KiZ 11.08.2007 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 (...)Pewnie zrobie troche z siebie cyrk - ale co tam, nawet moze uda mi sie na tyle ja wkurzyc ze to ona pierwsza peknie i chlapnie o 2 slowa za duzo To by bylo pozytywne - bo wtedy ja umywam rece i wychodze bez zadrapan (a facet juz sobie wtedy z nia poradzi:) (...) Gdybyś w tym układzie była mężczyzną (choć biorąc pod uwagę rozwój sytuacji zastanawiam się, które z was ma jaja ) to wystawiłbym nieskromnie mojej radzie stuprocentową rekomendację Ale wiadomo, że z kobietami ... nic nigdy nie wiadomo więc jakby co, to opinia powyższa jest prywatnym poglądem autora i nie jest poparta żadnymi badaniami naukowymi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 11.08.2007 22:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 hehe - a to mi sie nawet podoba (a nawet bardziej mojemu wrednemu charakterowi ktory zasygnalizowal mi ze chyba dosc bycia "mila") bycie wredna w takich przypadkach jest bardzo pociagajace a ile zabawy w takich przypadkach czlowiek sobie funduje tak zrobie Tzn - nie - najpierw pogadam z Panem O Korego Toczy sie Boj Dwoch Kocic i dam mu dzien czy dwa na przeprowadzenie takiej rozmowy -i na tyle nie pozostawiajacej watpliwosci - ze wszystko wroci do stanu poprzedniego . Dopiero potem jak pani bedzie wyjatkowo odporna - zrobie ten cyrk. Licze jednak ze nie bede musiala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.08.2007 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 hehe - a to mi sie nawet podoba (a nawet bardziej mojemu wrednemu charakterowi ktory zasygnalizowal mi ze chyba dosc bycia "mila") bycie wredna w takich przypadkach jest bardzo pociagajace a ile zabawy w takich przypadkach czlowiek sobie funduje tak zrobie Tzn - nie - najpierw pogadam z Panem O Korego Toczy sie Boj Dwoch Kocic i dam mu dzien czy dwa na przeprowadzenie takiej rozmowy -i na tyle nie pozostawiajacej watpliwosci - ze wszystko wroci do stanu poprzedniego . Dopiero potem jak pani bedzie wyjatkowo odporna - zrobie ten cyrk. Licze jednak ze nie bede musiala. Pamiętaj powstrzymać sie od oceniania jej. Ponieważ pozostawali ze sobą w dobrych stosunkach po rozejściu, i on o niej źle nie mówi nie wprowadź magla, bo tylko Ty na tym stracisz.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 11.08.2007 22:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 wiem. postaram sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 11.08.2007 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 pogadaj, pogadaj.... bo wiesz jak fajnie bawi sie w to razem wilk syty i owca cala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.08.2007 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 pogadaj, pogadaj.... bo wiesz jak fajnie bawi sie w to razem wilk syty i owca cala mówi się "owca w ciąży" :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 11.08.2007 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 Zielona pozazdroscic problemow ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 11.08.2007 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 poinformowania mnie (oczywiscie w 4 oczy) ze zrobi "wszystko" zeby go odzyskac. Aha - nie wiem co znaczy - "wszystko" Wszystko to wszystko. Napisałas, że to rekin, a nie panienka z dobrego domu.... A ja to bym mu jeszcze nic nie mówiła ! Poczekałabym na działania rekina, bez klasy jest więc będzie działac w stylu rekina. To będzie dobry moment na sprawdzenie partnera. Jak oprze sie rekinowi (bez Twojej pomocy i ingerencji), sam, to jest facet z klasą. Jak sie złamie (bo np. zabraknie tej Twojej ingerencji i pomocy), to będziesz miała jasny obraz. Powstrzymaj sie i daj mu wolną rekę, obserwuj z daleka.... okaże się.... Znasz takie powiedzenie: co nagle to po diable.... Jak wkroczysz z działaniem to byc może zmienisz bieg historii. Nie wiem czy to dobra rada, ale pisze to, co mi dyktuje rozum a nie serce. Franca ze mnie jest, zawsze sprawdzam i sprawdzam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 12.08.2007 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 hehe - a to mi sie nawet podoba (a nawet bardziej mojemu wrednemu charakterowi ktory zasygnalizowal mi ze chyba dosc bycia "mila") bycie wredna w takich przypadkach jest bardzo pociagajace a ile zabawy w takich przypadkach czlowiek sobie funduje tak zrobie Tzn - nie - najpierw pogadam z Panem O Korego Toczy sie Boj Dwoch Kocic i dam mu dzien czy dwa na przeprowadzenie takiej rozmowy -i na tyle nie pozostawiajacej watpliwosci - ze wszystko wroci do stanu poprzedniego . Dopiero potem jak pani bedzie wyjatkowo odporna - zrobie ten cyrk. Licze jednak ze nie bede musiala. Moja rada - pogadaj z Narzeczonym( w końcu szczerość w związku i nie tylko powinna działać w obie strony), niech załatwi sprawę, a Ty zachowuj się naturalnie. Chcesz grać i się męczyć?Załatw to szybko, bo się może cała sytuacja odbić czkawką. Jak dostatecznie wkurzy to Jej wygarnij, a jeśli bawi Cię gdy Ona się wkurza na obojętność z Twojej strony to miłej zabawy życzę Daj znać, gdzie i kiedy ta walka w kisielu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 12.08.2007 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Dopiero potem jak pani bedzie wyjatkowo odporna - zrobie ten cyrk. Licze jednak ze nie bede musiala. tylko upewnij się , ze to ta pani jest wyjątkowo odporna a nie ten pan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 12.08.2007 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Zielona pozazdroscic problemow ... Zapewniam cie ze mam i inne Ten ktory opisuje moze i wydaje sie banalny ale dla mnie jest to jakis problem. Inaczej bym nie pisala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 12.08.2007 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 E tam, jestescie dorosli (okolice 30-stki rozumiem), moze za duzo wymagam od ludzi w tym wieku ale... Nie odmawiaj rozumu facetowi , kocha Cie, jest z Toba, jestes jego pewna, wiec w czym problem? Chyba, ze to probny scenariusz nowego serialu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mokka 12.08.2007 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Moja koleżanka miała ten sam problem. Była z facetem, który miał pozytywne kontakty z "byłą". Weszła w ich krąg znajomych i były wspólne imprezy. Analogicznie wiotka i słodka eks zachowywała się identycznie a dodatkowo miała jeszcze manierę zdrabniania wszystkich wyrazów. Ogólnie nawet zabawna osoba i całkiem miła, ale na moja kumpelę działała jak płachta na byka. Kiedy ciśnienie było juz miedzy paniami bardzo wysokie, a moja koleżanka to nerwus i rapus ogromny traf chciała, że spotkaliśmy się wszyscy nad jeziorem. ktoś rzucił pomysł a może "siata"? Moja Gosia w siatę jest najlepsza i co zrobiła? Walnęła taki serw, że trafiła pannę centralnie , był dramat krew się polała, a ona na to : Oj ,gapcia z Ciebie. Takiego przedstawienia , to jeszcze nie widziałam, komedia w jednym akcie. Moim zdaniem nie są zdrowe sytuacje, gdzie spotykają się "koleżanki po mieczu" jak mówi mój kolega. podświadoma niechęć jest bardzo silna i nic na to nie poradzimy. W takich sytuacjach to chyba najlepiej czynnie ignorować tzn. zmieniać tematy na takie w których jest się gwiazdą, udawać znudzenie jak cos mówi, pytać sto razy o to sama, robić "miny" ,ironizować ile wlezie, poczuciem humoru można zabić a i publiczność sobie zjednać. Faceci są czasem tak naiwni, że wierzą w strachy na lachy o 12 w nocy w jej sypialni itp, nie widzą jak inne babci ich kokietują, czasem jeszcze mówią” jaka miła osoba”. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 12.08.2007 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Moim zdaniem nie są zdrowe sytuacje, gdzie spotykają się "koleżanki po mieczu" jak mówi mój kolega. Faceci są czasem tak naiwni, że wierzą w strachy na lachy o 12 w nocy w jej sypialni itp, nie widzą jak inne babci ich kokietują, czasem jeszcze mówią” jaka miła osoba”. Zgadzam sie w 100 % i potwierdzam, że faceci czasem "nie widzą" tego co faktycznie jest. A babki potrafią wymyslic najbardziej bzdurną historię po to by faceta złapac w swoje sidła, szczegolnie takie (babki oczywiście, a nie historie) typu "rekin". Babki z klasą zachowuja sie z klasą i nie trzeba sie ich obawiać...... w żadnej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 12.08.2007 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Biedni Ci faceci, tacy bezrozumni, jak baranki prowadzone za rzez, dobrze, ze kobiety umieja nad tym zapanowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 12.08.2007 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Ja tam bym chyba pogadała z NIĄ zamiast z NIM. Chociaż nie wiem dokładnie jak taka rozmowa miała by przebiegac, ale chyba w klimatach ośmieszenia jej zapędów i podkreslenia, że NAM jest teraz dobrze razem i ewentualnie, że martwimy się o to, że ona jest sama i nie moze sobie nikogo znaleźć Facetowi tez dałabym do zrozumienia, że mi się cała sytuacja nie podoba,( i wcale nie udawałabym, że ją lubię),ale bez większego angażowania go w całą sprawę. Po co ma widzieć, że muszę o niego walczyć - to faceci powinni walczyć Skrajna sytuacja u mnie polegałaby na tym, że jak nic nie załatwiłabym w rozmowie z Natrętnicą, to pewnie walnęłabym focha na "Bogu ducha "winnego faceta i to on musiałby mnie przepraszać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 12.08.2007 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Biedni Ci faceci, tacy bezrozumni, jak baranki prowadzone za rzez, Nie wszyscy, nie wszyscy..... zdarzaja sie i odmieńcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 12.08.2007 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Biedni Ci faceci, tacy bezrozumni, jak baranki prowadzone za rzez, Nie wszyscy, nie wszyscy..... zdarzaja sie i odmieńcy Cale szczescie hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 12.08.2007 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Ja tam bym chyba pogadała z NIĄ zamiast z NIM. Chociaż nie wiem dokładnie jak taka rozmowa miała by przebiegac, No własnie, jak ...? W zyciu bym z nia nie chciała gadać...... Jakakolwiek rozmowa z nią to początek oficjalnej walki o faceta..... Rekin tylko czeka na jej rozpoczęcie i ... prawdopodobnie ma juz okreslony plan walki ! Dac jej szanse czy nie ? Decyzja nalezy do Zielonookiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 12.08.2007 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Ja tam bym chyba pogadała z NIĄ zamiast z NIM. Chociaż nie wiem dokładnie jak taka rozmowa miała by przebiegac, ale chyba w klimatach ośmieszenia jej zapędów i podkreslenia, że NAM jest teraz dobrze razem i ewentualnie, że martwimy się o to, że ona jest sama i nie moze sobie nikogo znaleźć Facetowi tez dałabym do zrozumienia, że mi się cała sytuacja nie podoba,( i wcale nie udawałabym, że ją lubię),ale bez większego angażowania go w całą sprawę. Po co ma widzieć, że muszę o niego walczyć - to faceci powinni walczyć Skrajna sytuacja u mnie polegałaby na tym, że jak nic nie załatwiłabym w rozmowie z Natrętnicą, to pewnie walnęłabym focha na "Bogu ducha "winnego faceta i to on musiałby mnie przepraszać Dobrze prawisz , zgadzam sie w tym, ze nic na sile, facetowi jesli zalezy zrobi z tym porzadek, jesli nie to po co pchac nie na trzeciego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.