Dziennik Dorbie - lukrecja, palce lizac...

[dorbie]

Są dwa kolory - żółćień jako tlo wszędzie opróczy wykuszu, gdzie jest taki caffe latte lub tu pudrowy - jak kto woli. Opaski są odwrotnie - tam gdzie ółcień jako tło opaska pudrowa, na wykuszu opaska żółcień, tło pudrowe. Są tylko te dwa kolory, któe wydają się różne w różnym świetle

[dorbie]

nasz domek juz w polowie ukończony

 

[dorbie]

i kilka zdjęć ogrodu

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[dorbie]

 

 

 

[dorbie]

Zdjęcia jesienne - 5.11

 

 

i dzis rano

[dorbie]

skradłam bo pięknie wygląda

Wklejam ku pamięci- podpatrzone u Ani i Bartka

 

 

Składniki

na spód:

 

1¾szklanki pokruszonych ciastek digestive

1/3 szklanki rozpuszczonego masła

 

Składniki na spód wymieszać, wcisnąć w dno formy (tortownicy) o średnicy 23 cm. Piec w temperaturze 175ºC przez 6 minut.

 

 

Składniki na masę orzechową:

 

2/3 szklanki miodu

1/3 szklanki roztopionego masła

1 łyżka ciemnego brązowego cukru

2 jaja

1,5 szklanki posiekanych orzechów włoskich

1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (lub olejku waniliowego)

 

Wszystkie składniki wymieszać, podgrzać, gotować 8 - 10 minut do zgęstnienia, ciągle mieszając. Wylać na podpieczony spód i odstawić na bok.

 

 

Składniki na masę serową:

 

750 g sera śmietankowego (np. zmielony twarożek 'President')

1 szklanka brązowego cukru (białego ¾ szklanki)

2 łyżki mąki

4 jajka

2/3 szklanki kremówki

Olejek waniliowy

 

Twarożek ubić, dodawać stopniowo cukier, mąkę, jajka wbijać po jednym i dalej miksować. Na końcu wlać kremówkę i ekstrakt z wanilii, zmiksować. Masę serową wylać na masę orzechową.

Piec 1 godzinę w temperaturze 175ºC. Wystudzić i trzymać w lodówce minimum 4 h przed podaniem.

 

Przed włożeniem do piekarnika sernik jest baaaaaaaaaardzo rzadki. Wlewa się go na spód. Piszę o tym, bo konsystencja może zaskoczyć. Za to ma tę cudowną zaletę, że nigdy nie pęka, jak to jest w przypadku większości serników

 

Sernik po upieczeniu wyciągamy z piekarnika (nie może stygnąć w piekarniku tak jak sernik tradycyjny). Po ostudzeniu najlepiej nie wyciągać go od razu z blachy tylko włożyć go w blaszce do lodówki na min. 4 godziny i po tym czasie dopiero wyjąć z blachy - wtedy jest stabilny.

[dorbie]

Dostaliśmy drzwi drewniane ciemny orzech. Musimy dostosować nasze otwory do tych rozmiarów, ale będzie ok. Każdy otówr jest inny, pion i poziom wiele zostawia do życzenia.

Tak na razie wyglądają drzwi w spiżarni

a jaki komfort, że koty nie buszują mi po spiżarni:-) i po garderobie. I nie straszą betonowe futryny:-) Cudownie, chociaż trochę jeszcze pracy nas pociągną te drzwi

Tu w sypialniach chłopców

w naszej sypialni

[dorbie]

I po kilku tygodniach spojrzałam na dom

[kaej]

Witam,

Gratuluję pięknego domku. Zastanawiam się nad pierwotną wersją Lukrecji bez garażu. I tutaj parę pytań do Pani - czy powiększała Pani dom czy salon który widać jest taki jak w oryginale? Jak sprawdzają się ażurowe schody przy kąciku TV - nie brudzi się za bardzo, nic jeszcze na TV nie spadło? Widziałam że trzeba było dorabiać otwory do drzwi - to wina projektu (jakieś nie standardowe wymiary) czy fachowców? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź i wszelkie porady. Jak z ustawnością pokoi na górze?

Pozdrawiam

[dorbie]

Witam,

Gratuluję pięknego domku. Zastanawiam się nad pierwotną wersją Lukrecji bez garażu. I tutaj parę pytań do Pani - czy powiększała Pani dom czy salon który widać jest taki jak w oryginale? Jak sprawdzają się ażurowe schody przy kąciku TV - nie brudzi się za bardzo, nic jeszcze na TV nie spadło? Widziałam że trzeba było dorabiać otwory do drzwi - to wina projektu (jakieś nie standardowe wymiary) czy fachowców? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź i wszelkie porady. Jak z ustawnością pokoi na górze?

Pozdrawiam

 

zapraszam do komentarzy

[dorbie]

A oto moje dzieła weekendowe. Pomarańcz na klatce schodowej, mam nadzieję, że nie jest pstrokacizną razem z zieloną ścianą, a może i jest. Pomarańcz teraz bardziej się podoba wszystkim niż zielona ściana. Krzysiek powiedział,że mu się nigdy nie podobała ta pstrokata sciana z ciemną zielenią - pamiętacie?

 

 

 

A to nieskończona ściana u Huberta, ściana przy której jest łóżko. Kiedyś stała tam szafa, musiałam dorobić ciąg dalszy

 

 

Tak w ogóle to kolory ścian są inne niż pokazuje komputer

klatka schodowa to DULUX Tkaniny Kaszmiru - taka cegła a w pokoju Huberta jest Szafran - bardziej żółcień, na tych zdjęciach wygląda podobnie:-)

Edytowane 18 Stycznia 2012 przez dorbie

[dorbie]

A to nasza weekendowa zima, bo dzis wszystko topnieje

 

 

 

 

[dorbie]

Pokażę jak nam odpada tynk przy schodkach do domu

Odpada, dlatego, bo mamy pompę ciepła i kolektory wychodzą z domu obok schodków i od razu skręcają pod schodki wzdłuż dom. Kolektory powodują pracę gruntu. Nie powinno być tu schodków związanych z domem i tyle. Tylko my o tym nie wiedzieliśmy

 

A jeśli chodzi o zacieki w pokoju to zacieka nam balkon, tylko nie wiem co przecieka. Myśleliśmy, że źle jest zrobiona izolacja przy scianie na balkonie, ale poprawiona, położony tynk, a to dlaej cieknie. Jeszcze jest możliwość, że jak były robione balustrady, Krzysiek mógł przeciąc papę pod wylewką na balkonie, ale tam był wlewany klej do betonu z metalem, raczej myślimy, że to szczelne, ale może tędy cieknie

 

Nie wiem, dlaczego część zdjęć w moim dzienniku jest czarna z takim znaczkiem, może mi ktoś to wyjaśnić?

[Ola J.G.]

Pokażę jak nam odpada tynk przy schodkach do domu

Odpada, dlatego, bo mamy pompę ciepła i kolektory wychodzą z domu obok schodków i od razu skręcają pod schodki wzdłuż dom. Kolektory powodują pracę gruntu. Nie powinno być tu schodków związanych z domem i tyle. Tylko my o tym nie wiedzieliśmy

 

A jeśli chodzi o zacieki w pokoju to zacieka nam balkon, tylko nie wiem co przecieka. Myśleliśmy, że źle jest zrobiona izolacja przy scianie na balkonie, ale poprawiona, położony tynk, a to dlaej cieknie. Jeszcze jest możliwość, że jak były robione balustrady, Krzysiek mógł przeciąc papę pod wylewką na balkonie, ale tam był wlewany klej do betonu z metalem, raczej myślimy, że to szczelne, ale może tędy cieknie

 

Nie wiem, dlaczego część zdjęć w moim dzienniku jest czarna z takim znaczkiem, może mi ktoś to wyjaśnić?

 

Niestety jesteś w błędzie.Przyczyna odpadania cokolika jest inna-jest na to sposób.Zacieki na scianie wewn. w okolicy płyty balkonowej są typowe przy braku docieplenia płyty balkonowej z KAŻDEJ strony.Chcesz wiedzieć więcej-odezwij się na priva.Pozdrawiam.

[dorbie]

Ola, ale u nas jest docieplony balkon z każdej strony i był od początku. To nie ma związku z przemarzaniem i zacieki pojawiają się jak deszcz pada i zacina na balkon i w lato i teraz jak topniał śnieg.

A napisz co uważasz nt cokolika przy schodkach wejściowych. W zeszłym roku nie było elewacji, to odpadły kafle z cokołu i odkleiła się siatka od ocieplenia tak jakby była od dołu napierana, tak jak teraz.

[dorbie]

tak mamy dziś z rańca

 

[dorbie]

Mamy w końcu opaski na drzwiach, na zdjęciach wyszły inne odcienie, to kwestia pomalowania jeszcze 1x

łazienka

 

i to moja nowa firanka

 

 

 

[dorbie]

Nie wiem zupełnie dlaczego niektóre zdjęcia są czarne ze znaczkami, może ktoś mi to wyjaśni?

[dorbie]

I trochę wiosennego ogrodu, bo powiem szczerze - jest pięknie, uwielbiam te moje widoki. oczywiście mnóstwo rzeczy jest nieskończone, wszędzie przedzierają się chwasty - głównie perz i skrzyp, trochę mniszka - koszmar i ten chwast z kompostu opanował mój cały ogród, przerasta nawet korę...

 

Żurawkowo

 

nowe obrzeże 2letniej juz rabaty, zaraz ruszy lawenda i róże pnące przy pergoli

 

 

wrzosowisko obecnie

 

 

Hostowisko

i cała rabata fajnie się rozrosła - na środku mgiełka z kostrzewy, na dole pięciorniki kwitnące na żółto, po prawej leszczyna Contorta, powyżej skarpa w kosodrzewinie Mops i na górze berberys GreenCarpet

 

najstarsza część z widokiem na wrzosowisko

 

i obok

 

 

 

kora jest już prawie wszędzie uzupełniona

 

i dalej na lewo wzdłuż tego samego ogrodzenia

 

 

przy tarasie

 

 

 

 

 

 

[dorbie]

A to moje kwitnące róże Venrosa

 

 

Tu na pierwszym planie Kronenburg, dalej Venrosa

 

Nostalgie w koperku (czyt czarnuszka damasceńska)

 

Pełna pąków Nostalgie

Ena