KiZ 11.08.2007 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 (...)Pewnie zrobie troche z siebie cyrk - ale co tam, nawet moze uda mi sie na tyle ja wkurzyc ze to ona pierwsza peknie i chlapnie o 2 slowa za duzo To by bylo pozytywne - bo wtedy ja umywam rece i wychodze bez zadrapan (a facet juz sobie wtedy z nia poradzi:) (...) Gdybyś w tym układzie była mężczyzną (choć biorąc pod uwagę rozwój sytuacji zastanawiam się, które z was ma jaja ) to wystawiłbym nieskromnie mojej radzie stuprocentową rekomendację Ale wiadomo, że z kobietami ... nic nigdy nie wiadomo więc jakby co, to opinia powyższa jest prywatnym poglądem autora i nie jest poparta żadnymi badaniami naukowymi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1930591 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 11.08.2007 22:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 hehe - a to mi sie nawet podoba (a nawet bardziej mojemu wrednemu charakterowi ktory zasygnalizowal mi ze chyba dosc bycia "mila") bycie wredna w takich przypadkach jest bardzo pociagajace a ile zabawy w takich przypadkach czlowiek sobie funduje tak zrobie Tzn - nie - najpierw pogadam z Panem O Korego Toczy sie Boj Dwoch Kocic i dam mu dzien czy dwa na przeprowadzenie takiej rozmowy -i na tyle nie pozostawiajacej watpliwosci - ze wszystko wroci do stanu poprzedniego . Dopiero potem jak pani bedzie wyjatkowo odporna - zrobie ten cyrk. Licze jednak ze nie bede musiala. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1930594 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.08.2007 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 hehe - a to mi sie nawet podoba (a nawet bardziej mojemu wrednemu charakterowi ktory zasygnalizowal mi ze chyba dosc bycia "mila") bycie wredna w takich przypadkach jest bardzo pociagajace a ile zabawy w takich przypadkach czlowiek sobie funduje tak zrobie Tzn - nie - najpierw pogadam z Panem O Korego Toczy sie Boj Dwoch Kocic i dam mu dzien czy dwa na przeprowadzenie takiej rozmowy -i na tyle nie pozostawiajacej watpliwosci - ze wszystko wroci do stanu poprzedniego . Dopiero potem jak pani bedzie wyjatkowo odporna - zrobie ten cyrk. Licze jednak ze nie bede musiala. Pamiętaj powstrzymać sie od oceniania jej. Ponieważ pozostawali ze sobą w dobrych stosunkach po rozejściu, i on o niej źle nie mówi nie wprowadź magla, bo tylko Ty na tym stracisz.. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1930600 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 11.08.2007 22:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 wiem. postaram sie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1930609 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 11.08.2007 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 pogadaj, pogadaj.... bo wiesz jak fajnie bawi sie w to razem wilk syty i owca cala Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1930610 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.08.2007 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 pogadaj, pogadaj.... bo wiesz jak fajnie bawi sie w to razem wilk syty i owca cala mówi się "owca w ciąży" :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1930625 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 11.08.2007 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 Zielona pozazdroscic problemow ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1930637 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 11.08.2007 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 poinformowania mnie (oczywiscie w 4 oczy) ze zrobi "wszystko" zeby go odzyskac. Aha - nie wiem co znaczy - "wszystko" Wszystko to wszystko. Napisałas, że to rekin, a nie panienka z dobrego domu.... A ja to bym mu jeszcze nic nie mówiła ! Poczekałabym na działania rekina, bez klasy jest więc będzie działac w stylu rekina. To będzie dobry moment na sprawdzenie partnera. Jak oprze sie rekinowi (bez Twojej pomocy i ingerencji), sam, to jest facet z klasą. Jak sie złamie (bo np. zabraknie tej Twojej ingerencji i pomocy), to będziesz miała jasny obraz. Powstrzymaj sie i daj mu wolną rekę, obserwuj z daleka.... okaże się.... Znasz takie powiedzenie: co nagle to po diable.... Jak wkroczysz z działaniem to byc może zmienisz bieg historii. Nie wiem czy to dobra rada, ale pisze to, co mi dyktuje rozum a nie serce. Franca ze mnie jest, zawsze sprawdzam i sprawdzam.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1930639 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 12.08.2007 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 hehe - a to mi sie nawet podoba (a nawet bardziej mojemu wrednemu charakterowi ktory zasygnalizowal mi ze chyba dosc bycia "mila") bycie wredna w takich przypadkach jest bardzo pociagajace a ile zabawy w takich przypadkach czlowiek sobie funduje tak zrobie Tzn - nie - najpierw pogadam z Panem O Korego Toczy sie Boj Dwoch Kocic i dam mu dzien czy dwa na przeprowadzenie takiej rozmowy -i na tyle nie pozostawiajacej watpliwosci - ze wszystko wroci do stanu poprzedniego . Dopiero potem jak pani bedzie wyjatkowo odporna - zrobie ten cyrk. Licze jednak ze nie bede musiala. Moja rada - pogadaj z Narzeczonym( w końcu szczerość w związku i nie tylko powinna działać w obie strony), niech załatwi sprawę, a Ty zachowuj się naturalnie. Chcesz grać i się męczyć?Załatw to szybko, bo się może cała sytuacja odbić czkawką. Jak dostatecznie wkurzy to Jej wygarnij, a jeśli bawi Cię gdy Ona się wkurza na obojętność z Twojej strony to miłej zabawy życzę Daj znać, gdzie i kiedy ta walka w kisielu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1930752 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 12.08.2007 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Dopiero potem jak pani bedzie wyjatkowo odporna - zrobie ten cyrk. Licze jednak ze nie bede musiala. tylko upewnij się , ze to ta pani jest wyjątkowo odporna a nie ten pan. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1930760 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 12.08.2007 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Zielona pozazdroscic problemow ... Zapewniam cie ze mam i inne Ten ktory opisuje moze i wydaje sie banalny ale dla mnie jest to jakis problem. Inaczej bym nie pisala. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1930857 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 12.08.2007 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 E tam, jestescie dorosli (okolice 30-stki rozumiem), moze za duzo wymagam od ludzi w tym wieku ale... Nie odmawiaj rozumu facetowi , kocha Cie, jest z Toba, jestes jego pewna, wiec w czym problem? Chyba, ze to probny scenariusz nowego serialu... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1930940 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mokka 12.08.2007 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Moja koleżanka miała ten sam problem. Była z facetem, który miał pozytywne kontakty z "byłą". Weszła w ich krąg znajomych i były wspólne imprezy. Analogicznie wiotka i słodka eks zachowywała się identycznie a dodatkowo miała jeszcze manierę zdrabniania wszystkich wyrazów. Ogólnie nawet zabawna osoba i całkiem miła, ale na moja kumpelę działała jak płachta na byka. Kiedy ciśnienie było juz miedzy paniami bardzo wysokie, a moja koleżanka to nerwus i rapus ogromny traf chciała, że spotkaliśmy się wszyscy nad jeziorem. ktoś rzucił pomysł a może "siata"? Moja Gosia w siatę jest najlepsza i co zrobiła? Walnęła taki serw, że trafiła pannę centralnie , był dramat krew się polała, a ona na to : Oj ,gapcia z Ciebie. Takiego przedstawienia , to jeszcze nie widziałam, komedia w jednym akcie. Moim zdaniem nie są zdrowe sytuacje, gdzie spotykają się "koleżanki po mieczu" jak mówi mój kolega. podświadoma niechęć jest bardzo silna i nic na to nie poradzimy. W takich sytuacjach to chyba najlepiej czynnie ignorować tzn. zmieniać tematy na takie w których jest się gwiazdą, udawać znudzenie jak cos mówi, pytać sto razy o to sama, robić "miny" ,ironizować ile wlezie, poczuciem humoru można zabić a i publiczność sobie zjednać. Faceci są czasem tak naiwni, że wierzą w strachy na lachy o 12 w nocy w jej sypialni itp, nie widzą jak inne babci ich kokietują, czasem jeszcze mówią” jaka miła osoba”. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1931005 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 12.08.2007 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Moim zdaniem nie są zdrowe sytuacje, gdzie spotykają się "koleżanki po mieczu" jak mówi mój kolega. Faceci są czasem tak naiwni, że wierzą w strachy na lachy o 12 w nocy w jej sypialni itp, nie widzą jak inne babci ich kokietują, czasem jeszcze mówią” jaka miła osoba”. Zgadzam sie w 100 % i potwierdzam, że faceci czasem "nie widzą" tego co faktycznie jest. A babki potrafią wymyslic najbardziej bzdurną historię po to by faceta złapac w swoje sidła, szczegolnie takie (babki oczywiście, a nie historie) typu "rekin". Babki z klasą zachowuja sie z klasą i nie trzeba sie ich obawiać...... w żadnej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1931062 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 12.08.2007 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Biedni Ci faceci, tacy bezrozumni, jak baranki prowadzone za rzez, dobrze, ze kobiety umieja nad tym zapanowac Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1931072 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 12.08.2007 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Ja tam bym chyba pogadała z NIĄ zamiast z NIM. Chociaż nie wiem dokładnie jak taka rozmowa miała by przebiegac, ale chyba w klimatach ośmieszenia jej zapędów i podkreslenia, że NAM jest teraz dobrze razem i ewentualnie, że martwimy się o to, że ona jest sama i nie moze sobie nikogo znaleźć Facetowi tez dałabym do zrozumienia, że mi się cała sytuacja nie podoba,( i wcale nie udawałabym, że ją lubię),ale bez większego angażowania go w całą sprawę. Po co ma widzieć, że muszę o niego walczyć - to faceci powinni walczyć Skrajna sytuacja u mnie polegałaby na tym, że jak nic nie załatwiłabym w rozmowie z Natrętnicą, to pewnie walnęłabym focha na "Bogu ducha "winnego faceta i to on musiałby mnie przepraszać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1931077 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 12.08.2007 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Biedni Ci faceci, tacy bezrozumni, jak baranki prowadzone za rzez, Nie wszyscy, nie wszyscy..... zdarzaja sie i odmieńcy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1931079 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 12.08.2007 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Biedni Ci faceci, tacy bezrozumni, jak baranki prowadzone za rzez, Nie wszyscy, nie wszyscy..... zdarzaja sie i odmieńcy Cale szczescie hehe Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1931086 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 12.08.2007 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Ja tam bym chyba pogadała z NIĄ zamiast z NIM. Chociaż nie wiem dokładnie jak taka rozmowa miała by przebiegac, No własnie, jak ...? W zyciu bym z nia nie chciała gadać...... Jakakolwiek rozmowa z nią to początek oficjalnej walki o faceta..... Rekin tylko czeka na jej rozpoczęcie i ... prawdopodobnie ma juz okreslony plan walki ! Dac jej szanse czy nie ? Decyzja nalezy do Zielonookiej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1931088 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 12.08.2007 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Ja tam bym chyba pogadała z NIĄ zamiast z NIM. Chociaż nie wiem dokładnie jak taka rozmowa miała by przebiegac, ale chyba w klimatach ośmieszenia jej zapędów i podkreslenia, że NAM jest teraz dobrze razem i ewentualnie, że martwimy się o to, że ona jest sama i nie moze sobie nikogo znaleźć Facetowi tez dałabym do zrozumienia, że mi się cała sytuacja nie podoba,( i wcale nie udawałabym, że ją lubię),ale bez większego angażowania go w całą sprawę. Po co ma widzieć, że muszę o niego walczyć - to faceci powinni walczyć Skrajna sytuacja u mnie polegałaby na tym, że jak nic nie załatwiłabym w rozmowie z Natrętnicą, to pewnie walnęłabym focha na "Bogu ducha "winnego faceta i to on musiałby mnie przepraszać Dobrze prawisz , zgadzam sie w tym, ze nic na sile, facetowi jesli zalezy zrobi z tym porzadek, jesli nie to po co pchac nie na trzeciego... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/84586-by%C5%82o-o-by%C5%82ej-teraz-opowiesc-retrofooda/page/3/#findComment-1931089 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.