Komentarze do nowego dziennika budowy który mi się marzy

[Edmar70]

Monisiu umawiamy się na ewentualne spotkanko. Romek jest w najlepszej sytuacji, bo mieszka blisko Ani i oni już chcą się na kawce spotkać. A ja i Ty niestety mamy zbyt daleko i Bóg jeden wie kiedy się spotkamy. Tak więc na razie są to małe przymiarki. W każdym bądź razie Ania przyjmie nas z otwartymi ramionami.

 

Szymuś ma się troszkę lepiej? Bidulek się namęczy. A Ty przy nim. A czy podawałaś mu coś na uodpornienie?

[monia77w1]

Edytko,

 

my to w sumie tak daleko do siebie nie mamy. Niestety do Poznania trochę daleko i nie po drodze . Szkoda, że nikt z nas nie mieszka na Pomorzu albo w Krakowie bo tam mogłabym się zabrać razem z mężem.

 

Co do Szymka to czuje się zdecydowanie lepiej niż poprzednim razem. Szybko wyłapałam, że coś się dzieje i obędzie się bez antybiotyku. Na uodpornienie bierze Ribomunyl i Engystol. Dodatkowo lekarz włączyła mu Singulair.

[Edmar70]

No tak jakby ktoś z nas mieszkał nad morzem, albo w górach, to możnaby sobie mały urlopik zafundować.

Ja swoim dzieciom też podawałam kiedyś Ribomunyl, ale jakoś mało był skuteczny i skomplikowany w dawkowaniu. Ale później dawałam Esberitox i to był strzał w dziesiątkę. Lek jest dostępny w kropelkach ( cholernie paskudny) i dla starszych w tabletkach. Podaje się go 2 razy w roku, na wiosnę i jesienią przez okres 6 tyg. Przez cały rok miałam z głowy jakiekolwiek choroby. Ale każde dziecko może inaczej przyswajać leki i na Szymka może nie działać. Choć dzieci z mojej rodziny bardzo dobrze na nim szły.

[monia77w1]

Edytko,

 

mam nadzieję, że ten Ribomunyl mu pomoże a jak nie przetestujemy ten co Ty. Zresztą czy ten zadziała przekonamy się dopiero jesienią.

[Edmar70]

Monia obiecałaś pokazać domek.

[monia77w1]

Monia obiecałaś pokazać domek.

 

O jejku, taki miałam zawalony dzisiaj dzień, że całkiem zapomniałam. Jak tylko Szymk pójdzie spać wezmę aparat i zgram zdjęcia. Pewnie to trochę potrwa bo tempo działania fotosika jest zabójcze.

[Edmar70]

Monia obiecałaś pokazać domek.

 

O jejku, taki miałam zawalony dzisiaj dzień, że całkiem zapomniałam. Jak tylko Szymk pójdzie spać wezmę aparat i zgram zdjęcia. Pewnie to trochę potrwa bo tempo działania fotosika jest zabójcze.

 

Czekam cierpliwie

A o której Szymuś chodzi spać, bo nie wiem czy wytrzymam?

[monia77w1]

Tak koło 23 ale samo wgranie zajmie mi pewnie z pół godzinki. Na 100% będą rano, obiecuję

[Edmar70]

Tak koło 23 ale samo wgranie zajmie mi pewnie z pół godzinki. Na 100% będą rano, obiecuję

 

To jednak nie wytrzymam.

Luknę sobie rano.

[monia77w1]

Tak koło 23 ale samo wgranie zajmie mi pewnie z pół godzinki. Na 100% będą rano, obiecuję

 

To jednak nie wytrzymam.

Luknę sobie rano.

 

Prześlę Ci na PW login i hasło.

[Edmar70]

Tak koło 23 ale samo wgranie zajmie mi pewnie z pół godzinki. Na 100% będą rano, obiecuję

 

To jednak nie wytrzymam.

Luknę sobie rano.

 

Prześlę Ci na PW login i hasło.

 

Świetnie

A nie myślałaś o założeniu dzienniczka albo galerii?

[monia77w1]

Dzień dobry,

 

Kawka dla wszystkich śpiochów

 

http://www.blogownia.com/obrazy/023037rosetta_graveyard.jpg

[monia77w1]

Tak koło 23 ale samo wgranie zajmie mi pewnie z pół godzinki. Na 100% będą rano, obiecuję

 

To jednak nie wytrzymam.

Luknę sobie rano.

 

Prześlę Ci na PW login i hasło.

 

Świetnie

A nie myślałaś o założeniu dzienniczka albo galerii?

 

Edytko,

 

poszło na pw. Jestem za leniwa na dzienniczek albo galerię. Niestety

[Edmar70]

Doberek!

 

Moniczko śliczny masz domeczek, aż szkoda, że nie chcesz pokazać go na forum. Masz już bardzo zaawansowany stan. A jaka śliczna i urocza rodzinka w nim zamieszka. Zapewne wykończeniówka będzie zdumiewająca. Czekam na ciągszy dal.

 

Kawkę wypiłam ze smaczkiem.

[monia77w1]

Dzień dobry Edytko,

 

cieszę się, że Ci się podoba . Z wykończeniówką trochę się nam zejdzie ale napewno wkleję i będzieszz mogła obejrzeć.

[Edmar70]

Wykończeniówka wbrew pozorom pochłania najwięcej czasu i pieniędzy.

Ale za to jest chyba naiprzyjemniejszym etapem całego tego zamieszania jaką jest budowa. Będe czekać cierpliwie.

A na kiedy planujesz przeprowadzkę?

[monia77w1]

Zejdzie nam się pewnie jeszcze z rok. Najbardziej, pod względem organizacyjnym, pasowałoby nam się przeprowadzić w wakacje bo na jesieni Szymek pójdzie do zerówki. Jak się przeprowadzimy wcześniej to będe miała spory kawałek do przedszkola.

[Edmar70]

To tak długo mam jeszcze czekać.

No ale jak mus to mus.

W sumie szybko zleci.

[monia77w1]

To tak długo mam jeszcze czekać.

No ale jak mus to mus.

W sumie szybko zleci.

 

Zleci na pewno. Edytko, gdybym mogła sprzedać mieszkanie to pewnie niedługo byśmy już mieszkali a tak sporo rzeczy trzeba samemu zrobić a to niestety trwa.

[Edmar70]

To tak długo mam jeszcze czekać.

No ale jak mus to mus.

W sumie szybko zleci.

 

Zleci na pewno. Edytko, gdybym mogła sprzedać mieszkanie to pewnie niedługo byśmy już mieszkali a tak sporo rzeczy trzeba samemu zrobić a to niestety trwa.

 

To zrozumiałe. Na różne przeszkody w życiu napotykamy. Co się odwlecze to nie uciecze.

 

A gdzie reszta świty?