Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co zrobić - mam złodzieja!


Gość

Recommended Posts

No właśnie miałem włamanie na budowę (w nocy wyłamali dechy i weszli !!!!) . Zginęły drobne rzeczy, ale to zawsze boli. No bo w moim domku... Przypadkiem odkryłem że złodziejem jest osoba z ekipy wykonawczej!!! Rzeczy się odnalazły na policji (też byłem zdziwiony bo nawet tego nie zgłaszałem). Ekipa kończyła właśnie pracę, a ja to odkryłem! Jak podpiszę na policji oświadczenie żeby ścigała złodzieja to pewnie coś tam z tego będzie, a może i nie. A ja boję się, że po zgłoszeniu mogę np stracić szyby w oknach itp. Jestem przerażony. Na jaką ekipę trafiłem?! Co byście zrobili? Dla zasady niech się tym zajmie policja (do tego mnie namawiają). Może dać sobie spokój? Może po prostu gębę obić, ale to nie w moim stylu i ja też nie jestem Rambo, a on taki osiłek. Co robić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey

Nie wiem czy to możliwe i na ile sytuacja pozwola, bo może trzeba by z kolesiem porozmawiać w cztery oczy i powiedzieć mu wprost, że Wiesz o jego złodziejstwie i pogonić go z roboty, ewentualnie całą ekipe. W zależności od jego reakcji, jeśli będzie się stawiał - policja, jeśli "spuści uszy po sobie" to zapomnieć o sprawie. Swiadomość tego, że jest się "namierzonym" powinna zniechęcić i powstrzymać go przed dalszymi kradzieżami (gra o niewielką stawkę). Bić po gębie nie radzę bo po pierwsze może oddać ;), po drugie może poskarżyć sie na policji ;)...Nie daj się zastraszyć, rozmawiaj stanowczo i zdecydowanie :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj wśród znajomych Policjanta. Jeżeli ekipa jeszcze pracuje zaproś Policjanta koniecznie w mundurze lub po cywilu, ale z bronią najlepiej na szelkach (działa jeszcze lepiej). Pochodź z kolegą po budowie w trakcie prac ekipy i rozmawiajcie jak kumpel z kumplem. Koniecznie poruszcie temat kradzieży na budowach aby wszyscy słyszeli. Oczywiście niech kolega zadeklaruje swoją pomoc, jeżeli tylko ty będziesz miał kłopoty. Inna twórczość artystyczna też dozwolona. Zobaczysz że nikt już nic nie weźmie. Nawet połamanego stempla. Sam też możesz poimprowizować jeżeli brak ci znajomego policjanta. Jeżeli nic ekipa nie wie o tobie (gdzie pracujesz lub co robisz) to kup (lub pożycz) np. szelki z kaburą + pistolet na CO2 (bez pozwolenia a w kaburze wygląda jak prawdziwy) i pokaż się tak od czasu do czasu na budowie. Najlepiej nie cię przywiezie np. kilku młodych gości czarnym mercem. Najważniejsze to dobre aktorstwo. Ekipę, która kradnie najlepiej pogonić pod byle pretekstem. Rozpoczynanie zwady z klientem nic nie da, a może ci sprawić tylko więcej kłopotów. Klient ma się wystraszyć sam wtedy nie będzie się mścił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Jarecky.

 

Ja w podobny sposób pozbyłem się małolatów którzy łazili mi po budowie i rozrabiali. A z takimi jest gorzej niż z dorosłymi - jak wlejesz to okna powybijają albo ogień podłożą. Od pewnego momentu wszystko się skończyło i teraz z daleka się kłaniają. :D i do tej pory nie wiedzą kim jestem i o co chodzi.

 

Pozdrawiam

YEYO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jagna świetny pomysł na dobrą firmę. Mnie okradli kika razy. Ostatni raz drobny pijaczek za pół litra podał nazwiska włamywaczy. Gostki z tej samej wsi. Policja - szwagra cioci baci zięć lub cioteczny wujek oczywiście po zrobieniu rewizji po 45 dniach od włamania nic nie znalazła ze skradzionych rzeczy. Ale napisałem zażalenie i w mojej obecności prokuratorowi który nadzorował sprawę i umorzył sprawę, oraz komendantowi policji dostałe się nieźle. Chyba ktoś ostrzegł kolesiów bo od ponad 2 lat włamania się skończyły. Oby na zawsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...