sonlar 17.08.2007 16:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 Mogę sobie wyobrazić że "sonlar" opisał dach "as-is" przykryty papą stropodach żelbetonowy. Czyniąc takie założenie na ten dach, BEZPOŚREDNIO na papę chce dać "krokwie" - które będą opierać sie na stropodachu CAŁĄ DŁUGOŚCIA (no może poza okapami ) => że moga być "nieliczone" bo : 1. Nie będa tak na prawde krokwiami (poza czescią "okapową") - raczej "legarami" pod konstrukcje dachu. 2. Wytrzymałość drewna na ściskanie jest wystarczająca (z zapasem) Posłużą jedynie jako "dystans" umożliwajacy ocieplenie i punkt mocowania kontrłat/łat. Jeżeli moja wyobraznie nie jest zbyt "wybujała" i teza okazałaby sie prawdziwa - rozstaw "krokwi" uzależniony jest od ugiecia łat pod blachę (żeby blaszany dach "się nie pofalował" - jak się da gesciej (łaty) - to "krokwie" rzadziej (i na odwrót). Pozdrawiam Dzięki St_X. Dokładnie opisałeś tą sytuację jak posiadam na dachu . OK. Powinienem krokwie w tym wypadku nazwać legarami. Wg. mnie 5x16 czy 18 cm w zupełności wystarczy Pytanie raczej dotyczyło szerokości rozstawienia legarów w kontekscie wytrzymałości łat 4x5 cm na uginanie pod ciężarem. Ponieważ legary nie będą pracować na zginanie, więc chciałbym oszczędzić na nich. Blachodachówka jest bardzo lekka, jedyny problem to śnieg zimą. 70 cm wydaje się rozsądnym rozstawem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 17.08.2007 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 P.S > Uwagi o konstruktorze są CZASEM z wszechmiar uzasadnioneale w tym wypadku jednak, moim zdaniem, nie dajmy sie zwariować - bo wkrótce sznurki do huśtawki dla dzieci będziemy zlecać do przeliczenia na zrywanie. . Pozdrawiam Czasami warto się pośmiać ze swojej nie do końca przemyślanej uwagi! Może nie masz własnych dzieci a zdrowie obcych jest Ci obojętne. Ja swojemu dziecku nie pozwoliłbym się huśtać na huśtawce z byle jakich sznurków. A wracając do meritum to jaki stropodach na małym budynku mieszkalnym ma kąt nachylenia 25*? Strop jest płaski a na nim szlaka, pumeks lub byle co, dalej jakaś szlichta i papa na lepiku. To do czego mają być mocowane te krokwie? Wykonując profesjonalnie remont takiego dachu należy zdjąć wszystko co jest nad stropem, wykonać paroizolację, postawić więźbę klasyczną lub nawet wiązary z desek, wykonać izolację cieplną na stropie, zamontować np. folię paroprzepuszczalną, kontrłaty, łaty i blachodachówkę. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sonlar 17.08.2007 22:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 Czasami warto się pośmiać ze swojej nie do końca przemyślanej uwagi! Może nie masz własnych dzieci a zdrowie obcych jest Ci obojętne. Ja swojemu dziecku nie pozwoliłbym się huśtać na huśtawce z byle jakich sznurków. A wracając do meritum to jaki stropodach na małym budynku mieszkalnym ma kąt nachylenia 25*? Strop jest płaski a na nim szlaka, pumeks lub byle co, dalej jakaś szlichta i papa na lepiku. To do czego mają być mocowane te krokwie?............. Przepraszam Cię bardzo, ale Tobie chyba trzeba zdjęcie wysłać albo narysować jak wygląda stropodach pod kątem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 17.08.2007 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 Nie masz mnie za co przepraszać! Jeśli moje uwagi są Ci nie przydatne to po prostu z nich nie korzystaj. Zrobisz tak jak uznasz za stosowne. Powodzenia. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin_Łódź 18.08.2007 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 sonlar, Ja sam byłem niedawno w podobnej sytuacji, więc wiem mniej więcej co chcesz zrobić. tylko, że:rzeczywiście dachy jednospadowe o kącie nachylenia 25 stopni to chyba rzakość (nie wiem czy u mnie jest 10 stopni - chyba nawet nie), dlatego wielu to dziwi. grubość stropu: 24 cm - czy to jest grubość warstwy konstrukcyjnej, czy całego stropu? Możę być tak, że warstwa konstrukcyjna to 12 cm (np. strop kleina z belkami dwuetowymi 12 cm,(nie wiem, czy stosuje dobre nazewnictwo) potem szlaka, potem szlichta i papa. poza tym, strop nie jest chyba wylany pod kątem? Kąt nachylenia dachu kształtuje warstwa izolacji? Powiem Ci jak ja chciałem zrobić (ostatecznie nie przeprowadziłem remontu, bo będę się budował): Zdjąć warstwę "ocieplenia" - zostaje tylko sama warstwa nośna (miałem nadzieję, żę równa) - właśnie strop kleina i na nim - lekkie wiązary kratowe (kąt nachylenia - 10-15 stopni), wzdłuż dolnego pasa wiązarów, który byłby właśnie takim legarem - wełna, a jako pokrycie wiązara: osb (deski) + papa. Nie robiłbym tak, bez ściągania warstwy istniejącego ocieplenia, bo to jednak znaczne dociążenie konstrukcji dachu.Ja przyjąłem założenie, że że suma wagi wiązarów + wełny + osb i papy powinna być niższa niż zdjętej szlaki, papy i innych rzeczy, które byłyby zdjęte. pozdrawiamMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 18.08.2007 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 P.S > Uwagi o konstruktorze są CZASEM z wszechmiar uzasadnioneale w tym wypadku jednak, moim zdaniem, nie dajmy sie zwariować - bo wkrótce sznurki do huśtawki dla dzieci będziemy zlecać do przeliczenia na zrywanie. . Pozdrawiam Czasami warto się pośmiać ze swojej nie do końca przemyślanej uwagi! Może nie masz własnych dzieci a zdrowie obcych jest Ci obojętne. Ja swojemu dziecku nie pozwoliłbym się huśtać na huśtawce z byle jakich sznurków. Osobiście idę choćby do supermarketu i kupuję jakakolwiek nylonowa linkę u średnicy większej/równej średnicy małego palca o dłoni. W wersji "full_WYPAS" idę do sklepu wspinaczkowego i kupuję jakąlkowiek linę do asekuracji (o ile mają na metry). (W OBYDWU PRZYPADKACH ZDROWY ROZSĄDEK) A wracając do meritum to jaki stropodach na małym budynku mieszkalnym ma kąt nachylenia 25*? Strop jest płaski a na nim szlaka, pumeks lub byle co, dalej jakaś szlichta i papa na lepiku. To do czego mają być mocowane te krokwie? Wykonując profesjonalnie remont takiego dachu należy zdjąć wszystko co jest nad stropem, wykonać paroizolację, postawić więźbę klasyczną lub nawet wiązary z desek, wykonać izolację cieplną na stropie, zamontować np. folię paroprzepuszczalną, kontrłaty, łaty i blachodachówkę. Pozdrawiam. A do czego niby tą "profesjonalna więźę" przymocować możnaby zapytać. Jeżeli na jakiekolwiek kołki mocowane do czegoś (murałta do okolicy wińca (nie wiadomo jakiego) , to wolałbym wszytkie krokwie przymocowac nawet do zwietrzałego stropodachu np: co 1 metr odpowiednio dobraną metodą mocowania. Lada moment dojdziemy do wylewnia wieńca na stropie albo jeszcze do ponownej konstrukcji całego budynku. P.S>> Najbardziej zawsze podoba mi sie to "przeliczenie" - 95 % domów można (i większość konstruktorów i architektów tak robi) zaprojektować spod tzw: "dużego palca". (bo jak się przewymairuje to nic sie nie stanie (poza kasa inwestora ) ) Pozsotałe 5 % z punktu widzenia statystyki mieści się w granicy pomijalnego błędu.(i te nalezy przeliczać) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 18.08.2007 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 A do czego niby tą "profesjonalna więźę" przymocować możnaby zapytać. Jeżeli na jakiekolwiek kołki mocowane do czegoś (murałta do okolicy wińca (nie wiadomo jakiego) , to wolałbym wszytkie krokwie przymocowac nawet do zwietrzałego stropodachu np: co 1 metr odpowiednio dobraną metodą mocowania. Lada moment dojdziemy do wylewnia wieńca na stropie albo jeszcze do ponownej konstrukcji całego budynku. i być może nie będzie to głupie porównując do "zamocowania do ziwietrzałego stropodachu" stropodach o spadku 25 st. , hmmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sonlar 29.08.2007 05:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 sonlar, Ja sam byłem niedawno w podobnej sytuacji, więc wiem mniej więcej co chcesz zrobić. tylko, że: rzeczywiście dachy jednospadowe o kącie nachylenia 25 stopni to chyba rzakość (nie wiem czy u mnie jest 10 stopni - chyba nawet nie), dlatego wielu to dziwi. grubość stropu: 24 cm - czy to jest grubość warstwy konstrukcyjnej, czy całego stropu? Możę być tak, że warstwa konstrukcyjna to 12 cm (np. strop kleina z belkami dwuetowymi 12 cm,(nie wiem, czy stosuje dobre nazewnictwo) potem szlaka, potem szlichta i papa. poza tym, strop nie jest chyba wylany pod kątem? Kąt nachylenia dachu kształtuje warstwa izolacji? ..... pozdrawiam Marcin Szanowni forumowiecze. Widzę, że dyskusja poszła zupełnie innym torem o co wogóle się nie pytałem... Otóż może ten stropodach jest rzadki ale ma kąt nachylenia 23 stopnie, strop jest wykonany ze zbrojonych płyt betonowych żerańskich (takie z otworem w środku, wg projektu ma to 24cm), jest na tym cienka wartstwa stryropianiu, potem izoalcja na papie. Na tym do tej pory były przymocowane łaty i stare poszycie. Poszycie i łąty są już zerwane, dziury zalepione. W tą sobotę planuję już zamówić legary. Z gemometrii dachu wynika, że mogę dać odstępy lagarów albo co 55 albo co 73 cm. Łaty tradycyjne 5x4 cm. I to jest jedyna moja wątpliwość czy nie za zarzdko w przypadku rozstawu 73cm (szerokość jednego spadku to 515 cm) Dlatego liczyłem na odpowiedzi osób, które robiły dach z blachodachówką.. jakie dawali odstępy pomiędzy krokwiami....lub jakie mieli wyliczone ? Pozdrawiam wszystkich, również Wilhelmiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 29.08.2007 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 Nic groźnego się nie stanie. Co najwyżej nastąpi ugięcie łat. Dla spokoju sumienia zastosuj łaty 6x4 cm i postaw je na sztorc. Do mocowania tak ustawionych łat należy zastosować gwoździe 5' (12,5 cm). Pozdrawiam. PS. Bardzo dziękuję za pozdrowienia i odwzajemniam się tym samym . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 30.08.2007 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Nic groźnego się nie stanie. Co najwyżej nastąpi ugięcie łat. Dla spokoju sumienia zastosuj łaty 6x4 cm i postaw je na sztorc. Do mocowania tak ustawionych łat należy zastosować gwoździe 5' (12,5 cm). Pozdrawiam. PS. Bardzo dziękuję za pozdrowienia i odwzajemniam się tym samym . Zgadzam się z przedmówcą, 6x4 "na sztorc" to nawet za mocna konstrukcja - zamiast roztwem krokwi(legarów) można "manipulować" rozstawem łat (proponuję 3 na metr blachodachówki (co 33cm)) . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 31.08.2007 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2007 Nie ma żadnej możliwości manipulacji rozstawem łat gdyż jest on wymuszony profilem blachodachówki a każdy moduł musi być podparty. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.