ROBINSON 19.07.2003 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2003 Interesuje mnie system ŚNIADOWO. Konkretnie koszty, pracochłonność, efekt końcowy i wszystko co jest z nim związane.Mam zamiar sam próbowac murarki (bo jak ma mi ktos spartolic i mam za to dac jeszcze kase to wole sam spartolic). Mam przeczucie , że dam radę z niewielką pomocą fachowców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YEYO 20.07.2003 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2003 Sam masz zamiar murować? I nigdy tego nie robiłeś? Ciekawe jak ci wyjdzie utrzymanie pionu. A wiesz jaką konsystencje powinna mieć zaprawa do BK, a wiesz ile dać plastyfikatora itp itd. Lepiej wydać pieniądze na dobrego majstra niż tracić czas i pieniądze na naukę. A ta nauka może nie być tania. Mam budowany budynek w BK ze Śniadowa. Nigdy bym się nie porywał na budowę samemu nawet niezależnie z czego by miał być. A 2 lewych rąk nie mam. Coś tam kiedyś i wymurowałem i otynkowałem i instalacje zrobiłem i komputer naprawiłem. To nie to samo co pomalować Ekonowinką. Niemniej gratuluję odwagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecky 20.07.2003 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2003 Hey Robinsonie...zgadzam się z Yeyo...murowanie z bloczków gazobetonowych nie jest czynnością skomplikowaną, ale wymaga minimum wiedzy i doświadczenia tzw. "fach w rękach" . Dlaczego wychodzisz z założenia, że ktoś Ci "spartoli robotę"?...Oczywiście znalezienie dobrych fachowców nie jest łatwe i wymaga cierpliwości, ale jak najbardziej możliwe...każdy dobry wykonawca ma sie czym pochwalić, tymbardziej, że zadowoleni inwestorzy bardzo chętnie udostępniają obiekty (wiem z doświadczenia). Co do nauki to może bedziesz miał okazję potrenować np na wykończeniówce, gdzie błędy w sztuce budowlanej nie zaważą na Twoim bezpieczeństwie (tylko na kieszeni) . Zajmuje sie zawodowo budownictwem i pomimo posiadanej wiedzy na ten temat, przebudowę powierzyłem właśnie fachowcom...nie obyło się bez "pokazywania palcem" błędów, poprawek itd...mimo wszystko oni posiadali doświadczenie, które pozwalało im sprawniej przeprowadzać poszczególne prace. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtMedia 21.07.2003 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2003 Witam. Ja mam ściany i strop ze Śniadowa. Dobra jakość. Strop bardzo dobry, nie pęka, nie klawiszuje. Polecam. Co do samodzielnego wykonania... Można, nie jest to trudne. Jeśli masz czas to poradzisz. Nie przejmuj się konsystencją zaprawy i innymi duperelami. To samo wyjdzie... pilnut aby było zgodnie ze sztuką... pion, poziom, zbrojenia, szalunki i w zgodzie z projektem, nie staraj sie robić "na skróty"...Powodzenia. Sebastian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YEYO 21.07.2003 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2003 ArtMedia : Skoro to takie proste to czemu sam nie murowałeś? Czy próbowałeś kiedyś postawić ścianę? Dodawanie otuchy jest wskazane ale to łatwe gdy nie ryzykuje się własnymi pieniędzmi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1720 21.07.2003 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2003 Również mam zamiar budować dom z materiałów ze Śniadowa. Mam nadzieję, że bloczki da się murować na cienką warstwę kleju. Pani w Centrobudzie gwarantowała, że bloczki są bardzo równe, choć mój kolega w zeszłym roku stawiał dom ze "śniadowa" odmiana 400 D czyli ta równa i niestety musiał reklamować bloczki. Producent pokrył mu cały koszt zaprawy i oczywiście transport.Agnieszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtMedia 23.07.2003 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2003 Witam. ArtMedia : Skoro to takie proste to czemu sam nie murowałeś? Czy próbowałeś kiedyś postawić ścianę? Dodawanie otuchy jest wskazane ale to łatwe gdy nie ryzykuje się własnymi pieniędzmi Gdybym tylko miał czas, wszystko robiłbym sam, i na pewno lepiej niż "fachowcy" (no może z pokryciem dachu nie zrobiłbym od razu dobrze...). Niestety wówczas nie miałbym za co budować Czasami aż przykro patrzeć na partaczy... Tylko najlepsze ekipy robią tak jak zrobiłbym sam a i to niepilnowane, czasami idą na łatwiznę. Stawiałem ściany, tynkowałem, układałem strop Terriva, wykonałem ławy fundamentowe, wszystkie instalacje i przyłącza (tylko gazowe i samo przyłączenie do linii energetycznej zrobił uprawniony fachowiec), montowałem okna, częściowo robiłem posadzki, kierowałem budową więźby dachowej itd... Prawie wszystko mozna zobaczyć na moich stronkach (adres w stopce). Część prac wykonywałem dawno temu (w wieku 13 lat) przy budowie domu rodziców. To naprawde banalne. Powodzenia! Sebastian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magero 23.07.2003 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2003 Sam masz zamiar murować? I nigdy tego nie robiłeś? Ciekawe jak ci wyjdzie utrzymanie pionu. A wiesz jaką konsystencje powinna mieć zaprawa do BK, a wiesz ile dać plastyfikatora itp itd. Lepiej wydać pieniądze na dobrego majstra niż tracić czas i pieniądze na naukę. A ta nauka może nie być tania. Mam budowany budynek w BK ze Śniadowa. Nigdy bym się nie porywał na budowę samemu nawet niezależnie z czego by miał być. A 2 lewych rąk nie mam. Coś tam kiedyś i wymurowałem i otynkowałem i instalacje zrobiłem i komputer naprawiłem. To nie to samo co pomalować Ekonowinką. Niemniej gratuluję odwagi. Yeyo, a mógłbyś dać namiary na swoją ekipę budowłana? Bo też zamierzm budować z BK ze Śniadowa, a bardzo możliwe, że w przyszłym tygodniu dostanę pozwolenie na budowę, więc muszę się już rozglądać. k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ROBINSON 23.07.2003 18:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2003 ARTMEDIA -- SERDECZNE PODZIEKOWANIA ZA DOPING I ZROZUMIENIE. Dla sprostowania, nie wiem czy dokładnie kazdy przeczytał. Napisałem przecież dokładnie, że ma mam zamiar sam PRÓBOWAĆ... I PRZY NIEWIELKIEJ POMOCY FACHOWCÓW.... Zapomniałem tylko dodac, że dachu nie będę się sam "czepiał", choć kiedys zdobyłem zawód stolarza budowlanego!! W tym tygodniu właśnie widziałem jak fachowcy spieprzyli znajomemu ławę fundamentową, (po pijaku bym lepiej zrobił) dzięki za wszystkie opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.