O wykonawcach

[Geno]

Luk nie ma sensu pisać bo to jest wiejski filozof , on będzie tak bez końca, tak jak te ponad 3000 postów które napisał.

 

 

dodi

 

Kolega sznowny dał się zfrajerować jakimś flejtuchom i teraz będzie się żalił do końca życia.

 

Zyczę lepszych wyborów w przyszłości.

 

BTW. Możemy się licytowac ile postów było merytorycznych.

[Geno]

Geno - nawet czytać nie potrafisz albo Ci już nerwy nie pozwalają?

Napisałem w dwóch domkach a nie w Polsce. Więc odpisuj do konkretów a nie do swoich wyimaginowanych tekstów. A o statystyce mógłbyś poczytać, nie zaszkodzi.

 

Dwa domki reprezentują przekrój polskich wykonawców?

 

Ja poznałem wielu i nie śmiem twierdzić,że 90% to wałkonie. Moze lokalnie i owszem, generalnie na pewno nie.

[luk__25]

Geno, nie rób naprawdę z siebie idioty. Czy ja napisałem że chcę poznać statystykę fachowców w Polsce na przykładzie dwóch domków jednorodzinnych???????????????

Facet przestań pierdzieć takimi postami tylko poćwicz czytanie i rozumowanie tego co czytasz.

[Geno]

Geno, nie rób naprawdę z siebie idioty. Czy ja napisałem że chcę poznać statystykę fachowców w Polsce na przykładzie dwóch domków jednorodzinnych???????????????

Facet przestań pierdzieć takimi postami tylko poćwicz czytanie i rozumowanie tego co czytasz.

 

Misiu Złoty to nie ja naprawdę poznałem nowe metody statystyczne bo odnosze się do tego postu, zresztą pierwszego.

 

Kończąc budowę i własnego i wymienionego doświadczenia mogę napisać:

 

90% WYKONAWCÓW TO PARTACZE I KŁAMCY

 

Uważajcie na nich !

 

A miałem do czynienia z wielom bo postawiłem dwa domy.

 

 

dodi

[Barbossa]

luk__25 z dedykacją dla Ciebie i zawartości Twoich postów

 

staraj się bardziej ważyć słowa, chociaż czasami

[dodi]

Geno, nie rób naprawdę z siebie idioty. Czy ja napisałem że chcę poznać statystykę fachowców w Polsce na przykładzie dwóch domków jednorodzinnych???????????????

Facet przestań pierdzieć takimi postami tylko poćwicz czytanie i rozumowanie tego co czytasz.

 

Misiu Złoty to nie ja naprawdę poznałem nowe metody statystyczne bo odnosze się do tego postu, zresztą pierwszego.

 

Kończąc budowę i własnego i wymienionego doświadczenia mogę napisać:

 

90% WYKONAWCÓW TO PARTACZE I KŁAMCY

 

Uważajcie na nich !

 

A miałem do czynienia z wielom bo postawiłem dwa domy.

 

 

dodi

 

a gdzie masz napisanie w moim poście że jest to opinia w skali Polski?

[Geno]

Geno, nie rób naprawdę z siebie idioty. Czy ja napisałem że chcę poznać statystykę fachowców w Polsce na przykładzie dwóch domków jednorodzinnych???????????????

Facet przestań pierdzieć takimi postami tylko poćwicz czytanie i rozumowanie tego co czytasz.

 

Misiu Złoty to nie ja naprawdę poznałem nowe metody statystyczne bo odnosze się do tego postu, zresztą pierwszego.

 

Kończąc budowę i własnego i wymienionego doświadczenia mogę napisać:

 

90% WYKONAWCÓW TO PARTACZE I KŁAMCY

 

Uważajcie na nich !

 

A miałem do czynienia z wielom bo postawiłem dwa domy.

 

 

dodi

 

a gdzie masz napisanie że jest to opinia w skali Polski?

 

Jak napiszę 90% Polaków to złodzieje to rozumiem,że Ty z tego tekstu wywnioskujesz,że to np. tyczy się Miałkini* a nie wszystkich Polaków

 

Gratuluję

 

* bez obrazy dla Miałkini

 

Teraz juz wiem dlaczego ochroniarze nie wpuszczają niektórych do Media Markt....a szkoda mi ich było jak tak smutni stali przed.

[dodi]

Geno, nie rób naprawdę z siebie idioty. Czy ja napisałem że chcę poznać statystykę fachowców w Polsce na przykładzie dwóch domków jednorodzinnych???????????????

Facet przestań pierdzieć takimi postami tylko poćwicz czytanie i rozumowanie tego co czytasz.

 

Misiu Złoty to nie ja naprawdę poznałem nowe metody statystyczne bo odnosze się do tego postu, zresztą pierwszego.

 

Kończąc budowę i własnego i wymienionego doświadczenia mogę napisać:

 

90% WYKONAWCÓW TO PARTACZE I KŁAMCY

 

Uważajcie na nich !

 

A miałem do czynienia z wielom bo postawiłem dwa domy.

 

 

dodi

 

a gdzie masz napisanie że jest to opinia w skali Polski?

 

Jak napiszę 90% Polaków to złodzieje to rozumiem,że Ty z tego tekstu wywnioskujesz,że to np. tyczy się Miałkini* a nie wszystkich Polaków

 

Gratuluję

 

* bez obrazy dla Miałkini

 

Teraz juz wiem dlaczego ochroniarze nie wpuszczają niektórych do Media Markt....a szkoda mi ich było jak tak smutni stali przed.

 

Jesteś taki zabawny Gienio..gdzie pójdziesz to się z Ciebie smieją.

 

Kup herbatkę usiądź spokojnie w fotelu i pomyśl o latających ptaszkach to na początek Ci pomoże.

 

dodi

[Geno]

To bardzo przykre Dodi,że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, pewnie to też powód niepowodzeń w negocjacjach z Wykonawcami.

 

Moja osobista rada - jeśli nie rozumiesz co czytasz lub co do Ciebie mówia, skonsultuj się z kimś kto się na tym zna.

 

Oszczędzisz sobie i innym przykrości.

 

Nieustannie pozdrawiający

 

Geno

[dodi]

papa Gienio nauczycielu , teraz są wakacje ,zaczniesz uczyć we wrześniu.

 

AAAMEEEEN

 

dodi

 

już wiecej nie piszę bo on jest .. a szkoda pisać

[Geno]

papa Gienio nauczycielu , teraz są wakacje ,zaczniesz uczyć we wrześniu.

 

AAAMEEEEN

 

dodi

 

już wiecej nie piszę bo on jest .. a szkoda pisać

 

He he, nauczycielu

 

 

Nie dopadła mnie jeszcze "ta przyjemność"

 

 

Natomiast gdybyś chciał kiedyś zobaczyć jak wyglada budowa i jak wygladają wykonawcy to z przyjemnoscią zaprosze Cię jeśli bedziesz przejeżdżać w pobliżu. Daj znać przez PW. Tylko mam nadzieję,że nie masz awersji do noszenia kasku bo bez tego nie wpuszczaja.

 

Nieustannie pozdrawiający

 

Geno

[DeeM]

Z drugiej jednak strony zadziwia mnie jak np. inteligentni, czesto wykształceni ludzie dają się nabierać kretynowu spod budki, z fajką w jednej i butelką "bro" w drugiej ręce.

 

Nastepnie te "mdłe treści" umieszczają tutaj pisząc o nich jakoby to miało być zwiazane ze sztuką budowlaną. Zaiste, zaskakujące.

 

 

Geno, miałem parę ekip profesjonalnych. Ci ludzie naprawdę potrafią zrobić wszystko super i extra "na pierwszy rzut oka", i to są właśnie najgorsi oszuści, wyrafinowani i bezwzględni.

 

Uważajcie na "profesjonalistów" bo po tych z pod budki z piwem wiadomo czego można się spodziewać.

 

Tak naprawdę jak chcesz coś zrobić dobrze, musisz to zrobić to sam albo stać i pilnować każdy krok profesjonalistów. Niestety nie wszystko da się zrobić samemu i czasami czasu brak żeby zgłębiać teorię, ćwiczyć praktykę a bez odpowiednich narzędzi też się cudów się nie zdziała.

 

Miło wspominam jedynie hydraulika. Gość nie dość że znał się na rzeczy to jeszcze do tego sympatyczny. No taki na budowie to sama przyjemność, gdybyż jeszcze jego pomocnicy nie wiercili wiertarą z udarem w Ytongu....

 

pozdrowienia

[docent56]

Luk_25 ,dodi może jeszcze coś o" moherowych beretach"i murzynach napiszecie to sie pośmieję.

[Geno]

Z drugiej jednak strony zadziwia mnie jak np. inteligentni, czesto wykształceni ludzie dają się nabierać kretynowu spod budki, z fajką w jednej i butelką "bro" w drugiej ręce.

 

Nastepnie te "mdłe treści" umieszczają tutaj pisząc o nich jakoby to miało być zwiazane ze sztuką budowlaną. Zaiste, zaskakujące.

 

 

Geno, miałem parę ekip profesjonalnych. Ci ludzie naprawdę potrafią zrobić wszystko super i extra "na pierwszy rzut oka", i to są właśnie najgorsi oszuści, wyrafinowani i bezwzględni.

 

Uważajcie na "profesjonalistów" bo po tych z pod budki z piwem wiadomo czego można się spodziewać.

 

Tak naprawdę jak chcesz coś zrobić dobrze, musisz to zrobić to sam albo stać i pilnować każdy krok profesjonalistów. Niestety nie wszystko da się zrobić samemu i czasami czasu brak żeby zgłębiać teorię, ćwiczyć praktykę a bez odpowiednich narzędzi też się cudów się nie zdziała.

 

Miło wspominam jedynie hydraulika. Gość nie dość że znał się na rzeczy to jeszcze do tego sympatyczny. No taki na budowie to sama przyjemność, gdybyż jeszcze jego pomocnicy nie wiercili wiertarą z udarem w Ytongu....

 

pozdrowienia

 

 

Zobaczyłbyś jak jest na tzw. dużych budowach

 

Tam Ci nikt palcem nie kiwnie jeśli cokolwiek wykracza poza zakres rzeczowy i każde potknięcie Inwestora jest punktowane z tym,że do tego też jest armia prawników/radców*

 

*choć Ci ostatni to jak dla mnie darmozjady

[laspalmas]

Zauważyłem ciekawe podobieństwo różnych ekip budowlanych: jest majster który się zna natym co robi, robi dokładnie i rzetelnie, jest jeden trochę bardziej oświecony a pozostali to gamonie.

Nie generalizowałbym że tylko budowlańcy to gamonie, w każdym zawodzie są fachowcy i "gamonie", mnie osobiście najbardziej wnerwiają kierowcy, gdy się z nimi rozmawia to mam wrażenie że wiedzą wszystko najlepiej a reszta to ciemna masa! Co do kasy za machanie łopatą to np.: lekarze biorą kilkarazy tyle co murarze z tą tylko różnicą że po murarzu można poprawić...

[Geno]

Zauważyłem ciekawe podobieństwo różnych ekip budowlanych: jest majster który się zna natym co robi, robi dokładnie i rzetelnie, jest jeden trochę bardziej oświecony a pozostali to gamonie.

Nie generalizowałbym że tylko budowlańcy to gamonie, w każdym zawodzie są fachowcy i "gamonie", mnie osobiście najbardziej wnerwiają kierowcy, gdy się z nimi rozmawia to mam wrażenie że wiedzą wszystko najlepiej a reszta to ciemna masa! Co do kasy za machanie łopatą to np.: lekarze biorą kilkarazy tyle co murarze z tą tylko różnicą że po murarzu można poprawić...

 

Nie wszyscy to gamonie, szczególnie widac to na wiekszych budowach, gamoń wyleci stosunkowo szybko.

[tres34]

Moi byli znajomi i w dodatku byli winni przyslugi mojemu ojcu, wiec mialem bardzo tania robocizne. Raz tylko wzialem tynkarza w mazowsza. To byl spory blad. Zorientowalem sie po tygodniu i wywalilem na zbity pysk.

[laspalmas]

Geno

Nie wszyscy to gamonie, szczególnie widac to na wiekszych budowach, gamoń wyleci stosunkowo szybko

Bardzo możliwe, nie mam doświadczenia z dużymi budowami a spostrzeżenia odnoszę do swojej budowy.

[Geno]

Geno

Nie wszyscy to gamonie, szczególnie widac to na wiekszych budowach, gamoń wyleci stosunkowo szybko

Bardzo możliwe, nie mam doświadczenia z dużymi budowami a spostrzeżenia odnoszę do swojej budowy.

 

Coraz rzadziej niestety można spotkać dawnych fachowców z praktyka i szkołą budowlaną , choćby zawodową. Pracowałem z takimi fachowcami -murarzami czy zbrojarzami i czesto to byli fachowcy z prawdziwego zdarzenia, naprawdę miło było popatrzec na wynik ich pracy.

 

Teraz niestety młodziez nie ma od kogo się uczyć więc uczy sie od grabarzy albo kwiaciarzy i wygląda to póxniej jak wyglada....

 

Inna sprawa to awersja do czytania czegokolwiek przez niektórych

[laspalmas]

Zawsze mnie zastanawia jak kiedyś budowali z małych cegiełek domy, kamienice że rożki i wszelkiego typu wypusty z takich małych cegiełek sa idealnie proste?

Teraz z wielkich pustaków jest problem żeby to jakoś wyglądało, jeden z napotkanych muraży miał takie motto: przyjdzie kit będzie git, lub krzywo to też jest prosto