Tomek_J 18.08.2007 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Z dzisiejszego Onetu: "Ks. Jacek M., proboszcz parafii w Pleckiej Dąbrowie koło Kutna, ma zapłacić rolnikowi Henrykowi S. sto złotych nawiązki za to, że w kazaniu wymienił jego nazwisko i nazwał "nieumytą mendą i kanalią plączącą się po ziemi bez sensu".Ksiądz nie żałuje wypowiedzianych z ambony słów. - Skłoniły mnie do tego parafianki, które żaliły mi się, że S. nielegalnie handluje wódką i rozpija ich mężów i synów." Moja ocena postępowania księdza jest jednoznaczna: bez względu na to, czy Henryk S. prowadizł melinę, czy nie, nie mógł być on tak nazwany przez kogokolwiek. Mendą i kanalią może zostać nazwany tylko ten, kto takich słó używa publicznie wobec drugiego cżłowieka. Natomiast bulwersuje mnie "wysokość" kary. Ciekawe, czy jakbym ja podczas niedzielnej mszy gromkim głosem i w obecności tłumu parafian tak nazwał księdza, to dostałbym taką samą "karę" ?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 18.08.2007 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Jak pewien Ojciec Derechtor lży bezkarnie głowę państwa i jego małzonkę to taki pleban z wiejskiej parafii nie może ? Przykład idzie z góry Nie dziwi nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szklanka literatka 18.08.2007 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Ja tam znalazlam jeszcze:"Ponadto zasądził 500 zł nawiązki na rzecz dowolnej placówki kulturalnej oraz 100 zł na rzecz Henryka S. Proboszcz ma też pokryć koszty procesu." Nie konczy sie na stowce. Kosztow procesu nie podano w tej informacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 18.08.2007 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Jakie to koszty,babki na tacę więcej dadzą i po kłopocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 18.08.2007 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 A mnie ciekawi, czy kazanie zadziałało tak, wiem, ja zawsze pod prąd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.08.2007 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Jakby się mył to byłby tylko kanalia. Sam sobie winien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 18.08.2007 08:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Nie konczy sie na stowce. Kosztow procesu nie podano w tej informacji. Koszty "procesu" to też zapewne jakaś stówka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szklanka literatka 18.08.2007 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Koszty "procesu" to też zapewne jakaś stówka... Jeżeli proces byl karny z oskarzenia prywatnego, albo cywilny z powodztwa kanalii niemytej to tak czy tak - kanalia zapewne miala prawnika. Rachunek za jego uslugi wchodzi w koszty postepowania sadowego. Gdzie są adwokaci za stowkę? Bo będzie wiecej chetnych na takie tanie zastepstwa procesowe Cos Onet nie pisze o przeprosinach - z reguly o to sie wnosi przy cywilnych procesach o naruszenie dobr osobistych. Chyba, ze powodowi nie zależy na przeprosinach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 18.08.2007 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Jeżeli proces byl (...) cywilny z powodztwa kanalii niemytej Ale ten ksiądz był oskarżonym, a nie skarżącym ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tojaxdotka 18.08.2007 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Jeżeli proces byl (...) cywilny z powodztwa kanalii niemytej Ale ten ksiądz był oskarżonym, a nie skarżącym ! Kanalia niemyta to owieczka nie ksiądz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 18.08.2007 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Jakby się mył to byłby tylko kanalia. Sam sobie winien. taaak!!! bo każdy pijak to złodziej czy jakoś tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 18.08.2007 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Kanalia niemyta to owieczka nie ksiądz Zgadza się: w porównaniu dio tego księdza to owieczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 18.08.2007 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Kanalia niemyta to owieczka nie ksiądz Zgadza się: każda kanalia niemtya to w porównaniu dio tego księdza owieczka e tam, to diabeł wcielony w owczej skórze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 18.08.2007 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Dajmy mu spokój,chłopa poniosły emocje,a może ktoś mu robił konkurencję w rozpijaniu i handlu wódką i dlatego to kazanie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.08.2007 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 A ja ciekawa jestem, jaki był skutek. Reklama to była, czy antyreklama meliny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 18.08.2007 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 A mnie się ten ksiądz podoba. Dba o swoje owieczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 18.08.2007 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 A ja ciekawa jestem, jaki był skutek. Reklama to była, czy antyreklama meliny? Polacy mają to do siebie,że robią coś na odwrót więc myślę,że walą ta drzwiami i oknami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 18.08.2007 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 A we mnie to wywołuje głęboki smutek. Nie jestem specjalnie praktykująca, właściwie nawet wcale, ale kiedyś kapłan był prawie jak święty. Miał zawsze rację, był zawsze dobry i wiedział zawsze jak należy postąpić. Mądrość, umiar i chrześcijańskie wybaczenie oraz miłość bliźniego były cechami nieodłącznie kojarzącymi się z kapłanami. A teraz? Jeżeli kapłan nie widzi Chrystusa w drugim człowieku i Go obraża, jeżeli ksiądz osądza bez procesu, nie pamiętając o biblijnym "nie sądź, aby i ciebie nie osądzono", jeżeli nieistotnym zapisem są słowa "kochaj bliźniego swego jak siebie samego" - to czym stał się polski Kościół katolicki? Autorytet kapłana i Kościoła polskiego w moim odczuciu już dawno legł w gruzach. I mnie to zasmuca, bo kiedyś biskupi, hierarchowie i wiejscy proboszczowie mówili jednym głosem i czarne było czarne, a białe było białe. Teraz co ksiądz to opinia, niejednokrotnie szokująca i bulwersująca. I wstyd mi za polski Kościół, który na to pozwala i wydaje się tym chlubić. Chyba jestem za głupia na to wszystko, czy jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 18.08.2007 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Myślę, że kościół (budynek), w którym padły takie słowa, trzeba by na nowo poświęcić. Został zbeszczeszczony.A poza tym idę się napić (ale wcześniej się umyję). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michall.m 18.08.2007 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 (...) A poza tym idę się napić (ale wcześniej się umyję). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.