Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Agnieszki budujące - ileż nas ach ileż?


YreQ

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

SERNIK Z ROSĄ

 

Ciasto:

- 8 łyżek cykru

- 2,5 szkl. mąki

- 13 dkg margaryny

- 1 całe jajko

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

 

Składniki zagnieść, w razie potrzeby dodać troszkę śmietany ( :wink: ) i na pół godzinki do lodówki.

 

Masa serowa:

- 1 kg sera

- 0,5 szkl. oleju

- 2 budunie waniliowe i śmietankowe

- 2,5 szkl. mleka

- 4 żółtka

- 2 całe jajka

- 1 szkl. cukru

 

Jajka, żółtka i cukier - ubić razem na puszystą masę. Następnie powoli dodawać ser ( ja używam tego mielonego z wiaderka :D ), miksować, dodać budynie, dobrze utrzeć i powoli wlewać mleko, a następnie olej.

Masa serowa jest bardzo rzadka. Jeżeli kupicie ser na wagę i go zmielicie ( albo zemlecie jak kto woli :) ) to należy mleka dolać 3/4 litra.

 

Ciasto rozwałkować na spód blaszki i ostrożnie wylać masę serową.

Piec 55 minut w piekarniu nagrzanym do 195-200 stopni, następnie wyjąć i wyłożyć na ciasto pianę ubitą z pozostałych nam 4 białek i 4 łyżek cukru.

I do piekarnika na jakieś 10 minut - do lekkiego zrumienienia piany.

 

Smacznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :)

 

YreQ, już mam ochotę na ten sernik... :wink:

 

Widzę, że klaruje sie pomysł na spotkanko grupki, ciekawe, co z tego wyjdzie 8)

 

 

no ja nie wiem jak Kryśki się zachowują, ale pewno zauważyłaś, że ja nie zawsze ...teges... normalna jestem 8) :lol: , generalnie wesołe z nas babki a z Agnieszkowym poczuciem humoru i temperamentem, to nie każdy hotel wytrzyma :oops: :wink:

 

Już zastanawiam się nad wzięciem z muratora nalepki " przyjazna budowa....coś tam coś tam z muratora" co by mój sąsiad wątów nie miał jak wszystkie do mnie przyjedziecie. Muszę powolutku go przyzwyczajać na "poważną" imprezę kobitek z poważnego pisma :lol:

 

Wiecie, jak czasem jestem z koleżankami z pracy na kawce i nie tylko :oops: , to niektórzy się na nas dziwnie patrzą :oops: ale raczej z sympatią (te knajpki na krakowskim Kazimierzu to już wiele widziały i słyszały :oops: :roll: :lol: ale jeszcze z nikąd nas nie wyrzucili), więc może agnieszkowe spotkanko hotel by też przetrzymał :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wink: i kto tu się tak chichra 8)

:D "kupnej" aby potem dobra "naturalna" była :D

 

no i jak niby na zlocie spokój w hotelu ma być :lol:

 

hmm...hihi ta naturalna ma byc dobra czy skuteczna??

:lol: :lol: :lol: :lol:

 

oj ale mam dziś głupi humorek i mysli jakies takie nieuczesane :)

bardzo lubie babskie imprezy... dużo można o nich powiedziec, ale na pewno nie to, że sa ciche i spokojne :)

no i wlasnie dlatego tak je lubie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wink: i kto tu się tak chichra 8)

:D "kupnej" aby potem dobra "naturalna" była :D

 

no i jak niby na zlocie spokój w hotelu ma być :lol:

 

hmm...hihi ta naturalna ma byc dobra czy skuteczna??

:lol: :lol: :lol: :lol:

 

A już myślałam, że bardziej "rozczochranej" ode mnie nie ma .... a to proszę :lol:

 

Skuteczna Edyciu, skuteczna :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amonite, dbając o "wnętrza" córek zapodaję mebelki,

http://www.meblonowak.pl/index2.php?lang=pl&g=3

 

a Ty zapodasz wierszyk?

:wink:

 

Hmmm :wink:

 

z tych mebelków podoba mi się krzesło:

 

http://foto.m.onet.pl/_m/b99069b8b9b9bd42e7ab9fe0c3abdd1f,10,19,0.jpg

 

oj ale mam dziś głupi humorek i mysli jakies takie nieuczesane :)

bardzo lubie babskie imprezy... dużo można o nich powiedziec, ale na pewno nie to, że sa ciche i spokojne :)

no i wlasnie dlatego tak je lubie :)

 

:D :lol: :D

 

 

 

Piosenka o filiżance - grupa Pod Budą

 

 

O filiżance zwykła ballada

a może jeszcze o czymś więcej

rym się za rymem będzie układał

jak to w piosence

W pewnej kawiarni gdzie na pół czarnej

wpadał stójkowy i poeta

ta filiżanka miała zwyczajnie coś

jakby etat

Słuchała plotek nowin słuchała

nie uroniła nic z rozmowy

nie od parady dwa uszka miała

porcelanowe

małe zwycięstwa przegrane sprawy

czułe uściski i rozstania

łza tylko czasem wpadła do kawy

łza pożegnania

Aż filiżankę w końcu rozbito

i ktoś powiedział żadna strata

i kawę dalej normalnie pito

i nikt nie płakał

A morał z tego chociaż nieduży

to niechaj wszyscy go poznają

całkiem bez echa odchodzą którzy

tylko słuchają

 

8) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...