położenie paneli i parkietów

[lmp119]

Na pewno nie wydam ponad 100 zł za chemię (Bona ) i robotę żeby kupić szrot,być może to Twoja charakterystyczna cecha.Parkiet został dokładnie obejrzany przed zakupem i po połozeniu prezentuje się rewelacyjnie.

Radek

 

 

Chemia firmy BONA to już nie ta sama chemia co 10 lat temu . Na rynku jest dziś mnóstwo firm ( cenowo zblizonych do Bony ) które oferują dużo lepszą jakość . Bona w przeciągu kilku ostatnich lat bardzo popsuła sie jakościowo i teraz jadą już tylko na renomie, ale widocznie Twój wykonawca jest daleko daleko w tyle że polecił Ci tę właśnie firmę.

A co do jakości towaru upychanego do Castoramy - każdy ma inne wymagania co do jakości - tak więc nie dyskutuję , bo skoro jesteś przekoany że zrobiłeś interes życia , to nie będę nawet starała się wyprowadzić Cię z błędu

Ty masz rację , Ja mam spokój i czyste sumienie że swoim klientom polecam , sprzedaję towar i usługę najwyższej jakości .

 

Pozdrawiam

[lmp119]

15Zł za panele 40 za parkiet komleksowo

 

 

Za tyle miałeś fachowca , czy może za tyle sam robisz ?? Jeśli to Twoja stawka to współczuję braku logicznego rozumowania. Takie ceny w parkieciarstwie ( 40 kompleksowo ) obowiązywały 10 lat temu , ale jeśli komuś mnie przeszkadza to że w każdej innej branży budowlanej ceny skoczyły o 200-300% a sam robi za grosze i psuje rynek to proszę bardzo . Dla mnie to absurd , żeby tak ciężka pracę wykonywać za pół darmo. Ludzie ceńcie się !!! i co najważniejsze nie psujcie sobie sami rynku pracy . W czasach gdy brakuje fachowców powinniście umieć to wykorzystać i w końcu podnieść ceny !! U nas ceny wahają się w granicach 70-90zł za układanie, szlifowanie i lakierowanie . Jest to cena samej robocizny !! I co najlepsze firma prosperuje i mamy zlecenia do końca przyszłego roku. Jeśli ktoś wykonuje dobrze swoją pracę, ma odpowiedni sprzęt i wiedzę to zawsze będzie miał pracę, bo nie ma lepszej reklamy niż poczta pantoflowa . Takie jest moje zdanie i nie mogę się powstrzymać przed skrytykowaniem tych co robią na granicy opłacalności !!!!

Wszyscy podnieśli ceny , począwszy od murarzy , dekarzy , a skończywszy na płytkarzach . Tylko parkieciarze ( a raczej pseudo parkieciarze ) windują ceny - tylko po co ?? Skoro tak wyceniacie swoją pracę to nie chciałabym widzieć tej podłogi

[wojciaszek]

prawo popytu i podaży to kształtuje rynek,ale obiektywnie : 90 zł za m2 to przesada wiele ludzi zarabia tyle pracując 8 godzin dziennie a przecież ułożenie metra 2 nie wymaga tyle czasu

[izat]

lmp,

weź głęboki oddech i się uspokój

bo zaraz eksplodujesz

rób swoją pracę nawet za 200 PLN czy ktoś Ci zabrania??

wyluzuj dziewczyno

każdy sam ocenia swoją pracę i odpowiednio ją ceni

[lmp119]

tak tak tak, głęboki oddech się przydał, bo na tego typu komentarze zawsze się przydaje

[jacekp71]

droga lmp119,

 

prezentujesz typowy przyklad wykonawcy, majacego inwestora za idiote, dojna krowe i frajera.1

[system70]

Dla kazdego inwestora ktory pyta sie o cene zawsze mozna powiedziec ze najtaniej jest robic samemu .Mozna wykorzystac wieczory urlop platny bezplatny i zrobic sobie samemu

[izat]

Dla kazdego inwestora ktory pyta sie o cene zawsze mozna powiedziec ze najtaniej jest robic samemu .Mozna wykorzystac wieczory urlop platny bezplatny i zrobic sobie samemu

nie chodzi o najtaniej, ale o podawanie REALNYCH cen, czyli zgodnych z wkładem pracy

bo coraz więcej wykonawców podaje ceny z kosmosu lub z Irlandii

[system70]

Dla kazdego inwestora ktory pyta sie o cene zawsze mozna powiedziec ze najtaniej jest robic samemu .Mozna wykorzystac wieczory urlop platny bezplatny i zrobic sobie samemu

nie chodzi o najtaniej, ale o podawanie REALNYCH cen, czyli zgodnych z wkładem pracy

bo coraz więcej wykonawców podaje ceny z kosmosu lub z Irlandii

Tu jest wlasnie problem dla wielu ludzi ktorzy nie potrafia zrozumiec ceny uslugi .Bo licza wszystko na godziny wg swoich zarobkow i np kafelkarz uklada np 1m2 prostych plytek np 20min to powinien zarobic 5 zl po "ja" zarabiam 15 zl na godzine pracuja w biurze slusarz otwiera awaryjnie zamek w ciagu 2minut czyli powiniem za to wzisc 3zl itd Cena raealna to cena nie tylko za prace wykonana ale tez za umiejetnosci posiadane .najbardziej denerwuje mnie to ze ktos obliczy ze fachowiec cos robil godzine i za to dostaje np 100 i juz mu liczy a 8 godz tyle caly mc rok tyle itd to jest bez sensu

[izat]

dokładnie jest tak jak piszesz

mój glazurnik m2 ściany układa cały dzień

ale weź jako przykład malowanie

wykonawcy rynkowi życzą sobie za m2 6-8 PLN

uważam, że jest to wysoka cena

zwłaszcza jak mam do pomalowania 1500 m2 powierzchni

12 tys za góra 2 tygodnie pracy, to trochę sporo jak na wkład myśli w tą pracę

[jacekp71]

no i wszystko ladnie - pieknie, tylko nie dajmy sobie wmawiac, ze malowanie, ukladanie paneli, parkietu czy tez plytek to taka ciezka i odpowiedzialna praca i musi byc tak wysoko oplacana jak czesto sie sugeruje.

[lmp119]

System 70 - zgadzam się z Tobą w 100 % . Niestety mentalność Polaków wciąż pozostawia wiele do życzenia. Jeśli ktoś uważa że praca na kolanach to lekka praca - to zapraszam do branży parkieciarskiej Szybki kredycik w banku na sprzęt i wyposażenie firmy i gotowe - przydałaby się jeszcze wiedza - ale skoro większość z was sądzi że parkieciarz to pospolity idiota, to na co czekacie? zakładajcie firmę - ciekawa jestem jak długo utrzymalibyście się na rynku i czy pracując w spartańskich warunkach ( często bez toalety i bieżącej wody na budowie ) też mówilibyście że to ceny z kosmosu .

 

Czasy się zmieniły i dziś - fachowiec - parkieciarz wcale nie oznacza już Pana Zdzisia który obala piwko za piwkiem na budowie i skończył 5 klas podstawówki A jeśli na takich trafiliście - no to współczuję. Ale nie mierzcie wszystkich jedną miarą.

 

Dziwą mnie wasze opinie. Gdy osoba pracująca za biurkiem zarabia 4-5 tys miesięcznie to nikomu to nie przeszkadza, ale gdy budowlaniec tyle zarabia to wielkie oburzenie w narodzie !!! Ludzie - opanujcie się i zrozumcie w końcu że budowlaniec - pijak - nieuk - to durny stereotyp który tak bardzo zakorzenił się w waszych głowach że nie jesteście wstanie spojrzeć na to obiektywnie

 

Wszędzie , na całym świecie osobę która ma fach w ręku ( murarz, płytkarz, stolarz, parkieciarz ) ceni się bardzo wysoko i tam nawet nikomu do głowy nie przyjdzie żeby powiedzieć że to ceny z kosmosu !! Problem polega na tym że ja wypowiadam się tu w imieniu ludzi którzy rzeczywiście znają się na swoim fachu , a nie w imieniu firmy X która powstała pół roku temu , bo ktoś skumał że na budowlance można zarobić

 

Wciąż nam daleko do reszty świata i to widać w wypowiedziach obywateli.

 

Jeszcze jedno na zakończenie - w parkieciarstwie ceny ruszyły w górę dopiero w zeszłym roku, a wcześniej od 15 lat stały na tym samym poziome - czy to było w porządku , czy gdybyście przez 15 lat nie dostali podwyżki ( choć wszystko wokół drożałoby na potęgę ) to bylibyście szczęśliwi ?? Wątpię

[lmp119]

no i wszystko ladnie - pieknie, tylko nie dajmy sobie wmawiac, ze malowanie, ukladanie paneli, parkietu czy tez plytek to taka ciezka i odpowiedzialna praca i musi byc tak wysoko oplacana jak czesto sie sugeruje.

 

 

Czyli uważasz że to lekka praca tak ?? i że zawód ten nie wymaga niczego poza młotkiem i packą do kleju ?? Pozostawię to bez komentarza - po prostu żal mi Cię.

Ciekawa jestem tylko jaki Ty wykonujesz zawód - bo analizując Twoją wypowiedż, z pewnością nie jest to zajęcie wymagające pionadprzeciętnej inteligencji .

Rusz głową i zastanów się nad tymi bredniami które wypisujesz i tym samym obrażasz ludzie pracujących w branży budowlanej .

A inna sprawa to taka - że skoro Ci drogo - to po prostu musisz sobie odpuścić

[miol]

Witam

Żadna praca nie jest lekka, nawet ta niewymagająca wykształcenia jak pomocnik na budowie do noszenia bloczków betonowych jak jest zimno, pada deszcz i trzeba spać w baraku. Ale nie przeginajcie w drugą stronę, bo jak na razie to mało która "osoba pracująca za biurkiem" zarabia te twoje 4-5 tys, bliżej raczej 2-2,5 i jak przychodzi wtedy osoba która za ułożene paneli w ciągu 2 dni liczy sobie 2,5 tys to jednak zaczynam się zastanawiać czy wszystko jest normalnie. Bo mimo wszystko nadal nie zgadzam się z twierdzeniem które jest popularne w niektórych kręgach , że towar czy usługa jest tyle warta ile za nią zapłaci klient. Wg. mnie cena powinna być zbliżona do włożonej pracy i umiejętności. Oczywiście nikt nie zabrania żądać dowolnych kwot ale nie dziwcie się że klient może popukać się w czoło i zrezygnować z usług.

[lmp119]

Witam

Żadna praca nie jest lekka, nawet ta niewymagająca wykształcenia jak pomocnik na budowie do noszenia bloczków betonowych jak jest zimno, pada deszcz i trzeba spać w baraku. Ale nie przeginajcie w drugą stronę, bo jak na razie to mało która "osoba pracująca za biurkiem" zarabia te twoje 4-5 tys, bliżej raczej 2-2,5 i jak przychodzi wtedy osoba która za ułożene paneli w ciągu 2 dni liczy sobie 2,5 tys to jednak zaczynam się zastanawiać czy wszystko jest normalnie. Bo mimo wszystko nadal nie zgadzam się z twierdzeniem które jest popularne w niektórych kręgach , że towar czy usługa jest tyle warta ile za nią zapłaci klient. Wg. mnie cena powinna być zbliżona do włożonej pracy i umiejętności. Oczywiście nikt nie zabrania żądać dowolnych kwot ale nie dziwcie się że klient może popukać się w czoło i zrezygnować z usług.

 

To może po prostu załóżcie wątek " za mało zarabiamy " bo chyba tutaj tkwi główny problem . Płace idą w górę ale tylko w niektórych branżach , ale to już nie jest wina budowlańców prawda ?? Oni mają do wyboru albo pracować w Polsce za godziwe pieniążki, albo wyjechać np. do Irlandii , UK , Szwecji , Norwegii - tam nie ma już mowy o 4-5 tysiącach , stawki wahają sie pomiędzy 8-13 tys/miesiąc . Dlatego uważam że ceny fachowców osiągnęły w końcu NORMALNY poziom . Problemem jest fakt że normalny szary obywatel zarabia za mało - ale nie można z tego powodu wyzyskiwać budowlańca i uświadamiać go ile to według Was jest warta jego praca. Albo ktoś ma i może sobie pozwolić na luksus ( bo jakby nie patrzeć drewniana podłoga to luksus , nie tylko w Polsce ) albo nie ma i zmuszony jest kupić PCV.

[jacekp71]

no i wszystko ladnie - pieknie, tylko nie dajmy sobie wmawiac, ze malowanie, ukladanie paneli, parkietu czy tez plytek to taka ciezka i odpowiedzialna praca i musi byc tak wysoko oplacana jak czesto sie sugeruje.

 

 

Czyli uważasz że to lekka praca tak ?? i że zawód ten nie wymaga niczego poza młotkiem i packą do kleju ?? Pozostawię to bez komentarza - po prostu żal mi Cię.

Ciekawa jestem tylko jaki Ty wykonujesz zawód - bo analizując Twoją wypowiedż, z pewnością nie jest to zajęcie wymagające pionadprzeciętnej inteligencji .

Rusz głową i zastanów się nad tymi bredniami które wypisujesz i tym samym obrażasz ludzie pracujących w branży budowlanej .

A inna sprawa to taka - że skoro Ci drogo - to po prostu musisz sobie odpuścić

 

trudno mi odpowiadac na takie posty jak twoj, nie mam bowiem w zwyczaju odnosci sie do kogokolwiek personalnie, tak jak ty, a minimum kultury chocby forumowej wymaga zeby sie nie obrzucac wyzwiskami.

 

nikogo nie obrazam - twierdze tylko, ze osoby wykonujace pewne zawody (czesto przypadkowo), wymagaja wynagrodzenia nie idacego w linii z ich kwalifikacjami oraz nakladem pracy. i nie rozumiem dlaczego to mialoby byc obrazliwe. moj szef czesto ma podobne zdanie wzgledem mnie, a nie obrazam sie na niego, tylko staram sie lepiej pracowac.

poza tym nikt nikogo nie pcha do pracy na kolanach czy w mrozie. sami jestesmy kowalami wlasnego losu.

[lmp119]

no i wszystko ladnie - pieknie, tylko nie dajmy sobie wmawiac, ze malowanie, ukladanie paneli, parkietu czy tez plytek to taka ciezka i odpowiedzialna praca i musi byc tak wysoko oplacana jak czesto sie sugeruje.

 

 

Czyli uważasz że to lekka praca tak ?? i że zawód ten nie wymaga niczego poza młotkiem i packą do kleju ?? Pozostawię to bez komentarza - po prostu żal mi Cię.

Ciekawa jestem tylko jaki Ty wykonujesz zawód - bo analizując Twoją wypowiedż, z pewnością nie jest to zajęcie wymagające pionadprzeciętnej inteligencji .

Rusz głową i zastanów się nad tymi bredniami które wypisujesz i tym samym obrażasz ludzie pracujących w branży budowlanej .

A inna sprawa to taka - że skoro Ci drogo - to po prostu musisz sobie odpuścić

 

trudno mi odpowiadac na takie posty jak twoj, nie mam bowiem w zwyczaju odnosci sie do kogokolwiek personalnie, tak jak ty, a minimum kultury chocby forumowej wymaga zeby sie nie obrzucac wyzwiskami.

 

nikogo nie obrazam - twierdze tylko, ze osoby wykonujace pewne zawody (czesto przypadkowo), wymagaja wynagrodzenia nie idacego w linii z ich kwalifikacjami oraz nakladem pracy. i nie rozumiem dlaczego to mialoby byc obrazliwe. moj szef czesto ma podobne zdanie wzgledem mnie, a nie obrazam sie na niego, tylko staram sie lepiej pracowac.

poza tym nikt nikogo nie pcha do pracy na kolanach czy w mrozie. sami jestesmy kowalami wlasnego losu.

 

Jeśli poczułeś się urażony to przepraszam , nie to było moim celem .

Nałeżałoby uściślić pewne kwestie - wszystkie moje poprzednie wypowiedzi tyczą się tylko i wyłącznie fachowców, a nie kogoś kto przypadkowo znalazł się na budowie

[r-kam]

Popieram, jeśli fachowiec jest dobry to niech i dobrze zarabia.

U mnie rok temu robili hydraulikę w calłym domu, zgadałem się z jednym z nich, że jest po studiach, ale robi wtym fachu, bo się bardziej opłaca.

Pamiętam, że zabuliłem za ich roboty ponad osiem tys, ale jestem zadowlony, zrobili w terminie, nie było picia piwa w pracy i takie tam.

Pozdr

[jacekp71]

lmp119,

 

a no wlasnie

reke w gore ilu z nas mialo do czynienia z fachowcami ....

 

niestety, w wielu przypadkach dowiadujemy sie o tym po wykonaniu zlecenia ....

[lmp119]

lmp119,

 

a no wlasnie

reke w gore ilu z nas mialo do czynienia z fachowcami ....

 

niestety, w wielu przypadkach dowiadujemy sie o tym po wykonaniu zlecenia ....

 

 

Wiesz co jest głównym powodem tego że ludzie trafiają na nieuczciwe i niefachowe ekipy - to że większość ludzi na słowo TANIO reaguje jak na jakieś magiczne zaklęcie.

Według mnie nie istnieje coś takiego jak dobrze i tanio , a niestety większość jeszcze tego nie rozumie.

Podsumowując - chcecie luksusu to płaćcie jak za luksus !!

a jeśli ktoś szuka tanio to niech nie wymaga nie wiadomo czego

 

Głupi przykład : znam pewną Panią, która zdecydowała się na ekipę murarską tylko dlatego że kosztorys który jej przedstawili był o połowę niższy niż kosztorysy pozostałych ekip - uwierzcie że nie chcielibyście mieszkać w tym domu , bo nie ma tam ani jednej rzeczy zrobionej zgodnie z budowlanką - i dziś ta Pani wie już dlaczego jedna ekipa kosztuje przykładowo 10 tys , a inna 30 tys.