Komentarze do nowego dziennika budowy który mi się marzy

[bobowa budowniczowa]

 

W sumie to fajne takie zarzundzenia przynajmniej się człowiek wyśpi

 

Nioooo....

Tylko to już ostatni taki dzionek.

Teraz następne wolne dopiero w lipcu.

 

Noo...to już za 3 miesiące

 

Ja też nie mogę doczekać się lipca i słodkiego lenistwa

 

A ja prawdopodobnie nie będę miała słodkiego lenistwa tylko...zap.ierdal w robocie...przynajmniej tak się zapowiada. Od maja mam duże zadanie do wykonania i zanim to zadanie unormuje się i zacznie prawidłowo funkcjonowac to pewnie do lipca zejdzie.

Na wakcje wybieram się tylko w weekend majowy a to juz niedługo

[bobowa budowniczowa]

Aniu,

 

kwiatuszki dla Ciebie

 

http://www.blogownia.com/obrazy/185623mmp086070.jpg

 

Dziękuję

[monia77w1]

 

Mam cichą nadzieję, że nie ale częstotliwość infekcji na to wskazuje. Jeszcze 6 tygodni i się okaże. Mówie Wam kobitki, chucham, dmucham a on ciągle chory

Może nie powinnaś tak chuchać i dmuchać.

Ponoć jak wisi dziecku glut do pasa, to jest najzdrowsze.

 

Niestety ta teoria nie sprawadza się u Szymka. U niego dużo nie trzeba. Momentalnie kaszel potrafi przejść w duszności. Już raz jechaliśmy na sygnale do szpitala i od tego czasu bardzo uważam.

 

Wiesz ...ja tam lekarzem nie jestem...ale myślę, że to może być alergia

Prawdopodobnie jest coś co go uczula i potem jest reakcja

A co podali Szymkowi w szpitalu???

 

Nie mam pod ręka wypisu i nie wiem czy nie pomylę czegos ale napewno brał na początku ventolin i pulmicort, potem berodual i na koniec kuracji flixotide. No i antybiotyk ale nie pamiętam jaki.

[Edmar70]

Aniu ale się zgapiłam

 

http://www.strykowski.net/fotografia_kwiaty_zdjecia/kwiatki_7.jpg

[Edmar70]

 

Nie mam pod ręka wypisu i nie wiem czy nie pomylę czegos ale napewno brał na początku ventolin i pulmicort, potem berodual i na koniec kuracji flixotide. No i antybiotyk ale nie pamiętam jaki.

 

Toż to są wszystko leki antyalergiczne

Moja córka takie brała, a flixotide to nawet do tej pory.

[bobowa budowniczowa]

 

Mam cichą nadzieję, że nie ale częstotliwość infekcji na to wskazuje. Jeszcze 6 tygodni i się okaże. Mówie Wam kobitki, chucham, dmucham a on ciągle chory

Może nie powinnaś tak chuchać i dmuchać.

Ponoć jak wisi dziecku glut do pasa, to jest najzdrowsze.

 

Niestety ta teoria nie sprawadza się u Szymka. U niego dużo nie trzeba. Momentalnie kaszel potrafi przejść w duszności. Już raz jechaliśmy na sygnale do szpitala i od tego czasu bardzo uważam.

 

Wiesz ...ja tam lekarzem nie jestem...ale myślę, że to może być alergia

Prawdopodobnie jest coś co go uczula i potem jest reakcja

A co podali Szymkowi w szpitalu???

 

Nie mam pod ręka wypisu i nie wiem czy nie pomylę czegos ale napewno brał na początku ventolin i pulmicort, potem berodual i na koniec kuracji flixotide. No i antybiotyk ale nie pamiętam jaki.

 

 

Hmmm...moje dzieciaki są alergikami i też brały te leki...bynajmniej nie na przeziębienie

 

Monia nie bój sie alergii, nie taki diabeł straszny......

 

Moi są "ustawieni" przez dobrego alergologa i jest ok I wcale nie chodzą z psikami do szkoły i na podwórko

 

A nie możesz zrobić mu tych testów szybciej???? jak tylko teraz będzie ok. zdrowotnie???

[monia77w1]

 

W sumie to fajne takie zarzundzenia przynajmniej się człowiek wyśpi

 

Nioooo....

Tylko to już ostatni taki dzionek.

Teraz następne wolne dopiero w lipcu.

 

Noo...to już za 3 miesiące

 

Ja też nie mogę doczekać się lipca i słodkiego lenistwa

 

A ja prawdopodobnie nie będę miała słodkiego lenistwa tylko...zap.ierdal w robocie...przynajmniej tak się zapowiada. Od maja mam duże zadanie do wykonania i zanim to zadanie unormuje się i zacznie prawidłowo funkcjonowac to pewnie do lipca zejdzie.

Na wakcje wybieram się tylko w weekend majowy a to juz niedługo

 

Aniu, to niedobrze Wiem co to znaczy bo mój mąż po x latach w zeszłym roku wyrwał tydzień wolnego a i tak wisiał na telefonie. W tym roku może w sierpniu uda się z tydzień ale to może.

[bobowa budowniczowa]

Aniu ale się zgapiłam

 

http://www.strykowski.net/fotografia_kwiaty_zdjecia/kwiatki_7.jpg

 

Edytko nie musisz , trzeba

 

Dzięki

[monia77w1]

 

Nie mam pod ręka wypisu i nie wiem czy nie pomylę czegos ale napewno brał na początku ventolin i pulmicort, potem berodual i na koniec kuracji flixotide. No i antybiotyk ale nie pamiętam jaki.

 

Toż to są wszystko leki antyalergiczne

Moja córka takie brała, a flixotide to nawet do tej pory.

 

No własnie i dlatego podejrzewam, że alergolog będzie miał co robić.

Aniu, może i zrobiłabym gdzieś indziej szybciej badania ale mam juz sprawdzonego alergologa, który prowadził Szymka jak miał alergie pokarmowe i nie chcę go zmieniać.

[bobowa budowniczowa]

 

W sumie to fajne takie zarzundzenia przynajmniej się człowiek wyśpi

 

Nioooo....

Tylko to już ostatni taki dzionek.

Teraz następne wolne dopiero w lipcu.

 

Noo...to już za 3 miesiące

 

Ja też nie mogę doczekać się lipca i słodkiego lenistwa

 

A ja prawdopodobnie nie będę miała słodkiego lenistwa tylko...zap.ierdal w robocie...przynajmniej tak się zapowiada. Od maja mam duże zadanie do wykonania i zanim to zadanie unormuje się i zacznie prawidłowo funkcjonowac to pewnie do lipca zejdzie.

Na wakcje wybieram się tylko w weekend majowy a to juz niedługo

 

Aniu, to niedobrze Wiem co to znaczy bo mój mąż po x latach w zeszłym roku wyrwał tydzień wolnego a i tak wisiał na telefonie. W tym roku może w sierpniu uda się z tydzień ale to może.

 

 

To Ty w lipcu a on w sierpniu

[Edmar70]

 

Aniu, to niedobrze Wiem co to znaczy bo mój mąż po x latach w zeszłym roku wyrwał tydzień wolnego a i tak wisiał na telefonie. W tym roku może w sierpniu uda się z tydzień ale to może.

 

Skąd ja to znam

On jest na urlopie, ale tak jakby go nie było. Te telefony to zmora każdego wyrwanego dnia wolnego.

[monia77w1]

Nie, ja w lipcu i w sierpniu tzn. mam nadzieję, że mi się uda ustwić wszystko w pracy. Wszystko zależy jaki będzie sezon.

[bobowa budowniczowa]

 

Nie mam pod ręka wypisu i nie wiem czy nie pomylę czegos ale napewno brał na początku ventolin i pulmicort, potem berodual i na koniec kuracji flixotide. No i antybiotyk ale nie pamiętam jaki.

 

Toż to są wszystko leki antyalergiczne

Moja córka takie brała, a flixotide to nawet do tej pory.

 

No własnie i dlatego podejrzewam, że alergolog będzie miał co robić.

Aniu, może i zrobiłabym gdzieś indziej szybciej badania ale mam juz sprawdzonego alergologa, który prowadził Szymka jak miał alergie pokarmowe i nie chcę go zmieniać.

 

Jak masz sprawdzonego alergologa to faktycznie warto poczekać, ale czy nie można wcześniej zrobić testów????

[monia77w1]

 

Aniu, to niedobrze Wiem co to znaczy bo mój mąż po x latach w zeszłym roku wyrwał tydzień wolnego a i tak wisiał na telefonie. W tym roku może w sierpniu uda się z tydzień ale to może.

 

Skąd ja to znam

On jest na urlopie, ale tak jakby go nie było. Te telefony to zmora każdego wyrwanego dnia wolnego. [/quote

 

Ostatnim raem to miałam ochotę wyrwać mojemu telefon i wyrzucić do morza. A najgorsze jest to, że on to kocha i czego ty chcesz kobieto

[monia77w1]

 

Nie mam pod ręka wypisu i nie wiem czy nie pomylę czegos ale napewno brał na początku ventolin i pulmicort, potem berodual i na koniec kuracji flixotide. No i antybiotyk ale nie pamiętam jaki.

 

Toż to są wszystko leki antyalergiczne

Moja córka takie brała, a flixotide to nawet do tej pory.

 

No własnie i dlatego podejrzewam, że alergolog będzie miał co robić.

Aniu, może i zrobiłabym gdzieś indziej szybciej badania ale mam juz sprawdzonego alergologa, który prowadził Szymka jak miał alergie pokarmowe i nie chcę go zmieniać.

 

Jak masz sprawdzonego alergologa to faktycznie warto poczekać, ale czy nie można wcześniej zrobić testów????

 

W sumie to tylko 6 tygodni, szybko zleci. Wiem, ze jak pójdę do naszej lekarz to ona zadba o wszystko.

[Edmar70]

 

Aniu, to niedobrze Wiem co to znaczy bo mój mąż po x latach w zeszłym roku wyrwał tydzień wolnego a i tak wisiał na telefonie. W tym roku może w sierpniu uda się z tydzień ale to może.

 

Skąd ja to znam

On jest na urlopie, ale tak jakby go nie było. Te telefony to zmora każdego wyrwanego dnia wolnego. [/quote

 

Ostatnim raem to miałam ochotę wyrwać mojemu telefon i wyrzucić do morza. A najgorsze jest to, że on to kocha i czego ty chcesz kobieto

 

Mój może nie tyle co kocha, ale uważa, że jest niezastąpiony i jak ktoś do niego dzwoni to znaczy, że coś ważnego od niego chcą.

[bobowa budowniczowa]

 

Aniu, to niedobrze Wiem co to znaczy bo mój mąż po x latach w zeszłym roku wyrwał tydzień wolnego a i tak wisiał na telefonie. W tym roku może w sierpniu uda się z tydzień ale to może.

 

Skąd ja to znam

On jest na urlopie, ale tak jakby go nie było. Te telefony to zmora każdego wyrwanego dnia wolnego.

Ha ...to trzeba wyłączyć telefon (ale mądrala ze mnie )

Chociaż ja telefonu nie wyłączam i ...nie dzwoni...a to znaczy, że szef i moi pracownicy szanują mój czas wolny i ja również szanuję ich czas wolny jak są na urlopie. A nikt nie jest niezastąpiony i firma sie nie zawali jak kogoś nie będzie przez tydzień

[bobowa budowniczowa]

Słuchajcie...ja studiuję psychologię zarządzania to może mogę w czyms pomóc Waszym małżonkom....

[bobowa budowniczowa]

 

Aniu, to niedobrze Wiem co to znaczy bo mój mąż po x latach w zeszłym roku wyrwał tydzień wolnego a i tak wisiał na telefonie. W tym roku może w sierpniu uda się z tydzień ale to może.

 

Skąd ja to znam

On jest na urlopie, ale tak jakby go nie było. Te telefony to zmora każdego wyrwanego dnia wolnego. [/quote

 

Ostatnim raem to miałam ochotę wyrwać mojemu telefon i wyrzucić do morza. A najgorsze jest to, że on to kocha i czego ty chcesz kobieto

 

Mój może nie tyle co kocha, ale uważa, że jest niezastąpiony i jak ktoś do niego dzwoni to znaczy, że coś ważnego od niego chcą.

 

I on sie wtedy też czuje ważny...prawda....

[monia77w1]

 

Aniu, to niedobrze Wiem co to znaczy bo mój mąż po x latach w zeszłym roku wyrwał tydzień wolnego a i tak wisiał na telefonie. W tym roku może w sierpniu uda się z tydzień ale to może.

 

Skąd ja to znam

On jest na urlopie, ale tak jakby go nie było. Te telefony to zmora każdego wyrwanego dnia wolnego. [/quote

 

Ostatnim raem to miałam ochotę wyrwać mojemu telefon i wyrzucić do morza. A najgorsze jest to, że on to kocha i czego ty chcesz kobieto

 

Mój może nie tyle co kocha, ale uważa, że jest niezastąpiony i jak ktoś do niego dzwoni to znaczy, że coś ważnego od niego chcą.

 

A mój kocha i uważa, że jest niezastąpiony i firma padnie bez niego i wogóle to po choler..ę komuś urlop jak w tym czasie przejechałby całą Polskę a jaki obrót by był