Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 230
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja również prawie dogadałem ekipę. I też robią "wszystko". Oczywiście w kazdej ekipie są specjaliści od poszczególnych etapów.

Wstępnie za stan surowy od fundamentów po dach "z dachówką" ok. 37 tys.

Planowany początek roboty ok. połowy października , jeśli "papiery" dostane zgodnie z planem i jeśli wykonam drogę dojazdową .

Więc wieczorami ok.20.05 zasiadam regularnie przed telewizorem i śledzę "prognozę pogody" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Czy ktoś z forumowiczów-koralgowiczów myslał nad zastosowanie obydwu tych systemów w domku?

Najbardziej mnie interesuje, czy w przypadku pompy niezbędne jest zastosowanie wyłącznie podłogówki, bo rozważam system mieszany, tzn. podłogówka na dole a grzejniki na górze.

U mnie kiełkuje właśnie pomysł na reku+GWC oraz pompa+solary (teraz lub później), dlatego potrzebuję naprawdę dobrego fachowca, aby mi to projektowo spiął na tip-top. Może znacie jakąś dobrą , sprawdzoną firmę z małopolski?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Przy pompie podłogówka była by najlepsza w całym domku, można dać kalafiory, ale ich moc musi uwzględniać niską temperaturę zasilania.

Solary przy pompie, która jest tania w użytkowaniu są nieopłacalne (ich zastosowanie ma sens przy drogim ogrzewaniu cwu lub dużym zużyciu cwu).

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własciwie zastanawiam się nad solarami w perspektywie wykorzystania energii z nich głównie koło domu:

- podgrzewanie podjazdu (to może być wątpliwe w zimie)

- podgrzanie wody w basenie (niewielki basen, ok.6-8m3 wody)

- zasilanie pompy w sztucznym strumyku

- podświetlenie ogrodu

 

Ale musze to jeszcze przeliczyć.

 

pozdrawiam wszystkich koralgowiczów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Czy ktoś z forumowiczów-koralgowiczów myslał nad zastosowanie obydwu tych systemów w domku?

Najbardziej mnie interesuje, czy w przypadku pompy niezbędne jest zastosowanie wyłącznie podłogówki, bo rozważam system mieszany, tzn. podłogówka na dole a grzejniki na górze.

U mnie kiełkuje właśnie pomysł na reku+GWC oraz pompa+solary (teraz lub później), dlatego potrzebuję naprawdę dobrego fachowca, aby mi to projektowo spiął na tip-top. Może znacie jakąś dobrą , sprawdzoną firmę z małopolski?

 

pozdrawiam

 

witam ,nam rekuperacje robiła firma z Łańcuta -dane http://www.rekuperatory.pl FHU Solar Energy ul.Kraszewskiego 126 ;37-100 Łańcut

017 225 56 56 przyjeżdżają robią projekt , instalują wszystko cała Małopolska i pewnie nawet dalej . A tak na marginesie to mieliście z żonką przyjechać ,już są ściany ,pokoje -gładzie ,w przyszłym tygodniu zaczynają łazienki teraz juz cos widac .zapraszam i pzdr .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witajcie po baaardzo długim milczeniu.

W związku z faktem, iz założyłem, że nasze forum powinno być lekkie, łatwe i przyjemne nie będę wdawał się w szczegóły trzymiesięcznego opóźnienia w uzyskaniu pozwolenia na budowę. Jedno krótkie DRAMAT ! Najważniejsza informacja jest taka, że w dniu wczorajszym odebrałem w końcu ostateczne (czyli inaczej prawomocne) pozwolenie na budowę, podpisałem umowę z wykonawcą - stan surowy otwarty z pełnym odeskowaniem i pokryciem dachu papą pod blachodachówkę, z tarasami, schodami, przerzuceniem kosztów zaplecza budowy na wykonawcę etc. za 55 tysi. i 25 listopada ruszamy z fundamentami. Życzymy wszystkim inwestorom większego szczęścia do adaptatorów, elektryków, sąsiadów etc. Mam nadzieję, że teraz już z górki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 listopada ruszasz z fundamentami? Ja zaczynałem z końcem października i mocno się zastanawiałem czy nie przesunąć na wiosnę. Trochę cienko będzie z izolacją pionową fundamentów - na zabawy z disperbitem w tym roku juz nie mam szans.

 

Jednakże powodzenia i pomyślnych, sprawdzalnych prognoz pogody.

GimG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pogoda dopisze, to ruszamy 17 listopada. Aczkolwiek po tym co się ostatnio dzieje w pogodzie, to raczej mówię: chcielibyśmy ruszyć ....

 

Mamy nadzieję, że ruszyliście zgodnie z planami. Nam pozostał jeszcze tydzień...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy nadzieję, że ruszyliście zgodnie z planami. Nam pozostał jeszcze tydzień...

 

Ruszyliśmy zgodnie z planem, chociaż nic tego rano nie zapowiadało. Jesteśmy zdeterminowani i liczymy na troche szczęśca z pogodą, bo prawdę powiedziawszy dzisiejsza pogoda niczym się nie różni od tej , której można się spodziwać wczesną wiosną, a wówczas chcielibyśmy już mury stawiać :)

POzdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy nadzieję, że ruszyliście zgodnie z planami. Nam pozostał jeszcze tydzień...

 

Ruszyliśmy zgodnie z planem, chociaż nic tego rano nie zapowiadało. Jesteśmy zdeterminowani i liczymy na troche szczęśca z pogodą, bo prawdę powiedziawszy dzisiejsza pogoda niczym się nie różni od tej , której można się spodziwać wczesną wiosną, a wówczas chcielibyśmy już mury stawiać :)

POzdrawiam.

 

Mamy jak widzę, podobny tok myślenia. Ja od wczoraj usiłuję zmobilizować geodetę, kierbuda i wykonawcę do skrócenia terminu wejścia na plac budowy - każdy dzień na wagę złota.

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Mamy jak widzę, podobny tok myślenia. Ja od wczoraj usiłuję zmobilizować geodetę, kierbuda i wykonawcę do skrócenia terminu wejścia na plac budowy - każdy dzień na wagę złota.

Pozdrawiamy

 

Dokładnie, z prognoz widać, że można się spodziewać niezłej pogody przynajmniej do końca przyszłego tygodnia, więc warto walczyć o każdy dzień przyspieszenia. U nas jeśli nie będzie jakichś niespodzianek, jutro zalewamy chudziaka w wykopie.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja pomalowałem dysperbitem w poniedziałek a dzis dalej miejscami wilgotny ale miałem bloczki betonowe też mokre tak więc aby to pewnie wyschło to bym musiał zadaszyć ściany i osuszać chyba palnikiem gazowym - bo pewnie w środku bloczki są wilgotne - zwłaszcza że świeżo wyprodukowane :)

 

w każdym razie musze niedługo obsypać tą ścianę ziemia aby mrozy mi przypadkowo nie zrobiły wysadzin - tak więc srodek zaizolowany asfaltowa masą na gorąco i czeka na zasypanie piaskiem. Z zewnątrz planuje jeszcze styropian przykleić, zasiatkować i jeszcze raz przemalować dysperbitem - ale zobaczymy czy czas pozwoli .

 

zbytnio nic nie doradzę bo fachowcem nie jestem ale sporo osób maluje i na drugi dzień przykleja styro i zasypuje - tak więc chyba można ???? z czasem wyschnie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z planem udało się dziś wylać ławy, głównie dzięki wspomaganiu gruszek przy wyjeżdżaniu przez koparkę (teren miękki i droga się strasznie rozjeżdża), od jutra rozpoczynamy szalowanie ścian fundamentowych, więc mnie czeka izolacja pionowa gdzieś pod koniec przyszłego tygodnia, mam nadzieję, że pogoda się utrzyma. Ja wylewam ściany, więc też muszę poczekać, żeby beton trochę obsechł.

 

Przy okazji, czy robicie lub robiliście drenaż opaskowy, a jeśli nie to dlaczego i czy można go wykonać później, np. na wiosnę po zasypaniu fundamentów.

 

Dodam, że ja się wacham, bo dom będzie stał na wypłaszczeniu wzgórza, teren po obu stronach domu opada w dół, grunt raczej nieprzepuszczalny (gliniasto-ilasty) . Co radzicie? Robić drenaż ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ja drenażu nie zrobiłem i nie będę robił. Dlaczego - dlatego, że nie mam piwnicy.

Drenaż zawsze można wykonać, tylko później jest więcej roboty (ponowne odkopanie i zasypanie).

 

 

Zapadła dzcyzja, że nie robimy drenażu, myślę, że to dobra decyzja uzwględniająca warunki lokalne na działce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mamy jak widzę, podobny tok myślenia. Ja od wczoraj usiłuję zmobilizować geodetę, kierbuda i wykonawcę do skrócenia terminu wejścia na plac budowy - każdy dzień na wagę złota.

Pozdrawiamy

 

Udało się Wam coś przyspieszyć ? Czy zaczynacie jutro ?

U nas dziś będą wylewane ściany fundamentowe. Więc liczę na to , że do końca przyszłego tygodnia uda się zakończyć etap fundamentów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mamy jak widzę, podobny tok myślenia. Ja od wczoraj usiłuję zmobilizować geodetę, kierbuda i wykonawcę do skrócenia terminu wejścia na plac budowy - każdy dzień na wagę złota.

Pozdrawiamy

 

Udało się Wam coś przyspieszyć ? Czy zaczynacie jutro ?

U nas dziś będą wylewane ściany fundamentowe. Więc liczę na to , że do końca przyszłego tygodnia uda się zakończyć etap fundamentów :)

 

Jest lekkie przyspieszenie. Zaczęliśmy cztery dni przed terminem. Ekipa walczy a ja... ze "spokojem" czekam na rozwój wypadków. Prognozy długoterminowe mamy korzystne - trzymamy kciuki za wspólne powodzenie realizacji zakładanego etapu robót

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...