aniahubi 23.11.2010 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2010 Zwłaszcza, ze tam jest więcej ćwiczeń ogólnorozwojowych, sprawnościowych niż walki jako takiej. Moi ostatni miesiąc ćwiczą głównie przewroty, stanie na rękach, potem przejście do mostka i gwiazdy...Im się podoba, ja też wolę jak robią to na sali, pod nadzorem. A i kondycję mają od razu lepszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 23.11.2010 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2010 Tak, w pierwszym roku ucza sie padów, przewrotow i jest to super, bo pozniej na co dzien jest to odruch jak upasc, by sobie nic zlego nie zrobic.Mój Kuba chodzi juz 4 ty rok, ale tez graja na zajeciach w pilke, maja rozne zawody ogolnorozwojowe, teraz to wiecej elementow walki, zna chwyty, nazywa je, zreszta potem na poszczegolne pasy zdaje sie chwyty, uklady itd, a na bialy pas pady, wiadomo ze jest to na razie Małe Judo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 27.11.2010 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 Tak walecznie się zrobiło tutaj. Zazdroszczę, bo mnie sztuki walki podobały się bardziej, niż Młodemu. Takie jakieś miał pacyfistyczne nastawienie... Teraz trochę załuje chyba? ...chciałam zapytać jaka u nas pogoda, czy sypał śnieg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 27.11.2010 18:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2010 Sypal śniezek wczoraj i teraz jest tak 0-(-1), lekko zmrozone, ale ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 28.11.2010 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2010 Witam, po długiej przerwie:) Zasypało mi ogród, zostałam odcięta od prac ogrodowych, więc będzie chwila na odwiedziny w ulubionych dziennikach Twój ogród cudownie się zmienia. Widać jak wiele włożyłaś weń wysiłku, zapału, pasji nawet!!! A rabatę z wrzosami i wrzoścami to ściągnę od ciebie, bo też taką planuję założyć wiosną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 28.11.2010 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2010 Miałam jeszcze napisać, że masz najładniejszą jotulową kozę, ale Ty to przecież wiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 28.11.2010 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2010 Dzięki Renka, super komplementy! Bedzie mi milo jak sciagniesz ode mnie ta rabatke:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 29.11.2010 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Witam U nas dopiero dziś w nocy sypnęło, więc dziś oczywiście wszędzie korki Dojechanie gdziekolwiek graniczy z cudem, a parkowanie....masakra. Poprzykrywałaś wszystkie potrzebujące tego roślinki? Ja nie zdążyłam otulić hortensji, ale są zakopczykowane, mam nadzieję, że na razie wystarczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 29.11.2010 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 U nas zaczelo padac w piatek, w sobote poprzykrywalam co sie da, bo zapowiadaja duze mrozy, tylko musze jeszcze zasznurowac co wieksze iglaki, zeby sie nie rozłamały.U nas bylo kongo w czwartek po poludniu i w piatek rano, bo zaczeli budowac linie tramwajowa i znalezli 100kg niewybuch , zamkneli okolice i objazdy i na ranek kongo istne, ja jechalam zupelnie naokolo, nadrabiajac jakies kilkanascie kilometrow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 30.11.2010 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Macie wybuchową sytuację Ale już chyba wszystko ok? U nas biało, nie zdążyłam wszystkich róż okryć, teraz w dodatku nie widać, które już mają kopce a które nie. Zostanie mi tylko okrycie agro róż pnących i hortensji, może chociaż tyle zrobię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 30.11.2010 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Dorbie, ale kolo domku zaczęli budować linię tramwajową?? Ja nic nie okryłam, bo mnie nie było, teraz nie wiem, czy czekać, aż śnieg stopnieje, czy je odkopać i okryć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 30.11.2010 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Jak jest dużo śniegu, to powinno być dobrze, on też służy za kołderkę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 30.11.2010 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Ja w zeszlym roku wiekszosc roslin okrylam dopiero jak snieg zszedl jakos prawie w marcu, bo wszystko bylo wysoko sniegiem zasypane. Tylko zmarzl mi żarnowiec, ale odbil i skimia ktora wyrzucilam. Tramwaj buduja z Chełmu na Orunie Górną, to okolice, gdzie ja pracuje i mamy szkołę, obracamy sie co dzien w tej okolicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 30.11.2010 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Nie jest go tak dużo, miejscami zaspy, a miejscami łysy trawnik, bo wiatr go zwiewa. Wrzosowisko jest przykryte na razie. Magnolię chyba jednak muszę osłonić dodatkowo, bo podobno jest wrażliwa... sprawdziłam pogodę - w weekend ocieplenie, ale nie u nas! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 30.11.2010 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 A, mówisz o Oruni. Fiu, fiu, ostro zabrali się do roboty, myślałam, że najpierw będzie na Morenę. To moja koleżanka się ucieszy, bo na razie trudno stamtąd wyjechać w godzinach szczytu... mam na wrzosowisku szczodrzeńce, ale nei mam pojęcia, jak je można okryć, chyba trzeba jakiś stelaż budować. A w tym roku okryłaś żarnowca i ew. jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 30.11.2010 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Własnie go nie okrylam, ale powinnam to zrobic i da rade agrowloknina - to taki krzaczor bardziej stozkowy niz na boki. Ale w tym roku rosnie w oslonietym miejscu, moze bedzie ok.A na Morene tez buduja. Jechalas ostatnio(kilka mcy) kartuska w okolicy łostowickiej? Ciągną od Siedlecw strone Moreny i Rakoczego przed kartuska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 01.12.2010 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 Dorbi, dawno u Ciebie nie byłam a tu takie zmiany i w ogrodzie i w domku... Jotul to bardzo dobra Firma więc gratuluję wyboru.....ja tez mam jotula i jestem baaardzo zadowolona....a twoja koza jest po prostu de best... Kurcze, nie zdążyłam zakryć swoich róż.....może jednak nic im nie będzie...otulone są kołderką kory i śniegu. Mówisz, że miałaś żarnowca i nie przetrwał ci poprzedniej zimy .... ale puścił potem od korzeni? Ja właśnie chciałam kupić na wiosnę dwa szczepione na pniu i posadzić przed domem od północy.....ale teraz się mocno zastanowię nad tym..... Pozdrawiam Nina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 01.12.2010 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 Właśnie dzisiaj wracałam Łostowicką, ale późno, korki jeszcze były, ale znośne. Ogólnie odkąd się ochłodziło, dużo lepiej się jeździ, jest mniej samochodów. Zastanawiałam się, dlaczego, bo stanie na przystankach w mrozie chyba nie jest lepszym wyjściem? Moje szczodrzeńce są rozłożyste raczej, ale jeszcze niezbyt duże. Na razie przykrył je trochę śnieg, a poza tym miejsce tez osłonięte, przy wejściu w kącie obok garażu. No i od południa, może wytrzymają? Albo zrobię im jakiś daszek z tej włókniny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 15.12.2010 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2010 Żarnowce po ostatniej zimie u wielu osób wypadły, nie wiedziałam, że są tak wrażliwe na większe mrozy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 15.12.2010 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2010 DarioAS, to jest moja pierwsza zima z nimi, zobaczymy. W końcu nie zdążyłam ich okryć, dziś jest -18, ale siedzą głęboko w zaspie, może przeżyją? A gdzie to gospodyni wątku się podziewa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.