Dropsiak 22.08.2007 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 Ja ostatnio, będąc po lekturze tego watku, przezyłam chwile grozy, gdy niedawno nabyty mebelek po prostu się rozpadł Ale wymieniono go od ręki. Firma zachodnia. W sumie ja sie zastanawiam, czy poprzednie przepisy nie były bardziej konkretne? W tych jest sporo niedookreśleń i to sprawia że nierzadko klient jest pod ścianą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zott36 23.08.2007 07:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 Moim zdaniem na Zachodzie wcale nie jest lepiej. Sklepy dla zatrzymania klienta tylko ustanawiają własne zasady przekraczajace in pluse obowiązujące ramy prawne. Np. w pewnej sieci odzieżowej możejsz oddać zakupiony towar w dowolnym punkcie w ileś tam dni i to w Polsce. Specjalnie nie podaję szczegółów żeby nie było kryptoreklamy. Dodatkowo marka ta nie traktuje Polski jako Europy 2 albo Świata 2 i 1/2. Jest tzw. dyrektywa konsumencka i każde z państw UE musi do niej dostosować swoje prawa konsumenckie, a jak to zrobi to już jego sprawa. Jest lepiej , często pokazują w tv na choinkę ;)jak ludzie zwracają do sklepów niechciane prezenty. Tam nikt nie pyta dlaczego . Mozesz w ciągu kilku dni oddac wszystko , nie tylko ciuchy( u nas tylko ciuchy) . Poza tym (sprawdzone przeze mnie) , jak kupisz w markecie cos z promocji a wybije na kasie cene normalna , to idziesz do biura obsługi klienta . Po pierwsze zwracaja Ci różnicę a po drugie dostajesz na przeprosiny bon o wartości minimum 3-5 euro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.