Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

domy w granicy okno na podworze sąsiada!!!


AZRAEL07

Recommended Posts

mam pytanie i zarazem problem. mianowicie chodzi o to że dom zarówno moj jak i sąsiada stoją w granicy dom sąsiada jest wyższy i w jego ścianie konkretnie w poddaszu wcześniej był tam strych znajduje się okno. dopóki na poddaszu był stryszek okno było mało użytkowane teraz strych przemieniono w mieszkanie a okno zaczęło bardzo przeszkadzac. chyba nikt nie życzył by sobie aby sąsiad obserwował całe podwórze co można zrobic?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy budowałem budynek firmy ( jedna ściana w granicy działki ), okazało się, że nie mogę w tej ścianie umieścić żadnych okien, nawet za zezwoleniem sąsiada. Jedynym rozwiązaniem było okno o parametrach ściany tzn. cegła szklana. Wszystko skończyło się dobrze, odkupiłem od sąsiada 4 metry ziemi, scaliłem działki i mogłem już wstawić okna. Nasuwa mi to myśl, że okna sąsiada są w twoim przypadku niezgodne z prawem. Upewnij się w starostwie lub nadzorze budowlanym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy do czynienia z domami już zbudowanymi (mam nadzieję, że wg zatwierdzonych w odległej przeszłości projektów).

Jeśli domy w takim kształcie powstały legalnie, to niewiele da się zrobić.

Punktem zaczepienia dla PINB byłoby, gdyby sąsiad przebudował w ostatnim czasie strych (w zakresie, na który jest wymagane pozwolenie na budowę, a takiego pozwolenia nie uzyskał).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam ścianę domu sąsiada w granicy i nie tylko okno poddasza, ale wielkie okno od pokoju. w związku z tym sąsiad co jakiś czas zerka i ciagle przylatuje z pretensjami, bo cos mu na naszej dzialce przeszkadza ..... kurde. a ja na temat jego nielegalnego okna usłyszałam: nie musze w ogóle z panią na ten temat rozmawiać .... okno było jak kupiłem dom. nie mam zamiaru go zamurować ...

mnie zamurowało konkretnie ... żadnych negocjacji ... jest mi strasznie z tym źle, bo przyjazna jestem z natury i chciałam się dogadać.

 

szukam informacji jak wysoki płot moge tam postawić, postawię chyba najwyższy nawet kosztem miejsca na mojej działce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek

LuiLin, nie załamuj się :D zawsze jest jakieś wyjście

dowiedz się przede wszystkim jak to wygląda od strony prawnej -

czy on może mieć to okno - to jest podstawa wszystkiego

 

ja niedawno postawiłam płot kosztem mojej działki, bo ten co był

to był betonowy, ażurowy i miał ok. 1,5m /a sąsiedzi BARDZO wścibscy/

najpierw oczywiście dowiedziałam się w gminie czy mogę

no i do 2,2 m. mogłam i zrobiłam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mąż rozmawiał z kierownikiem wydziału budownictwa w starostwie pod które podlega wieś....i moge postawić płot 2,20. ale postaram się chyba mieć to na piśmie .....bo to naprawdę będzie płot tuż pod oknem.

 

on ponoc może miec to okno, bo jak kupił budynek to już tak było a przepisy były inne. zmieniły się, ale to nie oznacza, że ona ma się zamurowac...czego zresztą mu nie życzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właściwie, o które okno chodzi? Najpierw pisałaś o strychowym.

 

Płot by musiał lewitować w poziomie, żeby cokolwiek pomógł na podglądanie ze strychu.

 

Na fotkach są chyba dwa okna. Parter i strych. Jeśli chodzi o dolne, to płot trochę pomoże, ale jeśli jest naprawdę w ostrej granicy - to oznacza że praktycznie zamurujesz gościowi dostęp światła. A jeśli nawet trochę zostanie - to nie będą Cię zęby bolały od takiego widoku? Ćwierć okna nad płotem? Ładne to nie będzie. Już prędzej bym zrobiła jakąś pergolę, czy coś w tym duchu, pod takim skosem do płaszczyzny jego ściany, by uzyskać pożądaną intymność, a nie robić potworka i zostawić sąsiadowi trochę widoku (na co innego niż Twój majdan).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otóż to :) AZRAEL07 ma problem ze strychowym :)

 

ja mam rzeczywiście na ostrej granicy okno sąsiada ... zęby to będa mnie bolały od widoku jego twarzy w oknie, zawału dostanę

jednak cos musze wymyśleć ....

 

Elutku, ten płot może zakryć całkiem światło sąsiadowi .... więc moge miec kłopot ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mur przed nosem sąsiadowi faktycznie nieładnie, pomijając problemy. Ja bym rozwinęła pomysł z pergolą - altankę tam jakąś delikatną sobie fundnąć, puścić po niej jakieś pnącze (winobluszcz, bluszcz czy co tam). Oczywiście w przyzwoitej odległości od sąsiada - żeby mógł to pnącze podziwiać w całej okazałości 8) Ale też takiej, żeby działka nie ucierpiała :wink:

 

A jak się będzie bardziej naprzykrzał, to to świetne miejsce na grilla jest. Sąsiad siedzi w oknie, podziwia bluszcza, zapaszek do dochodzi i brzęk butelek i dobrej zabawy. I podziwia bluszcza i może się tylko domyślać reszty :o :o

 

No oczywiście co innego, jakby był grzeczny. Wtedy absolutnie grilla w innym miejscu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...