Bianca 03.11.2007 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Oj podobały się bardzo tylko kiedy to robić? Ale biedulka ta twoja córcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 03.11.2007 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Witam w sobotni wieczór Serweteczki śliczne Córcię pozdrów serdecznie jak się obudzi. Angina to paskudztwo jakich mało Coś często mała choruje, jak z jej odpornością? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 03.11.2007 20:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Nooooooooo, te chrzanione wirusy - tydzień temu wybrała drugi antybiotyk a dziś od nowa..............echhhhhhhhhh Poszukam czegoś na allegro dla rozweselenia tylko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 03.11.2007 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Witam w sobotni wieczór Serweteczki śliczne Córcię pozdrów serdecznie jak się obudzi. Angina to paskudztwo jakich mało Coś często mała choruje, jak z jej odpornością? Nie chorowała w ogóle, do momentu aż trafiła do skupiska dzieci - przedszkolem zwanym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 03.11.2007 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Matko Z, chyba powoli uzależniasz się od Allegro...A czego dokladnie poszukujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 03.11.2007 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Nie chorowała w ogóle, do momentu aż trafiła do skupiska dzieci - przedszkolem zwanym. Mój syn miał tak samo, ale potem w szkole był już spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 03.11.2007 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Matko Z, chyba powoli uzależniasz się od Allegro... A czego dokladnie poszukujesz? W zasadzie niczego konkretnego, dzisiaj poszperam w lampach. W sumie uzależniony jest mój małż, namiętnie kupuje muszle. Ja wchodzę albo na drzwi wejściowe, albo jak ktoś mnie zainspiruje - tak jak wczoraj Bianka.....tak dla pooglądania. Muszę unikać rzeczy, które mnie wciągają - ale wówczas nie gadałabym z Wami- bo od forum przyznaje uzależniłam się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 03.11.2007 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Ooo, to tak samo jak ja Dzisiaj na Allegro oglądałam platery I zgadzam się z Tobą forum uzależnia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 03.11.2007 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Witam uzależnione kobiety Biedna ta Twoja córeczka, YreQ, i Ty biedna też... Pamiętam, że w dzieciństwie przechodziłam anginę za anginą, paskudztwo to jest rzeczywiście i niebezpieczne w dodatku dla stawów i serca. Mam nadzieję, że antybiotyk podziała. A robiłaś małej wymaz z gardła? Za często te choroby... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 03.11.2007 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Nie robiłam jeszcze. Dwa lata temu poszła po raz pierwszy do przedszkola - była w nim 3 dni, ja leczyłam ją ponad 1,5 misiąca..........najpierw krtań, potem angina i skończyło się zapaleniem oskrzeli i zastrzykami. Wypisałam ją z przedszkola, zrezygnowałam z pracy, byłam z nią, dziecko nie chorowało pomimo kontaktu z chorującymi osobami. Obecnie mam powtórkę z rozrywki - mutacje wirusów w przedszkolach są straszne.Laryngologicznie - wszystko w porządku. Wymaz i tak zrobię - ale teraz przy trzecim antybiotku nie bardzo widzę sens. Ponoć dzieci muszą się wychorować - ja chorowałam w liceum dopiero. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 03.11.2007 21:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 chciałam Wam wkleić fajny wieszak na papier toaletowy, ale mnie wtedy ze strony wywala a fajny jest, kuty, stylizowany - może by tak kupić - 10x tańszy niż ten co we Wrocławiu widziałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 03.11.2007 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 No może i muszą się wychorować, ale ciągle te antybiotyki... Może coś dobrego na uodpornienie by się przydalo. Są takie preparaty, próbowałaś już? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 03.11.2007 22:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 No może i muszą się wychorować, ale ciągle te antybiotyki... Może coś dobrego na uodpornienie by się przydalo. Są takie preparaty, próbowałaś już? nie podawałam nic, prócz witamin w syropie- sanostol. obecnie szukam opinii na temat tabletek na uodpornienie na bazie ziół tybetańskich, które poleciła pediatra. Julcia ostatnio - czyli poza tym feralnym miesiącem- antybiotyk miała dwa lata temu.... tyle, że faktycznie 3x w ciągu 1,5 miesiąca. Ale jak ją podleczę teraz to zacznę coś podawać- choć prawdę powiedziawszy do zwolenników faszerowania dziecka lekami nie należę...........dlatego te antybiotyki psychicznie żle znoszę. Do tej pory soki, warzywa i owoce wystarczały.................. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 03.11.2007 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Ale jak ją podleczę teraz to zacznę coś podawać- choć prawdę powiedziawszy do zwolenników faszerowania dziecka lekami nie należę...........dlatego te antybiotyki psychicznie żle znoszę. Do tej pory soki, warzywa i owoce wystarczały.................. No najlepiej właśnie, jakbyś znalazła coś naturalnego, na bazie ziół np. Na pewno coś wymyślisz i córa się uodporni w końcu Albo zmiana klimatu Jeździcie nad morze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 03.11.2007 22:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Chyba wskoczę do łazieni i do łóżka już. Dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 03.11.2007 22:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Ale jak ją podleczę teraz to zacznę coś podawać- choć prawdę powiedziawszy do zwolenników faszerowania dziecka lekami nie należę...........dlatego te antybiotyki psychicznie żle znoszę. Do tej pory soki, warzywa i owoce wystarczały.................. No najlepiej właśnie, jakbyś znalazła coś naturalnego, na bazie ziół np. Na pewno coś wymyślisz i córa się uodporni w końcu Albo zmiana klimatu Jeździcie nad morze? Kochamy morze Jesteśmy co roku. W tym roku przez partaczy na budowie nie byliśmy - ale nie jest powiedziane, że zimą nie pojadę bo tak nam się tęskni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 03.11.2007 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Konstanty Ildefons Gałczyński PIEŚNI (fragmenty) Ile razem dróg przebytych?Ile ścieżek przedeptanych?Ile deszczów, ile śniegówwiszących nad latarniami? Ile listów, ile rozstań,ciężkich godzin w miastach wielu?I znów upór żeby powstaći znów iść, i dojść do celu. Ile w trudzie nieustannymwspólnych zmartwień, wspólnych dążeń?Ile chlebow rozkrajanych?Pocałunków? Schodów? Książek? Ile lat nad strof tworzeniem?Ile krzyku w poematy?Ile chwil przy Bethovenie?Przy Corellim? Przy Scarlattim? Twe oczy jak piękne świece,a w sercu źródło promienia.Więc ja chciałbym twoje serceocalić od zapomnienia. ....................................................... Oto jest nasz dzień codzienny,nasze małe budowanie,trud uparty i niezmienny,nieustanne kształtowanie Słońce wschodzi i zachodzi,drzewa kwitną, liście ronią,my strumień rzeczywistościkształtujemy naszą dłonią Jesteśmy cząstką w zespole,z niego płynie nasza siła -żeby chleb leżał na stole,a pracom lampa świeciła; by czas jak pochodnia płonąłjednako: dzień czy mgła nocna.Stoimy przy życiu, żono,jako tkacze przy swych krosnach. Z dnia na dzień tkaninę tkamywzorzystą dla pokolenia.Chciałbym i blask naszej lampyocalić od zapomnienia. Dobranoc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 03.11.2007 22:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2007 Dziękuję ci słońce............................. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 04.11.2007 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 Cześć Znowu cisza... czyżby mimo kiepskiej pogody koleżanki Agnieszki przebywały na świeżym powietrzu Pora wracać do domu na pyszny podwieczorek: http://www.zjazd-a4.pl/zdjecia/szarlotka.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 04.11.2007 15:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 Cześć, ale pychotka. Małej minęła gorączka więc okupuje laptopa - dam jej pół godziny i przyjdę pogadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.