Marek Sza. 23.08.2007 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 Witam Mm problem z kosą spalinową Victus BC 32.Chodziła elegancko aż tu pojawił się problem i zaczęła gasną po ok 2 min pracy. Ponieważ było w niej paliwo mieszane z pół roku temu znajomy fachman stwierdził że pewnie jest zatarta. Jednak po zawiezieniu do serwisu wymienili zapłon (cały modulik) i chodzi, z tym, że po ok 5-10 min pracy nie chce wejść na wysokie obroty - nie gaśnie wolne obroty trzyma elegancko.Jak się wyłączy i poczeka z 5 min znowu chodzi jak należy.Ponieważ zapłon jest nowy może to coś z regulacją - próbowałem coś tam podłubać ale wiele to nie dało. Pomóżcie bo coś mnie trafia jak się zabieram za koszenie (odwiózłbym ją z powrotem do serwisu ale wracam z pracy jak już nie pracują a wolnego teraz nie dostanę) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minias 23.08.2007 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 witam,skąd jesteś? Jeśli z okolic Łodzi to dam Ci namiary na tani serwis. Według mnie to coś z gażnikiem (ssanie) ale nie znam do końca tego modelu więc ciężko jest mi coś doradzić więcej.pozdrawiamDominik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek Sza. 23.08.2007 11:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 no niestety - Sandomierz, ale dzięki za chęci - też mysle że coś ze ssaniem lub gaźnikeim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.