bobowa budowniczowa 20.03.2008 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 Jak przygotowania do świąt??? Menu zrobione??? Jes ofkors Na dzień dzisiejszy wszystkie zakupy zrobione. Od jutra zaczynam pichcić. Ale gro rzeczy będę robić w sobotę, aby na niedzielę, kiedy przyjdą goście, mieć na świeżo zrobione. To tak jak ja Dokładnie tak samo Masz jakąś popisową potrawę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 20.03.2008 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 Masz jakąś popisową potrawę? Chyba mam. Są to roladki schabowe nadziewane szpinakiem i pieczarkami, zapieczone w sosie beszamelowym z dodatkiem serka topionego ze szczypiorkiem. Pycha niesamowita!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 20.03.2008 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 Masz jakąś popisową potrawę? Chyba mam. Są to roladki schabowe nadziewane szpinakiem i pieczarkami, zapieczone w sosie beszamelowym z dodatkiem serka topionego ze szczypiorkiem. Pycha niesamowita!!! Mniammmmm.......ale tylko ja bym to zjadła bo reszta mojej rodziny jest okrrropnie wybredna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 20.03.2008 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 Mniammmmm.......ale tylko ja bym to zjadła bo reszta mojej rodziny jest okrrropnie wybredna Pewnie ze względu na szpinak? W moim wykonaniu jest kapitalny. Troszkę czosneczku, vegety, natki pietruszki, majonezu i smakuje jak nie szpinak ( to przepis do roladek oczywiście). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 20.03.2008 18:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 A ja szpinak uwielbiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 20.03.2008 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 A ja szpinak uwielbiam Jo tyż I rodzinka również Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 20.03.2008 18:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 Ja też mam popisową potrawę to się pochwalę Galantyna z kurczaka: kurczaka sprawiam tak, żeby nie miał kości, płat przyprawiam, kładę na niego omlet, na to usmażone pieczarki, dookoła omletu posiekaną natkę i na środek parówkę, potem to wszystko zawijam, smaruję koncentratem pomidorowym, i piekę w piekarniku. Jak ostygnie (najlepiej na drugi dzień, po dobrym schłodzeniu w lodówce) kroję na plastry, układam na półmisku, dekoruję majonezem, mandarynką z puszki, ogórkiem zielonym i zalewam galaretą. Pycha!!!! I jeszcze pasztet mojej produkcji, którego w tym roku nie będzie, bo w moim wynajmowanym domu piekarnik jest tak okropny (fuj) że nawet go nie otwieram. Więc galantyna będzie gotowana ale gotowany pasztet to już NIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 20.03.2008 18:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 A ja szpinak uwielbiam Jo tyż I rodzinka również A najbardziej do szpinaku lubię duszone ziemniaki z masłem i śmietaną, jajko sadzone i maślankę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 20.03.2008 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 Ja też mam popisową potrawę to się pochwalę Galantyna z kurczaka: kurczaka sprawiam tak, żeby nie miał kości, płat przyprawiam, kładę na niego omlet, na to usmażone pieczarki, dookoła omletu posiekaną natkę i na środek parówkę, potem to wszystko zawijam, smaruję koncentratem pomidorowym, i piekę w piekarniku. Jak ostygnie (najlepiej na drugi dzień, po dobrym schłodzeniu w lodówce) kroję na plastry, układam na półmisku, dekoruję majonezem, mandarynką z puszki, ogórkiem zielonym i zalewam galaretą. Pycha!!!! I jeszcze pasztet mojej produkcji, którego w tym roku nie będzie, bo w moim wynajmowanym domu piekarnik jest tak okropny (fuj) że nawet go nie otwieram. Więc galantyna będzie gotowana ale gotowany pasztet to już NIE. Aniu daj spokój, bo już mam ślinotok i kapie mi po brodzie. Uwielbiam wszystko co jest w galarecie. Też będę robić, ale zwykłego kurczaczka w galarecie. Choć muszę przyznać, iż moja rodzinka woli wieprzowe nóżki w galarecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 20.03.2008 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 Ja też mam popisową potrawę to się pochwalę Galantyna z kurczaka: kurczaka sprawiam tak, żeby nie miał kości, płat przyprawiam, kładę na niego omlet, na to usmażone pieczarki, dookoła omletu posiekaną natkę i na środek parówkę, potem to wszystko zawijam, smaruję koncentratem pomidorowym, i piekę w piekarniku. Jak ostygnie (najlepiej na drugi dzień, po dobrym schłodzeniu w lodówce) kroję na plastry, układam na półmisku, dekoruję majonezem, mandarynką z puszki, ogórkiem zielonym i zalewam galaretą. Pycha!!!! I jeszcze pasztet mojej produkcji, którego w tym roku nie będzie, bo w moim wynajmowanym domu piekarnik jest tak okropny (fuj) że nawet go nie otwieram. Więc galantyna będzie gotowana ale gotowany pasztet to już NIE. Aniu daj spokój, bo już mam ślinotok i kapie mi po brodzie. Uwielbiam wszystko co jest w galarecie. Też będę robić, ale zwykłego kurczaczka w galarecie. Choć muszę przyznać, iż moja rodzinka woli wieprzowe nóżki w galarecie. Ja uwielbiam galarety, zarówno te konkretne (kurczaczki i inne stópki) jak i te słodkie (truskawki, malinki). A jak już zalewam galaretą to czasami jeszcze zawijam szparagi konserwowe w szynkę oraz sałatkę jarzynową (samą lub z jajkiem) też w szynkę i jest pycha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 20.03.2008 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 A jak już zalewam galaretą to czasami jeszcze zawijam szparagi konserwowe w szynkę oraz sałatkę jarzynową (samą lub z jajkiem) też w szynkę i jest pycha Ło matyldo robię dokładnie tak samo. Takią szyneczkę układam w małej foremce do ciasta, a jak wystygnie kładę na półmisek i goście sami kroją sobie w grube plastry. ładnie taki plaster wygląda, widać przekrój poprzeczny jajka na twardo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 20.03.2008 19:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 A jak już zalewam galaretą to czasami jeszcze zawijam szparagi konserwowe w szynkę oraz sałatkę jarzynową (samą lub z jajkiem) też w szynkę i jest pycha Ło matyldo robię dokładnie tak samo. Takią szyneczkę układam w małej foremce do ciasta, a jak wystygnie kładę na półmisek i goście sami kroją sobie w grube plastry. ładnie taki plaster wygląda, widać przekrój poprzeczny jajka na twardo. A ja każdą zawiniętą szynkę układam jedna obok drugie, dekoruję i zalewam trzęsącą się galaretką, która szybko zastyga i nie spływa. Bo jak zalewa się płynną do trzeba w jakims półmisku to robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.03.2008 05:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Oby zdrówko dopisałoBy jajeczko smakowałoBy babeczka nie tuczyłaAtmosfera była miłaBy zajączek uśmiechniętyPrzyniósł radość w ten dzień święty http://www.twojezyczenia.pl/kartki_zyczenia/wielkanoc_kompozycja.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 21.03.2008 07:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Anetko dziękuje bardzo za życzenia i Tobie całej Twojej rodzince również życzę wszystkiego najlepszego, spokoju świętego, nastroju dobrego i jajka smacznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 21.03.2008 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Dzień DobryAniu orchidea za stronkę:http://republika.pl/kwiatki/images/orchidea.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 21.03.2008 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Przeczytałem właśnie Wasze wypowiedzi kulinarne i zrobiłem się głodny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 21.03.2008 07:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Romku dziękuję za kwiatki A co do naszego wczorajszego "gotowania" cóż....niedługo będą święta to zaspokoisz swój głód...a dzisiaj trzeba pościć A Twoja żona ma jakąś popisową potrawę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 21.03.2008 07:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Jadę do lekarza - dalsze L 4 potrzebne, przeziębienie nie opuszcza mnie i konieczne tłumaczenie moich wyników z polskiego na nasze ......a potem do garów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 21.03.2008 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Dzień dobry, Aniu dużo zdrówka i kwiatuszki dla Ciebie http://www.blogownia.com/obrazy/053557blogownia.com-6-3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.03.2008 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Ze świątecznego korzystam zwyczaju,By przesłać życzeń tyle, ile kwiecia w majuI życzyć Wam naprawdę z całą serdecznościąBy święta napełniły Wam duszę radością http://kartki.net.pl/kartki/3/97.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.