"Rz": Będzie można zbudować dom na cudzym gruncie

[civic9]

I ta podstawowa zasada ma się właśnie zmienić.

 

To chyba akurat nie, przynajmniej nie tak bezpośrednio.

[retrofood]

I ta podstawowa zasada ma się właśnie zmienić.

 

To chyba akurat nie, przynajmniej nie tak bezpośrednio.

O bezpośredniość chyba tu najmniej chodzi. Chodzi o skutki w życiu.

[retrofood]

Temat jest poważny.

Może tak coś napisałaby REDAKCJA?

Chyba, że nie znajdzie tematu w powodzi innych.

[bimbam73]

Ale z was komuchy.

Przeciez im mniej papierkow trzeba przynosic tym lepiej.

Wg mnie w koncu ktos pomyslal. Co uzednikowi do tego czy ktos robi sobie dobrze czy sobie robi zle?

Jak ktos buduje na cudzym to sobie robi zle i to tylko jego sprawa. Raz ze do sadu moze byc podany przez wlasciciela, 2 ze odszkodowanie bedzie musial zaplacic, 3 ze a budowa nie bedzie jego wlasnoscia tylko wlasciciela gruntu 4... itd itp.

No ale komusze myslenie jest takie ze uzednik ma dostac dodatkowe papiery i za raczke prowadzic, a potem ja latam, kwitki swistki dokumenty - 3 kilo makulatury do kazdej sprawy ktorej potem nawet nikt nie czyta.

Myslec myslec forumowicze.

[remx]

A nie pomyślałeś, że ten ktoś u kogo coś pobudowałeś będzie 2 lata się procesował z tobą.

 

Jaki to problem wziąć ksero aktu notarialnego (w wielu przypadkach wystarcza)

[vittorio]

Ale z was komuchy.

Przeciez im mniej papierkow trzeba przynosic tym lepiej.

Wg mnie w koncu ktos pomyslal. Co uzednikowi do tego czy ktos robi sobie dobrze czy sobie robi zle?

Jak ktos buduje na cudzym to sobie robi zle i to tylko jego sprawa. Raz ze do sadu moze byc podany przez wlasciciela, 2 ze odszkodowanie bedzie musial zaplacic, 3 ze a budowa nie bedzie jego wlasnoscia tylko wlasciciela gruntu 4... itd itp.

No ale komusze myslenie jest takie ze uzednik ma dostac dodatkowe papiery i za raczke prowadzic, a potem ja latam, kwitki swistki dokumenty - 3 kilo makulatury do kazdej sprawy ktorej potem nawet nikt nie czyta.

Myslec myslec forumowicze.

 

Po 1. To obrażanie innych użytkowników chyba nie jest zgodne z regulaminem forum (halo moderatorze )

Po 2. Jeśli ty uważasz że nie powinno być ograniczeń co do budowy na cudzym gruncie to daj na siebie namiary (jak masz jakąś działeczkę) a ja chętnie przyjadę i postawię coś odpowiedniego na nim. Myślę że nie będziesz miał nic przeciwko oczyszczalni ścieków, spalarni, zakładu pogrzebowego albo tartaku...

 

BEZ ODBIORU

[Barbossa]

bimbam73

chyba Cię pos.rało

 

a potem ja latam, kwitki swistki dokumenty - 3 kilo makulatury do kazdej sprawy ktorej potem nawet nikt nie czyta

no i rzuć tą wstętną pracę na litość boską

[Geno]

Ale z was komuchy.

Przeciez im mniej papierkow trzeba przynosic tym lepiej.

Wg mnie w koncu ktos pomyslal. Co uzednikowi do tego czy ktos robi sobie dobrze czy sobie robi zle?

Jak ktos buduje na cudzym to sobie robi zle i to tylko jego sprawa. Raz ze do sadu moze byc podany przez wlasciciela, 2 ze odszkodowanie bedzie musial zaplacic, 3 ze a budowa nie bedzie jego wlasnoscia tylko wlasciciela gruntu 4... itd itp.

No ale komusze myslenie jest takie ze uzednik ma dostac dodatkowe papiery i za raczke prowadzic, a potem ja latam, kwitki swistki dokumenty - 3 kilo makulatury do kazdej sprawy ktorej potem nawet nikt nie czyta.

Myslec myslec forumowicze.

 

Trzeba było zostać Bacą, nie miałbyś takich problemów.