marjucha 30.08.2007 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Sh'eenaz udzielasz mi kolejnej lekcji....a tu ma byc o gotowaniu.Mniejsza o to .Doszłas juz do tego ' date='że ja cóśś tam pitrasze a ty???Umiesz cos stworzyć w kuchni...? Czy tylko tak z daleka? [/quote'] - odpowiadam na pytanie : umiem (choc akurat słodkie rzeczy nie są moja mocna stroną) - to nie upierdliwosc (myslisz to pojecie z wysmianiem) - dziekuje za przepis , byc może sprobuje go wykonać Zaczynasz mnie zaskakiwać.Mam rozumieć ,że sie ze mnie wyśmiewasz.No tak rzeczywiście pomyliłem pojęcia za co przepraszam. Po drugie mnie zaskakujesz bo jak to sama stwierdzasz nie najlepiej radzisz sobie ze słodkimi rzeczami a rad udzielasz pierwsza klasa wyśmiewając sie z tego ,który akurat ...nazwę to fach ma lepiej rozwinięty od ciebie . Nie musisz dziękować bo z ust twoich to dziwnie brzmi a tekst twój niesie za sobą trochę drwiny. Obiecuję ,że będę się pilnował co by ci w przyszłości na odciski nie nadepnąć. no i oczywiście sorki za ten bełkot ,którego chyba nie zrozumiesz. A na potwierdzenie tego ,że cię zaczynam rozumieć krótki przepisik na fajna przystawke: 8 plastrów owczego sera 4 plastry suszonych pomidorów(jeżeli nie masz to mogą być normalne) 4 ząbki marynowanego czosnku sól, pieprz oliwa z oliwek. 5 plastrów(bardzo cieniutkich) surowej polędwiczki wieprzowej czynności: Plastry sera ułóż na półmisku. Na każdym ułóż suszony pomidor i polędwiczkę. Przybierz marynowanym czosnkiem. Polej oliwą. Dopraw solą z pieprzem. Podaj z ciemnym pieczywem i czosnkowym masłem. Czyż nie pyszna przystawka na upojny wieczorek A wszystko posyp cukrem, żeby było na słodko Chyba jednak nie rozumiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 30.08.2007 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 marjucha ty to chyba jesteś zaraz po aplikacji.Przecież ona swój jezyk zna i chyba nie potrzeba jej adwokata.Jeżeli przeszkadza ci ,że nie ma w tej przystawce słodkości to z uwaga przeczytaj wątek np. szpilki .I to chyba ty nie zrozumiałeś intencji mych.... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 30.08.2007 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 marjucha ty to chyba jesteś zaraz po aplikacji.Przecież ona swój jezyk zna i chyba nie potrzeba jej adwokata.Jeżeli przeszkadza ci ,że nie ma w tej przystawce słodkości to z uwaga przeczytaj wątek np. szpilki .I to chyba ty nie zrozumiałeś intencji mych.... . Myślę, że nie tylko ja nie rozumiem Ciebie, Twoich postów i Twojego poczucia humoru. W jednym masz 100% racji. Zupełnie nie rozumiem Twoich intencji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 30.08.2007 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 DOŚĆ!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 30.08.2007 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 DOŚĆ!!!! Ja skończyłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 30.08.2007 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Ja na bardzo długo też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 30.08.2007 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Ja na bardzo długo też. Uff..jakie szczęście bo juz nie zaczeło mdlić...nie od słodkości bynajmniej.. Fajne te przepisy Normalnie jak nigdy nic nie piękę to chyba w weekend na cos się skuszę - moze to nie będzie ten kopiec kreta, który stoi w szafce Podoba mi się to galaretkowe ptasie mleczko mbz Ale mam pytanie - jak mleko ma byc niesłodzone to trzeba potem dodać do tego cukier? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 30.08.2007 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Ja na bardzo długo też. Uff..jakie szczęście bo juz nie zaczeło mdlić...nie od słodkości bynajmniej.. Fajne te przepisy Normalnie jak nigdy nic nie piękę to chyba w weekend na cos się skuszę - moze to nie będzie ten kopiec kreta, który stoi w szafce Podoba mi się to galaretkowe ptasie mleczko mbz Ale mam pytanie - jak mleko ma byc niesłodzone to trzeba potem dodać do tego cukier? Skondensowane mleko jest słodkie, ze względu na zwiększoną ilość cukru mlecznego - laktozy. Często używa się w postaci częściowo skarmelizowanej do polew i tym podobnych. Ja na bazie takiego mleka często robię orzechowca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 30.08.2007 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Aaaha Dzieki za fachową odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 30.08.2007 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Aaaha Dzieki za fachową odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 30.08.2007 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Aaaha Dzieki za fachową odpowiedź Takie samo mleko jest bardzo dobre do drinków na bazie Malibu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 30.08.2007 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Za drinkami nie przepadam, ale przepis na orzechowca mógłbyś zapodać Ja kiedyś robiłam taki, że gotowało się to mleko 3 godz, potem z tego była masa...w sumie ciasto dobre, ale dopiero po kilku dniach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 30.08.2007 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Dzięki Wam Sh'eenaz, arcobaleno i Marjucha, bom już myślała, że jestem jakaś przewrażliwiona, gdyż jak bumcycyk, zdzierżyć nie mogę Chciałam się pochwalić, że zrobiłam ciasto pomarańczowe Dompodsosnami Niebo w gębie!!! Poszło w jeden wieczór, i dobrze, bo mnie już nie kusi Przymierzam się teraz do szarlotki Nefer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 30.08.2007 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Za drinkami nie przepadam, ale przepis na orzechowca mógłbyś zapodać Ja kiedyś robiłam taki, że gotowało się to mleko 3 godz, potem z tego była masa...w sumie ciasto dobre, ale dopiero po kilku dniach oj to nie dla mnie ja lubię takie, które można jeść jeszcze na ciepło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sheenaz 30.08.2007 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Jak komus bedzie sie chciało przeczytać co on wyprodukował - to niech mi w skrócie opisze bo ja nie dam rady przebrnąć. Może tez pokusic się o wyjaśnienie mi co ma wspólnego bycie świetnym w robieniu słodkich rzeczy z zwróceniem uwagi innemu że pytanie "czy to ty w avatarze" było co najmniej nie madre A to że można zamiast cytrynu uzyć limetki , pomarańczy , brzoskwiń i tak naprawdę prawie dowolnych owoców (tylko jak to słusznie zauważyła słoneczko - nazwa sie zmieni ) to wie nawet taki "debil kuchenny" jak ja wiec tym bardziej Pan - ktory gotować umie (bo umie - widzialam w innych postach) No i ja tez juz nic wiecej nie mam w tym temacie do powiedzenia A co do słodkich - mariucha mi przypomniał własnie - super sprawe jaką jest mleko skondensowane w puszce - gotowane 2-3 godziny na wolnym ogniu - robi się taki karmel- świetne do ciast ps. gotowac trzeba tak zeby cała puszka była zakryta!!!! i sprawdzac czy nie ubywa wody (i dolewać)!!! bo gdy puszka nie jest cała zakryta to może nawet "wybuchnąć" . Gdy jest cała w wodzie - nie ma takiego niebezpieczeństwa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.08.2007 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Chciałam się pochwalić, że zrobiłam ciasto pomarańczowe Dompodsosnami Niebo w gębie!!! Poszło w jeden wieczór, i dobrze, bo mnie już nie kusi Zachęcona tak przychylną recenzją wypieku pozwalam sobie na NIEDZIELNY PLACEK Z OWOCAMI Utrzyj na masę 20 dag masła (może być roślinne), 20 dag cukru, 4 jajka, torebkę proszku do pieczenia i 1 cukier waniliowy. Dodawaj powoli 40 dag mąki. Wylej na posmarowaną blaszkę, wyłóż owoce (mogą być ze słoika, kompotu czy czegoś, ale odsączone porządnie). Posyp cukrem zmieszanym z łyżeczką cynamonu. Piecz pół godziny w 180 C. Smacznego!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 30.08.2007 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 A co do słodkich - mariucha mi przypomniał własnie - super sprawe jaką jest mleko skondensowane w puszce - gotowane 2-3 godziny na wolnym ogniu - robi się taki karmel- świetne do ciast ps. gotowac trzeba tak zeby cała puszka była zakryta!!!! i sprawdzac czy nie ubywa wody (i dolewać)!!! bo gdy puszka nie jest cała zakryta to może nawet "wybuchnąć" . Gdy jest cała w wodzie - nie ma takiego niebezpieczeństwa! A`propos LIKIER KARMELOWY Słodkie mleko zagęszczone gotujemy w puszce ok. 3 godzin na malutkim ogniu. Zostawiamy w wodzie do ostygnięcia. Przekładamy do naczynia, dodajemy pół litra dobrej, czystej wódki, miksujemy, przelewamy do butelek i umieszczamy w lodówce. Już na drugi dzień mamy pyszny likierek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 30.08.2007 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 To ja to znam pod nazwą "domowy baileys" oprocz wodki nalezy ododac śmietanke kremówke (niekoniecznie) i łyżeczke rozpuszczalnej kawy (koniecznie) proporcjie mniej wiecej: 1/4-1/2 l wódki(według preferencji co do zawartości promilii, raczej 1/4) 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego- gotować zamknietą puszkę do 3 godzin 1/2 szkl. śmietany kremówki(mozna dac mleko - lżejsze :)albo w ogole olać ) trochę cukru pudru(niekoniecznie) 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej Zimny karmel przełożyć do miski, miksować z alkoholem,cukrem pudrem, dodać rozpuszczoną w minimalnej ilosci wody kawę, śmietankę(mleko). Ja tak robiłam i jest pycha tylko nie wiem czemu czasem wychodzi mi idealnie gładki a czasmi robią się małe grudy z tego karmelu - co na smak oczywiście nie ma żadnego wpływu a tu fotka (nie moja a skopiowana z "Galerii potraw" GW autorstwa (fotka i wykonanie:)) niejakiej abbry ) http://fotoforum.gazeta.pl/photo/8/dg/vc/0oao/MHxzBb2iOcrjbk0P7B.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 30.08.2007 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 To ja to znam pod nazwą "domowy baileys" oprocz wodki nalezy ododac śmietanke kremówke (niekoniecznie) i łyżeczke rozpuszczalnej kawy (koniecznie) + 2 dwie kosteczki lodu (wg. uznania oczywiscie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 30.08.2007 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Ja tak robiłam i jest pycha tylko nie wiem czemu czasem wychodzi mi idealnie gładki a czasmi robią się małe grudy z tego karmelu - co na smak oczywiście nie ma żadnego wpływu Zawsze można dla bezpieczeństwa wlewać do butelki przez sitko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.