Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do nowego dziennika budowy który mi się marzy


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 17,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • monia77w1

    4432

  • Rom

    3762

  • bobowa budowniczowa

    3017

  • Edmar70

    2732

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Aniu dziękuję za wyjaśnienia :D :D :D

Szkoda że te bloczki będziecie teraz rozbierać. Szkoda niepotrzebne roboty i wydanych pieniędzy.

No ale jak ma byc dobrze to trudno. Lepiej teraz troche stracić niż póżniej pluć sobie w twarz

 

Wiesz co Romku mój mąż to od razu chciał lać beton a nie kłaść bloczków....ale nikt go nie słuchał :cry: :cry: :cry: bo pewnie myśleli, że on się nie zna.....bo przecież nigdy domu nie budował....ale już kiedyś mówiłam, że on jest perfekcjonistą i musi wszystko w teorii wiedzieć a potem w praktyce sprawdzać :lol: :lol: :lol: :lol:

A teraz wyszło na jego i ...tydzień w plecy :roll: cóż...nikt nie mówił, że będzie prosto, łatwo i przyjemnie :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jednej sprawy przyłożyłam rękę, a mianowicie kupiłam cegłę na kominy i nic więcej. :lol:

 

 

Ooooo...to dobra jesteś :lol: :lol: :lol: :lol: mnie to nie grozi hi hi hi hi :D :D :D :D

 

I tak trzymaj Aniu :lol: :lol: :lol:

W końcu od czego ma kowal kleszcze... :lol: :D

 

Wiesz Edytko ja się nie wtrącam, bo generalnie mam zasadę, że jak się na czymś nie znam, to się nie zabieram :lol: :lol: :lol: :lol: ale potem to już nie odpuszczę :lol: :lol: :lol: :lol: i będzie tak jak ja chcę :lol: :lol: :lol: :lol: no chyba, że mały kompromis z mężem...czasami :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem u siebie na budowie zacząć dzisiaj stawiać nową budowlę.

Atu przyszło zima i nic z tego :cry: :cry: :cry: :cry:

Mianowicie brakuje mi takiej "kanciapy" na różne duperele jak taczka, łopaty, opony, grile,rowery,leżaki, stoły ogrodowe i cholera wie na co jescze.

No i dzisiaj miało sie zacząć stawianie na tyle ogrodu takie budowli o wymiarach 2,5x3,75m.

Szopka ma być zbudowana z płyt OSB. Następnie położe na nią styropian,siatkę, klej i tynk. I będzie sobie stała taka niby murowana chatka.

Złożyłem w odpowiednim czasie w starostwie zgłoszenie budowy takiej budowli.

Dodatkow chceby przed nią zrobić taki ala taras żeby można było na nim siedzieć latem. Mamy bowiem nieszczęście mieć taraz z południa i zachodu i latem jest w słońcu taki ukrop że nie da się wysiedzeić. A tarasik tej szopki będzie z północy i będzie cień. Idealne miejsce do letniego grilowania.

 

Uffff ale sie rozpisałem :oops: :oops: :oops:

Ale gdzieś muszę nie? - w końcu dzienniczka nie ma :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wiesz co Romku mój mąż to od razu chciał lać beton a nie kłaść bloczków....ale nikt go nie słuchał :cry: :

 

Aniu czy to znaczy, że nie wylewaliście ław fundamentowych :roll:

Tylko tak w gołą dziurę te bloczki...

 

męzuś Ani na pewno chciał robić cały fundamnet monolityczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem u siebie na budowie zacząć dzisiaj stawiać nową budowlę.

Atu przyszło zima i nic z tego :cry: :cry: :cry: :cry:

Mianowicie brakuje mi takiej "kanciapy" na różne duperele jak taczka, łopaty, opony, grile,rowery,leżaki, stoły ogrodowe i cholera wie na co jescze.

No i dzisiaj miało sie zacząć stawianie na tyle ogrodu takie budowli o wymiarach 2,5x3,75m.

Szopka ma być zbudowana z płyt OSB. Następnie położe na nią styropian,siatkę, klej i tynk. I będzie sobie stała taka niby murowana chatka.

Złożyłem w odpowiednim czasie w starostwie zgłoszenie budowy takiej budowli.

Dodatkow chceby przed nią zrobić taki ala taras żeby można było na nim siedzieć latem. Mamy bowiem nieszczęście mieć taraz z południa i zachodu i latem jest w słońcu taki ukrop że nie da się wysiedzeić. A tarasik tej szopki będzie z północy i będzie cień. Idealne miejsce do letniego grilowania.

 

Uffff ale sie rozpisałem :oops: :oops: :oops:

Ale gdzieś muszę nie? - w końcu dzienniczka nie ma :cry: :cry:

 

 

Romek możesz pisać u mnie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: no problem :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Ale na pocieszenie Ci powiem, że własnie w TVN mówili, że w przyszłym tygodniu ma być 15 stopni :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem u siebie na budowie zacząć dzisiaj stawiać nową budowlę.

Atu przyszło zima i nic z tego :cry: :cry: :cry: :cry:

Mianowicie brakuje mi takiej "kanciapy" na różne duperele jak taczka, łopaty, opony, grile,rowery,leżaki, stoły ogrodowe i cholera wie na co jescze.

No i dzisiaj miało sie zacząć stawianie na tyle ogrodu takie budowli o wymiarach 2,5x3,75m.

Szopka ma być zbudowana z płyt OSB. Następnie położe na nią styropian,siatkę, klej i tynk. I będzie sobie stała taka niby murowana chatka.

Złożyłem w odpowiednim czasie w starostwie zgłoszenie budowy takiej budowli.

Dodatkow chceby przed nią zrobić taki ala taras żeby można było na nim siedzieć latem. Mamy bowiem nieszczęście mieć taraz z południa i zachodu i latem jest w słońcu taki ukrop że nie da się wysiedzeić. A tarasik tej szopki będzie z północy i będzie cień. Idealne miejsce do letniego grilowania.

 

Uffff ale sie rozpisałem :oops: :oops: :oops:

Ale gdzieś muszę nie? - w końcu dzienniczka nie ma :cry: :cry:

 

 

Romek możesz pisać u mnie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: no problem :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Ale na pocieszenie Ci powiem, że własnie w TVN mówili, że w przyszłym tygodniu ma być 15 stopni :D :D :D :D

 

chatka musi powstać do niedzieli :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha ...w ogóle to chciałam powiedzieć, że ja nie bardzo się orientuję co się dzieje na budowie bo:

1. Nie znam się na tym

2. Nie wtrącam się do roboty fachowców

3. Mam super kumpla, który mi tą budowę prowadzi i to on załatwai te wszystkie kibelki, szopki, garaże, gruszki, ławy, ekipy, kierownika budowy i 150 innych rzeczy...i wszystko jest na czas i potem on tego pilnuje,m żeby było ok

4. Mąż się wystarczająco udziela

5. Ja zacznę się wtrącać na etapie wykończeniówki

 

To tak jak ja. :lol: W ogóle prawie palcem nie kiwnęłam na budowie. Też miałam wspaniałego szefunia, który wszystko za mnie załatwiał. :D O wielu rzeczach dowiadywałam się po czasie. :lol: Do jednej sprawy przyłożyłam rękę, a mianowicie kupiłam cegłę na kominy i nic więcej. :lol: :D Aniu będziesz miło wspominać taką budowę bez Twojego udziału :lol: :wink: ja Ci to mówię. A jak masz jeszcze świetnych ludzików, to już pełnia szczęścia. :D

 

Ale jesteście szczęściary. Mój mąż jak narazie to raz paletę cementu przerzucił. Reszta należy do mnie.

Ale mam co chciałam. Mój mąż chciał mieszkanie w bloku a ja dom to teraz mój problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wiesz co Romku mój mąż to od razu chciał lać beton a nie kłaść bloczków....ale nikt go nie słuchał :cry: :

 

Aniu czy to znaczy, że nie wylewaliście ław fundamentowych :roll:

Tylko tak w gołą dziurę te bloczki...

 

Coinka...ja chyba nie wiem o czym piszę :oops: :oops: :oops: :oops:

Wylane były ławy, znaczy dziury wykopane, do tego zbrojenie...jakieś....potem przyjechała grucha i lała beton, potem on zastygał i na ten beton kładli bloczki, a teraz chcą wywalić bloczki i na te ławy położyć szlunek (nie wiem czy to się tak nazywa :oops: :oops: ) znaczy jakieś deski czy coś takiego i do tych desek wlać beton...zamiast bloczków :roll: :D

 

Nadal nie wiem czy to rozumiem :oops: i wiem o czym piszę ale może zrozumiesz a jak nie to będę starała się tłumaczyć dalej :oops: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wiesz co Romku mój mąż to od razu chciał lać beton a nie kłaść bloczków....ale nikt go nie słuchał :cry: :

 

Aniu czy to znaczy, że nie wylewaliście ław fundamentowych :roll:

Tylko tak w gołą dziurę te bloczki...

 

męzuś Ani na pewno chciał robić cały fundamnet monolityczny

 

 

:o :o :o :o :o :o :o :o :o

a co to?????? :o :o :o :o :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem u siebie na budowie zacząć dzisiaj stawiać nową budowlę.

Atu przyszło zima i nic z tego :cry: :cry: :cry: :cry:

Mianowicie brakuje mi takiej "kanciapy" na różne duperele jak taczka, łopaty, opony, grile,rowery,leżaki, stoły ogrodowe i cholera wie na co jescze.

No i dzisiaj miało sie zacząć stawianie na tyle ogrodu takie budowli o wymiarach 2,5x3,75m.

Szopka ma być zbudowana z płyt OSB. Następnie położe na nią styropian,siatkę, klej i tynk. I będzie sobie stała taka niby murowana chatka.

Złożyłem w odpowiednim czasie w starostwie zgłoszenie budowy takiej budowli.

Dodatkow chceby przed nią zrobić taki ala taras żeby można było na nim siedzieć latem. Mamy bowiem nieszczęście mieć taraz z południa i zachodu i latem jest w słońcu taki ukrop że nie da się wysiedzeić. A tarasik tej szopki będzie z północy i będzie cień. Idealne miejsce do letniego grilowania.

 

Uffff ale sie rozpisałem :oops: :oops: :oops:

Ale gdzieś muszę nie? - w końcu dzienniczka nie ma :cry: :cry:

 

 

Romek możesz pisać u mnie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: no problem :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Ale na pocieszenie Ci powiem, że własnie w TVN mówili, że w przyszłym tygodniu ma być 15 stopni :D :D :D :D

 

chatka musi powstać do niedzieli :cry:

 

Dlaczego???????

 

 

A co z kredytem?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha ...w ogóle to chciałam powiedzieć, że ja nie bardzo się orientuję co się dzieje na budowie bo:

1. Nie znam się na tym

2. Nie wtrącam się do roboty fachowców

3. Mam super kumpla, który mi tą budowę prowadzi i to on załatwai te wszystkie kibelki, szopki, garaże, gruszki, ławy, ekipy, kierownika budowy i 150 innych rzeczy...i wszystko jest na czas i potem on tego pilnuje,m żeby było ok

4. Mąż się wystarczająco udziela

5. Ja zacznę się wtrącać na etapie wykończeniówki

 

To tak jak ja. :lol: W ogóle prawie palcem nie kiwnęłam na budowie. Też miałam wspaniałego szefunia, który wszystko za mnie załatwiał. :D O wielu rzeczach dowiadywałam się po czasie. :lol: Do jednej sprawy przyłożyłam rękę, a mianowicie kupiłam cegłę na kominy i nic więcej. :lol: :D Aniu będziesz miło wspominać taką budowę bez Twojego udziału :lol: :wink: ja Ci to mówię. A jak masz jeszcze świetnych ludzików, to już pełnia szczęścia. :D

 

Ale jesteście szczęściary. Mój mąż jak narazie to raz paletę cementu przerzucił. Reszta należy do mnie.

Ale mam co chciałam. Mój mąż chciał mieszkanie w bloku a ja dom to teraz mój problem.

 

Bidulko :roll: :roll: :roll:

Ale powiedz na jakim etapie jesteś????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...