Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Moiry


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 208
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 3 weeks później...

Witaj,

z tym pisaniem to u mnie na bakier:( Wpadam na forum jak mam chwilę. a tak naprawdę, to i pisać nie mam za bardzo o czym, bo u nas na budowie marazm.

A nie przepraszam od kilku tygodni mamy już wodę tzw. miejską :wink: (wspólnota poczyniła pierwsze kroki ażeby mieć również gaz, ale to jeszcze wszystko przed nami- proponowane koszty nas powaliły ) no i rozwałkowaliśmy górę ziemi tak więc działka nabrała jakiegoś pozornego wyglądu. Teraz będziemy walczyć z tym wszystkim co wyrośnie z ziemi, żeby w przyszłym roku zabrać się za ogród (określić chociaż jego zarys, alejki, rabaty i takie tam).

Pozdrawiam sedecznie, do zobaczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moira,

u was się w ulicy "coś" dzieje, mam tu na myśli nowe domy, które chyba jak te grzyby po deszczu ... :o więc w sumie z czasem to i koszty będą nie wysokie, trzeba tylko trochę pochodzić przy tym - papierologia.

U nas ciągle zbyt mało inwestorów, żeby ceny były dla nas realne, choć chęci są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca tak jest - ostatnio był u nas sąsiad od drewniaka (ten góralski domek bliżej wsi), chce ciągnąć wodociąg bo wody u niego niet. I okazało się, że tylko my byśmy byli chętni ciągnąć - wszyscy pozostali są zadowoleni z jakości wody ziemnej. :-?

No cóż koszty są za wysokie jak dla naszej zdrenowanej kieszeni. Rezygnujemy.

A pro po jeszcze tej sytuacji. To sasiad zajechał pod bramę i zagaił rozmowę o wodowciągu. A ja zaczęłam się wymądrząć, że tu u nas to żadne media bo droga za wąska - zgodnie z prawem itd.

a on krótkie - ja jestem adwokatem, więc prawo znam. :oops:

No dobra, przestałam się mądrzyć - bo może on wie lejpiej.

Minął miesiąc i jakoś nic się nie dzieje z tym przyłączem - więc nie wiem czyżbym miała jednak rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo masz racje, albo koszt wyszedł taki, że sąsiad skapitulował.

Jeśli chodzi o chęci innych sąsiadów co do wspólnych inwestycji, to zaczynam się przyzwyczajać (niestety) iż tego co ja chcę nie chcą inni- nawet w tak oczywistych kwestiach jak np. woda czy gaz. Otóż okazuje się, że niektórzy nie chcą mieć z gazem nic wspólnego i co tu począć :(

Mam wrażenie, że takiego mieszczucha jak ja czeka jeszcze dużo niespodzianek :wink:

Może jednak kiedyś w waszej drodze legnie jakiś wodociąg, kanalizajcja, gaz... ale mnie poniosło :lol: no cóż trzema marzyć

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Ale się uśmiałam, czytając jak machasz nóżkami na kibelku, a panel prysznicowy masuje Ci mózg! :lol: :lol: :lol:

 

Wiem, że dla Ciebie to wcale nie jest śmieszne, ale tak barwnie to opisałaś.....

Nie wiedziałam, że być niską, stwarza tyle problemów. Sama należę do drobnych, więc dla mnie to niezła nauka.

 

Nic nie napisałaś o plusach????

Na pewno jest więcej, niż minusów. :wink:

pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że piszesz też z zapałem i uśmiechem czytam twój dziennik.

A co do minusów i plusów: PLUSEM JEST DOM - własny kawałek podłogi i ten kawałek nieba nad nim. Wszystkie minusy nie potrafią przekreślić radości z posiadania domu. Cały czas chodzę po kątach i sprawdzam czy to aby napewno moje, ciągle nie mogę uwierzyć że się udało.

 

Pozdrawiam gorąco Zaba_Gonia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
własnie przeczytalam Twoj dziennik budowy z komentarzami - troche stresu to ta budowa kosztuje nie ma co :( , ale,ze sąsiedzi tacy :( , mam nadzieje,ze my som inni. Gratuluje przeprowadzki i zycze powodzenia i szcześcia w przezwyciezeniu kłopotów, to tylko chwilowe. Nic nie jest w stanie zniszczyc radości z mieszkania we własnym domu :) Mam nadzieje,ze w przyszlym roku na zime my tez juz zamieszkamy (z pomoca boską, ludzką i banku!)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...