iga9 21.08.2007 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Mam na działce spory okaz mocno rozratajacego sie winobluszczu pięciolistkowego. Ale i mase gołego muru i płotu. Wyczytałam, że można go rzmnażać z odkładów. A, że zielona jestem w ogrodnictwie (nie mam jeszcze ogrodu tylko przygotowaną pod niego ziemię) pojęcia nie mam jak to zrobić. Prosiłabym o informację, jak to wykonac - i to w miarę szczegółową No i czy moge to wykonac teraz - czy te sadzonki wsadzać na jesień, czy czekać z tym do wiosny. Tak kawe na ławę poproszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 21.08.2007 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 "ROZMNAŻANIE ROŚLIN PRZEZ ODKŁADY Rozmnażanie przez odkłady polega na ukorzenianiu pędów bez oddzielania ich od rośliny matecznej. Jest to dość łatwa i naturalna forma rozmnażania roślin, której mogą spróbować początkujący i niedoświadczeni miłośnicy uprawy roślin, zarówno w domu jak i w ogrodzie. Upraszczając - wykonywanie odkładów polega na przykryciu ziemią pędu, który nadal jest częścią rośliny matecznej. Z czasem pęd się ukorzenia i wtedy możemy go oddzielić, otrzymując nową roślinę. Poniżej przedstawiamy najczęściej wykorzystywane rodzaje odkładów i podpowiadamy, w przypadku jakich roślin można stosować wybraną metodę rozmnażania przez odkłady.(...) Odkłady wielokrotne http://poradnikogrodniczy.pl/pliki/plikiporady/odklady3.gif To metoda zbliżona do opisanej powyżej, wykorzystywana głównie do rozmnażania roślin o długich i giętkich pędach - przede wszystkim pnączy. W tym przypadku wybrany długi i zdrowy pęd rozłóż aby się płożył po ziemi a następnie kilkakrotnie przygnij, natnij i obsyp ziemią. Pomiędzy kolejnymi nacięciami pozostaw nad ziemią przynajmniej po jednym pąku. Z pąków roślina wypuści pędy nadziemne. Dzięki tej metodzie z jednego pędu możesz uzyskać kilka nowych roślin.(...) Cały artykuł- tu : http://poradnikogrodniczy.pl/odklady.php Ja, zakopane częsci roślin przyszpilam drutem wygięteym w odwrócone U. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobea 21.08.2007 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Witam. Z moim klapkowym zrobiłam tak:uciełam zdrewniałą łoze(brązowa) z sześcioma oczkami(z oczek wychodzą listki), trzy oczka na dole obrać z liści i do ziemi ,pozostałe jak uschną obciąć tak żeby nie naruszyć pąka.Robiłam eksperyment na początku lipca a teraz są już dwa listki,nawet jak nic nie będzie teraz to zostawić na przyszły rok. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szklanka literatka 21.08.2007 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Dostalam w ubieglym roku jesienią pędy dlugości od 1 m do 1,5 m. Oderwane od rośliny matecznej, zawinięte w gazetę i przywiezione Zakopalam po kawalku lodygi kilka cm pod ziemią, dosypując ukorzeniacza. Reszta lodygi oczywiscie zostala nad ziemią. W tym roku już lezą po ścianach Widać, że to kuloodporne jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 22.08.2007 07:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 Dzieki Całe szczęście, że to trudne nie jest Ale czy jak zrobię te odkłady teraz to taka sadzonka przesadzona przetrwa zimę. Dam radę przed zimą? Czy czekać do wiosny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szklanka literatka 22.08.2007 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 U mnie zimę przetrwalo (na wschod od Lublina) Sadzone bylo jesienią. Twoje będzie mialo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 22.08.2007 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 Dzieki Całe szczęście, że to trudne nie jest Ale czy jak zrobię te odkłady teraz to taka sadzonka przesadzona przetrwa zimę. Dam radę przed zimą? Czy czekać do wiosny? Kochanie winobluszcz to gorzej niż chwast. Wystarczy że gałazka spadnie na ziemię i już puszcza korzonki. Myślę że po miesiącu będą już korzonki i się przyjmą przed zimą. PS. Uśmiechnij się do mnie na PW to może naszarpiesz dowolną ilość sadzonek u mnie w ogrodzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.