Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kuchenka gazowa czy elektryczna ?


p

Recommended Posts

Witajcie,

 

czy możecie podzielić się swoimi doświadczeniami (z perspektywy czasu) odnośnie używania w/w rozwiązań ? Zastanawiamy się właśnie które rozwiązanie wybrać (gaz będziemy mieć z butli) głównie z punktu widzenia oszczędności: czy taniej będzie eksploatować kuchenkę na gaz czy na prąd ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy ile gotujesz... Weź jeszcze pod uwagę to, że od gazu jest tłusto np na meblach, brudzą sie garnki... Ja przez 6 lat korzystałam z kuchni elektrycznej z płytą ceramiczną i teraz w budowanym domu również bedę miała taką. Nie ma tych problemów co przy gazie. Ale to jest moje zdanie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mieszkaniu mamy gaz. Żona marzy o płycie elektrycznej. Robimy więc siłę w kuchni ale nie wiemy co montować. Wczoraj rozmawiałem z elektrykiem i uświadomił mnie, że w odróżnieniu od miatsa :wink: w naszej miejscowości podobno raz na jakiś czas nie ma prądu. Podobno jak jest ciemno i głucho i walą pioruny to przynajmniej czaj fajnie sobie na gazie zagotować.

 

Mamy dylemat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy ile gotujesz... Weź jeszcze pod uwagę to, że od gazu jest tłusto np na meblach, brudzą sie garnki... Ja przez 6 lat korzystałam z kuchni elektrycznej z płytą ceramiczną i teraz w budowanym domu również bedę miała taką. Nie ma tych problemów co przy gazie. Ale to jest moje zdanie :)

 

No dobrze. Ale jak z opłatami ? Gotowanie takie zwykłe: obiady itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zdecydowanie za ceramiczną/elektryczną mam ją 10 lat, a wcześniej miałam gaz. Nieporównywalny komfort, nie ma tłustych osadów na meblach od gazu.

Podobne uwagi słyszałam: a co jak nie będzie prądu? - prądu jeśli nie ma to incydentalnie, mam używać gazowej cały czas, chociaż IMHO ceramiczna daje mi większy komfort?

Zresztą brak prądu w moim przypadku to również brak ogrzewania i ciepłej wody - mam piec dwufunkcyjny.

Co do kosztów nie liczyłam dokładnie, ale nie zauważyłam jakiś znaczących różnic.

Gaz jest co prawda tańszy, ale część ciepła "ucieka" na boki, poza garnek, przy elekt. tego nie ma.

W którymś wątku było takie porównanie i o ile pamietam wnioski podobne

Było już o tym zresztą na forum sporo np

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1101557&highlight=gazowa+ceramiczna#1101557

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1116919&highlight=gazowa+ceramiczna#1116919

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1223354&highlight=gazowa+ceramiczna#1223354

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1055719&highlight=gazowa+ceramiczna#1055719

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=966353&highlight=gazowa+ceramiczna#966353

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=705050&highlight=gazowa+ceramiczna#705050

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=575479&highlight=gazowa+ceramiczna#575479

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=545197&highlight=gazowa+ceramiczna#545197

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=538996&highlight=gazowa+ceramiczna#538996

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=534398&highlight=gazowa+ceramiczna#534398

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=458735&highlight=gazowa+ceramiczna#458735

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=415816&highlight=gazowa+ceramiczna#415816

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=395729&highlight=gazowa+ceramiczna#395729

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=346073&highlight=gazowa+ceramiczna#346073

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze. Ale jak z opłatami ? Gotowanie takie zwykłe: obiady itp.

 

Po kilku latach od przestawienia się na ceramiczna plytę już bym do gazu nie wrócila.

Koszty podobne, trzeba się tylko przestawic na inny sposob gotowania - 10-15 minut przed zakonczeniem wylacza sie kuchnię i garnek dogotowuje potrawę. Garnki potrzebne nowe, o grubym dnie. Drogie są, ale bardzo trwale. Nagrzewają się - plyta i garnki - szybko.

Bo w zwyklych garach faktycznie drogo wychodzi gotowanie (ale to wciąż nie są jakieś duże rachunki). :wink:

 

Balam sie kosztow eksploatacji takiej kuchni, byly to obawy nieuzasadnione.

Zdarzają się u nas braki prądu, dlatego w pomieszczeniu gospodarczym stoi butla podączona do malej gazowej kuchenki turystycznej i zawsze można kawę lub herbatę zaparzyć albo coś prowizorycznie ugotować.

To sporadyczne awaryjne sytuacje, związane z napowietrznymi liniami.

Jako praktykująca gospodyni domowa polecam plytę elektryczną :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzywałam przez dziesięć lat elektryczną kuchenkę, potem przez 5 lat- gazową. W nowym domu mam gazową. Bardziej mi pasuje, natychmiast reaguje na ruszenie pokrętłami, nie trzeba odstawiać- zestawiać garnków.Tłusty osad na górze szafek występuje przy obu typach kuchenek. Na frontach i blatach nie zauważyłam tłustych osadów bo myję je dość często - wiadomo - kuchnia. Czyli podsumowując - uważam, że kuchnia gazowa jest wygodniejsza i szybciej się na niej gotuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem długie lata gazową. W nowym mieszkaniu 7 lat temu mimo, że gaz był prawie obligatoryjnie to ze sporą ilością zabiegów kazałem nie doprowadzać rury gazowej do mego mieszkania.

Dziś mogę śmiało powiedzieć: kuchnia elektryczna to jest to. Komfort, czystość i bezpieczeństwo. Brak smolenia, czyści się ścierką płaską powierzchnię. Szybkość gotowania porównywalna. Ekonomika też. A piekarnik z wieloma funkcjami to po prostu poezja: wstawiasz kurczaczka na brytwannie, włączasz programator i wychodzisz na spacer.

Teraz na wsi gdzie buduję swój dom też tak będzie. TYLKO elektryczna !

pzdr.

-romwis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzywałam przez dziesięć lat elektryczną kuchenkę, potem przez 5 lat- gazową. W nowym domu mam gazową. Bardziej mi pasuje, natychmiast reaguje na ruszenie pokrętłami, nie trzeba odstawiać- zestawiać garnków.Tłusty osad na górze szafek występuje przy obu typach kuchenek. Na frontach i blatach nie zauważyłam tłustych osadów bo myję je dość często - wiadomo - kuchnia. Czyli podsumowując - uważam, że kuchnia gazowa jest wygodniejsza i szybciej się na niej gotuje.

 

Z tym osadem to nie masz racji - tworzy sie tylko przy gazowej bo to efekt unoszenia sie tłuszczu razem ze spalinami gazu. Przy elektrycznej na pewno tego nie ma. Może masz tłuste szafki z innego powodu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...