacji wykonywanej pedzlem? A moze lepiej zrobicv to metoda natryskowa pistoletem z kompresora? A moze lepiej uzyc innego praparatu?Dodam ze wiezba zostala zakupiona w maju 2007 a montowana byla teraz tak wiec jest dosc sucha.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kubulec 04.04.2008 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 to zalezy jakimi praparatami ... solowymi - impregnuje sie lepiej mokre oleistymi - suche Też tak mi się wydaje. tak sie zastanawiam czy Fobos nadaja sie do impregnacji wykonywanej pedzlem Jak pomalujesz 6-krotnie to wprowadzisz odpowiednią ilość soli do drewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.