elbietka2 18.08.2007 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2007 Wiele tragedii w zyciu przeżywałem ale przygoda z Arkadą to najgorsze co mnie na razie spotkało a latek mam nie malo. Czytam wasze komentarze i stwierdzam, że z roku na rok z tą firmą jest coraz gorzej. Co sezon: drożej, gorzej, bardziej bałaganiarsko i bardziej arogancko. Oczywiście początki na "wyhaczenie" klienta były bardzo miłe. W miarę tania oferta, kawa podczas spotkań i zapewnienia, że nie ma takich rzeczy których nie zrobimy najlepiej na świecie. Trochę zaczął mnie w końcu martwic rosnący co spotkanie kosztorys ale tłumaczono mi to rosnącymi cenami materiałów i budowłańcami w Irlandii. Dzisiaj już wiem, że bazując na wizualnej solidności Prezesa i firmy dalem z siebie zrobić głupka. Gdy już po podpisaniu umowy zleciłem zweryfikowanie cen to okazało sie, że są o 30-40% wyższe od obowiązujących na rynku wśrod firm deweloperskich. Myślałem, że przynajmniej będę za to miał spokój i solidnie wykonaną robotę. Niestety rzeczywistość okazała się dużo bardziej brutalna Po podpisaniu umowy, wpłaceniu zaliczki i wejściu na budowę totalna zmiana. Absolutna arogancja, nie liczenie się z uwagami i masa błędów wykonawczych i nie wykonywanie prac za które potem wystawiane są rozliczenia. O "fachowaści" tej firmy niech najlepiej świadczy fakt, że udało im sie postawić mój dom poniżej uzgodnionego poziomu. Teraz za ciężkie pieniądze będe musiał budować odwodnienie Próby zwracania uwag kończą sie w zależności od humoru właściciela i zarazem prezesa albo: - pozostawianiem maili i listów z uwagami tygodniami bez odpowiedzi - bo jest bardzo zajety - aroganckimi odpowiedziami dającymi mi do zrozumienia, ze ja tu jestem od płacenia pieniędzy i poza tym mam siedzieć cicho i się w nic nie wtracać - przerywaniem prac bo jak mi sie nie podoba to oni nie muszą. Mają kupę roboty gdzie indziej gdzie jest miło latwo i przyjemnie Dzisiaj po miesiącu proszenia aby wrócili na budowę w końcu się we mnie przelało zleciłem mojej kancelarii adwokackie zajecie sie tym horrendalnym wykonawcą i zacząłem szukać innego. Sumując wszystkich ostrzegam przed tą firmą jak przed pomorem, gradobiciem i innymi najgorszymi plagami. Drogo, żle i bez liczenia sie z klientem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konmak 21.08.2007 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 rany to budujesz bez umowy? przecież to wszystko w umowie można zawrzeć i potem rozliczać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elbietka2 26.08.2007 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Witaj,Oczywiście, że mam umowę. Umowę sporządzoną przez bardzo dobrą kancelarię prawniczą. Ale to niestety nie zabezpiecza przed koszmarem na budowie.Teraz jestem przerażona, idzie zima i muszę zabezpieczyć mury, aby wszystko nie nieszczało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konmak 27.08.2007 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 skoro to bardzo dobra kancelaria prawniczato jak rozumiem puści tę firmę z torbamijeden chory element mniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 31.08.2007 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2007 przed 4 laty miałam kilka spotkań z 2 panami z tej firmy z Czarnego Lasu wrażenie zrobili na mnie dobre, bardzo mili, ale ceny już wtedy mieli wysokie nie skorzystałam z ich usług współczuję Ci tych nerwów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klememi 18.09.2007 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Zalozycielu tego watku, zastanawiam sie, czy nie jestes z konkurencji. Troche malo masz wpisow, aby byc do konca wiarygodnym opiniotworca. A nawet jesli sie myle, to ja mam zupelnie inne wrazenia ze wpsolpracy z firma Arkada. Buduja mi wlasnie dom w Izabelinie. Od poczatku wspolpraca wzorowa, negocjacje umowy, wybor materialow, kosztorys dopiety na ostatni guzik, z wyjatkiem sterowania rolet - tu musielismy dorzucic ok 7.000, tego kosztorys nie uwzglednial, a my machnelismy na to reka myslac ze to rzad wielkosci 1.000 zl. "Troche" nie doszacowalismy Ekipa wyrabia sie w czasie, maja tydzien opoznienia wzgledem harmonogramu ale to z powodu starych fundamentow, ktore trzeba bylo wydobywac, a o ktorych istnieniu nikt nie mial pojecia. Tu takze uklon w strone firmy - gdybysmy budowali systemem gospodarczym, pewnie bylby maly przestoj do czasu znalezienia odpowiedniego, ciezkiego sprzetu (mlot pneumatyczny to za malo). Od tej pory Panom murarzom raz tylko zdarzyla sie mala wpadka - zapomnieli o oknie w jadalni. Jeden dzien nie bylo na budowie kierownika i panowie sie rozpedzili. Ale to raczej drobnostka w porownaniu z tym, co niektorzy pisza na forum o swoich "fachowcach". Na budowie byli ostatnio nasi architekci i powiedzieli, ze mozemy spac spokojnie. Telefony i maile odbierane sa natychmiast. Mamy 2 kierownikow budowy, jeden jest codziennie, drugi do odbierania zbrojen i prac zanikowych. Na budowe wpadam okolo raz na tydzien. Kierownik praktycznie codziennie zdaje mi relacje letefoniczna co danego dnia zrobili. Firma nie jest tania, to fakt, ale zaoszczedzonych nerwow nie mozna przeliczac. W koncu kazdy w swoim nowym domu chce mieszkac jak najdluzej... Jako inwestor mam natomiast duza kontrole nad wydatkami - np firma do wentylacji i gwc po pierwsze nie przypadla mi do gustu (aroganckie rekuperatory.pl), w dodatku ich oferta byla ok 8000 tys drozsza od konkurencji. Dla Arkady nie bylo problemem, zebym skorzystala z uslug innej, tanszej firmy. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbara Czarnecka 18.09.2007 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 skoro podpisuje sie umowe to powinno byc gdzies w niej zawarte co bedzie jesli firma nie wywiarze sie z okreslonych prac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klememi 18.09.2007 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 skoro podpisuje sie umowe to powinno byc gdzies w niej zawarte co bedzie jesli firma nie wywiarze sie z okreslonych prac I jest taki zapis w umowie. My zaproponowalismy ponadto zapis do umowy, ze w razie watpliwosci czy dana rzecz zostala poprawnie wykonana, mozemy zaprosic eksperta ktory oceni kto ma racje. Jesli racja bedzie po stronie firmy, to my jako inwestorzy ponosimy koszty ekspertyzy, jesli bedzie odwrotnie, to koszty ponosi firma, w dodatku MUSI usunac usterki w okreslonym w umowie terminie. Arkada nie bala sie takiego zapisu, wiec to dobrze o tej firmie swiadczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 18.09.2007 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Zalozycielu tego watku,(...) Od poczatku wspolpraca wzorowa, negocjacje umowy, wybor materialow, kosztorys dopiety na ostatni guzik, z wyjatkiem sterowania rolet Ekipa wyrabia sie w czasie, maja tydzien opoznienia wzgledem harmonogramu ale to z powodu starych fundamentow, ktore trzeba bylo wydobywac, a o ktorych istnieniu nikt nie mial pojecia. Tu takze uklon w strone firmy - gdybysmy budowali systemem gospodarczym, Od tej pory Panom murarzom raz tylko zdarzyla sie mala wpadka - zapomnieli o oknie w jadalni. Telefony i maile odbierane sa natychmiast. Mamy 2 kierownikow budowy, jeden jest codziennie, drugi do odbierania zbrojen i prac zanikowych. Na budowe wpadam okolo raz na tydzien. Kierownik praktycznie codziennie zdaje mi relacje letefoniczna co danego dnia zrobili. Firma nie jest tania, to fakt, ale zaoszczedzonych nerwow Pozdrawiam, Jest aż tak pieknie że chyba śnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klememi 18.09.2007 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Milych snow! Rozumiem ze miales przykre przezycia ze swoja firma, wspolczuje. Ja mam jedynie niezbyt mile wspomnienia z czasow negocjacji z 2 innymi firmami. Jedna udzielala nam od paczatku dobrych rad i namietnie krytykowala projekt (zupelnie jak gdybym za to chciala im placic), poza tym wystawila nam cene ok 100 tys wyzsza niz Arkada, wiec Arkada do najdrozszych nie nalezy. Dodam tylko, ze byla to firma z Poznania, a mowi sie ze Warszawa taaaaka droga...Wlasciciel drugiej firmy w kilku pierwszych zdaniach poinformowal o mozliwosciach rozmaitych przekretow (m.in. nieplacenie Vatu, zatrudnianie ludzi na czarno itp). Wystawil sobie tym samym bardzo dobra wizytowke. Potem chwalil sie ilu prezesom, dyrektorom i gwiazdom budowal domy - bardzo mnie to interesowalo, naprawde. Nie chcial nas natomiast zawiezc na zadna z tych budow ani dac numeru tel do zadnej z tych zacnych osobistosci. Ten pan byl ładnych kilkadziesiat tys tanszy od Arkady ale chyba po trzecim spotkaniu stwierdzilam, ze nie jestem w stanie mu zaufac. Jak widzisz Grzegorzu, potrafie krytykowac, ale tych, ktorzy na to zasluguja. Poczytaj sobie tez moje wpisy na watku o firmie EMKA (rekuperatory.pl). Dodam tylko, ze nikt z firmy Arkada nie jest czlonkiem mojej rodziny ani znajomym. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 18.09.2007 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 No to chyba przypadek ze znamionami cudu... taka firma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klememi 18.09.2007 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 A Ty masz cos do dodania o firmie Arkada? Spojrz łaskawie na tytul i nie zasmiecaj forum wpisami nie na temat. Jesli chcesz pisac bo sprawia Ci to przyjemnosc, znajdz sobie np. forum filozoficzne i wyzywaj sie do woli! Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 18.09.2007 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 A Ty masz cos do dodania o firmie Arkada? Spojrz łaskawie na tytul i nie zasmiecaj forum wpisami nie na temat. Jesli chcesz pisac bo sprawia Ci to przyjemnosc, znajdz sobie np. forum filozoficzne i wyzywaj sie do woli! Pozdrawiam, o firmie nie ale już o Tobie to już coraz wiecej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ex67 19.09.2007 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 klemeniTwój przypadek i przypadek założyciela wątku to być może jest to znane od lat zjawisko. Firma Arkada podpisała z Tobą bardzo korzystna finansowo umowę i zwyczajnie przykład do tego większą uwagę niż do poprzedniczki. Nie pierwszy to przypadek że ten sam wykonawca różnie wykonuje swoje dzieło.Sadzać po tym co piszesz to Twoja inwestycja nie należy do tanich więc i skala zaangażowania może byc znacznie inna. Jeżeli się nie mylę, to źle świadczy to o tej firmie jeśli nie równo traktuje swoich klientów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klememi 19.09.2007 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 klemeni Twój przypadek i przypadek założyciela wątku to być może jest to znane od lat zjawisko. Firma Arkada podpisała z Tobą bardzo korzystna finansowo umowę i zwyczajnie przykład do tego większą uwagę niż do poprzedniczki. Nie pierwszy to przypadek że ten sam wykonawca różnie wykonuje swoje dzieło. Sadzać po tym co piszesz to Twoja inwestycja nie należy do tanich więc i skala zaangażowania może byc znacznie inna. Jeżeli się nie mylę, to źle świadczy to o tej firmie jeśli nie równo traktuje swoich klientów. Byc moze masz racje, choc przy dzisiejszych cenach materialow bud nie ma tanich inwestycji. Ale wiadomo, im wyzsza wartosc inwestycji tym wiekszy zysk ma firma. Ale zeby z tego powodu inaczej (czytaj: zle) traktowac klientow ktorzy buduja np mniejsze domy? Az nie chce mi sie wierzyc... Ale oczywiscie kazdy ma prawo sie wypowiedziec, po to jest forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mencel 19.09.2007 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 To ja tez dorzucę parę zdań.-z firmą Arkada negocjowałam rok temu-wydawali sie ok.byliśmy na kilku ich budowach,wszystko grało.inwestorzy zadowoleni. Wycena była b.profesjonalna i wówczas porównywalna do innych firm. Wybrałam innych .... natomiast nie zgadzam sie z Klemeni w sprawie EMKI REkuperatory- moim zdaniem jedna z lepszych ekip na mojej budowie !!! Super wszystko zrobili,terminowo,czyściutko i wszystko działa bez zarzutu !!! Jak czegoś nie umiem przełączyć dzwonie do serwisanta i albo mnie instruuje telefonicznie albo przyjeżdża=jak jest w pobliżu. Dla mnie SUPER firma@! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arkada Budownictwo 04.10.2007 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 Czego Pan Adam G nie napisał? Szanowni Państwo, Jestem współwłaścicielem firmy Arkada. Nazywam się Krzysztof Bratosiewicz. Ponieważ zadowolenie klientów Arkady zawsze było moim celem, a jej dobre imię zostało teraz wystawione na szwank, muszę się odnieść do zarzutów postawionych w powyższym poście: Pan Adam, najtrudniejszy klient, dla jakiego przyszło nam pracować, pisze: „w miarę tania oferta....” , a potem: Gdy już po podpisaniu umowy zleciłem zweryfikowanie cen to okazało się, że są o 30-40% wyższe od obowiązujących na rynku wśród firm deweloperskich. Pierwszą ofertę Pan Adam G. otrzymał od nas w styczniu br., a podpisał umowę w maju. W tym czasie nasza oferta cenowa wzrosła o 11%. Od stycznia do maja niektóre materiały drożały niemal w każdym tygodniu, a różnice dochodziły do ponad 100%, zatem wzrost o 11% dla całej inwestycji był uzasadniony i wcale nie taki wysoki. Jak „w miarę tania oferta”, która wzrosła o 11% może być wyższa od cen obowiązujących na rynku o 30-40%? O "fachowości" tej firmy niech najlepiej świadczy fakt, że udało im się postawić mój dom poniżej uzgodnionego poziomu. Teraz za ciężkie pieniądze będę musiał budować odwodnienie”Na wszystkie wykonane prace posiadamy bezusterkowe protokoły odbioru podpisane przez Pana Adama oraz Inspektora Nadzoru Inwestorskiego. Różnica w wysokości posadowienia wynika z faktu, że Pan Adam wydał 2 różne decyzje – jedną kierownikowi budowy, a drugą przesłał mailem do biura. Posadowienie budynku o 10 cm niżej nie jest żadnym problemem - wystarczy odpowiednio ukształtować poziom działki. „Dzisiaj po miesiącu proszenia aby wrócili na budowę w końcu się we mnie przelało ...”Pan Adam sam w dwóch pismach oraz ustnie wstrzymał prace pod groźbą braku zapłaty, a potem gdy przerzuciliśmy brygadę na inną budowę wzywał nas po 2 tygodniach do kontynuowania prac. Co więcej, na podstawie własnej bezzasadnej decyzji o potrąceniu, nie zapłacił nam jeszcze za strop odebrany w lipcu ( ponad 72 dni od odbioru). Według zapisów umowy powinien nam wpłacić ponad 100.000 zł i nadal nie płaci. Dziś mam na jego placu drewno na więźbę dachową z elementami przyciętymi na wymiar oraz dachówkę. Jednak nie mogę dłużej kredytować pana Adama, ryzykując stratę kolejnych setek tysięcy złotych. Próby zwracania uwag kończą się w zależności od humoru właściciela i zarazem prezesa albo: - pozostawianiem maili i listów z uwagami tygodniami bez odpowiedzi - bo jest bardzo zajety Z Panem Adamem G nie można nic uzgodnić telefonicznie - każdą najmniejszą rzecz trzeba uzgadniać na piśmie. Odkąd współpracuję z Panem Adamem niedzielne przedpołudnia zacząłem spędzać przed monitorem, zamiast z moją Żoną i dziećmi, odpowiadając na jego liczne wielostronicowe elaboraty. Współpraca z panem Adamem jest trudna, ponieważ nie wywiązuje się z własnych zobowiązań finansowych, nie dotrzymuje danego słowa i nie wykazuje woli współpracy i porozumienia, oczekując przy tym mojej pełnej dyspozycyjności. Nie mogę jej zapewnić na takich warunkach. Zmuszony byłem do podjęcia decyzji o odstąpieniu firmy Arkada Budownictwo od umowy z winy Zamawiającego w dniu 29.09.07 r . Krzysztof Bratosiewicz, Prezes Arkada Budownictwo Sp. z oohttp://www.arkada.net.pl01.10.2007 r Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rob1972 12.10.2007 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Śmierdzi mi tu donosem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciechan 02.01.2008 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2008 wiecie co ja juz sie zastanawiam czy sie budowac! takie problemy jakie tu czytam to jest kosmos dlamnie.ps.a ja dalej szukam ekipy w LUBSKU.woj.lubuskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 10.06.2008 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 No i weź tu bądź mądry - ktoś tu musi kłamać... Zastanawiąjące jest tylko, czemu założyciel wątku się nie wypowiada i nie odnosi do kontrargumentów firmy i czemu jego superkancelaria nie wydusiła z Arkady kasy, jeśli jest tak jak mówi... Ale co ja tam wiem - na razie tyle, że mi ekpia sprzed nosa zwiała i mam problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.