Eltom 10.08.2007 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2007 Nie na Gazowej. w jednej z małych miejscowosci na północ od krakowa. Projekt ja robie (tak sądze). Powiedzieli ze sie dogadają z wykonawcą(nie wiem ja to sie ma do przetargow)... slawek Czekaj, czekaj. Ja też mam budowę w jednej z tych małych miejscowości na północ od Krakowa, a konkretnie w Modlniczce i udawałem się najpierw na Balicką, ale od wiosny w ZG nastał nowy szeryf i zabrał ludkom z Balickiej prerogatywki. Dictum "dogadają się z wykonawcą" wykazuje na znaczne oddalenie od realiów ulicy Gazowej... Gdzie uderzasz? Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pichon 11.08.2007 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 Z tego co czytam wynika, że na Dolnym Śląsku mamy jakiś inny świat. Ja mam 70 m i gazownia wyliczyłą mi okrągłe 13 000 No i inwestycja jest ekonomicznie nieuzasadniona. Najlepszy motyw to taki, że jak ja sam jako inwestor wybuduję ten odcinek gazociągu, to po podpisaniu umowy przejmuje go ode mnie gazownia nie dając za to ani grosza; i dołącza sobie kolejnych odbiorców w przyszłości za friko. Biedni oni tacy; nastepnym razem musi chyba Owsiak zrobić dla nich jakąś zrzutkę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazepa 11.08.2007 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 Slawek 9 ! Ty robisz projekt! Tzn. sam zamawiasz u projektanta z uprawnieniami, chyba, że sam jesteś projektantem. Coś to u Ciebie strasznie zagmatwane. Ja skontaktowałam się z gazownikiem uprawnionym, wyłuszczyłam co i jak, on wziął ekipę i położyli rury. On też dał swojego projektanta i w ogóle nadzorował sprawę, aby papiery uzgodnić, złożyć w odpowiednim urzędzie itd. Miałam kilka lat przerwy, papiery mi się przeterminowały niektóre, ale nadal sprawę ciągnie mi ten sam człowiek. Może Ty również weź jakiegoś uprawnionego "przewodnika"? Oni mają swoje układy i wejścia, aby papiery nie leżały "ustawowe" 30 dni na półce... Nadal trzymam kciuki i pozdrawiam [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawek 9 11.08.2007 17:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 Nie na Gazowej. w jednej z małych miejscowosci na północ od krakowa. Projekt ja robie (tak sądze). Powiedzieli ze sie dogadają z wykonawcą(nie wiem ja to sie ma do przetargow)... slawek Czekaj, czekaj. Ja też mam budowę w jednej z tych małych miejscowości na północ od Krakowa, a konkretnie w Modlniczce i udawałem się najpierw na Balicką, ale od wiosny w ZG nastał nowy szeryf i zabrał ludkom z Balickiej prerogatywki. Dictum "dogadają się z wykonawcą" wykazuje na znaczne oddalenie od realiów ulicy Gazowej... Gdzie uderzasz? NIe jest to Modlinczka Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawek 9 11.08.2007 17:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 Z tego co czytam wynika, że na Dolnym Śląsku mamy jakiś inny świat. Ja mam 70 m i gazownia wyliczyłą mi okrągłe 13 000 No i inwestycja jest ekonomicznie nieuzasadniona. Najlepszy motyw to taki, że jak ja sam jako inwestor wybuduję ten odcinek gazociągu, to po podpisaniu umowy przejmuje go ode mnie gazownia nie dając za to ani grosza; i dołącza sobie kolejnych odbiorców w przyszłości za friko. Biedni oni tacy; nastepnym razem musi chyba Owsiak zrobić dla nich jakąś zrzutkę ... Pierwsza odpowiedź była podobna jak u Ciebie. Powyżej 50m = nieuzasadniona. Na szczęscie pojawili sie sąsiedzi, korych podłaczenie powoduje iż inwestycja jest ekonomicznie uzasadniona sl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pichon 11.08.2007 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 Sławek 9 To jest logiczne i zrozumiałe;tylko dlaczego mam płacić za 100% wartości inwestycji, a nie tylko za tą czaść, która powoduje, że inwestycja jest nieekonomiczna ?No i dlaczego mam fundować PG całość inwestycji ? Rozbój w biały dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaulinaPawe 15.08.2007 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2007 Bo gazownia wychodzi z założenia, ze jak chcesz mieć gaz to płać!! I nic ich więcej nie interesuje. W końcu to Tobie zależy a nie im Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafslusarczyk 15.08.2007 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2007 Bylem dzis w ZG. Małpa z okienka powiedziała NIE, ale na szczecie pojawił sie jakis światły kierownik, który powiedział, ze jak uzgodnie w ZUDP to oni mogę przeciągnąc rurę przez działki sąsiada (ok 40m) a resztę zrobią kiedy podpiszemy umowe i będziemy gotowi do zasiedlenia. sl Na Gazowej? A projekt instalacji masz? Masz robić? Oni zrobią? Rozpiszą przetarg na zrobienie projektu? A położy instalację kierownik na fuchę, czy zaś przetarg rozpiszą? Anyway - pchaj sprawę czym się da. Alleluja i do przodu. Nie na Gazowej. w jednej z małych miejscowosci na północ od krakowa. Projekt ja robie (tak sądze). Powiedzieli ze sie dogadają z wykonawcą(nie wiem ja to sie ma do przetargow)... slawek sławek skontaktuj sie na priwat to mogę coś pomóc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.