marjucha 26.12.2008 10:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2008 Tak sobie siedzę i myślę. Z racji tego, że zbliża się koniec roku, nachodzą mnie myśli o mijającym 2008 i wszystkich wydarzeniach, które miały w nim miejsce. Jedne gorsze, inne lepsze / Myślę o budowie domu, która zdominowała moje życie i miała(ma ) olbrzymi wpływ na nie. Na to jaki jestem obecnie i jak bardzo się zmieniłem. Ile wyrzeczeń kosztuje taka "zabawa" wiedzą zapewne tylko Ci, którzy podjęli się budowania własnego domu. Z jednej strony rezygnacja z wielu rzeczy na które ma się ochotę, walka z przeciwnościami, rozwiązywanie wielu problemów, olbrzymi wysiłek fizyczny na budowie, a z drugiej naprawdę ogromna satysfakcja, gdy się patrzy na każdy kolejny etap, który ma się już za sobą Przez ten rok stałem się zdecydowanie bardziej nerwowym człowiekiem(mam nadzieję, że to minie, gdy trochę odsapnę) i jednocześnie uwierzyłem w siebie . Udało się osiągnąć naprawdę dużo, chociaż do zamieszkania jeszcze bardzo długa droga. Nic to, damy radę Przez ostatnie parę dni próbuję zebrać myśli, wypracować szczegółową koncepcję jak ma wyglądać dom, jakie prace wykonywać samemu, a co zlecić fachowcom i marny jest tego wynik Moja głowa domaga się odpoczynku, także pewnie do Nowego roku dam sobie z tym spokój i odpocznę Zajmę się drobnymi pracami na budowie, typu płyta nakrywająca komina, przypilnowanie dekarzy, zamówienie okien i poklejenie izolacji pod ścianki działowe. Muszę dość mocno zastanowić się nad finansami budowy, bo kredyt na pewno na wszystko nie starczy, a nie chcę go powiększać. Wolę wykończyć dom tylko w pewnej części niż płacić nie wiadomo jak dużą ratę. Jak widać post jest dość nieskładny, ale takie też są moje myśli w tej chwili a zaznaczam, że nic nie piłem Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 28.12.2008 08:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2008 To mnie wczoraj dekarze zaskoczyli i przybyli na budowę coby zgubić parę kilogramów Wszystkie niedoróbki zostały usunięte, bądź też usterkami nie były Jako, że ja byłem w pracy to tym razem mieli do czynienia z Anią, a kto miał do czynienia z Anią ten wie, że nie ma co podskakiwać ino słuchać Wczoraj skończone zostały kominy i nadszedł czas rozliczeń Na jednym muszę zalać jeszcze czapę kominową i na to dekarze zrobią jeszcze obróbki blacharskie. Co do jakości pracy przy obmurowaniu kominów klinkierem, to zadowolony nie jestem Wiem, że to musztarda po obiedzie, ale chyba lepiej by mi to wyszło. Mówi się trudno. Z dołu tak nie widać nierówności Dekarze odgrażają się, że chyba jednak najpierw skończą u Nas dach i nie będą robili tej przerwy o którą prosili I tyle na razie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 30.12.2008 05:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2008 Dekarze pracują aż miło. Jest szansa i to duża, że do końca tygodnia będzie po robocie Ja wczoraj zalałem czapę kominową a dzisiaj w nocy przyszedł ostrzejszy mróz. Co prawda przykryłem ją wełną mineralną na czas wiązania i dodałem betomrozu, ale jestem ciekawy jak zniosła ten mróz Piorunochron będą zakładali pod koniec stycznia, o ile dogadamy się do ceny za robociznę Dach prezentuje się bardzo ładnie, ale na razie musicie wierzyć mi na słowo, bo zdjęć nie ma Zrobię dzisiaj lub jutro to wkleję Jutro wizyta kierownika budowy i pana od pomiarów okien Ja robię porządki na budowie i po nowym roku ruszam w końcu ze ściankami działowymi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 05.01.2009 10:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Dach nieskończony. Zabrakło kilka dachówek skrajnych i nie dojechała jeszcze dachówka antenowa, więc dekarze zrobili sobie przerwę. Wrócą, jak trochę mróz odpuści i wtedy dokończą Dach mi się podoba coraz bardziej Razem z Anią podpisaliśmy umowę z firmą Maszrol na produkcje i montaż okien. Wszystkie będą miały szpros 18mm. Zastanawialiśmy nad 8mm, ale z racji tego że okna nie są małe, to wzięliśmy 18mm. Sami jesteśmy ciekawi, jaki będzie efekt, ale jesteśmy dobrej myśli. Drzwi tarasowe na dole jednak będą z ruchomym słupkiem i będą dodatkowe okucia, ze względu na ich wielkość. Prawdopodobnie weźmiemy od nich też drzwi zewnętrzne i bramę garażową, ale to ciut później. Montaż planowany na 15.01.2009. Chyba, że pogoda nie pozwoli, bo dzisiaj u mnie straszny ziąb. Tak jak pisałem w komentarzach, w sobotę podczas zdejmowania szalunków schodowych jedna z desek zaczęła mi fikać. To jej przywaliłem z główki, a w zasadzie z nosa. Krew się lała przez pół dnia, ja z wrażenia, że mi oddała, to usiadłem i przez moment nie wiedziałem gdzie jestem. Dzisiaj nos jest cały obolały a przez noc zapuchły mi oczy Najgorsze te spojrzenia ludzi w pracy. Wyglądam jakbym w Sylwestra ostro wpierdziel dostał Na budowie na razie robię porządki, bo mrozy takie, że nie ryzykuję murarki ścianek działowych. Robię też drzwi wejściowe tymczasowe i będę zaślepiał otwór w garażu, żeby po wstawieniu okien móc robić w środku w trochę przyzwoitszych temperaturach. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 06.01.2009 16:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Na budowie zastój, bo mnie łeb nap....a Znaczy się dzisiaj już lepiej, ale pod okien zaczyna mi się robić limo . Moje pierwsze w życiu Żeby tak zupełnie nudno nie było to wkleję jakieś zdjęcia. Tak to wyglądało w Sylwestra rano http://images44.fotosik.pl/46/6c76dd77f293e23emed.jpg http://images32.fotosik.pl/431/68ea7cc6d8e51764med.jpg Od czwartku planuję wznowienie prac na budowie, a na razie odpoczywam i coś tam dłubię przy projektach. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 10.01.2009 08:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Dekarze wrócili Wczoraj zaczął topić się śnieg i dzisiaj rano zjawiła się ekipa od dachu, żeby zakończyć prace Bardzo mnie to cieszy, mimo że ja siedzę w pracy i nie mogę być na budowie Ja niestety dalej mam przerwę ze względów zdrowotnych, bo ciągle nie doszedłem do siebie Chyba jednak się wybiorę do lekarza, bo inaczej to nie wiem kiedy wyzdrowieję Mam już kozę(za flaszkę ją załatwiłem), żeby sobie trochę podgrzać, gdy już będą okna. Dzisiaj dokupię rury do komina i będzie można powoli myśleć o wznowieniu prac(o ile lekarz czegoś nie wymyśli ) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 11.01.2009 08:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2009 Dekarze pracowali wczoraj na zwolnionych obrotach, ale jak twierdzi szef ekipy, to zawsze tak mają po dłuższym przestoju W poniedziałek przyjeżdżają kończyć dach Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 13.01.2009 06:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 Dach skończony Chłopaki z budowy zwinęli się dopiero przed 19, ale zrobili wszystko co mogli wykonać. Dzisiaj rano zajadą na 15 minut przykręcić dwie wiatrownice i dach będzie kompletny Budowę posprzątali, znieśli na dół i ułożyli na palecie dachówki, które zostały i które wrócą do hurtowni w ramach rozliczenia i sobie posprzątali. Pozostała po nich tylko fajna atmosfera i poczucie, że chłopaki się przykładali do pracy, którą wykonują . Trochę zaskoczył mnie fakt, że szef ekipy ma 25 lat , no ale po dachach skacze od około 10 lat Teraz spotkamy się dopiero przy piorunochronie, bądź też jak zrobię docieplenie, bo będą musieli zrobić opierzenie nad daszkiem nad garażem. W czwartek będą okna i może w końcu zacznę morować te ścianki działowe, bo jak na razie strasznie wieje i jest za zimno. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 14.01.2009 08:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 Dekarze byli tak jak obiecali. Zrobili co mieli zrobić, jeszcze trochę pozbierali kawałków dachówek, bo przy świetle dziennym znalazło się jeszcze parę i sobie pojechali. Beata wygląda tak: http://images43.fotosik.pl/49/f4706b2a91c7a2d2med.jpg http://images32.fotosik.pl/436/6815695be6bc9870med.jpg A to zostało do zwrotu http://images26.fotosik.pl/313/94fdf5c661b33f67med.jpg Dach trochę brudny, ale z racji temperatur panujących na zewnątrz to odpuściłem im mycie. Za to Oni dali słowo, że jeśli po wiosennych deszczach pył będzie nadal to przywiozą myjkę ciśnieniową i go zmyją Jutro mają dojechać okna i znowu coś się zmieni w wyglądzie Beaty Ach te kobiety Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 18.01.2009 10:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Okna dojechały i się wstawiły Ja w międzyczasie robiłem łazienkę u rodziców a później wstawiłem tymczasowe drzwi, żeby ciepło wyprodukowane przez kozę tak szybko nie uciekało i żebym mógł murować ścianki działowe mimo ujemnych temperatur . Ścianki zresztą zacząłem murować i pod koniec tygodnia przeniosę się z murowaniem na poddasze. Dom w chwili obecnej prezentuje się następująco: http://images29.fotosik.pl/314/6e2daf8d259f9901med.jpg http://images35.fotosik.pl/50/10fb4759677f31b2med.jpg A tak wyglądają drzwi balkonowe http://images25.fotosik.pl/314/034235024d7180c5med.jpg Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru, którego dokonaliśmy. Szerokość szprosu jest dokładnie taka jaką sobie wyobrażaliśmy i bardzo nam to pasuje. Już za kilka dni będzie zrealizowane przyłącze energetyczne i będę miał swój własny prąd Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 21.01.2009 08:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 Na budowie prace do przodu, ale w tempie umiarkowanym Dzisiaj miałem zalewać nadproża, ale z racji Dnia Babci i wyjazdu, to się pewnie nie uda, więc sobie tylko chwilę pomuruje , a jutro zaszaluję i zaleję nadproża. Poza tym nuda, ale zaczynam przymierzać się do podłączenia do kanalizacji i zrobienia przyłącza wody. Średnio chce mi się biegać za tym, ale trzeba, bo jak tu sprawdzić szczelność instalacji grzewczej i wodnej, gdy nie ma wody I to na razie tyle w temacie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 22.01.2009 08:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Trochę pomurowałem Wszystko wskazuje na to, że jutro koniec ścianek działowych na parterze . Wtedy trzeba zrobić jeszcze na poddaszu i kłaść elektrykę. Wczoraj był Kierownik Budowy i nie miał zastrzeżeń Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 23.01.2009 06:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Wczorajsze popołudnie upłynęło na robieniu szalunków nadproży ścianek działowych i ich zalaniu. Wszystkie nadproża(szt.3) są połączone i tworzą kształt podkowy. Trzeba się było trochę nagimnastykować, żeby szalunki przymocować, bo ścianki nie dość że cienkie, to jeszcze świeżo murowane . Na szczęście dało się i jest szansa, że parter dzisiaj skończymy, jeśli przeziębienie i ból kręgosłupa mnie opuści Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 27.01.2009 07:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2009 Ścianki na parterze wymurowane i już w sobotę przeniosłem się na poddasze. Niestety cześć z tego co wymurowałem w sobotę, to wczoraj musiałem rozwalić Niby wszystko zgodnie z projektem, ale coś mnie olśniło, żeby sprawdzić, czy ścianka idzie na pewno w miejscu, gdzie był do tego dostosowany strop(podwójne belki stropowe obok siebie). No i musiałem morować od nowa, tyle, że 14cm dalej . Wyszedł też inny babol, a mianowicie drzwi do jednego z pokoju mają opirac się na kominie. Z tym, że u Nas jest komin systemowy i nie chcę mieć w przyszłości szpar(komin będzie pracował), więc muszę dzisiaj pomyśleć, co z tym zrobić. Z nowości to może tylko tyle, że wczoraj na ścianie zawisła skrzynka z prądem. Teraz tylko odbiór przyłącza przez pracownika energetyki, podpisanie umowy i będzie można korzystać z własnego prądu . Poza tym to trochę się dzieje w tematach niezwiązanych z budową, ale o tym będzie później . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 29.01.2009 20:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2009 Kurcze, ale się wlecze to murowanie ścianek działowych, a końca nie widać. Muruję tylko popołudniami, a te są bardzo krótkie. Teraz mam przed sobą kilka dni wyjazdów i prace nie posuną się naprzód. Może pod koniec przyszłego tygodnia uda się trochę mocniej popracować,ale z tym może być różnie . Wstępnie za dwa tygodnie planuję rozpoczęcie prac przy instalacji elektrycznej, więc czas się sprężyć. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 02.02.2009 06:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 W sobotę popracowałem ciut więcej i w końcu coś widać. Oczywiście zabraknie mi pustaków "12", ale teraz już kupię odliczoną ilość i przywiozę sobie przyczepką, bo za dużo liczą za transport . Dzisiaj nie muruję, bo mam za dużo innych zajęć, a poza tym jest mróz Znowu to moje budowanie takie nijakie i powolne, ale ciągle się łudzę, że niedługo się to zmieni Pewnie niedługo wkleję jakieś zdjęcia stanu obecnego, tylko muszę o tym pamiętać . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 06.02.2009 09:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Mamy nowego domownika Zdjęcia zrobione w czasie szkolenia http://images49.fotosik.pl/57/42538312e52c4090med.jpg http://images28.fotosik.pl/322/afba8c12dcf75b42med.jpg http://images44.fotosik.pl/58/103c4daa055d2069med.jpg Na imię ma Parys i jest przesłodki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 09.02.2009 08:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Czyż On nie jest śliczny? http://images24.fotosik.pl/324/61dade11bc54de14med.jpg Muszę się przyznac że troszkę mi odbiło na jego punkcie, ale budowa dalej się kula. Muruję ścianki działowe na poddaszu i koniec powoli się zbliża. W przyszłym tygodniu pewnie zaczniemy układanie kabli wszelkiej maści(elektryka, alarm, TV, siec internetowa). Muszę się wziąć w końcu za przyłącze wodno-kanalizacyjne, ale jakoś nie mam na to weny i przekładam ile się da . Miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 16.02.2009 10:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 Murowanie ścianek działowych zakończone. W tym tygodniu przewidziane prace porządkowe, bo straszny bałagan już się zrobił i czas go uprzątnąć. Będzie się Nam lepiej kładło okablowanie Poza tym trzeba dokładnie wszystko rozrysować gdzie, co i jak. Inna rzecz, że resztę wolnego czasu spędzę na zabawie z Parysem A co, trzeba trochę odsapnąć, bo niedługo zacznie się meksyk . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 21.02.2009 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 Prace porządkowe na ukończeniu. Nie wiedziałem, że aż tyle tego będzie, ale na szczęście jest efekt. W tym tygodniu dotarła do mnie zgrzewarka do rur i zaraz po ułożeniu kabli będę mógł położyć rury do wody. Powoli zaczynam myśleć o tynkach, ale kurcze na razie zimno i nie wiem, czy końcówka marca (a taki wstępnie przewiduję termin tynkowania)nie będzie za zimna Zleciliśmy też wykonanie bramy wjazdowej i bramki(furtki, jak zwał tak zwał). Wykonawcą będzie mój brat Brama ma być prosta: drewniane sztachety na metalowym ruszcie z rury kwadratowej. Napęd w terminie późniejszym. Lubię prostotę Nie mylić z prostactwem Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.