Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie gorącym powietrzem


Recommended Posts

Czy ktos rozważał wykonanie ogrzewania poprzez nadmuch gorącego powietrza z nagrzewnicy powietrza i wykorzystanie do tego kanałów wentylacji wymuszonej.

Czy takie połączenie jest możliwe?

Czy pomysł ogrzewania, poprzez nadmuch gorącego powietrza jest dla pomieszczeń mieszkalnych właściwy?

A może jest na forum wątek poruszający te problemy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi ci o system ogrzewania nadmuchowego powszechnie stosowany e stanach to w ubieglym roku byl watek straaaasznie dlugi na ten temat. Przeszukaj forum, a znajdziesz.

Ja osobiscie zdecydowalem sie na ogrzewanie nadmuchowe, ale etap montazu mam jeszcze przed soba. Na razie jestem na etapie polowy stanu surowego, ale mam nadzieje na instalacje kanalow powietrznych jeszcze w tym roku.

Mysle, ze jak znajdziesz ten watek, to znajdziesz rowniez odpowiedz na wiele pytan zwiazanych z tym sposobem ogrzewania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, dzięki, znalazłem.

Choć jak na razie nie wiele mi to pomogło.

Jest kilka cennych wypowiedzi, a w większości to taki pinpong, słowna szermierka. Kilkanaście wypowiedzi, jedna pomocna, a wszystkie trzeba przejżeć.

To taka dygresja.... nie moim zamiarem jest kogokolwiek urazić, ale zaczynam się denerwować, bo czas ucieka, a ja jeszcze nie podjąłem decyzji.

Ty jesteś w szczęśliwej jeszcze sytuacji, bo masz czas na realizację, a mnie czas nagli....remont domu z przebudową, a ja z rodziną w nim mieszkam. Wyobraź sobie, wychodzisz z pokoju na korytarz a tam kupa gruzu i ściany bocznej nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem wątki o ogrzewaniu powietrzem i przyznam się szczerze, że wątpliwości miałem i dalej je mam.

Mam przebudowę i remont domu. To dom typu kostka, podpiwniczony. Po przebudowie będzie jeszcze poddasze, gdzie będą sypialnie. Ma być fajnie, ale póki co, to jest strasznie.

Zaczęło się od kominka, który zapragnęliśmy mieć, będzie na piętrze. Feng-Shui mówi iż ma to korzystny wpływ na ciepło ogniska domowego. Potem pomysł z DGP. Wymuszone lub grawitacyjne, to sprawa otwarta.

Internet- wspaniała rzecz. Szukałem informacji na temat kominków.

No i właśnie się zaczęło. Znalazłem informacje na temat GWC, a potem wentylacji wymuszonej z rekuperatorem.

I już wszystko miałem poukładane. To były pomysły, które chciałem wdrożyć u siebie w remontowanym domu.

Pozostały tylko szczegóły. Gdzie kratki, gdzie kanały, wykonawcy. Ale najważniejsze decyzje miałem podjęte.

Tak mi się wtedy wydawało, bo wtedy jeszcze nie wpadła mi w oko informacja o ogrzewaniu powietrzem.

I znowu kanały. W pierwszym momencie wydawało mi się, że te kanały mogą współpracować, więc czemu nie.

Jednak jak czytam wypowiedzi na forum, to wnioskuję, że przy ogrzewaniu powietrzem ma być wentylacja grawitacyjna, a to wyklucza wentylację wymuszoną. Może coś źle zrozumiałem.

Przyznam się szczerze, że kosztem ogrzewania powietrzem nie chcę rezygnował z wentylacji wymuszonej z rekuperatorem i GWC.

Sam już nie wiem co myśleć o ogrzewaniu powietrzem, jakie podjąć decyzje. W zasadzie to już sie nie denerwuję. Zawsze można tradycyjnie...... ale szkoda by było nie ustrzelić czegoś lepszego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak jak czytam wypowiedzi na forum, to wnioskuję, że przy ogrzewaniu powietrzem ma być wentylacja grawitacyjna, a to wyklucza wentylację wymuszoną. Może coś źle zrozumiałem.

Przyznam się szczerze, że kosztem ogrzewania powietrzem nie chcę rezygnował z wentylacji wymuszonej z rekuperatorem i GWC.

Sam już nie wiem co myśleć o ogrzewaniu powietrzem, jakie podjąć decyzje. W zasadzie to już sie nie denerwuję. Zawsze można tradycyjnie...... ale szkoda by było nie ustrzelić czegoś lepszego

 

Przyznam, że nie chce mi się kolejny raz przekopywać przez wątek o ogrzewaniu powietrzem, ale z tego co ja się dowiedziałam od "tych co to robią", że w tym systemie właśnie najfajniejsze jest połączenie ogrzewania powietrzem z pieca, DGP, rekuperatora, nawilżacza, klimatyzacji itp. My dlatego się na to mamy zamiar zdecydować. Przejrzyj sobie stronę np. Polskiego Komfortu. Zresztą pan przy ich telefonie też bardzo uprzejmy i chętnie udziela informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w domu ogrzewanym nadmuchem cieplego powietrza juz cos z 20 lat. Mysle ze ten system ma co najmniej dwie wady:

 

(a) jest halasliwy, zwlaszcza po kilku latach uzywania, wlacza sie dosc czesto.

(b) bardzo efektywnie rozwiewa kurz po calym domu, doslownie wszedzie. Zona ma juz tego dosc.

© piec musi byc duzy, znacznie wiekszy niz do ogrzewania wodnego.

(d) trzeba czesto czyscic kanaly powietrzne.

 

Jest jednak bardzo niezawodny. Przez te 20 lat ani razu nie zawiodl. Teraz dopiero chcemy wymienic piec i grzejnik wody ze wzgledu wlasnie na halas. Tu w Kanadzie ten system jest prawie w kazdym domu, moze dlatego, ze ogrzewanie wodne za pomoca kaloryferow jest tutaj znacznie drozsze. O panelach, czy cos takiego nikt nie chce slyszec ze wzgledu na wysoki koszt i trudnosci w uzyskaniu ubezpieczenia ppoz. Osobiscie wole kaloryfery, moze ze wzgledu na sentyment.

Zdzislaw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jagna....

"Przyznam, że"

trudno zaprzeczyć temu co mówisz, ale polemizować można.

Rozważmy:

a) ogrzewanie gorącym powietrzem, DGP, rekuperator, nawilżacz, klimatyzator itp.

b) tradycyjne c.o. wodne w połączeniu z podłogowym w kuchni i łazience, DGP- czyli kominek, dalej wentylacja wymuszona, rekuperator i do tego GWC.

Rozważmy koszty i korzyści. Może ktoś już takowe porównania robił.

Przejżałem stronę "Polskiego Komfortu" i masz racje- wszystko da się powiązać. Tylko właśnie.....jakim kosztem i co zyskamy.

Oczywiście, że zadzwonię, porozmawiam i wtedy..... będę wiedział więcej.

Ale wiesz jak to czasami jest..... im więcej wiesz, tym więcej masz wątpliwości.

A decyzję trzeba podjąć, bo nie można mieć wszystkiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdzisław, wolisz

"kaloryfery, moze ze wzgledu na sentyment.", a może nie.

Jesteś użytkownikem ogrzewania powietrzem z bardzo długim stażem.

Z wypowiedzi wnioskuję, że zamieszkiwałeś też w budynkach z kaloryferami.

Twoich kilka jeszcze spostrzeżeń zapewne by było dla nas bardzo cenne.

Jeśli jeszcze pzwolisz, chciałbym Cię zapytać- Twoim zdaniem, czemu właśnie ten system ogrzewania rozwinął się w Kanadzie i czemu na kontynencie amerykańskim jest popularny, a na europejskim nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

autoputz,

Niestety, nie mam pojecia dlaczego system powietrzny jest tu w Kanadzie tak popularny. Moze wlasnie ze jest tak prosty i stad tak niezawodny. Inne wazne zalety to latwosc regulacji temperatury oraz prawie natychmiatowe nagrzanie domu po wlaczeniu nadmuchu. Dodatkowo, te same kanaly sluza latem do klimatyzacji. Brak plynu (wody) tez pewnie jest zaleta. Wada natomiast jest suche powietrze po podgrzaniu. Tutaj w Kanadzie mieszkamy juz w drugim z kolei domu i tak z przyzwyczajenia sprawdzamy rynek nieruchomosci. Wylacznie budowa szkieletowa na drewnie, pomiedzy plytami wata mineralna i ogrzewanie nadmuchowe. Domy sa cieple i suche. W Winnipeg mielismy zima regularnie -40C z czyms i wszysko dzialalo. Podobnie tutaj w Niagara Falls tez ogrzewanie nadmuchowe mimo ze jest znacznie cieplej.

 

Kaloryfery to pamietam jeszcze z Polski i stad ten sentyment. Mam zamiar wybudowac sobie dom w Polsce i tez bede musial sie zdecydowac co wybrac.

Pozdrowienia dla wszystkich,

Zdzislaw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

autoputz,

My postanowiliśmy po prostu nie zastanawiać się aż tak bardzo nad rozmaitymi rozwiązaniami, ponieważ nie znamy się na tym, a tak jak piszesz: im więcej się kombinuje, tym człowiek głupszy... :-? Dlatego właśnie podoba nam się takie rozwiązanie kompleksowe. Coś jak "idiot-camera" dla laików - wciskasz guziczek i wszystko się robi samo :p Przyjdą, zamontują a ja potem sobie tylko pokrętełkiem pokręcę - i mam ciepło, albo zimno. A co do kosztów, to kiedyś na moje "Ale za ile lat to się zwróci?!" usłyszałam od Mądrego Człowieka: "A czy wszystko musi się zawsze zwracać?" :o Święta prawda: nie dajmy się zwariować, czasami nasza wygoda i poczucie bezpieczeństwa jest ważniejsze niż trochę wyższy rachunek za instalację.

Życzę Ci spokoju i trafnych decyzji :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jagna

masz rację, nie wszystko musi się zwracać i jeśli chodzi o dom, to bierzmy pod uwagę raczej komfort.

Problem jednak moim zdaniem polega na tym, byśmy przy swojej niewiedzy i tak małej znajomości tematu w najbliższym otoczeniu, kupili to co chcemy kupić, płacili za to co chcemy kupić, a nie za to co nam chcą sprzedać i nie za to co nam polecają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OFERTA POLSKIEGO KOMFORTU JEST KOMFORTOWA I DROGA, DLA MNIE DLA DOMU 200 M2 POLICZYLI 31000 +VAT ZA PIEC NAWILŻACZ I KANAŁY ALE BEZ REKUPERATORA I POWIEDZIELI ŻE GWC ODRADZAJĄ TYLKO ŻE W POLSCE CENA GAZU NIE JEST AMERYKAŃSKA

JA ROBIĘ TAK: GRUNTOWY WYMIENNIK CIEPŁA + REKUPERATOR Z NAGRZEWNICĄ WODNĄ DLA 0,5 WYMIANY POWIETRZA NA GODZINĘ A RESZTA POWIETRZA Z DOMU DO DOGRZANIA, ZA REKUPERATOREM TRÓJNIK DO ZASYSANIA POWIETRZA ZNAD KOMINKA I MATA ELEKTRYCZNA W ŁAZIENKACH DLA STÓPEK

W POSADKACH ZALEJĘ RURY MIEDZIANE W OTULINE NA WSZELKI WYPADEK /2000 ZŁ MATERIAŁ + ROBOCIZNA ZA 16 PUNKTÓW NIE WIEM JESZCZE ILE/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jJagna, masz rację. Nie wszystko się zwraca. W niektórych sytuacjach przepłacamy(?) ale cieszymy się życiem. I wygodą pokręcając odpowiedniego "dingsa"

Pozdrawiam

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdzisław właśnie po pobycie w Winnipeg zdecydowałam się na nadmuch. Zimy tam są delikatnie mówiąc straszne. :o

Mi ten system bardzo pasuje, hałasu w zasadzie nie słychać (może dlatego, że dom murowany?) kurzu też nie widzę. Zobaczymy za 20 lat zakładając, że do tego czasu będziemy mieszkać w tym samym domu. Na razie przewaga plusów nad minusami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdzisław, wolisz

"kaloryfery, moze ze wzgledu na sentyment.", a może nie.

Jesteś użytkownikem ogrzewania powietrzem z bardzo długim stażem.

Z wypowiedzi wnioskuję, że zamieszkiwałeś też w budynkach z kaloryferami.

Twoich kilka jeszcze spostrzeżeń zapewne by było dla nas bardzo cenne.

Jeśli jeszcze pzwolisz, chciałbym Cię zapytać- Twoim zdaniem, czemu właśnie ten system ogrzewania rozwinął się w Kanadzie i czemu na kontynencie amerykańskim jest popularny, a na europejskim nie?

 

Według zaprzyjaźnionych fachowców popularność ogrzewnia powietrzem w USA i Kanadzie wynika z konstrukcji budynków. Przy konstrukcji lekkiej (tzw. kanadyjczyki) o małej bezwładności cieplnej, jest to rzeczywiście b. ekonomiczne. Można szybko wychłodzić budynek np. rano/południe gdy wszyscy są w szkole/pracy a potem b. szybko nagrzać gdy wracają. Natomiast przy przeważającej w Polsce i Europie konstrukcji ciężkiej ta zaleta już znika i pozastaja tylko wady o których pisał Zdzisław.

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...