...pozwolenie na dobudowanie poddasza

[MagicDucati]

witam,

dom, w którym chce dobudować poddasze jest 2-piętrowy i stoi wzdłuż ulicy z innymi domami, które wyglądają tak samo tzn. są dwupiętrowe i kwadratowe.

 

Trochę już nasłuchałem się od znajomych, że na dobudowanie owego poddasza potrzebne są jakieś zezwolenia m.in. takie, które określi, czy podwyższony o poddasze dom, nie będzie wyróżniał się na tle innych (z kolei wokół mojej ulicy stoją nowoczesne osiedla, które są znacznie wyższe niż nasze kwadratowe domy)

 

- czy to prawda z tym pozwoleniem?

- jakie pozwolenia (ewentualnie kroki urzędowe) są niezbędne, aby dobudować poddasze?

 

Pozdrawiam

Dziękuję

Maciek

[oskar0259]

Masz przed sobą długą procedurę. Przede wszystkim opracowanie projektu nadbudowy przez osobę uprawnioną oraz zgromadzenie wszelkich dokumentów potrzebnych do uzyskania POZWOLENIA NA BUDOWĘ. Nie muszę chyba dodawać, że nadbudowa musi być zgodna z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, a jeśli go nie ma, to musisz wystąpić o warunki zabudowy.

Więcej - poszukaj na forum.

[MagicDucati]

...pytałem jakiś czas temu szefa ekipy budowlanej, który stwierdził, że fundamenty domu powinny wytrzymać ciężar dobudowanego poddasza. Dokumenty związane z domem mam.

 

Ale...NAJBARDZIEJ nurtuje mnie sprawa zagospodarowania przestrzennego: nie wiem, czy jest takowe dla naszej okolicy.

Chodzi mi o SZANSE OTRZYMANIA ZGODY na dobudowanie poddasza.

 

- Czy fakt, że dom będzie wyglądał inaczej niż pozostałe może zaważyć na decyzji? (przecież to tylko jakby strych, który nada temu "kwadraciakowi" bardziej współczesny wygląd)

- Co jeśli po przygotowaniu projektów, wszystkich dokumentów itp. jakiś urzednik nie zgodzi się na dobudowanie poddasza? (moge się gdzieś odwołać itp.)

 

Dziękuje i pozdrawiam

Maciek

[oskar0259]

1. Zacznij od ustalenia, czy jest plan miejscowy. To uprościłoby sprawę - byłby już jakiś zapis, którego mógłbyś się trzymać.

2. Jeśli MPZP nie ma MUSISZ WYSTĄPIĆ o warunki zabudowy. To one rozstrzygną (a ściślej przeprowadzona przez urbanistę analiza domów z otoczenia), czy taka zmiana jest możliwa. Gdy WZ będą negatywne (nie możesz nadbudować) to możesz się odwołać do SKO.

3. Gdy WZ będą satysfakcjonujące, możesz zlecić przygotowanie projektu nadbudowy. Jeśli będzie on zgodny z warunkami postawionymi w WZ, to żaden urzędnik nie może tego projektu zakwestionować. Gdyby to zrobił, to również możesz się odwołać (tym razem do wojewody) i jeśli będzie tak, jak na początku tego punktu - decyzja negatywna zostanie uchylona.

 

"Szanse uizyskania zgody" na każdym etapie będą większe, tzn wzrastała będzie Twoja pewność, ze pozwolenie dostaniesz. A co do wyglądu - wydająca WZ gmina/miasto nie musi zalecać kopiowania sąsiedniej zabudowy powstałej w minionym okresie, czyli nieśmiertelnych klocków o powierzchni ok. 110 m kw. Musi uwzględniać nowoczesne trendy w projektowaniu i wykonawstwie.

[MagicDucati]

wielkie dzięki za pomoc...

 

...a co jeśli zapisy w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego będą stwierdzały, że nie można nadbudować poddasza, "bo coś tam"...

bo np. domy wzdłuż mojej ulicy mają być tej samej wysokosci etc. ( choć nie wiem, czy wogóle możliwy jest taki zapis).

 

Pozdrawiam

Dziękuję

Maciek

[oskar0259]

O jednakowej wysokości raczej nie będzie. Może być o liczbie kondygnacji.

Gdyby MPZP nie dopuszczał tej liczby, którą planujesz (np. 2 a nie 2 1/2), to trzeba wystąpić o zmianę planu (trwa to długo).

[MagicDucati]

yyyyy...

 

a jak długo zazwyczaj trwa zmiana planu?

i jakie sa szanse, że jeśli takowy zapis istnieje, to będę mógł dokonać tych zmian z powodzeniem?

 

Jescze raz dzięki...

[oskar0259]

Przeciętnie 2 lata (plus minus 6 miesięcy) od daty podjęcia przez radę gminy uchwały w sprawie przystąpienia do zmian w planie.

Jeśli interesujący Cię zapis będzie, to nawet przy wyjątkowej niechęci urzędników dopniesz swego - nawet w II instancji.

[MagicDucati]

...naprawdę wielkie dzięki za pomoc

 

pozdrawiam