monia77w1 18.06.2008 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Jak już jest wykonawca to są realne szanse, ze się wyrobią. U mnie własnie robią się mapy To masz fajowo. Jejku, ile to mnie jeszcze czeka. Wodę, prąd i gaz muszę przeciągnąć jakieś 40 metrów. Ale będzie burdel. Jak porządna ekipa to nie będzie sajgonu. Mi jak robili wodę to nawet nie zostawili po sobie śladu. to takie ekipy jeszcze istnieją niemożliwe Możliwe, rzadko sie zdarzają ale jednak Dzień dobry wszystkim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 18.06.2008 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Witam panie dostałam od koleżanki krótkie i dowcipne ŻARCIK a tak w ogóle to mam kijowy dzień - zostałam właśnie bez niani Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 18.06.2008 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Dzień dobry Efilo, tak z dnia na dzień pani sobie odeszła? A co z Zosieńką, kto sie nią zajmuje? Zarcik super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 18.06.2008 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Siedze z Zosia w domu ale zaraz bede musiala jechac do pracy. Pojade z nia bo co mam zrobic Nie mam nikogo kto mógłby z nią zostać. To nie niani wina - jej mąż miał w nocy zawał. Boję się jednak że już nie wróci do pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 18.06.2008 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 To faktycznie sytuacja niedopozazdroszczenia Jak sobie poradzisz w pracy razem z Zosią? Da Ci wogóle popracować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 18.06.2008 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Nie mam bladego pojecia ale raczej nie. To roczne dziecko - wymaga nieustannej uwagi. Muszę jednak jechać. Pech chciał że najblizsze trzy tygodnie to dla mnie co roku w pracy najgoretszy najtrudniejszy okres. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 18.06.2008 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 To ja trzymam kciuki, zeby Zosieńka była dzisiaj grzeczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 18.06.2008 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Dzień dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania_i_Grzegorz 18.06.2008 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Efilko to ja też trzymam kciuki.... może Zosieńka zrozumie sytuację będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 18.06.2008 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 A gdzie wszystkich wywiało Efilo, jak tam Zosieńka, da Ci chociaż troche pracować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 18.06.2008 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 hej wszystkim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 18.06.2008 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 YES!!! YES!!! YES!!! potrzebują zgospodarować kawałeczek ogródka tak 3x3 na skalniak bądź jakiś ładny klombik poproszę coś ładnego i łatwego do wykonania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 18.06.2008 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Cześć szczęściaro Lecę coś poszukać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 18.06.2008 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 takie cosmoze być http://images28.fotosik.pl/27/64d3909484f27e18med.jpg http://www.las-ogrod.com.pl/attachments/Image/ogrody.jpg http://forum.gazeta.pl/ogl/adv/forum/94/3/94332.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 18.06.2008 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Mimo że Zosia sie zachowywała jak najgrzeczniejsza dziewczynka pod słońcem to i tak było ciężko Oby jak najszybciej się ta sytuacja jakoś wyjaśniła bo nie wiem jak to dalej będzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 18.06.2008 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 klombik http://bi.gazeta.pl/o/a/forum/219/3/219349.jpg http://www.bogdanogrody.pl/pliki/real13.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 18.06.2008 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Mimo że Zosia sie zachowywała jak najgrzeczniejsza dziewczynka pod słońcem to i tak było ciężko Oby jak najszybciej się ta sytuacja jakoś wyjaśniła bo nie wiem jak to dalej będzie... To ja mocno trzymam kciuki, żeby wszystko się szybciutko ułożyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 18.06.2008 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 dzięki dziewczyny ale jak to jest proste jessu ile ja się będę musiała napracować i tak w ogóle to już mi się nie chce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 18.06.2008 17:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Jestem, jestem Dzisiaj dla odmiany ja jestem słomianą wdową. Kochana, u mie to już tradycja Naprawdę Ci współczuję. U mnie to są sporadyczne wypadki i jakoś żle to znoszę. Jak przychodzi wieczór to sie boję. Ja tylko trzy albo cztery razy byłam slomianą wdową i też ....się bałam Ale myślę, że to kwestia przyzwyczajenia, prawda Monia Cześć kobitki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 18.06.2008 17:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Ileż to można pracować? Ale jeszcze kiedyś to z pracy to kliknęła do nas co jakiś czas, a teraz doopa. No właśnie Edyś ile można pracować???? Dzisiaj po raz kolejny życie dało mi kopa I właściwie już kiedyś nauczyło mnie kilku zasad żelaznych: 1. Nie pokazuj, że umiesz i wiesz więcej niż trzeba 2. Nie pokazuj, że możesz więcej niż trzeba 3. Nie pokazuj, że umiesz szybciej niż trzeba 4. Nie pracuj za dwóch ( a już tym bardziej za trzech) i co.... po raz kolejny dzisiaj przekonałam się, że jak pokażesz to Cię wykorzystają, wycisną jak cytrynę i wyrzucą Głupi człowiek (czytaj: ja) zapie....dziela a potem się dowiaduje, że właściwie to nic takiego przecież ja nie robię, no ciekawe k&%$a, kto w takim razie to wszystko robi A w piątek jak przyszłam do domciu to o 17 położyłam się na dwie godzinki spać i obudziłam się o 8 rano w sobotę Tak więc zwalniam tempo, przestaję pracować ponad siły i możliwości a dzisiaj to mi nawet przeleciała (już po raz drugi) myśl, że właściwie to ja nie muszę tego wszystkiego znosić i mogę zmienić pracę. W sumie mnie ta myśl przeraziła, bo ja kocham ...kochałam swoją pracę a teraz zastanawiam się nad jej zmianą Cóż...do wszystkiego człowiek dorasta, choć ja to wszystko już przecież wiedziałam wcześniej i i tak dałam się wpuścić w maliny. A teraz cześć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.