Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

nioooooo, będę zaglądała po tzw. dopuszczeniu do kompa 8)

 

moje azalie przekwitły, czekały na ciebie czekały i się wkurzyły, zakurzyły i szykują do następnej wiosny :roll: :wink:

 

buuu :(

 

a co z naszą wycieczką na rododendrony?

Bianca jak oglądam Twoje dzieła to nabawiam się kompleksów, szkoda, że jaka mało uzdolniona :)

 

Dzięki za pochwały, ale to wszystko z tego wynika że takie rzeczy to są cholernie drogie, a my w milionerach nie wygraliśmy, więc się tworzy co sie umie.... :lol: :lol: :lol:

  • 2 weeks później...

Witam Was serdecznie i dołączam się do grupy.

 

W kwietniu razem z mężem rozpoczęliśmy zmagania z tym co się nazywa „budowa” tzn. ekipa zaczęła budować, mąż załatwia materiały, a ja jestem wtrącaczem - uzgadniaczem i komentatorem. :)

 

Pozdrawiam Agnieszka

:D witamy kolejną Agę w naszym gronie, które jest (ja w to wierzę) ale z powodu ......ostrej zimy, późnej wiosny, przeprowadzek, pilnowania ekip, wyboru kafelek , urządzania ogrodu ......mniej tu zagląda, ale zagląda co jakiś czas któraś. Czekamy na wkupne - jak za naszych starych dobrych czasów 8)

 

Bianka rękodzieło- cud miód i malina :D Pochwal się co jeszcze wymodziłaś :wink:

Pochwal się co jeszcze wymodziłaś :wink:

sama też się trochę pochwal, tylko nie mów że nie masz zdjęć bo w każdej chwili mogę wysłać te co sama robiłam hihi ;)

 

pozdrawiam :)

hihihihihi no mam jakieś zdjęcia - ale, że ich osobiście nie zgrywałam, więc muszę poszukać gdzie są - zdjęcia jeszcze bez trawki 8) a już jakaś wyrosła.

 

Wieczór spędziłam na poszukiwaniu budy dla psa i gotowego kojca - jak inwestorek nie chce sam się wykazać to niech płaci :wink: Jestem ubezwłasnowolniona :cry: przez Ramzesa - jedynym ratunkiem dla mnie będzie kojec. Znalazłam producenta z Trzebnicy w poniedziałek zadzwonię.

 

Poza tym mam obgryzioną krzewiuszkę, wygryzione liście azalii, "położoną" nasturcję, 3 dziury na ogrodzie i zjedzone babcine goździki w liczbie sztuk 3 oraz 3 doniczki do ponownych nasadzeń, bo tylko dno zobaczyłam :o .

Daje się coś psom na uspokojenie ??????

 

Zmykam myć garnki. Pa i pozdrawiam :D

 

P.s. 8) znalazłam dla siebie rowerek 8) i nawet go zamówię - co by na dvd nie poszło :wink:

Witam ponownie, Szanowną Grupę Agnieszek :D

Powracam na forum, bowiem od dwóch dni mam w domku internet :D

Nadrabiam zaległości czytając co u Was i innych forumowiczów bliskich memu sercu :wink: Dziennik i komentarze muszę reaktywować i reanimować gdzieś z dalekich forumowych stron... Dużo pracy mnie czeka, bo i zdjęcia trzeba powklejać i coś mądrego napisać, a pogoda taka cudna, że szkoda siedzieć w domu przed komputerem, kiedy ogród czeka na nowe roślinki :D Obiecuję jednak, zmobilizować się i nadrobić zaległości.

 

Pozdrawiam serdecznie :D

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...

Grupka się trzyma, ale niestety ledwo, ledwo...

Agnieszki leniwe... albo zapracowane bardzo - przetwory robią i domki urządzają i ogródki podlewają :wink:

Szkoda, że po pracy nie zaglądają aby nerwy ukoić i chłodnego drinka wypić :D w doborowym towarzystwie.

Domowo - ogrodowe prace ja mam już za sobą, teraz reszta urlopu tylko dla mnie i męża.... :lol: 8) :lol: :wink: Pojechałabym gdzieś dalej, ale jak to po budowie bywa konto jakieś puste i samotne grosiki nie chcą sie rozmnażać za bardzo :lol: :lol:
A ja z kolei, wolałabym zostać w domku i... sprzątać i urządzać i sadzić coś w ogrodzie, ale mój mąż koniecznie chce mnie gdzieś porwać, zapewnić atrakcje i wspomnienia :oops: :wink: Cóż chyba będę musiała ulec, żeby potem negocjować... moją ideę fix czyli... oranżerię :wink: :oops:
April, naprawdę wolisz sprzątanie? :o Bo urządzanie i sadzenie to jeszcze rozumiem :wink: Ale to nie ucieknie, natomiast mężowe chęci do porywania cię i innych atrakcji mogą ulec zmianie, więc lepiej nie ryzykuj 8) :lol:
Marudzę? wiem :D Grymaszę ? wiem :oops: Niepoprawna jestem? wiem :o

Jednak da się z tym żyć i... fajnie jest gdy On czyli mąż przekonuje :oops:

 

 

Ahaaaaa.... Teraz już rozumiem 8)

  • 4 weeks później...

Dobry wieczór :)

hihi:) nie za późno to chcę się przyłączyć do tego przemiłego grona?:)

Pewnie wszystkie już tu obecne Agnieszki pobudowały się i teraz relaksują sie na wymarzonym tarasie... wymarzonego domku :) Ale Wam zazdroszcze :)

Mnie stuknęła trzydziecha ( grubo ponad 2 lata temu ale zawsze to trzydziecha ) i nie wiem skąd narodził sie pomysł... z tym domem, z tą działką.

Do trzydziechy mówiłam,że nigdy w życiu nie chce mieszkać w domu. I sama nie wiem tak do konca dlaczego, no może dlatego,ze baba jestem, troche wygodna bo mieszkanie w plombie (czyt. bloku z wielkiej płyty, gdzie jeden blok prawie na drugiego włazi) było jak dotąd wygodne, nie trzeba martwić się o ogrzewanie i bezpieczeństwo. Jakoś tak w bloku gdzie sąsiad na sąsiedzie mieszka wydawało mi sie dużo bezpieczniej niż domku i nie chciałam brać sobie na głowę większego stresu a poza tym dbanie o ogród, palenie w kominku wydawało mi sie do tej pory jakos nie dla mnie.

Wszystko jak widać do czasu... kiedy przy pięknej pogodzie miałam dość siedzenia z dziećmi w typowej osiedlowej piaskownicy, gdzie ful dzieciaków wydziera sie w zabawie, ryczy i wyrywa sobie zabawki mając nad głowami rozkrzyczane mamusie próbujące uspokić swoje "niegrzeczne" dzieci.

Wtedy właśnie zamarzyło mi się.... :-) no i nie przeszło:-) co oznacza zapewne,że trzeba zakasać rękawy i zabierać się do roboty bo to oznacza,ze już chyba mi nie przejdzie :)

Pozdrawiam wszystkie Agnieszki i zamierzam zaglądać tu do Was dość często :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...