Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zderzenie chromosomu XX z XY :)


zielonooka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 244
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Żonaty już byłem.

Proszę poczekać do 23:00 :wink: :D

Cenzura nakłada czerwone kropki w lewym górnym rogu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A było to tak:

 

jak pisałem wcześniej byłem zmęczony. Wygląd pokoju mnie zaskoczył. Ponieważ z uwagi na wykonywana pracę zaznajomiony byłem z hotelowymi realiami ochłonąłem szybko.

Do towarzyszki podróży powiedziałem: idę się wykompać. Masz czas na decyzję.

Szybki prusznic w hotelowej wannie, bo woda cieknaca z uszkodzonej armatury była delikatnie mówiąc chłodnawa i z przepaską na biodrach... buch do waskiego łóżka. Jednak nie odpłynąłem w objecia Morfeusza.

 

Zaraz wracam i dokończę lecę na czata :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki retrofood, ja tez nie zauważyłem. Szkła nie te co powinny byc. :D

Ale juz piszę zakończenie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod hotelową kołderką zrobiło mi się błogo. nagle usłyszałem głos przypadkowej autostopowiczki: "To ja zdrzemnę się się na krzesełku."

 

Nie byłem w stanie zaprotestować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak długo to trwało, gdy ze snu wyrwało mnie skrzypienie kulawego krzesełka rodem z RWPG.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autostopowiczka nagle odezwała się dość głośno:

"Na tym krzesełku jest bardzo niewygodnie." To stwierdzenie mnie nie zdziwiło. Ale pod kołderką, w pozycji horyzontalnej, było tak przyjemnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po chwili usłyszałem szelest. Moja lokatorka zabierała MOJĄ KURTKĘ.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na zmęczenie nie byłem w stanie zareagować, ponieważ jednak usłyszałem szelest jej płaszczyka i skrzypienie drzwi do łazienki doszedłem do wniosku, że postanowiła spędzic noc w wannie bez wody. :D

 

c.d.n.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komturze, ja muszę jutro wcześnie wstać. Mam od 2 miesięcy wyznaczoną audiencję w wydziale dowodów osobistych, muszę pobiegać po urzedach gminy i innych, równie radosnych przybytkach. Miej więc litość :oops: Kiedy ten c.d.n. będzie??? Dzisiaj jeszcze czy już jutr???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komturze, ja muszę jutro wcześnie wstać. Mam od 2 miesięcy wyznaczoną audiencję w wydziale dowodów osobistych, muszę pobiegać po urzedach gminy i innych, równie radosnych przybytkach. Miej więc litość :oops: Kiedy ten c.d.n. będzie??? Dzisiaj jeszcze czy już jutr???

 

też apeluję o litość

 

ileż można dręczyć kobiety :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kobiety bardzo cenię i nie zamierzam ich męczyć. :D

 

pP jakimś czasie usłyszałem cichy szept:" proszę Tomku, posuń się"

Dobre pytanie, tylko dokąd?????

Jak pisałem, "małżeńskie" łóżeczko w tym hotelu było baaaardzo wąskie.

:D

Bardziej instynktywnie niż świadomie przytuliłem się mocniej do ściany....

Autostopowiczka powoli wślizgnęła się pod ciepłą, hotelową kołderkę. Wanna była jednak niewygodna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...